Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Czy to jedynie wina neta?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
47 odpowiedzi w tym temacie

#21 lucyna

lucyna

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 309 postów

Napisano 10 listopad 2011 - 21:23

Valeska a ja mam do Ciebie jedno pytanie, czy znasz tą piękną dziewczynę z Iponu co tak podrywała i zaliczała tych facetów, może byłaś jej materacem, no chyba ze piszesz to o sobie.Nie rozumie jak można tak pisać o kimś nie znając nikogo realnie i twierdzić jeszcze o jakimś zaliczaniu, to jest po prostu ohydne.brak mi po prostu słów.
  • 0
Nawet siwa może być szczęśliwa:)

#22 Gość_Tommy_*

Gość_Tommy_*
  • Gość

Napisano 10 listopad 2011 - 21:34

Moim zdaniem masz ciut naiwne podeście ale masz do niego prawo. Może dotkliwie skrzywdzić Cię każdy człowiek nie ważne czy PN czy ON.

Gosia mało tego, powiem że jesteśmy tacy sami jak sprawni. Valeska może co dlatego, że jesteśmy ON mamy każdy każdego kochać? Bezsens
A co do zdrady Valeska, proponuję jak będziesz z kimś założyć takie hasło na cały komp i internet ze na 100% nie wejdzie na komputer a Ty bedziesz spokojna że tylko Ty jesteś jego oczkiem w głowie
  • 0

#23 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 10 listopad 2011 - 22:02

Lucyna,nie wiem kto to jest ta "piękna" ale dlaczego panuje takie oburzenie?nie tylko na forum.Przecież nie jest podane z imienia ani nicka,to o co chodzi?
  • 0

#24 lucyna

lucyna

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 309 postów

Napisano 10 listopad 2011 - 22:12

Krzyslb, jest napisane ze z Iponu to już wystarczająco dużo, jestem tu już 8 rok, znam większość ludzi realnie ale takiej osoby nigdy nie poznałam,stąd moje oburzenie.Pisać o kimś takie słowa trzeba dobrze kogoś znać i być pewnym swojej racji i to nikt niema prawa wypowiadać się na ten temat co ktoś inny robi ze swoim życiem.Uważam że dość jasno wyraziłam swoje zadanie i nie mam zamiaru tego dalej drążyć.
  • 0
Nawet siwa może być szczęśliwa:)

#25 Sylw

Sylw

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 145 postów

Napisano 10 listopad 2011 - 22:22

Valeska a ja mam do Ciebie jedno pytanie, czy znasz tą piękną dziewczynę z Iponu co tak podrywała i zaliczała tych facetów...

Chyba wie co pisze, może nie w realu ale zna.

...może byłaś jej materacem...

Żeby kogoś znać nie trzeba być czymś, pod czym śpi :)

...Nie rozumie jak można tak pisać o kimś nie znając nikogo realnie...

AHA to już nie wiem czy Pan Prezydent to Pan Prezydent, nie napiszę nic o nim bo nie znam go osobiście. I zapewne redaktor danej gazety pisząc o jakimś mordercy kłamie bo nie zabił go osobiście :/
  • 0
Pesymista widzi ciemny tunel. Optymista widzi światełko w tunelu. Realista widzi światło pociągu. Maszynista widzi trzech debili na torach.

#26 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 10 listopad 2011 - 22:26

Lucyna, to udowodnij że Valeska nie zna takiej osoby na iponie.I tylko tu nie gadaj że nikt nie ma prawa się wypowiadać co kto robi ze swoim życiem,zwłaszcza jak mówi anonimowo.A jak powiem ze znam panne z iponu zakompleksioną i "łatwą to co dostanę bana bo szkaluję porządny cnotliwy ipon? Przesada,święte oburzenie,jacy tu wszyscy porządni,ojej naprawdę.Zero plotek,nawet tych anonimowych,zero ocen ludzi,aż tu Valeska szkaluje biedną dziewczynę której większość nie zna i nie wie kto to,jeśli wogóle była taka.Ale po świętym oburzeniu widać że jest taka albo była
  • 0

#27 Valeska

Valeska

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 376 postów

Napisano 10 listopad 2011 - 23:00

Valeska a ja mam do Ciebie jedno pytanie, czy znasz tą piękną dziewczynę z Iponu co tak podrywała i zaliczała tych facetów, może byłaś jej materacem, no chyba ze piszesz to o sobie.Nie rozumie jak można tak pisać o kimś nie znając nikogo realnie i twierdzić jeszcze o jakimś zaliczaniu, to jest po prostu ohydne.brak mi po prostu słów.


Może powiem inaczej znam osobę, którą skrzywdziła, chociaż też tylko wirtualnie, ale wiem ile ten chłopak musiał przeżyć, po tym jak został bezceremonialnie zmieszany z błotem i określenie: "a co ja bym z ciebie miała?", było jednym z bardziej łagodnych, poza tym przytaczając ten wątek, zgodziłam się jedynie z tezą MIXI, że nie wszyscy ON bywają tacy świeci. Ale zanim utopisz się we własnym obrzydzeniu, co do mojej osoby, to pozwolę sobie skierować do Ciebie pytanie: "Gdybym nie pisała, że ta osoba bywa lub bywała na Iponie, to Twoje oburzenie było by mniejsze?" Przecież tu wiele osób pisze o przypadkach jak zarówno postawach ludzkich, które zna z reala i jakoś nikogo to nie gorszy...Dodam jeszcze, że nawet gdybyś ją realnie znała ( w co wątpię, bo przez Ipon przetacza się masa ludzi) to co miała by napisane na czole: "ja to ta puszczalska o której mówi Valeska"? Więc proszę zbastuj trochę, chyba że naprawdę chcesz się do czegoś przyczepić...

A co do zdrady Valeska, proponuję jak będziesz z kimś założyć takie hasło na cały komp i internet ze na 100% nie wejdzie na komputer a Ty bedziesz spokojna że tylko Ty jesteś jego oczkiem w głowie


Net nie ma tu wiele do rzeczy, bo ja zawsze byłam bardziej realna i nie mam za złe osobie (nawet tej na której mi zależy), że robi coś tam w necie o czym nie wiem, w końcu od tego ma neta :). Chociaż dla niektórych nie tyle internet co sam ten portal bywa całym światem, zgodzisz się ze mną...
  • 0

#28 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 10 listopad 2011 - 23:52

Tak Lucyna,zapędziłas się niestety.Mało ważne ilu ludzi znasz w realu,kogo to obchodzi.napewno nie znasz wszystkich i napewno nie każdy chwali się swoim zyciem osobistym.Skąd ty u licha mozesz wiedzieć kogo zna Valeska?Skąd wiesz czy ktoś jej tego w realu nie opowiadał?Mówisz że trzeba znać kogoś osobiście żeby tak mówić... Kij z tym że znasz większość i nie spotkałaś takiej osoby,za kogo Ty sie uważasz? Co,skąd ta pewność że macie wspólnych znajomych? No chyba że kazdy wie o kogo chodzi aby ja nie wiem,jak tak to przepraszam i wycofuję to co mówiłem
  • 0

#29 Valeska

Valeska

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 376 postów

Napisano 11 listopad 2011 - 00:04

Nie Krzysiu, tego aby nie wie nikt, bo przecież żadnych wytycznych na tą osobę nie podałam ani nie podam. Poza tym nawet nie wiem czy jeszcze tu bywa...ale jak widzisz bywają tu i jasnowidze (czyt. nadwrażliwi), którzy wiedzą, lub którym tylko się tak wydaje, ale mimo wszystko mają najwięcej do powiedzenia w tej kwestii.
  • 0

#30 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 11 listopad 2011 - 00:24

Aha,czyli nikt nic nie wie :D czeski film :hehe: Zwłaszcza ci co prawią morały,super.przynajmniej wiedzą kogo znasz i ile o kim wiesz,to już coś. A tak na serio to powód tego oburzenia jest beznadziejny.Widywałem tutaj wycieczki osobiste,jakoś nie było tego lamentu jak dziś. A ciekawe co myśli ta "piękna",czy potrzebuje adwokata czyli Lucyny i innych.To ogół dla wszystkich,wiem,ale bez przesady,bez wycieczek osobistych.Ja tez nie jestem ok,wiem,ale nie czuję się w tym osamotniony i nie zaczynałem. Ludzie skończcie te brednie,tu nikt nie jest lepszy od innych,litości.
  • 0

#31 Gość_Tommy_*

Gość_Tommy_*
  • Gość

Napisano 11 listopad 2011 - 16:20

czy potrzebuje adwokata czyli Lucyny


Krzyslbl nie widzę tu żadnego adwokata poza Tobą. Lucyna kierowała do Valeski, wiec poco się wtrącasz? Chyba Valeska umie sama się bronić i nie potrzebuje Obrońcy

Ludzie skończcie te brednie,tu nikt nie jest lepszy od innych,litości.

A mi się wydaję że Ty koniecznie chcesz pokazać, że Wy z waszymi poglądami jesteście od zawsze atakowani.
  • 0

#32 Gość_bea69_*

Gość_bea69_*
  • Gość

Napisano 11 listopad 2011 - 20:16

Piszecie o zdradzie
ale czy naprawdę każdy z was może w 100% powiedzieć ze by nie zdradził . Czy na tyle się znacie
I co to jest zdrada????
Jeżeli jesteś w związku j jesteś poniżana jesteś workiem treningowym . I jakimś dziwnym trafem w twoim życiu znajduje się osoba . Która da Ci trochę ciepła obdarzy uczuciem sprawi że poczujesz się znowu kobietą . To czy to jest zdrada
  • 0

#33 Valeska

Valeska

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 376 postów

Napisano 12 listopad 2011 - 00:00

O.K. każdy powiedział już to co chciał i przyznam, że ciekawy offtopic nam się utworzył, ale wracając do sedna tematu...

Jeżeli jesteś w związku j jesteś poniżana jesteś workiem treningowym . I jakimś dziwnym trafem w twoim życiu znajduje się osoba . Która da Ci trochę ciepła obdarzy uczuciem sprawi że poczujesz się znowu kobietą . To czy to jest zdrada


Ja powiem tak, jeżeli rzeczywiście znajdzie się taka osoba dzięki której nareszcie zaczyna się odczuwać, że życie może być piękne, a przynajmniej normalne, to jak najbardziej jestem za tym, żeby odejść od "trenującego" i spróbować chociaż zawalczyć o własne szczęście. Pod warunkiem jednak, że od razu i bez żadnej obawy powie mu się jak się sprawy mają, bo takie pokątne spotykanie się i łapanie ciepła, tylko po to, aby móc dalej funkcjonować, w toksycznym związku raczej szczęścia na długo nie daje.


Sylw. Ty chyba za dużo oglądasz "modę na sukces "...

Nie ogłądam tego wcale.


Ja mimo, że mam wyobraźnię rozdmuchaną z 4 strony świata, nawet na iponie tak o mnie pisali, to też nie potrafię sobie wyobrazić Sylwa oglądającego ten tasiemiec. Chyba, że zaczną zapodawać w nim heavy metal lub jego pochodne, to może się skusi...
  • 0

#34 Sylw

Sylw

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 145 postów

Napisano 12 listopad 2011 - 09:02

[quote name=''Valeska' pid='173416' dateline='1321052422']...Chyba' date=' że zaczną zapodawać w nim heavy metal...[/quote']
Nie słucham, only BM :)

[quote='Valeska' pid='173416' dateline='1321052422']...lub jego pochodne...[/quote]
no, już bliżej :)


[quote='Valeska' pid='173416' dateline='1321052422']... to może się skusi...[/quote]
nawet z BM ten serial do mnie nie trafia, zresztą nie oglądając skąd mam wiedzieć że coś tam z BM jest?
  • 0
Pesymista widzi ciemny tunel. Optymista widzi światełko w tunelu. Realista widzi światło pociągu. Maszynista widzi trzech debili na torach.

#35 Gość_bea69_*

Gość_bea69_*
  • Gość

Napisano 12 listopad 2011 - 09:59

Do napisania tego nakłoniła mnie długa rozmowa z Tommym bardzo inteligentnym młodym człowiekiem. Dla Tommego to jest sposób na życie zresztą napisał o tym na swoim blogu. Dla mnie ipon miał być odskocznią od codziennego życia. Miejscem gdzie będę mogła poznać ciekawych ludzi, miejscem gdzie będzie można wymienić doświadczenia , uzyskać informacje .
Dla jakiejś części to jest jedyny kontakt ze światem. Dla czego nie jest to miejsce dobrej zabawy, miejscem gdzie zapomina się o swojej chorobie niepełnosprawności . A toczy się wojny , wywleka brudy i obsmarowuje innych bez możliwości obrony.
Miałam już więcej nie wchodzić na ipon na jego czat, ale Tommy uświadomił mi że tak samo jak i w realnym życiu tak i w tym wirtualnym zawsze znajdą się osoby którym będzie coś przeszkadzać. Osoby które specjalnie coś powiedzą , a później maja ubaw z kłótni na czacie( w czasie prywatnych rozmów na gg z kontekstu zdania wyjmuje się fragment a później rozsiewa ploty).
Sami wiecie że osoby niepełnosprawne już na starcie mają przechlapane . Znaleźli się wspaniali ludzie którzy stworzyli miejsce dla nas. Czat jest miejscem ogólnodostępnym gdzie każdy się rejestruje ( i nie wiadomo czy jest niepełnosprawny czy pełnosprawny). A później mają ubaw kaleki się kłócą.
Ipon powinien być miejscem gdzie niepełnosprawni powinni trzymać się razem pomagać sobie, aby przyjaźnie nie były ukrywane przed innymi
Czy nie byłoby prościej wyjaśniać zaistniałe sytuacje ( a może stworzyć taki pokój gdzie wyjaśniasz sobie dana sytuacje np przy adminie). Bo wypowiedziane zdanie może być przekręcone , albo źle zrozumiane
A wy co o tym sądzicie
  • 0

#36 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 12 listopad 2011 - 10:51

Tak Tommy,Lucyna kierowała do Valeski,ja do Lucyny,Lucyna broni tej pięknej,ja Valeski.Lucyna robi za obrońce,ja też i jest ok moim zdaniem.
  • 0

#37 Gość_michalina_*

Gość_michalina_*
  • Gość

Napisano 12 listopad 2011 - 14:00

Tak Tommy,Lucyna kierowała do Valeski,ja do Lucyny,Lucyna broni tej pięknej,ja Valeski.Lucyna robi za obrońce,ja też i jest ok moim zdaniem.

Nadinterpretacja całkowita.
Nie zgadzam się z Tobą co do oceny Lucyny. Kto jak kto, ale Lucyna napewno
nie jest niczyim adwokatem a jeżeli się wypowiedziała to po to aby przeciąć
spekulację i prymitywne obmawianie na forum ... nie wiadomo kogo...
i tu każdy dobrowolnie może sobie wpisać kogoś kto mu wpadnie na myśl.
Wyrażam ubolewanie za brak szacunku dla Lucyny, której nie znacie a którą
w swych wypowiedziach lekceważycie.
Otóż powiem Wam, że żaden z Was nigdy nie udzielił tyle wsparcia i pomocy
bezpośredniej co Lucyna.
Nie mogę przejść obojętnie gdy tak fałszywie rysujecie wizerunek Lucyny.
  • 0

#38 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 12 listopad 2011 - 14:30

Ojoj, "obmawianie na forum ... nie wiadomo kogo..." No właśnie,nie wiadomo kogo,to jakie to obmawianie??? Co z tego że Valeska wie o kimś że robi to co robi? Co z tego że powiedziała publicznie że wie że ktoś z portalu podrywa etc...? . No i z tego co wiem to nie znają się Lucyna i Valeska.Skoro już mówimy o szczegółach to jakie to przecinanie spekulacji skoro nie wiadomo kto jest "obmawiany" ? Lekceważenie wypowiedzi Lucyny? Tak,dalej bede lekceważył takie wypowiedzi,nie uważam że to obmawianie ani brak szacunku.Co do tego adwokata to tak to wychodzi,Lucyna mówi że trzeba kogos znać żeby oceniać,zrozumiałem to tak że wie co mówi i broni konkretnej szkalowanej osoby.Proszę mi tu nie zarzucać braku szacunku do forumowiczów
  • 0

#39 majjkka

majjkka

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 199 postów

Napisano 12 listopad 2011 - 17:20

Przejrzałam watek. Winą neta jest, że w ogóle on jest. A to dlatego, że ludzie przestali w ogóle ze sobą rozmawiać, posługując się komunikatorami i innymi narzędziami. Sama łapię się na tym, że czekam, by domownicy sobie poszli z kuchni (tu mam swój wysłużony sprzęt), by po surfować.
Mam ochotę na wypad z Iponkami, ale.... tyle trudności po drodze..!!! :). Więc lepiej posiedzę przed monitorem. Sąsiadka.. ? Po co mi... gada bez sensu.... Ja mam ciekawsze wieści z neta!!! :) I tak leci dzień za dniem.... Oglądam się w okół i.... robi się pustawo...
Z innej beczki... Zdrady były zawsze, od wiek wieków. Wystarczy przejrzeć biografię wielkich tego świata, literatów, malarzy, muzyków, a i niższe sfery nie grzeszyły lojalnością. Niektórzy z Forumowiczów żyją w świecie iluzji (przepraszam, ale tak wynika z wypowiedzi).

Uważam za wysoce naganne pisanie o kimś, obojętnie czy jest osobą znaną czy nie. A w ogóle pisanie co kto... i dlaczego..., przez kogo ... sprowadza sprawę do magla.
  • 0

#40 Valeska

Valeska

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 376 postów

Napisano 13 listopad 2011 - 02:22

[quote='michalina' pid='173439' dateline='1321102842']
Nie mogę przejść obojętnie gdy tak fałszywie rysujecie wizerunek Lucyny
[/quote]

To nie my ją taką narysowaliśmy, lecz bardziej ona siebie sama przez własną wypowiedź...

[quote='majjkka' pid='173448' dateline='1321114847']
Uważam za wysoce naganne pisanie o kimś, obojętnie czy jest osobą znaną czy nie. A w ogóle pisanie co kto... i dlaczego..., przez kogo ... sprowadza sprawę do magla.
[/quote]

Jest wysoce naganne jeżeli podaje się nick lub jakieś inne dane mające na celu zidentyfikowanie tej osoby, a to że jest lub był ktoś taki... Dziwne bywa trochę rozumowanie niektórych, bo gdy piszę, że ON są lepsi od razu zarzuca mi się że jestem naiwna i głupoty gadam, a gdy zgadzam się z tezą, że jednak nie wszyscy są i podaję jakiś tam konkretny przykład, to już zupełnie mam pojechane u niektórych...i jak tu wszystkim dogodzić? Chyba nie da się, chociaż nie zależy mi na tym.

[quote='bea69' pid='173428' dateline='1321088364']
Do napisania tego nakłoniła mnie długa rozmowa z Tommym bardzo inteligentnym młodym człowiekiem
[/quote]

Widzę już ten post drugi raz, wcześniej jako oddzielny wątek a teraz tu, nie mam nic przeciwko temu, tylko miałam dylemat w którym wątku na niego odpowiedzieć, ale O.K. Ja też darzę Tommy'ego sympatią, zresztą adminów nie znam a z opów to właśnie on wydaje mi się najbardziej otwarty na dialog. Piszesz jaki powinien być ipon? Według mnie zrzeszający ludzi z różnymi problemami, gdzie każdy ma czas, żeby ich wysłuchać, ale po moim dłuższym przebywaniu na czacie, sama się zastanawiam, czemu on naprawdę służy. Gdy piszę o problemach ze znalezieniem pracy na dłużej, nagle znajdują się osoby, które mówią, że widać nie potrafię się dobrze "sprzedać"...itp? Czyżby oni nigdy nie szukali i naprawdę nie wiedzieli jak to jest? Inny przykład: Loguje się osoba, która mówi, ze jest ON i ma depresję, ja jej na to, że może wspólnie temu zaradzimy, ale od razu słychać głosy, że: "tu nie poradnia i że ona psuje klimat..." Rzeczywiście mi akurat nie o taki ipon chodziło. Albo dla odmiany wpada na czat osoba zdrowa i na wstępie pyta, co wam dolega, czy chodzicie, lub kto z was ma prawko, normalnie żenada. Więc ja piszę, daj sobie czas, żeby poznać nas bardziej, a może wtedy więcej się o nas dowiesz. Więc zarzucają mi niektóre iponki awersję do osób zdrowych...

quote='Sylw' pid='173425' dateline='1321084977']
nawet z BM ten serial do mnie nie trafia, zresztą nie oglądając skąd mam wiedzieć że coś tam z BM jest?
[/quote]

Raczej na BM trudno w nim czekać, chociaż ja tez oglądam sporadycznie, ale bywają w nim tak nieprzewidziane zwroty akcji (np. niektórzy miewają po kilka żyć), tzn. 2 razy niby umiera osoba, a potem i tak wraca, że może kiedyś nawet BM tam zapodadzą, więc warto być czujnym :)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych