Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A

Maminsynek


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
78 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 01 lipiec 2011 - 21:41

hejka,
Miałam narzeczonego,byłam z nim dwa lata i planowalismy slub.
ale wszystko sie rozpadło przez jego rodziców i samego niego.
On słuchał rodziców i decydował z nimi... ja sie nie liczyłam.

On sie okazał maminsynkiem
mieliscie tak jak ja
  • 0

#2 michal_pietrzykowski

michal_pietrzykowski

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 372 postów
  • Skąd:zachodniopomorskie

Napisano 02 lipiec 2011 - 16:43

hejka,
Miałam narzeczonego,byłam z nim dwa lata i planowalismy slub.
ale wszystko sie rozpadło przez jego rodziców i samego niego.
On słuchał rodziców i decydował z nimi... ja sie nie liczyłam.

On sie okazał maminsynkiem
mieliscie tak jak ja


Aniolek26.
Nie tylko ty masz problemy z założeniem rodziny. Mnie i moich znajomych z naszym schorzeniem spotykały różne numery i sensacje co do założenia rodziny
  • 0

#3 Brigid

Brigid

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 255 postów

Napisano 02 lipiec 2011 - 21:49

hejka,
Miałam narzeczonego,byłam z nim dwa lata i planowalismy slub.
ale wszystko sie rozpadło przez jego rodziców i samego niego.
On słuchał rodziców i decydował z nimi... ja sie nie liczyłam.

On sie okazał maminsynkiem
mieliscie tak jak ja


Nie, ale znam trochę takich historii. Co ciekawe wszystkie dotyczą osób w pełni sprawnych.
Po prostu istnieją takie maminsynki i istnieją rodzice niszczący swoim dzieciom związki. Czasem niszczą je szybciej, a czasem wolniej. Np. już po paru latach małżeństwa, jak są dzieci. Wtedy chyba jest gorzej, prawda?
Znam np. chłopaka, który całe życie nienawidził swojej babci, bo ona zabrała mu tatę. Po prostu był już wystarczająco duży (z 5- 6 lat) żeby widzieć, że w praktyce to babcia doprowadziła do rozwodu jego rodziców.
  • 0
Mój awatar jest legalny :) Autor: Andika18 | Dreamstime.com
Prawo autorskie wymaga podania autora i źródła.
Będę wdzięczna za nie usuwanie żadnego z tych fragmentów z podpisu.

#4 punk

punk

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 356 postów

Napisano 04 lipiec 2011 - 17:06

Takie sytuacje się zdarzają, tak samo w związkach pełno sprawnych i niepełnosprawnych.
Po prostu trafiłaś na nieodpowiedniego faceta, który jest podległy swoim rodzicom i nic bez nich nie zrobi.
Nie ma się co przejmować nim, skoro nie jest sam podjąć poważnej decyzji.
Życzę powodzenia w dalszym poszukiwaniu odpowiedniego partnera.
  • 0

#5 iwciaa

iwciaa

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 12 postów

Napisano 30 kwiecień 2012 - 20:22

hej,
znam też taką sytuację, niestety i tak w życiu się zdarza ...
są lepsze i gorsze chwile, trzeba jakoś żyć dalej :)
ale pomyśl, może nawet lepiej się stało, chyba nie warto byłoby być z kimś takim. Albo żeby doszło do tego po ślubie.
Pozdrawiam :)
  • 0

#6 zbychunt

zbychunt

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 49 postów

Napisano 01 maj 2012 - 09:33

a ja weole byc maminsynkiem niz sie zenic :)
  • 0

#7 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6295 postów
  • Skąd:home

Napisano 01 maj 2012 - 10:27

a ja weole byc maminsynkiem niz sie zenic :)

Już od razu żenić, a kto Ci każe?? Pewnie, że najlepiej to się schować za mamusi spódniczką, to Ci dopiero niezły berek :hehe: ;) :)
  • 0

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 


#8 zbychunt

zbychunt

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 49 postów

Napisano 01 maj 2012 - 10:55

hmmm a co w tym złego mama mi daje kasę na benzynę na kartę czego mi trzeba więcej
  • 0

#9 Valeska

Valeska

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 376 postów

Napisano 01 maj 2012 - 22:16

hmmm a co w tym złego mama mi daje kasę na benzynę na kartę czego mi trzeba więcej


W sumie nic...więc może naprawdę lepiej się nie żeń, bo jeżeli mama wykształciła w Tobie postawę roszczeniową to niech teraz ona stara się sprostać wszystkim Twoim zachciankom. Lepsze to niż miała by to robić Bogu ducha winna potencjalna żona.
  • 0

#10 Piotr M

Piotr M

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 435 postów
  • Skąd:Bystra Krakowska

Napisano 01 maj 2012 - 22:31

hmmm a co w tym złego mama mi daje kasę na benzynę na kartę czego mi trzeba więcej


Wyrazy współczucia .....
  • 0

Piotr M
(...)Jeżeli bro­nisz się, znaczy: czu­jesz się ata­kowa­ny. Jeżeli czu­jesz się ata­kowa­ny, znaczy: jes­teś cel­nie tra­fiony. Miej to na uwadze. Edward Stachura


#11 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 01 maj 2012 - 22:36

Zbychunt,albo szukaj majętnej kobity :)
  • 0

#12 Valeska

Valeska

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 376 postów

Napisano 01 maj 2012 - 22:46

No na iponie tych majętnych na pewno nie brakuje, w tych niepewnych czasach to nawet najniższa ale stała renta jest dochodem na wagę złota :)
  • 0

#13 Gość_michalina_*

Gość_michalina_*
  • Gość

Napisano 02 maj 2012 - 00:33

a ja weole byc maminsynkiem niz sie zenic :)


Jako że temat choć poważny, mnie troche rozbawił,
pozwolę sobie na wspomnienie mężczyzny który zmienił bieg historii
a też był maminsynkiem, otóż chodzi o Lenina :)

Lenin był strasznym maminsynkiem!

Myślałby kto, że wódz narodu taki mężny i samodzielny, że sam sobie w życiu poradzi, że lud pracujący miast i wsi poprowadzi na barykady. Otóż rewolucja pewnie by się nie udała gdyby nie najpierw matka i siostry Wołodii, a potem żona, które niańczyły przywódcę proletariuszy.

Na podstawie książki: Diane Ducret pt. "Kobiety dyktatorów"

A znacie ten dowcip?
Rozmawia dwóch studentów:
- Stary! Skąd ty masz tyle kasy?
- Z pisania.
- A co ty piszesz, że tyle dostajesz?
- Listy do rodziców z prośbą o pieniądze. :hehe:

Dla podtrzymanie tematu wklejam link do strony która przedstawia
ciekawostki historyczne, to tak apropos :)

http://ciekawostkihi...m-maminsynkiem/
  • 0

#14 zbychunt

zbychunt

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 49 postów

Napisano 02 maj 2012 - 07:48


hmmm a co w tym złego mama mi daje kasę na benzynę na kartę czego mi trzeba więcej


W sumie nic...więc może naprawdę lepiej się nie żeń, bo jeżeli mama wykształciła w Tobie postawę roszczeniową to niech teraz ona stara się sprostać wszystkim Twoim zachciankom. Lepsze to niż miała by to robić Bogu ducha winna potencjalna żona.


tez tak mysle hehehe:coffee::hehe::hehe::D:facepalm: 
"Lepsze to niż miała by to robić Bogu ducha winna potencjalna żona."

A jak żeni się kobieta z bogatym kolesiem to ten koleś ma ja utrzymywać? jak bym był bogaty tez nie miał bym ochoty sponsorować kobiety obcej, wolał bym sobie kupić auto i zrobić coś w domu albo wybudować dla siebie dom niż żenić się z kobieta która chciała by moja kasę a nie mnie, nie mając kobiety przynajmniej nie mam problemów typu cha rowka na nią czy na dziecko którego i tak nigdy nie chciałem mieć ...... 
tak wowogle uwaga do pani moderator przestawcie sobie w systemie ogdzine bo nie modyfikowalem postu o 6 tylko o 8 chcecie prowadzic forum a macie zle ustawiona godzine
  • 0

#15 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 02 maj 2012 - 11:51

Ja bym się nie zgodził, że jak jesteś biedny to widzi tylko Twoje wnętrze, a jak bogaty to nie widzi nic poza Twoim portfelem. To nie tak :)
Facet biega z maczugą za przyszłą kolacją, a kobieta rozpala ognisko, taki układ mi się podoba, chociaż teraz to nierealne. Mężczyzna utrzymujący kobietę, a kobieta mężczyznę to zupełnie co innego. Ja bym kasy nie żałował na to dziecko, ani kobietę. O samochodzie też bym myślał, lub innych swoich sprawach.Ale też nie jestem bogaty i nie mam takich problemów :)
Masz rację, nie żeń sie, szkoda tej białogłowy ;)
  • 0

#16 zbychunt

zbychunt

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 49 postów

Napisano 02 maj 2012 - 12:40

jakiej bialoglowy?
  • 0

#17 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 02 maj 2012 - 13:32

:hehe: :hehe: :hehe: No tak.... :D czyli grzeczny chłopczyk we wszystkim słucha mamusi (do momentu jak mamusia ma kasę, a jak się pieniążki skończą to... idzie na piwsko i ogląda się za dziewczynkami) :devil: nieee ależ skądże nic złego w byciu maminsynkiem i materialistą... :P 
PS to na samochód wyrywasz dziewczyny? (chyba że ta benzyna jest ci potrzebna do.... :devil: czegoś innego)
  • 0

#18 zbychunt

zbychunt

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 49 postów

Napisano 02 maj 2012 - 14:50

Nie oglądam się za dziewczynami co nie znaczy ze jestem gejem bo nie jestem jestem samcem alfa i niech tak zostanie dobrze mi samemu bo nie mam ochoty się za nimi oglądać ale piwo i owszem wole no pije benzynę ;) mogę ? nie wyrywam na samochód nie potrzebuje zwracać na siebie uwagi nie muszę udowadniać żadnej jaki to ja jestem fajny żeby się do mnie przylepiła bo nie czuje takie potrzeby jak już napisałem tyle w temacie:P:P:hehe::hehe:

P.S. Wole się słuchać mamusi niż jakiejś dziewczyny która nie jest warta zachodu :mistrz:
  • 0

#19 Gość_kuba_*

Gość_kuba_*
  • Gość

Napisano 02 maj 2012 - 14:51

jakiej bialoglowy?


Ze staropolska tak określało się kobiety zamężne:)
  • 0

#20 zbychunt

zbychunt

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 49 postów

Napisano 02 maj 2012 - 14:54

Bardziej niz zameznej szkoda mi siebie bo jak bym mial sie meczyc z kobieto ja dziekuje
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych