renta socjalna-komisja
#1
Napisano 03 listopad 2009 - 14:00
Posiadam orzeczenie o umiark. stopniu niepełnosprawności.Złożyłem wniosek o rentę socjalną do ZUS i za 13 dni mam komisję.I mam pytanie:jak wygląda taka komisja,ile osób będzie w niej zasiadało i ogólnie chciałbym wiedzieć jak ona przebiega .Może ktoś miał już doświadczenia związane z komisją.
Mam astmę i alergię.W sumie myślę że mam niewielkie szanse ale spróbować można.
Pozdrawiam
#2
Napisano 04 listopad 2009 - 07:25
#3
Napisano 07 listopad 2009 - 11:37
Mój facet jak był, to własnie starał sie odpowiedziec tylko na pytania, ale pytania były tendencyjne, zmierzały do tego,zeby nie miał szansy powiedziec,ze nie moze pracować. Takie pytanie w ogole sie nie pojawiło ( może dlatego,ze byl od 17 lat rencista i co mógl wiedzieć o pracy).
#4
Napisano 14 listopad 2009 - 05:22
#5
Napisano 15 listopad 2009 - 11:01
#6
Napisano 18 listopad 2009 - 10:43
#7
Napisano 18 listopad 2009 - 10:59
Marianna
#8
Napisano 18 listopad 2009 - 11:00
#9
Napisano 23 listopad 2009 - 01:28
#10
Napisano 11 październik 2010 - 13:44
prosiłabym o radę, posiadam znaczny stopien niepelnosprawnosci, zlozylam wniosek do ZUSU o rentę socjalną, mam klopoty z poruszaniem sie, chodze o kulach, 1 raz sie staram o rente, przeczytalam co napisaliscie, ze trzeba przekonac komicje, ze sie jest niezdolnym do pracy, studiuje, wiec dal nich to moze byc powod udrzucenia mnie, bo jak studiuje to niby moge pracowac, tak mi ise wydaje, chcialabym zeby te rente mi przyznano, weic co radzice, jak ich przekonac, co powiedziec??
#11
Napisano 02 styczeń 2011 - 21:38
#12
Napisano 03 styczeń 2011 - 00:57
(...)studiuje, wiec dal nich to moze byc powod udrzucenia mnie, bo jak studiuje to niby moge pracowac, tak mi ise wydaje, chcialabym zeby te rente mi przyznano, weic co radzice, jak ich przekonac, co powiedziec??
Więc się nie przyznawaj że studiujesz. Zus ma tylko dokumentacje o twoich składkach emerytalnych to nie jest Wielki Brat, który wie wszystko. To nie jest raczej kwestia tego co Ty powiesz tylko zarządzenia ministerstwa by szukać oszczędność bo rząd ma "dziurawy" budżet. Zaoszczędzą ok miliarda złotych na ostatniej nowelizacji ustawy o zatrudnianiu i rehabilitacji ON ale to widać mało. Ogólnie mów że czujesz się fatalnie że nie widzisz perspektyw na samodzielną egzystencję, pracę nawet w warunkach chronionych i na zdrowie opowiedz ile wydajesz.
#13
Napisano 03 styczeń 2011 - 22:18
Ja miałam fajową sytuację w 16 roku życia gdy stanęłam ponownie na komisji.
Po pierwsze wyproszono moją mamę z gabinetu bo byłam wyjątkowo wyrośnięta i "sama sobie poradzę" (emocjonalnie byłam 10 letnim dzieckiem z wioski, które pierwszy raz przyjechało do miasta).
Po drugie: Pan doktor (specjalnie małą literką bo przecież nie każdy ma ten tytuł) poinformował mnie: "po co Pani renta? Pani jest młoda, ładna. Powinna Pani raczej poszukać sobie bogatego męża"... (kurcze do tej pory pluję sobie w twarz, że mu się nie oświadczyłam...)
#14
Napisano 03 styczeń 2011 - 22:43
A ja mam taką propozycję: zróbmy kącik z wypowiedziami lekarzy orzeczników...
Ja miałam fajową sytuację w 16 roku życia gdy stanęłam ponownie na komisji.
Po pierwsze wyproszono moją mamę z gabinetu bo byłam wyjątkowo wyrośnięta i "sama sobie poradzę" (emocjonalnie byłam 10 letnim dzieckiem z wioski, które pierwszy raz przyjechało do miasta).
Po drugie: Pan doktor (specjalnie małą literką bo przecież nie każdy ma ten tytuł) poinformował mnie: "po co Pani renta? Pani jest młoda, ładna. Powinna Pani raczej poszukać sobie bogatego męża"... (kurcze do tej pory pluję sobie w twarz, że mu się nie oświadczyłam...)
Dziewczyno proszę Cię daj spokój. Mam znajomą której córka ma głębokie upośledzenie umysłowe, nie ma z nią kontaktu, trzeba ją wiązać żeby się nie gryzła i wymaga 24h opieki matki. Usłyszała w sądzie od pani mecenas, że najlepiej żeby wykupiła mieszkanie "bo gdy córka je odziedziczy w przyszłości to będzie atrakcyjna matrymonialne"
#15
Napisano 04 styczeń 2011 - 21:50
#16
Napisano 04 styczeń 2011 - 23:31
Dlaczego daj spokój? Sam widzisz, że te wywody bywają bardzo "interesujące"...
Czemu ma służyć takie pisanie poczujesz się lepiej? Bo ludzie, którzy wygłaszają takie tezy nie odwiedzają tego forum, więc nastawienia nie zmienią. A kącików z cyklu "jak oni nas źle traktują" już wystarczy.
#17
Napisano 29 styczeń 2011 - 11:46
3 razy dochodziłem swojego przed Sądem.3 razy wygrałem ze ZUS,to nieprawda,że ze ZUS nie można wygrać bez adwokata.Choć 1 proces trwał aż 4,5 roku,ale ZUS poddał się dopiero w Apelacji za 2 razem.
Pozatym to nie żaden lekarz,tylko urzędnik pracujący dla ZUS ma tylko taki tytuł.
A co do "hasełek"rzucanych podczas komisji można się przyzwyczaić.Są różne drogi dochodzenia swoich praw,nie mówię o bezprawnych.Dyktafon czasem bywa bardzo pomocny,prasa,media.Ci ludzie też się denerwują i czasem potrafią powiedzieć za dużo.
W słynnym 3 godzinnym expose Premier Donald Tusk zapowiadał reforme ZUS,ok.10 minut mówił co zrobi w kierunku polepszenia w ZUS i spraw niepełnosprawnych.Nadchodzi pora go rozliczyć.Tylko,że we wrześniu znów przyjdą ci sami,to jest pech :-(
W słynnym 3 godzinnym expose Premier Donald Tusk zapowiadał reforme ZUS,ok.10 minut mówił co zrobi w kierunku polepszenia w ZUS i spraw niepełnosprawnych.Nadchodzi pora go rozliczyć.Tylko,że we wrześniu znów przyjdą ci sami,to jest pech i tak od lat :-(
#18
Napisano 13 marzec 2011 - 22:57
hej.dzis byłem na komisji i dostełem decyzję.napisali mi że "że nie jest Pan całkwoicie niezdolny do pracy"? I co to oznacza? Pytałem się orzecznika a on powiedział mi że mam czekać na oficjalne pismo.czyli że żadnej renty nie dostanę?
Jeśli lekarz orzekł, że nie jesteś całkowicie niezdolny do pracy, to niestety nie masz prawa do renty socjalnej. Pozostaje Ci prawo odwołania się od tej decyzji po otrzymaniu oficjalnego pisma z ZUS-u.
Mam takie pytanie.
Jak ZUS odmawia renty to pozostaje tylko odwołanie do Sądu czy jest też opcja,że można składać papiery jeszcze raz na komisje do ZUS na to samo z czego wcześniej nie przyznali renty czy po takiej decyzji nie ma możliwości drugi raz składać papierów do ZUS o rente ?
Jak ktoś jest całkowicie niezdolny do pracy to ma zakac podejmowania pracy ?
#19
Napisano 14 marzec 2011 - 10:51
Ja jestem całkowicie nie zdolny do pracy i własnej egzystencji a pracuje już około 7 lat, z tego co się orientuje to składać dokumenty o rentę możesz co pół roku ale nie jestem pewny, tylko nie wiem czy to warto skoro nie dostałeś raz to dlaczego miałbyś dostać drugi raz ?? Ja odwoływałem się do różnych sądów przez rok ale z ZUS em nie wygrasz taka jest prawda, najgorsze, że lekarze byli "za" a ZUS przeciwko mnieJak ktoś jest całkowicie niezdolny do pracy to ma zakac podejmowania pracy ?
#20 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 20 marzec 2011 - 00:04
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych