64 odpowiedzi w tym temacie

[nonames]

[quote name='Jutrzenka]:)No to przyznaj sie tu młody człowieku starszej pani' date='dlaczego byłeś w takim związku?Aha,rozumiem,ze to nie było 60 lat.[/quote']
była ledwie 7 lat starsza ...
dlaczego ? spotkałem poznałem na początku od czasu do czasu potem coraz częściej i tak się rozwijało naturalnie zwyczajnie jak między ludźmi a byliśmy bo wszytko nam w sobie pasowało

[Jutrzenka]

Sam widzisz,ze czasem nie ważne są różnice a podobieństwa.

[nonames]

ale 7 lat to nie różnica ale genialna sprawa różnica potrafi być fascynująca

[mody]

powiedzmy sobie szczerze do niczego sie nie nadaje i nic u niego nie stoi chyba ze sie ukloni

Istnieją alternatywne sposoby na odzyskanie w tym miejscu pełnej sprawności

[nonames]

to już prawie jak nekrofilia ale ile on by musiał zjeść tych blu pigułek by mu stanęło

dygresja
znam kolesia który blu pigułkę zjadł dla experymentu a może już niemugł w wieku 20 lat 8 godzin go trzymało ot mieliśmy ubaw

[alcest2008]

Ale wyobrazcie sobie taka sytuacje: macie 20 lat. Wasza siostra 22 lata. Ona wiaze sie z facetem ktory ma 45. Mieszkacie razem we trojke w bloku i dobrze sie wam zyje. Ty wychodzisz przed blok do swoich kumpli i gadasz z nimi. Nagle podchodzi do was 45-letni twoj szwagier i gada z wami. Jest fajnie. Pozniej on odchodzi, a twoi kumple nie wiedzac wczesniej o twojej sytuacji rodzinnej mowia: "Fajnego masz tate"! Jak mozna sie w takiej sytuacji poczuc? Powiem, Wam szczerze, a ch... tam! niech strace. Wlasnie taka sytuacja mi sie przydarzyla, dlatego poruszylem ten temat.

[punk]

I tak bywa ale sądzę że tak do 20 lat to jest max różnica potem to już tylko chodzi o kasę takie jest moje zdanie

[Jutrzenka]

Alcest,pewno kumpli "lekko"przytkało,bo chyba im powiedziałeś kto zacz ten "fajny tata",co tam masz fajnego szwagra i przytkanych kumpli,ja bym tam sie nie przejmowała "co ludzie powiedzą"skoro im dobrze ze sobą.

[Marinka]

to już prawie jak nekrofilia

Prawie robi dużą różnicę, a swoją drogą Ty to masz myśli jakieś... kosmate:)
Ale są zalety, no bo w nekrofilii nigdy nie ma problemu, że partner nie chce, nie ma wiele do powiedzenia Feee straszne to.

[nonames]

[quote=punk]I tak bywa ale sądzę że tak do 20 lat to jest max różnica potem to już tylko chodzi o kasę takie jest moje zdanie[/quote]
do 40 to jeszcze może chodzić o czysty sex

[quote name='MariannaW]Prawie robi dużą różnicę' date=' a swoją drogą Ty to masz myśli jakieś... kosmate:)[/quote']
mam mam tak na mnie działasz

[magdallena]

Alcest2008 - mężczyźni po czterdziestce w wielu przypadkach są bardzo atrakcyjni dla młodych kobiet , więc jak najbardziej w grę może wchodzić uczucie..

Punk - trudno postawić tak konkretną granicę jaką postawiłeś Ty.. 20 lat to jeszcze OK, a 21 to już nie?

Może robimy błąd oceniając ludzi i ich uczucia po ich wieku.

[nonames]

[quote name='alcest2008]Ale wyobrazcie sobie taka sytuacje: macie 20 lat. Wasza siostra 22 lata. Ona wiaze sie z facetem ktory ma 45. Mieszkacie razem we trojke w bloku i dobrze sie wam zyje. Ty wychodzisz przed blok do swoich kumpli i gadasz z nimi. Nagle podchodzi do was 45-letni twoj szwagier i gada z wami. Jest fajnie. Pozniej on odchodzi' date=' a twoi kumple nie wiedzac wczesniej o twojej sytuacji rodzinnej mowia: "Fajnego masz tate"! Jak mozna sie w takiej sytuacji poczuc? Powiem, Wam szczerze, a ch... tam! niech strace. Wlasnie taka sytuacja mi sie przydarzyla, dlatego poruszylem ten temat.[/quote']
hmmm 45-22=23

ale 23 lata to jeszcze mnie jakoś nie powala jeśli założyć że kobiety szukając faceta do związania się z nim patrzą na to jaką jest im wstanie zapewnić bezpieczeństwo >>jej<< dzieci bo to główne kryterium jakim się kierują podświadomie drugie ale zawsze pierwsze to dobry materiał genetyczny czyli zdrowo wyglądający a taki facet 45 lat może być pośrednim wszystkiego po trochę materiał genetyczny jeszcze niegłupi a bezpieczeństwo względne zapewnione

a na twoim miejscu poszedł bym i mu powiedział że to iż jest z twoją siostrą nie znaczy że jest z moimi kolegami i na początku raczej poprosił o zachowanie umiaru i dystansu choć taki 45 latek to właśnie może przeżywać drugą młodość i na początku może stawiać opór ale powinien zrozumieć
a po za tym wziął bym go na imprezę i wrócił z nim o 4 nad ranem by zobaczyć minę siostry

[Marinka]

A co sądzicie o związku, w którym to kobieta jest starsza o 10, 20 lat od faceta?

[nonames]

[quote name='MariannaW]A co sądzicie o związku' date=' w którym to kobieta jest starsza o 10, 20 lat od faceta?[/quote']
temat wydaje się łatwy jeśli starszy facet może być z młodszą kobietą to nic nie stoi na przeszkodzie by odwrócić sytuacje

ja zawsze mówię że starsza i młodszy to dobre połączenie które ma sporo plusów

[alcest2008]

To nie roznica wieku jest problemem, problemem jest podejscie ludzi.

[nonames]

problem jest w głowie i mentalności jakieś wewnętrzne zahamowania

[alcest2008]

A propos. Wlasnie jestem w trakcie czytania ksiazki Vladimira Nabokov'a: "Lolita". Bohaterem jest dorosly mezczyzna, ktory zakochuje sie w 12-letniej dziewczynce. I aby byc jak najdluzej przy niej decyduje sie na poslubienie jej matki, choc jej nie kocha.... Przeczytajcie! Polecam! Ksiazka jest napisana troche dziwnym stylem i jezykiem, ale jak juz sie przeczyta kilkadziesiat stron zaczyna sie rozumiec intencje autora.

[nonames]

nie uważacie że w tym temacie jest podział ?? na młodsze kobiety i starszych facetów gdzie akceptacja społeczna rozkłada śię w zależności od różnicy wieku i wieku kobiety tudzież dziewczyny co budzi dość duże emocje natomiast patrząc w drugą stronę młodszy kiedy to facet/chłopak/chłopczyk jest młodszy a kobieta ile by tam nie miała przyzwolenie ciche społeczeństwa jest i to dość spore dobry przykład z pół roku temu wyszło na jaw że jakaś nauczycielka uprawiała sex z 15 letnim uczniem on w sądzie zaprzeczał dowody były słabe dostała jakieś zawiasy za picie alkoholu z nieletnim bo to jej udowodnili przecież gdyby było na odwrót to 10 lat od ręki bez dowodów