Jestem po wypadku samochodowym,straciłem przed kolanami obie nogi,cieszę się mimo wszystko że dostałem od BOGA tą szansę życia na tym świecie.Moje życie się teraz zmieniło,ale nie popadam w depresję.Postanowiłem mimo wszystko funkcjonować jak normalny człowiek,mam protezy na których nie żle sobie radzę w opinii postronnych osób.Chcę udowodnić ludzkości że można walczyć nawet z takimi przypadłościami,bardzo byłbym rad jak znalazł by się jeszcze ktoś kto by Mnie w tym wszystkim wspierał.BO prawdziwych przyjaciół nigdy nie za wiele.
Ostatnia aktywność
Coś tu cicho... Bądź pierwszy i napisz coś o czym chcesz