- Pokaż szczegóły
Płeć:
Mężczyzna
Wiek:
47
- Wygląd
- Osobiste
Budowa ciała:
Przeciętna
Trochę o mnie:
Cóż można tu napisać. Jestem miłym, cieplym i fajnym (tak twierdzą przyjaciele) facetem, bardzo uczuciowym i chętnym do pomocy. Mam duże poczucie humoru i lubię się śmiać - to nieraz uratowało mi zycie :). Nie potrafię żyć sam (potrafię zrobić wszystko) ale nie chce być sam , tak jak wielu ludzi chcę kochać i być kochany a to że choroby ttowarzysą mi prawie całe życie to część mnie taki jestem. Choruje na cukrzyce i niewydolność nerek (Dializy) Chętnie poznam dziewczynę (kobietę :) ) z którą mógłbym się zaprzyjaźnić a z biegiem czasu ... Nie interesują mnie przygody, romanse, ani tego typu zabawy! - pragnę stałego związku ale i przyjaźni. Jestem ojcem prawie 10 letniej córeczki która niestety nie mieszka ze mną, ale widuje ją często i regularnie, jednak bardzo za nią tęsknię...
Może nie jestem chippendalesem ale na pewno mam "fajne" wnętrze :),może nie mam IQ 220, ale ze dwie krzyżówki udało mi się rozwiązać i złożenie szafki z IKEA nie sprawia mi kłopotu :) ,
może nie potrafię jak J. Bond rozkochać każdej kobiety ale umiem kochać szczerze i gorąco :) i na pewno jestem wierny mojej wybrance ofiarowuje całego siebie.
Piszcie, każdy ma coś ciekawego do powiedzenia...
Bardzo proszę dać szansę czasami pierwsze wrażenie bywa mylne i nie wszystko złoto co się świeci :) czasem kryształ może być zapakowany w szary brudny papier, co nie zmienia jego wartości...
PS
Powiedzcie mi drogie panie:
Dlaczego mimo że 100% informacji zawartych w tym opisie jest prawdą i tak jestem wrzucony do tego samego worka co użytkownicy tego portalunastawieni tylko na "konsumpcję"- trochę to przykre...
Niechcęcie oczek buziaków a gdy do was piszę zwykły uprzejmy list nie odpowiadacie na niego ani słowem...
Nieważne czy podobam się czy nie, nieważne czy chcecie się ze mną zaprzyjaźnić czy nie, ale ignorowanie wiadomości przykre jest i niestety nie przysporzy przyjaciół...
Serdecznie pozdrawiam wszystkie panie :)
Z przyjemnością odpowiem na każdy list i wiadomość
Może nie jestem chippendalesem ale na pewno mam "fajne" wnętrze :),może nie mam IQ 220, ale ze dwie krzyżówki udało mi się rozwiązać i złożenie szafki z IKEA nie sprawia mi kłopotu :) ,
może nie potrafię jak J. Bond rozkochać każdej kobiety ale umiem kochać szczerze i gorąco :) i na pewno jestem wierny mojej wybrance ofiarowuje całego siebie.
Piszcie, każdy ma coś ciekawego do powiedzenia...
Bardzo proszę dać szansę czasami pierwsze wrażenie bywa mylne i nie wszystko złoto co się świeci :) czasem kryształ może być zapakowany w szary brudny papier, co nie zmienia jego wartości...
PS
Powiedzcie mi drogie panie:
Dlaczego mimo że 100% informacji zawartych w tym opisie jest prawdą i tak jestem wrzucony do tego samego worka co użytkownicy tego portalunastawieni tylko na "konsumpcję"- trochę to przykre...
Niechcęcie oczek buziaków a gdy do was piszę zwykły uprzejmy list nie odpowiadacie na niego ani słowem...
Nieważne czy podobam się czy nie, nieważne czy chcecie się ze mną zaprzyjaźnić czy nie, ale ignorowanie wiadomości przykre jest i niestety nie przysporzy przyjaciół...
Serdecznie pozdrawiam wszystkie panie :)
Z przyjemnością odpowiem na każdy list i wiadomość