Ja w kwestii pieprzenia ;)
#1
Napisano 25 lipiec 2003 - 16:35
bo pieprzenie w krwi mam dawno
okupuję nawet zdrowiem
gdy dokuczy mi niestrawność
jak nie pieprzyć moi mili?
jak bez tego dać se radę?
ach, bez pieprzu ani chwili
z pieprzem nawet spać się kładę
Rano wstaję popieprzona
w dzień się z pieprzem nie rozstaję
pieprzonego męża żona
pieprz do jadła często daję
bo mój mężuś pieprzyć lubi
oczywista to rzecz chyba
życia sens bez pieprzu gubi
jak na piasku śnięta ryba
pieprzmy zatem wszyscy wkoło
bo bez pieprzu smaku ni ma
z pieprzem wszystkim jest wesoło
pieprz przy życiu często trzyma
Niech ten wierszyk popieprzony
dziś nie zgorszy dietetyka
dla zabawy wszak stworzony
na zły humor to taktyka!
Ludzie moi popieprzeni
uśmiechnijcie się jak dzieci
niech się humor wam odmieni
to i życie znośniej zleci.
Kto to pieprzy tak zawzięcie?
To Grażyna, ta fajtłapa
chociaż inne ma zajęcie
woli klawiszami kłapać
popieprzony wierszyk skończę
ale pieprzyć nie przestanę
pieprzu jestem wszak obrońcą
pewne jak w pacierzu amen!!!!
trigo, 25.08.2003
napisane po lekturze wiersza Artura Barcisia
#2
Napisano 25 lipiec 2003 - 16:59
ja też lubię czasem popieprzyć
poprawiłaś mi przy piątku humorek
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.
#3
Napisano 25 lipiec 2003 - 17:24
To może jeszcze trochę na inny temat???
Otwieram nowy temacik, mniej pieprzny
Tylko jak to zatytułować :? (E) :?:
ps.
Już napisałam: temat - czy ma mowa jest dość czysta
#4
Napisano 26 lipiec 2003 - 23:08
toć tematy tu dowolne!
granic smaku nie przekroczę
tylko pieprznie ciut się droczę
komu pieprz na zmysły szkodzi
w posty moje niech nie wchodzi
niech mdłe strawy lepiej jada
taka moja jest porada
niech spożywa dietetycznie
co poprawne politycznie
ja wybieram doprawioną
strawę zdrowo popieprzoną
#5
Napisano 28 lipiec 2003 - 18:30
dysputą na najwyższym szczeblu
a ja na Forum wciąż ukryta
przygrywam na wojennym werblu
bo cóż mieć mogę do stracenia?
no, może tuszy ze dwa kilo?
więc znów powrócę do pieprzenia
lecz może zacznę dziś od tyłu?
Więc - sezon mamy nieciekawy
i ktoś go nazwał ogórkowym
w Sejmie wciąż pospolite sprawy
wciąż poseł posła lży złym słowem
wciąż w "okrąglaku" sobie siedzą
wciąż kłócą się i przekrzykują
i wciąż o biedzie nic nie wiedzą
no bo wciąż diety inkasują!
z musu płatnicy podatkowi
stosują dietę, chora sprawa
ciągle polskiemu narodowi
menu narzuca dziś Warszawa
Dosyć już tego mam pieprzenia
to w telewizji, w radiu, w prasie
bo ja na skutej ICH rządzenia
znów centymetry tracę w pasie
#6
Napisano 28 lipiec 2003 - 18:48
Pieprz Grażynko, pieprz!
Daj się nam pośmiać zdrowo.
Nie cierpię, gdy pieprzą wieprze.
Od ich pieprzenia tylko boli głowa.
#7
Napisano 05 wrzesień 2003 - 12:29
moje teksty za swawolne?
toć tematy tu dowolne!
granic smaku nie przekroczę
tylko pieprznie ciut się droczę
komu pieprz na zmysły szkodzi
w posty moje niech nie wchodzi
niech mdłe strawy lepiej jada
taka moja jest porada
niech spożywa dietetycznie
co poprawne politycznie
ja wybieram doprawioną
strawę zdrowo popieprzoną
Moje teksty pieprzne nieco
już niejedno Forum* szpecą
przyjdzie mi sie ustatkować
pieprzne rymy przyjdzie schować
Więc jak pisać teraz trzeba
by uniknąc gromu z nieba?
Jest odpowiedź na pytanie:
Przestać pisać - rozwiązaniem :!:
^^^^^^^^^^^^^
* gdy chcesz wiedzieć, o co chodzi
Kliknij, proszę, co Ci szkodzi
#8
Napisano 05 wrzesień 2003 - 15:23
O tym, co się nam przyśniło
I popieprzyć też ciut można
Ale z wolna i z ostrożna
By w bajaniu nie przesłodzić
A w pieprzeniu nie przesadzić
U Barcisia na forum - składnie
Bajanie i pieprzenie - przednie
Nie daj się zbić z pantałyku
Pisz i rymuj strof bez liku
#9
Napisano 05 wrzesień 2003 - 16:09
dziś na iPON się przenoszę
chyba że dziś mi powiecie
że na iPON mnie nie chcecie :cry:
#10
Napisano 05 wrzesień 2003 - 17:58
Aniele Ty słodki ! :-D
Tylko nie pieprz jak to dziecię,
Że ktoś tutaj nie chce Cię.
Trigo mile jest widziana,
Każda buzia roześmiana
Jak tu czyta Twoje rymy
Wszyscy chyba się cieszymy.
Niech więc Trigo,
Się nie migo
Paluszkami rymy śmigo.
pozdrawiam i witamy Cię po wakacjach trigo z radością (cmok)
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.
#11
Napisano 05 wrzesień 2003 - 18:32
ślę do Ciebie, rzucam okiem
niczym panna na wydaniu
już nie myslę o rozstaniu
lecz dziś wierszem nie zagadam
bo nade mną "wisi" Adam
bo chce zagrać w "próbę czasu"
i wysyła mnie ... do lasu :shock:
No cóż, czyni to na próżno
wszak na grzyby już za późno
Jednak chyba stąd się ruszę
i do kompa syna wpuszczę
Niech "Maleństwo" pogra sobie
jutro zatem wiersz naskrobię
teraz, jedząc już kolację
powspominam swe wakacje
Gdy ochłonę z letnich wrażeń
to o nartach już pomarzę
Kto na narty się wybierze?
niech odpowie teraz szczerze
Zlot zrobimy w try miga
Czy ktoś jeszcze chęci ma?
by w śniegowym białym puchu
zimowego zaznać ruchu?
Już na chętnych czeka lista
Ja się piszę - oczywista!
A kto jeszcze? Kto następny?
w nartach robić chce postępy?
To patentu pomysł warty:
wybierajmy się na narty
To patentu pomysł wart!
Nie zapomnij tylko nart!
#12
Napisano 05 wrzesień 2003 - 18:44
I chyba się nie ośmielę....
Raczej już "wypchnę" moje dzieci, by uniknąć kompromitacji (E)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych