Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Tajemnicze jabłka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2 odpowiedzi w tym temacie

#1 Al

Al

    Sufler

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPipPip
  • 322 postów

Napisano 06 luty 2008 - 23:39

Duże zielone lub inne soczyste jabłko kroję w poziome plastry o szerokości około pół cm. Nożykiem delikatnie pozbawiam każdy plaster gniazda nasiennego, skrapiam sokiem z cytryny.
Na każdy plaster jabłka nakładam inny farsz, np. ser feta, twarożek z czerwoną papryką, plaster sera pleśniowego, mozarellę... za każdym razem tworzę nową kompozycję. Po nałożeniu warstwy farszu, nakładam kolejny plaster jabłka, na który także nakładam nadzienie. W ten sposób powstaje całe jabłko. Staram się ułożyćplastry według kolejności, tak, by jabłko zachowało swój naturalny kształt.
Danie to świetnie nadaje się na podwieczorek, lekką kolację lub przystawkę :)

Latem nadziewałam jabłka różnymi smakami lodów - doskonały smak i fantastycznie sie prezentuje :)

  • 0
Non si apprende niente di quanto ti viene raccontato, devi scoprirlo da solo.

#2 MariannaS

MariannaS

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 257 postów

Napisano 29 październik 2009 - 13:01

Brzmi super wyprubuje baaardzo ciekawe :P:)
Mam jeszcze jedno pytanko jak te przykładowe nadzienia utrzymaja sie w tym jabłku to sie nie rozpadnie? :) i jak to jesc :) ?
  • 0
Kobiety nie są po to, by je rozumieć, lecz po to by je kochać - Oskar Wilde



Marianna :)

#3 Gość_Pudlarz_*

Gość_Pudlarz_*
  • Gość

Napisano 28 listopad 2009 - 10:48

"Tajemnicze jabłka" w lutym przyszłego roku będą obchodzić dwulecie i wtedy z tej okazji pozwolę sobie zaprotestować. Wyartykułuję swoje NIE przeciwko potrawom, które swą konstrukcją, składem czy czym tam jeszcze - sprawiają, że te właśnie one (czyli potrawy) lądują przez to na spodniach czy talerzu sąsiadki.
No bo jak takie jabłko zjeść - normalnie wypstryknie. No a przy okazji rola oprawcy w tym całym procederze - nie dość, że nożem czegoś tam pozbawić to jeszcze skropić - i do tego delikatnie, skąd ona przy takiej brutalizacji. Gniazda wyrżnąć - nie godzi się. Skropić to tamtym, to jak wody do studni dolewać, w każdym razie należy się zaprotestować.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych