Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

coś takiego


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1 odpowiedź w tym temacie

#1 ozmo

ozmo

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 456 postów
  • Skąd:Konin

Napisano 26 czerwiec 2003 - 16:29

Zaczynam pisać , sam nie wiem jak mi to wyjdzie, Zastanawiam się co napisać , jakie wydarzenia zawrzeć , jakie przemyślenia wyjawić przed czytelnikami., zastanawiam się i nie mogę się zdecydować.. Moje myśli są między szkołą , a niebieskimi migdałami (hahaha). Dziwny ze mnie człowiek, pisze bez sensu , nie wychodzi mi , żegnaj kariero dziennikarska. Siedzę wpatruje się w monitor komputera naciskam klawisze na klawiaturze i nazmyślam .

Moje życie to jedna wielka zagadka, zmienia się jak kalejdoskop, raz jest lepiej , a raz gorzej ( jak na życie szarego obywatela przystało). Naszczęście mam rodzinę, która mnie wspiera w trudach w czasie smutków. Przyjaciół mam oddanych i takich na pokaz też, imion nie będę podawał , bo nie chcę , ani kogoś wyróżniać , a zarazem oczerniać,


Przyszła mi na myśl teraz pewna refleksja, kurcze miałem o tym nie pisać(dziewczyna, kobieta) , ciągle zaprzątają myśli faceta, jak narkotyk. Dość myślenia o kobietach !!!!!!!!!!

Przejdźmy do meritum sprawy(właśnie gdzie jest tu meritum?).

Ok zaczynamy pisać rzeczowo., ale o czym tu zacząć pisać, każdy bowiem dzień jest podobny do następnego , tylko pogoda się czasem zmienia. Ale wtopa, wcześniej bowiem napisałem , że życie u mnie zmienia się jak kalejdoskop. (ale ja jestem pusty jak paczka dropsów po zjedzeniu). Wiecie co!!, zastanawiam się co o mnie myślą ludzie, którzy pierwszy raz mnie na oczy widzą, chciałbym im wejść wtedy w umysł. Dowiedziałbym się wtedy czy widzą mnie jako męczennika cierpiącego ponadmiarę, lub normalnego obywatela. Hm różnie to z ludzmi bywa.

Rozbawia mnie ostatnio jedno dziwne stwierdzenie nie wiadomo przez kogo wymyślone „To że koń pływa nie znaczy, że jest kaczką. Zdanie bez sensu pozbawione jakiejkolwiek logiki, a jednak prześladuje mnie jest niczym innym jak tylko prześladowcą moim(hahaha) Ale to będzie głupi dziennik najgłupszy w histori, lecz cóż raz się żyje i już . Przed momentem dzwoniła do mnie dżuli z zapytaniem „ Czy mogła bym do ciebie wpaść za godzinkę, bo mam coś ważnego do poszukania w necie:” szkoda że musiałem jej odmówić , lajf is brutal. Jak zobaczy te zapiski to powie , ale ten facet jest dziwny- właściwie nie wiem co powie to tylko taks moja zwyklutka sugestja, ups i co dalej pisac. Sam już nie wiem pomysły mi się wyczerpały(Łolaboga). Życie życie jest nowelą..... czy to prawda?. Telenowele oplatają nas ze wszystkich stron, ja się im jednak nie dam , raczej nie oglądam ich. Na początku kiedy się pojawił klan, owszem oglądałem, lecz z chwilą gdy jeden aktor usiadł na wózek , stwierdziłem , że to szczyt apsurdu udawać cżłowieka . który udaje bohatera dostając za to niemałe pieniędze.

A teraz trochę mojej pseudo twurczości




Samotność Niezupełna
Jestem na tym świecie już przez parę lat,
Pomimo swych cierpień dorastałem w cieple, dzięki najbliższym.
Dzięki nim nabrałem wiary w siebie.

Poznałem wielu dobrych ludzi, Rysia Czesia dżuli- dużo by tu wymieniać!!!
Sami wiecie jak to jest przez całe życie mnóstwo ludzi przewija się.
- Myślicie co on pisze, co to za kicz jest.!!
- On plecie bzdury, gdzie tutaj samotność!!

Odpowiem wam- samotność mam w głębi duszy,
Pełną smutku, i goryczy
Nieodgadnioną.

Niech zostanie dla potomnych

Ten wiersz nieudolny .

Łukasz Cieślak












Do dziewczyny ze snu

Witaj Dziewczyno ze snu,
Śnisz mi się od dawna w odchłaniach jesteś tylko moja
Włosy jak perły srebrne, oczy jak niebios błękit.
Kibić masz wysmukłą , jak matka karmiąca.

Uwielbiam Cię oglądać oczami wyobraźni.
Jednak gdy noc się kończy znikasz, gdzieś daleko.

Przychodzi ranek.... rozmyślania.
Zwykły dzień.


Łukasz Cieślak

Nie wiem być może do kogoś to trafi , może gdzieś czeka na mnie ta dziewczyna ze snu ,

Dla gazety Signum jakiś dodatek


Łukasz Cieślak



Bla bla bla witam znowu trzeba coś napisać., Piękna jest ta nasza przyroda . Zimą szara , ale urokliwa , letem pełna meszków i ćwir – ćwirków(Ptaszków). Jak wiadomo życie jest piękne!!!.
Hej dzieci jeśli chcecie zobaczyć smerfóf las przed ekran dziś zapraszam was, tak jakoś mi się skojarzyło teraz z tą bajką , już jej nie puszczają w telewizorni( no może pod inną postacią( 19:00 lub 19:30) tam to dopiero prawdziwe ssmerfy występują

Wiecie co mnie gnębi???, mianowicie , że te smerfy z telewizorni ustalają sobie sami pensję, po klilka tys każdy , a polacy pracy nie majają.
Nie może zaśpiwać uczeń z przeciętnej rodziny bez pomocy znajomych , mediów elektronicznych(a po pracy po kryjomu uczeń skrada się do domy la la la) niestety.

Lubicie zwierzęta??., ja lubie . mam kotkę co ciągle ma roje okrutne, 5 rano miałłłłł już mam tego dosyć!!! Psa mam też on szczeka non stop. Po co ja wam to pisze (HEHEHE) aj love zwierzaki.

O kurde balanze nie wiem co dalej pisać czy coś wymyśli moja ‘Mądra głowa zdolna i powabna . pełna wdzięku w krztałcie jaja. UWAGA UWAGA myślę, o jeju jeju główka myśl na dalej głowuniu.

Idzie robak przez pustynie, a znim lucka postać. Idą idą idą idą idą i drogi prawidłowej znaleźć nie mogą.(koniec historii)

Idzie sobie ogrodnik przez las i spotyka biedronkę wziała ogrodnika w krzewy (koniec historii).

Idzie sobie babcia dziadek polną drogą i zaczynają spiewać słowiczymi głosami(koniec historii)

Ok dosyć tych fascynujących historijek, hm albo jeszcze jedna zgadzacie się?? Hehe nie macie innego wyjscia albo przeczytacie albo nie och jaki ja jestem trzeźwo myślący dzisiaj , pełan mocy pełen vigoru. Kurcze poplumkał bym się trochę , ale nie mam sadzawki(hyhyhy) Ele śmiechy hihy wyrabiam hehe ja już nie mogę trzymam się ledwie na wózku

Idzie sobie panieneczka, młoda piękna zgrabna i ogląda się za przystojniakami, jednak jest jeden problem ponieważ akurat gdy szła nie było w pobliżu żadnych przystojniaków(hehe wpadła jak śliwka w napój zwany konpotem hehehe ) Trudno dociec czy była to blondynka, brunetka, czrna , a może o rudych włosach dziewuszka, oto jest pitanie. (koniec historii)

Jest 15:58 już pare godzin siędzę przy kompie i piszę, gram na klawiaturze niczym wirtuoz fortepianu , lub pianina napewno popełniłem mnustwo błędów w pisowni , lecz picasso też malował niby esy floresy bazgroły a potem wyrózł na wielkiego malarza. Hm Łukasz Cieślak Picasso polskiego pisarstwa, dziennikarstwa nieźle to brzmi , ale mało realnie.

Oj coś zaczełem nudzić, mój takst staje się nudny dla potomnych nie patriotyczny bez wyrazu. (przybyli ułani pod okienko ...... lalalalalala.)( wio koniku a jak się postarasz to ci owsa nasypiemy zaraz i najesz się do syta) czy jskoś tak tam leciało nie pamiętam dokładnie(nie szumcie wieżby nam la lalalalala bo się wyszumicie nam)

Prawiem wam wam moi drodzy Czytelnycy ( chwała tym co to czytają), moje nowe przysłowie czy coś takiego mniejsza ztym

KORNIK Z KORNIKIEM zawsze chodzi parami zwłasza przy chatce z drewna. O kurde ale to było beznadziejne .......................

Ok narazie do następnego kiedyś tam w galaktyce, może jesteśmy marsjaninami, kolejni temat na pasjonujące zapiski,ja jednak uważam że małby są lepsze od marsjan , bo bardziej uosabiają człowieka . Marsjanin bowiem wygląda jak niewydarzone chucherko bez życia

Miałem kończyć na dziś a więc kończe niech was strzerze anoioł strórz


Dla ‘ Gazety Signum Jakiś dodatek

Red. Łukasz Cieślak
  • 0

#2 -Ania-

-Ania-

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 131 postów

Napisano 01 październik 2003 - 11:55

nikt nie pisze nic, wiec ja bede inna.. Ozmo- to jest super, niezłe na poprawe humoru
tak trzymać!
pozdrawiam
  • 0
Podobno szczęściem można zarazić się jak chorobą. Ale jakoś nie widać epidemii.

A. Neveux


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych