11 odpowiedzi w tym temacie

[Nika5]

W poniedziałek odszedł Krzysztof.Na stronach Iponu szukał swej miłości,odrzucony,niechciany,zagubiony jak kociątko ciągle jednak miał nadzieję...
Poznaliśmy się właśnie dzięki tym stronom.Długo nie chciał mi się pokazać ,bał się kolejnego odrzucenia.Ale naprawdę był piękny mimo ,że niski i okaleczony chorobą...
Pragnął miłości a jednocześnie się jej bał,lecz gdy się na nią otworzył ,stał się najcudowniejszym człowiekiem na świecie.Byliśmy szczęśliwi,budowaliśmy wspólne życie jak mozaikę z maleńkich kawałeczków szarej rzeczywistości...
Mieliśmy się pobrać w czerwcu, ale Zegarmistrz światła purpurowy wyrwał go z moich ramion,ale z serca nie wyrwie nikt ...
Kochałam swoje Kociątko...kocham...i będę kochać ......
Wybaczcie,ale musiałam się przed kimś zwyczajnie wypłakać ...

Nika

[Sylwiia]

..."Pamiętajmy o tych, co od nas odeszli, Byli pośród nas, z nami czas dzielili,
I chociaż dzisiaj ich już z nami nie ma, Pamięć po sobie nam pozostawili.
Pamiętajmy o nich, niech żyją w pamięci, Będziemy bogatsi o ich obcowanie,
A nasza wędrówka w zaświaty mniej straszna, Kiedy wyruszymy bliskim na spotkanie.
Może, gdy w pamięci będą przywołani, Popatrzą na nas, ze swoich zaświatów,
Natkną nas myślą doczesnych poczynań, Zwiększą naszą wartość o kilka karatów.
Składając wizyty w miejscu ich spoczynku, Zapalmy im znicze, by uczcić spotkanie,
Nie wiemy, co dla nich będzie to znaczyło, Nam się odświeży życia wspominanie.
Przypomnimy sobie radości doznane, Gdy oni z nami wśród żywych bywali,
Powrócą do nas radości minione, I więź pogłębi z tymi co zostali..." [*]


Nika... wiem co czujesz...przeżylam to samo... Myślami jestem z Tobą...

Sylwia

[Mała]

[*][*][*]

[serdusio28]

[*]Przykro mi bardzo

[__ANIOLEK__]

[*]

[Rafalek]

Jest mi niezmiernie przykro, smutno...[*]

[Nika5]

Dziękuję Wam wszystkim.Dzięki Wam wiem,że nie jestem sama ...

Nika

[andzia12]

(*)

[asiatko31]

Jest mi bardzo przykro
[*] [*] [*]

[Kornelia]

Niko... cóż mogę powiedzieć, znam uczucie, gdy nagle odchodzi nam najbliższa osoba, wiem, że teraz potrzeba Ci czasu. Najpiękniejsze wspomnienia schowaj głęboko, tak, by nie uciekły. Trzymam kciuki za Krzysztofa tam, na górze, choć właściwie to on powinien trzymać za nas wszystkich - bo jest już szczęśliwy i bez choroby.

Sercem jestem z Tobą, Niko.
[']

[tenia42]

Odeszli. My żyjemy nadal. Jednak czy tylko niepełnosprawni się liczą a ich rodziny Matki,Ojcowie,bracia czy siostry.Jak wygląda ich zycie u boku osoby niepełnosprawnej. Nikt o tym nie pisze. Ja mam czasami dosc. Cigle zycie jest podporzadkowanie mojej corce. Siedze ciagle w domu. Jestem sama,jedynie pies dotrzymuje mi towarzystwa. Dopiero jak corka weraca robi sie gwarno i syn ale wieczorem i tak wiode samotne zycie matki. Nudy,samotnosc,brak przyjaciol czy znajomych.

[grubby77]

czas goi rany, nika!!

Dodano pon 22 lut 18:22:46 2010 :
Piotr Janaszek zm. w1998 koniński lekarz ortopeda, społecznik, prezes TWK a przede wszystkim twórca Mielnicy
K.Aleksander "SERCE NA DŁONI"
"Dławię sie łzami gdy myślę Doktorze
jak wielkie miałeś przed sobą plany;
Kto teraz ciężar Twój ciągnąć pomoże,
drogi Prezesie, nasz Piotrze kochany?..."

Druh Piotr zginął w w wypadku samochodowym 6 XII nając 51 lat pozostawił żonę i dwie córki: Zuzannę i Olgę, które kontynuują jego dzieło w Fundacji "Podaj Dalej" w Koninie
www.podajdalej.org.pl

Osobiście Jego pamięci dedykowałem swoją pracę dyplomową lic. pt.: "Niepełnosprawność. Refleksje na podstawie własnej sytuacji" z 2000r., napisaną pod kier. dr W.Gasika na APS w W-wie.
K.A. Kozłowski z woj. dolnośląskiego
Obozy w Mielnicy nad Gopłem bez radosnego Piotra przetrwały kilka lat jeszcze, a potem ta IDEA upadła!!! :-(