Dziś mija 10 rocznica śmierci mojej mamy...
Nie wiem,kiedy to minęło...Przez ten czas nie raz się zastanawiałam,co by było,gdyby
udało Ci się zwyciężyć z rakiem...
Bardzo mi Ciebie brakuje,Twojego śmiechu,poczucia humoru a nawet złości...
Brakuje mi Ciebie.
Kocham Cię Mamo...
(*)(*)(*)
10 rocznica...:(((
Rozpoczęty przez
Mała
, lis 08 2007 10:33
5 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 08 listopad 2007 - 10:33
Każda chwila, która mogłaby być wykorzystana lepiej, jest stracona.
#2
Napisano 08 listopad 2007 - 14:25
Malenka
...tez zastanawiam się czesto co by było gdyby...
ale to juz niestety sie nie wróci...
Smutek czesto serce sciska
ale mysli radosne koja ból,
że skonczyło sie cierpienie
bo tam gdzies w górze ktos czuwa nad nami
Wieczne spoczywanie racz jej dac Panie...
Kati
...tez zastanawiam się czesto co by było gdyby...
ale to juz niestety sie nie wróci...
Smutek czesto serce sciska
ale mysli radosne koja ból,
że skonczyło sie cierpienie
bo tam gdzies w górze ktos czuwa nad nami
Wieczne spoczywanie racz jej dac Panie...
Kati
Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem.
#3 Gość_Karina_*
Napisano 09 listopad 2007 - 11:45
[*]
#4
Napisano 13 listopad 2007 - 18:14
(*)
Sprzedam rower trzykołowy
#5
Napisano 13 listopad 2007 - 19:15
(*)
#6
Napisano 03 grudzień 2007 - 18:01
(*)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych