Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Jak szczury ratują mi życie.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1 Driada

Driada

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 5 postów

Napisano 07 czerwiec 2007 - 07:06

Witam wszystkich!

Choruję na depresję, no i choduję szczurki (aktualnie 3).

I za każdym razem kiedy nachodzą mnie autodestrukcyjne myśli :( , to tylko spojrzę na tą dziką bandę i już mi się humor poprawia!:D
Mój brat trafnie stwierdził (po zakupie 2 kolejnych szkodników domowych), ,,no to masz dla kogo żyć...".;)
I skubany miał rację!:)
I tak szczury potrafią (potencjalnie) uratować życie. (Moje :) )

POZDRAWIAM INNYCH SZCZURNIĘTYCH!
  • 0

#2 asiatko31

asiatko31

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 293 postów
  • Skąd:Polska ;)

Napisano 07 czerwiec 2007 - 22:27

Driada powiem ci ze nie tylko szczury potrafią poprawić humorek. To dobrze ze masz swoje szczurki.
Ja mam psa i jak jest mi smutno to pies bije mnie nosem abym go głaskała , kładzie swój pysk na kolano a gdy jestem jeszcze dodatkowo zła , ze wystarczy ze spojrzę na mojego psa który lubi sie wygubiać , rozrabiać przede wszystkim rozrabiać ale to tak śmiesznie wygląda ze gdybym miała opisać to brakło by miejsca.
  • 0

#3 Driada

Driada

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 5 postów

Napisano 08 czerwiec 2007 - 19:02

A no tak. W domu też mam psa, ale to mojego brata w ogóle (szczeniak mojej ukochanej Ś.P. Saby)
i 2 koty, ale też nie są moje w zasadzie...
(Ale inne zwierzaki mi nie poprawiają nastroju, wręcz przeciwnie.)
  • 0

#4 Nika5

Nika5

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 463 postów

Napisano 13 luty 2009 - 18:40

W myśl powiedzenia - Jeden lubi ogórki,drugi ogrodnika córki :D
  • 0
...Olsztyn kocham,moją małą Amerykę ...

#5 ppryga

ppryga

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 70 postów

Napisano 10 luty 2009 - 14:17

No to Witam właściciela szczura :> A jego Typu masz :> ?? Ja mam też szczura cały czarny samiec trochu dziki ale da się hodować
  • 0

#6 Gość_SZYMEK_*

Gość_SZYMEK_*
  • Gość

Napisano 10 luty 2009 - 20:25

ja też miałem szczura nawet dwa wylazły z muszli klozetowej juz je przegoniłem na wieki wieków
  • 0

#7 Nika5

Nika5

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 463 postów

Napisano 10 luty 2009 - 20:39

Mnie raczej szczury napawają obrzydzeniem.Zdecydowanie wolę psiaki,kociaki,nawet chomiki/choć nieszczególnie/ :)
  • 0
...Olsztyn kocham,moją małą Amerykę ...

#8 Jutrzenka

Jutrzenka

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 288 postów

Napisano 12 luty 2009 - 12:48

A ja mam świnie:D,morską co prawda ale świnie,która kocha ogórki;)i uwielbia byc łaskotana.Ta to ma życie!!!
  • 0

#9 Daga

Daga

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 837 postów

Napisano 13 luty 2009 - 09:59

Szczurki są boskie! A jeśli jeszcze ma się więcej niż jednego, to można na nie patrzeć godzinami, to lepsze niż telewizja! A najlepiej spędzać z nimi czas i je uczyć - uwielbiają być blisko człowieka! Moja ś.p. Frida zasypiała mi na ramieniu, a potem spadała na klawiaturę. ;)
  • 0
Daga

#10 marcinek77

marcinek77

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 56 postów

Napisano 25 czerwiec 2012 - 16:18

a ja mam jamnka 
szczura tez mialem swietne sa
  • 0

#11 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 26 czerwiec 2012 - 10:43

Szczurki są boskie!


Nienawidze! Wieczorem jeden przychodzi mi pod drzwi i nie wiem jak go zlikwidować. Szkoda mi kasy na truciznę ale chyba nie ma innego wyjścia. Chyba że między dwa kable włożyć jedzenie a kable do prądu,rozważam tą opcję :)
  • 0

#12 staniew

staniew

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 288 postów

Napisano 26 czerwiec 2012 - 11:21

Nienawidze! Wieczorem jeden przychodzi mi pod drzwi i nie wiem jak go zlikwidować. Szkoda mi kasy na truciznę ale chyba nie ma innego wyjścia. Chyba że między dwa kable włożyć jedzenie a kable do prądu,rozważam tą opcję :)

Lepiej się z nim zaprzyjaźnij a z prądem to ostrożnie.Kto pod kim dołki kopie....
  • 0
Lecz ci,którzy ufają Panu,nabierają siły, wzbijają się w górę na skrzydłach jak orły,
biegną,a nie mdleją, idą ,a nie ustają.

#13 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 26 czerwiec 2012 - 11:32

Kiedyś tak mysz próbowałem złapać, dwa kabelki a w środku jedzenie,nie złapała sie niestety
  • 0

#14 staniew

staniew

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 288 postów

Napisano 26 czerwiec 2012 - 11:44

Kiedyś tak mysz próbowałem złapać, dwa kabelki a w środku jedzenie,nie złapała sie niestety


W pobliżu pułapki nie znalazłeś popiołu ? Pewnie dodatkowa energia wysłała myszkę w kosmos. 
A tak wogle to temat jest o hodowli :rumieniec:
  • 0
Lecz ci,którzy ufają Panu,nabierają siły, wzbijają się w górę na skrzydłach jak orły,
biegną,a nie mdleją, idą ,a nie ustają.


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych