Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Jacy byliście jako dzieci?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

#1 miniludek

miniludek

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 122 postów

Napisano 25 kwiecień 2007 - 20:21

Dziękuję za odpowiedzi. Miło mi, że nie zostałam zignorowana.
Syn jest strasznie ruchliwy, jeździ na rolkach i rowerze, chociaż bardzo się boję to pozwalam mu na to. A, ma 12 lat. Nie chcę za nadto utrudniać mu życia. Jest bardzo nerwowy. Szybko się nudzi różnymi rzeczami, nie potrafi na dłuższy czas skupić uwagi. Najgorsze jest to że ma wybiórczą pamięć, pamięta lekcje sprzed tygodnia a nie pamięta co jadł na śniadanie. Zdarza się, że w jeden dzień czegoś nie wie a na drugi wszystko doskonale pamięta. Najgorzej jest z matematyką, nie potrafi policzyć prostych rzeczy a za chwilę robi o wiele trudniejsze zadania. No i ma okropne pismo.

trzymajcie się cieplutko
  • 0
Nadzieja to przeznaczenie, którego poszukujemy
Miłość to droga, która prowadzi do nadziei
Odwaga to siła, która nas napędza
Z ciemności podążamy ku wierze (D.Koontz)

#2 krzysztof_31

krzysztof_31

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 278 postów

Napisano 25 kwiecień 2007 - 13:15

Witaj mamo Magdaleno.
Ja cierpie na tą przypadłość od 16 roku życia.Obecnie mając 32 lata nie czuję złości do nikogo,że nie wyszło mi wiele to co chciałem zrealizować.Ale pamietam jak miałem 16 i 17 lat, ogólnie jako nastolatek często się buntowałem i nie mogłem się pogodzić z chorobą.
W szkole średniej nawet nie było tak najgorzej,na studiach też jakoś sobie radziłem,choć czasami miałem duże kłopoty ze zrozumieniem,szczególnie przy Amizepinie.Na studiach również ,kiedy był najsilniejszy okres występowania napadów
poznałem studentów tzw. sztucznych przyjaciół.Po atakach omijali mnie szerokim łukiem i często byłem celem szyderczych kawałów,ale na szczęscie znaleźli się też normalni ludzie którzy rozumieli że padaczka to nie choroba psychiczna tylko neurologiczna.W ciągu 16 lecia choroby wielokrotnie zmieniała sie specyfika napadów.
  • 0
Wehikuł czasu to byłby cud ...

#3 miniludek

miniludek

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 122 postów

Napisano 24 kwiecień 2007 - 15:19

Witam. Jestem mamą dziecka chorego na padaczkę. Czego oczekuję? Chciałabym się dowiedzieć jak szła Wam nauka, kontakty z rówieśnikami, jakie było Wasze zachowanie, czy bywały stany agresji. Staram się zrozumieć własne dziecko, aby móc mu pomagać nie szkodząc. Syn nie potrafi przewidywać ataków, nie czuje aury, jest zły na chorobę. Miło by było by ktoś (chory) zechciał z nim porozmawiać, pouczyć,... sama nie wiem. Osobiście chłonę wiedzę jak gąbka, więc z góry dziękuję za odpowiedzi. :)
  • 0
Nadzieja to przeznaczenie, którego poszukujemy
Miłość to droga, która prowadzi do nadziei
Odwaga to siła, która nas napędza
Z ciemności podążamy ku wierze (D.Koontz)

#4 asiatko31

asiatko31

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 293 postów
  • Skąd:Polska ;)

Napisano 24 kwiecień 2007 - 19:17

Od dziecka choruje na padaczkę i gdy zbliża sie atak właśnie boli mnie głowa i z przodu całe czoło i oczy mi ociekają w tedy wiem ze nad chodzi. Syn musi zaobserwować np. robi sie blady, kreci mu sie w głowie a może nogi ma jak z waty u każdej osoby jest inaczej.

jako dziecko byłam bardzo ruchliwa, nawet wchodziłam na drzewo choć wiedziałam ze mi nie wolno tego robić , często płakałam i byłam zła na dzień dzisiejszy zaakceptowałam moje choroby.co do nauki to była słaba z matematyki ale to prawie każdy powtórze prawie każdy miał ma w szkole problemy i nie lubi jakiego przedmiotu i jest słaby ma oceny jak 2,3

co do rówieśników to znajdzie sie osoba która z zrani, zaśmieje się , z krytykuje ale nauczyłam sie ze nie zwracam na to uwagi, stram sie być cierpliwa tylko czasami jak taka osoba która ma 50 lat 80 lat i tak sie zachowa no to już mowie to co czuje kończąc takie długie zdanie . GDYBY PAN PANI BYLA CHORA NA TA CZY SIAKA CHOROBĘ TO BY INACZEJ MÓWIŁA , MÓWIŁ. MACIE PRETENSJE I MÓWICIE ZE MLODZIESZ JEST NIE WYCHOWANA A MY MLODZI BIERZEMY PRZYKLAD OD TAKICH OSÓB JAK PAN , PANI

Dodano wto 24 kwi 2007 20:19:57 CEST :
CIESZY MNIE TO ZE NIE KAŻDY JEST TAKI OKROPNY DLA NAS. JEST TAKIE PRZYSŁOWIE ZE PRAWDZIWYCH PRZYJACIÓŁ POZNAJE SIE W BIEDZIE I TO SIE SPRAWDZA. MAM PRZYJACIÓŁ , ZNAJOMYCH KTÓRZY WIEDZA WSZYSTKO O MOICH CHOROBACH
  • 0

#5 ziulek

ziulek

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 2 postów

Napisano 28 maj 2007 - 07:38

Magdaleno, mam siostrę, która nie ma jeszcze stwierdzonej w 100% padaczki, ale ma inne choroby. Mam kuzynkę, która ma większe prawdopodobieństwo na padaczkę. Obydwie mają duże kłopoty z nauką. (moja siostra ma dodatowo podejrzenie o postępujący zanik pamięci i ma stwierdzone ADHD)Objawy, które powyżej opisałaś pasują do mojej siostry, oprócz tego, że matematyka jej idzie najlepiej. Z pamięcią u niej jest bardzo krucho, potrafi opowiedzieć cały film, ale nie nazwie telewizora, filmu. Kuzynka ma padaczkę, która objawia się mrużeniem oczu. Jest osobą bardzo nieśmiałą, ma kłopoty z nawiązywaniem kontaktów z równieśnikami. Moja siostra, Magda, ech...istny szatan :D Pozdrawiam
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych