11 odpowiedzi w tym temacie

[basiak]

Dziś każda dama, czy młoda, czy stara,
Chce ćwiczyć jogę według Iyengara
Trudno powiedzieć jakie są powody
Tej nowej mody.

Z przeróżnych książek wie już każda dama,
Co to asany, co to pranayama,
Potrafi także - cieszcie się ludkowie!
Stanąć na głowie!

Jogin nie jada szynki ni mielonki
Woli otręby, kiełki i korzonki
Wstaje o świcie, rześki i wyspany
Ćwiczyć asany.

Jak jeszcze zechce czasem medytować,
Może mieć wizje, może lewitować...
Tak można w jodze - tutaj wam doradzę:
Stracić na wadze!

Sam bym poćwiczył, bo mnie zastanawia
Jak mieć siłę słonia oraz lekkość pawia,
Tylko czy u mnie - boję się okropnie!
Nie będzie odwrotnie?!

Dlatego żadna dziewczyna ni chłopak
Nie powinni ćwiczyć tej jogi na opak
Ażeby słonia w tej całej zabawie
Nie pomylić z pawiem!

(ble)
Autor - Ferdynand Głodzik - jogin z Gorzowa Wlkp

[Skangur]

należy się Tobie (H) no i jeszcze (cmok)
dobrze że tu wszedłem przed snem

[fred]

Znalazlem przypadkowo w necie swój wierszyk na tym forum.
Ciesze sie ze przypadł do gustu. Pisze wiersze o jodze i uczę jogi.
Piszę tez wiersze satyryczxne i mogę je czasami podsylac.
Zapraszam oczywiscie do dyskusji na temat ich treści.
Pozdrawiam serdecznie:)
Jestem Fred:)

[basiak]

Witaj Fred w Iponkowie. Cieszę się, że zajrzałeś do nas we własnej osobie i nie masz mi za złe, że kawałek Twojej dowcipnej twórczości pozwoliłam sobie tu zamieścić. Z przyjemnością poczytamy kolejne. Pozdrawiam. :-D :-D :-D

[fred]

Rad jestem ze moj wiersz dociera do ludzi. Po to się pisze, aby ktos to przeczytal.
Ciekawy jestem gdzie znalazlas moj wierszyk.
Ten tytul swiadczy o tym, ze wiersz ten mozna zaspiewac - na melodię znanej kiedys piosenki z Wesolego Autobusu. Mam taką piosenke jescze ejdnaąi tez o jodze ale to innym razem. Cwiczysz moze joge?
Zamiescilem juz jeden swoj wiersz w Waszym forum.
Ciekawe czy sie spodoba.
Pozdrawiam.

[basiak]

Jogę ćwiczyłam przed wieloma laty i przyznaję pokornie, że dość nieudolnie z prozaicznego powodu - jestem niesprawna i wykonanie wielu asan było poza moimi możliwościami. :? Wtedy też zapoznawałam się z rozmaitymi naukami paranormalnymi i różnorodnymi technikami uzdrawiającymi (i nie tylko) w klubie i na wczasach radiestezyjnych. Po pewnym czasie nastąpił przesyt i brak czasu, ale zainteresowania pozostały, chociaż dość powierzchowne.
Nie pamiętam, gdzie znalazłam Twój wiersz o jodze, :oops: ale na pewno gdzieś w necie. Twoje wiersze są nie tylko ciekawe i dowcipne, ale i jedyne w swoim rodzaju. Z pewnością przyjemniej się je będzie czytało, jeśli wstawi je na forum sam autor. :-D Pozdrawiam serdecznie.

[fred]

przychodzila kiedys na moje zajęcia dziewczyna po chorobie Heinego Medina z jedną niewładną nogą. Musialem dobierac dla niej specjalne cwiczenia, ale miala wiele entuzjazmu i sporo skorzysytała z tej jogi.
Warto było dla nie j pracować.
Pozniej zdobyla medal na paraolimpiadzie w Australii.
Co do moich wierszy, to staram się być czytelny.
Krytykują mnie czasem wlasnie za brak oryginalnosąci, ze takie satyry, parodie rymowanki, to juz dawno byly, ze to juz nudzi.
Poki mnie to bawi i poki są tacy co chcą mnie czytac, a wreszcie poki czuję ze mam coś do powiedzenia - piszę ...
Na mojej stronie fred.of.pl jest okolo 70 wierszy.
Mam tez pomysly na następne.
Czasem będę je tu podsyłał.
:-D

[basiak]

Jak sam zauważyłeś nie wszyscy mają tu ambicje tworzyć arcydzieła, każdy dzieli się tym co mu w duszy gra. Ja sama odważyłam się rymować na forum i choć zdaję sobie sprawę z mojej amatorszczyzny, to świetnie się bawię. Parę osób czuje podobnie i czasem dowcipkujemy sobie do rymu. W zasadzie nie krytykujemy swoich wierszy, przyjmujemy je takimi jakie są lub wyrażamy aprobatę jeśli nam się jakiś spodoba. Nikt też nie domagał się krytyki - może będziesz jej poddany pierwszy, choć nie wiem czy znajdzie się taki odważny. Ja wprawdzie odważyłam się na analizę dwóch wierszy, ale tylko dlatego, że znam ich autorów i wiedziałam, że mogę ich jedynie moją analizą rozbawić. Twój wiersz o lodówce aż prosi się o taką analizę i być może się w wolnej chwili się na nią skuszę.
A co do jogi, to w takiej specjalnej grupie fajnie byłoby poćwiczyć.

[Skangur]

Witaj Fred,
napisałeś:

Co do moich wierszy, to staram się być czytelny.
Krytykują mnie czasem wlasnie za brak oryginalnosąci, ze takie satyry, parodie rymowanki, to juz dawno byly, ze to juz nudzi.

No to mam druha jak widzę. Też taki styl lubię i uważam go za bardzo czytelny. Pisz i wklejaj wszystkie. Przynajmniej jeden dziennie. Poczytam z przyjemnością.

[fred]

No świetnie. Mozecie mnie krytykowac jesli cośWam nie przypadnie do gustu. Dobrze byloby zeby byly jednak jakies komentarze, odeczucia.
Będę wklejał swoje wiersze. Zrobilem to wczoraj i zrobilem to dzis.
Pod moim wczorqjszym wiersze4m nie ma jeszcze zadnych wypowiedzi.
Szkoda troche...

[Skangur]

fred:

Pod moim wczorqjszym wiersze4m nie ma jeszcze zadnych wypowiedzi.
Szkoda troche...

Ależ tym się nie przejmuj. To wcale nie oznacza, że ich nikt nie czyta.
Tu ludziska są czasem nieśmiali

[fred]

Myslę ze powoli się ośmielą i bedziemy się razem dobrze bawić.
Mam koncepcje na zabawy literackie, dla tych co chcieliby sprobowac cos napisac, czy po prsotu pobawić sięgrąsłów, ale jescze trochę poczekam.
Wlaśnie niech się ośmielą....