Skutery elektryczne
#1
Napisano 13 sierpień 2007 - 13:14
Brałem pod uwagę swoją niepełnosprawność (narządy ruchu), jakość, estetykę, parametry techniczne, dodatkowe wyposażenie, serwis gwarancyjny i pogwarancyjny (zabezpieczenia na czas naprawy drugiego pojazdu), możliwość negocjacji ceny, sposób obsługi klienta, termin realizacji i dostawy skutera.
Zapisałem wszystkie uwagi do testowanych przeze mnie skuterów, teraz służę pomocą w wyborze skutera.
Skuterami elektrycznymi poruszam się od 10 lat. Pierwszym moim skuterem był Mini Crosser 145R trójkołowy, 0 problemów, po 8 latach wymieniłem jedynie akumulatory. Niestety na rynku polskim nie ma bezpośredniej sprzedaży Mini Crosser`a więc i serwisu brak, ale można zakupić je np. w Niemczech, Danii, Holandi itd. czyli w starej Unii. Wykonałem mini skuter do poruszania się wyłącznie po małym mieszkaniu dla własnych potrzeb. Skuter ułatwia mi egzystencję dnia codziennego, umożliwia mi opuszczanie mieszkania. Rozwiązałem trudny problem przechowywania skutera w bloku i pod blokiem mieszkalnym.
Ten skuter oceniam jako ROLLS-ROYCA wśród skuterów. Ja zakupiłem tylko MERCEDESA wśród skuterów tu w Polsce z dostawą do domu i wspaniałą obsługą.
Moje doświadczenia z motoryzacją sięgają do lat 60-tych, gdy już wtedy uprawiałem sporty motorowe, póżniej byłem instruktorem i trenerem sportów motorowych, komisarzem sportów motorowych, zatem moje doświadczenia motoryzacyjne mają podłoże od 40 lat.
Najważniejsza rada - nie kupować sprzętu z fotografii, kupować tylko i wyłącznie dobry i niezawodny sprzęt, tam gdzie nie tylko można uzyskać przystępną cenę, ale przede wszystkim dobry sprzęt.
Wszystkiego nie mogę opisać z wiadomych przyczyn (czas, ogromny materiał), więc jeżeli ktoś potrzebuje porady proszę się kontaktować udzielę szerokiej informacji, a decyzja należy wyłącznie do kupującego:
e-mail: ryszard.juszczak@wp.pl,
SKYPE: Ryszard9078.
Gadu Gadu: 6526332
#2
Napisano 13 sierpień 2007 - 18:53
Osobiście używam Meteora firmy Invacare i jestem z niego ogromnie zadowolony. To mój drugi skuter, pierwszym był K3 firmy Karelma. Określę go jednym słowem - porażka.
Przy okazji, na dniach znajomy będzie kupował skuter na niżej podanym linku, czy możesz napisać coś na jego temat?
http://www.rehapola....skuter889sl.htm
"Boże, daj mi siłę by zmienić to co mogę zmienić
i odwagę by zaakceptować wszystko, czego nie mogę zmienić,
i mądrość, bym znał różnicę".
#3
Napisano 13 sierpień 2007 - 19:41
Dodano pon 13 sie 2007 20:54:26 CEST :
Twój pierwszy wózek KARELMY w Piechowicach obecnie przejęła kontynuację produkcji firma ELCAR WarszawaTo napisz, jaki wg ciebie jest najlepszy?
#4
Napisano 13 sierpień 2007 - 20:17
Także jeździłem na tym skuterze z Rehapoli, bo wahałem się między nim a obecnym i wybrałem Invacare, bo znana firma i jazda na owym skuterze jakaś bardziej komfortowa, pewna, a na tym z Rehapoli strasznie "trzepało" mi kierownicą.Znam ten wózek testowałem go w Rehapolu w Trzebnicy, ja natychmiast z niego zrezygnowałem, w tym zakresie cenowym zapoznaj się z ofertą pod linkiem http://meyra.pl/inde...hp?main=3&id=47, szczegóły techniczne i akcesoria w języku polskim tańszych i droższych nieco w niemieckim prześlę emailem, dysponuję również sprawdzonymi handlowymi firmami partneskimi producentów. Ale wówczas pisz na emaila, nie chcę robić firmom reklamy.
"Boże, daj mi siłę by zmienić to co mogę zmienić
i odwagę by zaakceptować wszystko, czego nie mogę zmienić,
i mądrość, bym znał różnicę".
#5
Napisano 30 wrzesień 2010 - 18:26
#6
Napisano 30 wrzesień 2010 - 16:15
#7
Napisano 26 sierpień 2007 - 21:54
#8
Napisano 27 sierpień 2007 - 05:24
"Boże, daj mi siłę by zmienić to co mogę zmienić
i odwagę by zaakceptować wszystko, czego nie mogę zmienić,
i mądrość, bym znał różnicę".
#9
Napisano 27 sierpień 2007 - 05:48
#10
Napisano 27 sierpień 2007 - 08:28
"Boże, daj mi siłę by zmienić to co mogę zmienić
i odwagę by zaakceptować wszystko, czego nie mogę zmienić,
i mądrość, bym znał różnicę".
#11
Napisano 27 sierpień 2007 - 10:07
Ponieważ schorzenia są bardzo różne, dlatego też sprzęt przede wszystkim i głównie należy dobierać pod tym kątem.
Gdym zasugerował jakiekolwiek porównania sprzętów, wówczas główny tytuł doboru sprzętu by zanikł lub zszedł na drugi plan. Natomiast dobór byłby dokonywany na podstawie najlepszych parametrów i ceny.
Ja coś takiego już w swoim życiu przerabiałem, byłbym winnym, że sprzęt się nie nadaje do stosowania ze względu na niedyspozycje danej osoby, przecież dobierany byłby wg. moich wskazań, lecz ja nie znam tej głównej podstawy.
Zauważ też, jak niepełnosprawni piszą na forum, nie czytają do końca postów i zadają kolejne pytania pomimo, że we wcześniejszym poście jest zawarta odpowiedż.
Proponowana przez Ciebie sugestia, zakończyłaby się na tabelce i koniec.
Zauważ, jednakże na rynku europejskim niemal co tydzień coś się zmienia (nie biorąc pod uwagę importu prywatnego z Chin i Tajlandii). Postęp techniczny wymusza zmiany jak również konkurencja w handlu, a ja też nie jestem w stanie na bieżąco aktualizować tych danych m.in. z prostej przyczyny, że nie ma możliwości powrotu np. po miesiącu i dokonania zmian. Podawanie coraz to nowych "tabelek" dopiero by wprowadził zamęt.
Ponadto chciałbym Ci zwrócić uwagę, że takich osób z zainteresowaniem jest niewiele, "rasowaniem" jedyny.
Natomiast prowadzenie takiej analizy jest bardzo pracochłonne. A sprzęt jest tylko jednym z moich zainteresowań.
W takiej sytuacji jest mi lepiej odpowiadać na pytania.
#12
Napisano 27 sierpień 2007 - 18:10
Witam są szybsze niż 30km tutaj dowiesz sie więcej : http://www.samodziel...php5?o=page&p=3a czy sa szybsze skutery niz 30 km/h?
dzisiaj to oglądałem ładnie wygląda i spisuje sie całkief fajnie i nie trzeba sie przesiadać z wózka ale przeraziła mnie cena... bananie prosto wykonane a cena że tak powiem z kosmosu 20,000 (netto)
#13
Napisano 27 sierpień 2007 - 18:16
gdzies widzialam podobny ale gdzie to nie wiem...
cudo...
tylko faktycznie drogi.
#14
Napisano 27 sierpień 2007 - 18:52
Ale rzeczywiście jest funkcjonalny, ciekawy jestem jaki ma silnik 2 czy 4 suwowy.
Dość szeroki, zatem do parkowania pozostają koperty i jazda po chodnikach i centrach handlowych wykluczona.
Przy wielu zaletach ma i niestety wady na pierwszy rzut oka.
Cena zapewne spadnie, bo rzeczywiście nie na kieszeń rencisty, a kolejki po niego się nie ustawiają.
Sądzę, że PFRON nie da się przekonać do tego typu pojazdów, znajdzie szereg przeciwskazań.
#15
Napisano 27 sierpień 2007 - 21:28
ryszard1316 pytałes o to jaki silnik jest,wkładają 4 suwowe tylko niewiem jakiej firmy,niebawem mają produkować ten pojazd z zadaszeniem..aha i nie jest bardzo szeroki i podobno nie wywrotny.
Jak oglądałem ten ''skuterek'' to doszedłem do wniosku ze bedzie go sciągało w jedna strone bo ma napęd na prawe tylne kolo,ale moge sie mylić..
#16
Napisano 28 sierpień 2007 - 05:51
Jeżeli ma tylko jeden silnik na jednym tylnym kole, to zapewne będzie się prowadził jak motocykl z boczną przyczepą (kiedyś jeżdziłem takim zestawem Ural), oczywiście wszystko jest kwestią wprawy.
Jednak uważam, że ten skuter jest w zastępstwie samochodu, ze względu na ograniczenia o których pisałem (gdzie jeżdzić). Czy za taką cenę nie jest lepszy samochód?
No, ale są gusta i guściki, ja jednak wybrałbym samochód bo pewniej i cieplej bym się w nim czuł np. w zimie.
Przecież tylko "estetyką i zwrotnością" się nie jeżdzi.
Pozdraiam
#17
Napisano 04 wrzesień 2008 - 18:19
Byłam dzisiaj podpisać umowę odnośnie skuterka, przyznano mi 12 tysięcy, w tym roku pfron wszystkim tyle daje.
Jak tylko wyszłam obskoczyli mnie przedstawiciele różnych firm, zasypali mnie reklamówkami, wizytówkami etc.
Pojeździłam na paru skuterach, i jestem strasznie niezdecydowana. Wszystkie parametry (poza prędkością) niewiele mi mówią, więc jestem zielona.
Mam niesprawne głownie nogi, z rękami w miarę.
Moje pytanie: jeśli nie potrzebuję jakiś specjalnych udogodnień (mam mpd, ale tak jak mówię, ręce prawie zupełnie okej, skuter zalatwiłam troszkę okręzną drogą) Z kierowaniem dobrze sobie radzę (no, może nie mam tak wyczucia jeszcze, bo nie mogę się przyzwyczać, że trza trzymać gaz non stp w czasie jazdy), ale nie mogę się zdecydować.
Waham się między:
* Alvaro (jeździłam)
* Jupiter 4 fast (jeździłam) ( na razie za tym jestem najbardziej, zależy mi, żeby skuter był mały)
* Cytyliner 415
* Ortopedia
* Legend (o tym czytałam tylko w necie..)
Ktory skuter wybrać?
Czy tempomat faktycznie tak bardzo się przydaje?
Ma go chyba tylko 1 z tych skuterów...
Co ma tak na prawdę znaczenie?
Jak sie takim skuterem pokonuje krawężniki, wzniesienia, nierówności terenu?? i który skuter radzi sobie najlepiej z trudnym terenem? (trawa np?)
Można się wywalić?
Da się wjechać np do sklepu, nie mieliście problemów z tego tytułu?
Czytałam, że ktoś wjechał do tramwaju, jest to możliwe?
Jak z transportem w aucie? Składany (rozmontowywalny) skuter ma sens??
Najbardziej martwią mnie krawęzniki.
Jeździłam na jupiterze 4 fast ktory ma amortyzowane 4 koła, ale jak jechałam (parking, nierówne płyty) ze średnią prędkością to dość mocno mną telepało a staralam się jechać płynnie...wszystkie tak się trzęsą i to norma??
Zamówię sobie oczywiście jazdę próbną, ale ci przedstawiciele tak "czarują", że się można naciąć)
Pomóżcie proszęęę..
#18
Napisano 04 wrzesień 2008 - 19:06
#19
Napisano 04 wrzesień 2008 - 19:35
#20
Napisano 05 wrzesień 2008 - 09:26
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych