Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A

rówieśnicy i ja....


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
6 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 25 grudzień 2006 - 13:47

Happy
Fantastyczne jest to co napisałas-,,próbuje zaggadywac ale na dłuzą mete to nie skutkuje''.
To znazczy ,ze skutkuje na krórtsze dystansy.Skutkuje!!!
A zatem rób tak dalej-to twoje słowa. I rób tego więcej.
Jezeli efekty daja krótkie podtrzymania kontaktów, to je pielegnuj.
Nie kazdy musi być długdostansowcem
Pozdraviam.
  • 0

#2 Happy

Happy

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 351 postów
  • Skąd:woj. łódzkie

Napisano 12 styczeń 2007 - 15:07

Wkurza mnie to, że to ja zagduje, że to ja pierwsza wyciągam rękę!!!
  • 0

#3 Madzia

Madzia

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 345 postów

Napisano 13 styczeń 2007 - 12:43

Ale dlaczego Cię to wkurza? Jeżeli chcesz kogoś poznać, zagadujesz pierwsza. Po co czekać, aż ktoś zagadnie do Ciebie pierwszy? Przecież tak naprawdę nie jest ważne kto zaczyna :)
Cóż, żeby poznawać nowych ludzi, trzeba być aktywną (wiem z własnego doświadczenia)

Więcej optymizmu! :)
  • 0

#4 Happy

Happy

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 351 postów
  • Skąd:woj. łódzkie

Napisano 13 styczeń 2007 - 17:08

Hm... Ale ja zawsze jestem zawsze ta pierwsza... To mnie wkurza...
  • 0

#5 pio77gor

pio77gor

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 144 postów

Napisano 13 styczeń 2007 - 17:43

happy, może właśnie tak musi być że jesteś pierwsza, pamiętaj że w naturze zawsze jest równowaga i kiedyś trafisz na druga/pierwszą osobe ;)
  • 0

#6 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 16 styczeń 2007 - 11:44

happy- wreszce nawałaś problem po imieniu. Określiłaś na konkret co Cie irytuje-faktem,pozostaje, ze przez 3 lata studiów pewnie ludzie zdazyli załozyć ,, paki kolezeńskie''.
Tylko , że to nie oznacza przegranej- Twoje zagadywanie i czekanie na odwzajemnienie, moze często się gubić, dltego, napisałm Ci wcześniej o ,,pielęgnacji''i podrzymaniu kontaku chociaz z jedną czy dwiema osbami. I nie zamykaj się w skrupce złosci,rozumiem ze moze być to trudne. Powodzenia i wiezrze w Twoją siłę przbicia.
Gorąco pozrawim.
  • 0

#7 Happy

Happy

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 351 postów
  • Skąd:woj. łódzkie

Napisano 16 styczeń 2007 - 12:39

dzięki za radę :) właśnie staram się realizować to pielęgnowanie...
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych