48 odpowiedzi w tym temacie

[rrybka]

Na pierwszych stronach wszystkich gazet widnieje tytuł WOJNA i nie sposób przejść obok tego tematu bez komentarza. Kolega polecił mi ciekawy artykuł umieszczony w Rzeczpospolitej, warto go przeczytać:
http://www.rzeczposp...ystyka_a_2.html
Autor w/w artykułu Marek Garztecki, niezależny publicysta zadaje czytelnikom ciekawe pytanie: czy obce państwo ma prawo obalić tyrana rządzącego innym krajem, nawet jeśli jest to osobnik wysoce niebezpieczny i odrażający?
Karta Narodów Zjednoczonych prawa tego wyraźnie odmówiła. Raz utworzony precedens złamania prawa międzynarodowego nie omieszkają wykorzystać też inne kraje.

Mnie w związku z tym artykułem nasuwa się inne pytanie: Dlaczego ludzie rządzący zupełnie nie liczą się z opinią publiczną podejmując decyzje mogące zaważyć na losach kraju?
Czy ktokolwiek z nas został przygotowany do wojny? Czy wiemy jak należy się zachować w chwili zagrożenia?

Z negatywna oceną rządów Saddama Husajna można się zgodzić, ale poparcie dla Stanów Zjednoczonych wydaje się być decyzją zbyt pochopną a nade wszystko mało odpowiedzialną. A może należało nas, zwykłych śmiertelników nie znających się na polityce przekonać do tego posunięcia... wyjawić nam za i przeciw, a nade wszystko nas przygotować. Czytając artykuł Marka Garzteckiego uświadamiam sobie jak bardzo jesteśmy ignorowani przez polityków.
I to jest smutne moje życiowe doświadczenie... ale oby tylko na takich smutkach się skończyło.
Pozdrawiam

[Rafalek]

Podobnie jak Tobie, mnie również nie podoba się obecna sytuacja z interwencja wojskową w Iraku. Jednakże jeszcze bardziej jestem wzburzony decyzją naszego rządu dotyczącą wysłania w owe miejsce naszych wojsk. Wg mnie to nie wróży nic dobrego :!: :!: :!: :!:

[Katarzyna]

Zgadzam się z Wami, a juz Kooonik to powiedział dokładnie to co myślę.

I boje się wojen, jak byłam mała i dowiedziałam sie ze jak była II wojna światowa (a dziadek dużo mi o niej opowiadał) to jakieś państwa nie brały w niej udziału- byłam tak zdziwiona że ktoś może ginąć, a gdzieś mogą normalnie żyć ludzie!!!! Chyba mi zostało- nie rozumiem okrucieństw tego świata.
Politycy rządzą, a ludzie giną i to wszystko jest jakies chore.
A już najbardziej to nieznoszę mediów- tych "wspaniałych" relacji na bieząco i prześcigania się w podawaniu ich.
Ech, szkoda gadać... :x

Jasmina

[AisA]

Ja jednak z Wami tak do końca się nie zgodzę !
USA jest potęgą i tylko oni mogą zrobić porządek ... tylko właśnie jakim kosztem .Czy mieli patrzeć grzecznie jak wszytkie kraje muzułmańskie zbroją się po uszy , znajdują sojuszników w innych państwach. Uważacie , że nie mają laboraroriów z bronią biologiczną !!! mają , ale gdzie- w innych Państwach , tam gdzie się tego nie spodziewamy ! I ruszyli by na podbój z 4 a może i większej ilości stron świata .
Może to teraz sprawa również honoru USA ,nie wiem nie mi osądzać... ale uważam , że trzeba z tym zrobić porządek. Muzułmanie są to ludzie , którzy nie zwarzają na swoje własne zdanie- POPROSTU GO NIE MAJĄ I NIE MOGĄ MIEĆ i są wychowywani w glębokiej religii( pseudo uwazam) i bezgranicznej ufności i poddańczości wobec władców i nie ważne , czy Państwo, czy ich Rząd ma rację, ślepo pójdą za nimi rozrywając na strzepy własne ciało , by tym samym pozbawić życia innych, tych , którzy są nie wygodni dla ich panów i władców.

Nie popieram tej wojny , ale powiedzcie macie inną koncepcję na uzdrowinie świata , walkę z terroryzmem , który szaleńczo opanował świat , ochronę cywilnej ludności i powstrzymanie rozwoju postępu w dziedzinie broni biologicznej ?

Saddam nie ma nic do stracenia ! Tak jak Osama ! nie było by wojny to straszyli by użyciem broni bilogicznej - jest wojna i tak jej użyją ... nie wiem , Ci ludzie są nastawieni tylko na władzę i tylko to dla nich się liczy.
Ktoś musi z tym zrobić porządek nim światem zawładnie terror , jak to już w historii się zdarzyło nie raz i Polacy doskonale powinni zdawać sobię sprawę z tego co jest lepsze- przyglądać się i oczekiwać , aż cokolwiek dosięgnie ich osobiście , czy stłumić - pomóc stłumić w zarodku.
ale znów pojawia się pytanie czy muszą ginąć ludzie a zwłaszcza nasi rodacy - odpowiedźcie sobie sami :-((((

[rrybka]

Asiu każdy ma prawo do wyrażania własnych opinii, ale poczytaj troszkę historii, możesz sięgnąć do artykułu podanego w Rzeczpospolitej ... Może zmienisz zdanie, a wierzę, że je zmienisz, kiedy ta wojna dosięgnie nas(oby tak się nie stało!), bo teraz wydaje się być daleko....
Saddam Husajn i Osama bin Laden to nie ta sama opcja... Asiu sorry, tak nie wolno wrzucac wszystkich do jednego worka i na dodatek mówić, ze wszyscy Muzułmanie to beeeeeee.
Do licha ani z reżimem Saddama ani z Osamą nie chciałabym mieć do czynienia, ale nie mogłabym tak odwaznie powiedzieć, że wszyscy z danej opcji są źli i należy ich zniszczyć.

Mnie osobiście słowa Saddama przeraziły:"...iż jego państwo będzie walczyło w każdym miejscu na świecie, jesli Stany Zjednoczone dokonają inwazji"
Nie czuję się na wojnę przygotowana, ani nie jestem nią zainteresowana i powtarzam, dla mnie osobiście decyzja prezydenta w sytuacji jakiej się znaleźliśmy, świadczy o jego nieodpowiedzialnym stosunku do nas i braku odpowiedzialności za nas.

[AisA]

Bardzo mi przykro RRybko , że nie zrozumiałaś tego o co mi chodziło ...

tak nie wolno wrzucac wszystkich do jednego worka i na dodatek mówić, ze wszyscy Muzułmanie to beeeeeee.

Absolutnie nie uogólniałam mowiłam tylko o ich zasadach życiowych i tym czym się kierują , nie nazwalam ich beee , bo każdy ma prawo do swojego wyznania , wiary w różnych bożków itd.

Do licha ani z reżimem Saddama ani z Osamą nie chciałabym mieć do czynienia, ale nie mogłabym tak odwaznie powiedzieć, że wszyscy z danej opcji są źli i należy ich zniszczyć.

JAK NAJBARDZIEJ ! Jeśli by tak naprawde zależało Stanom na obaleniu ich reżimu to wysłali by płatnych morderców lub innych specjalistów z zacięciem snajpera.

Nie czuję się na wojnę przygotowana, ani nie jestem nią zainteresowana

Nie tylko Ty jedna RRybko!!! Pamietaj tylko jedno , że ja również tej wojny nie popieram staram sie jedynie dostrzec dwie strony medalu . Czy chodzi o ropę , czy o coś innego nie wiem .Nam jedynie przekazywane są relacje z sytuacji , które już zaistniały .RRybko poprostu nie wiem co mam o tym wszytkim myśleć boje się tak samo jak Wy wszyscy.
Dodam jeszcze jedno , że wojna prowadzi do wszelkiego zniszczenia i jest destrukcją , której saldo jest zawsze ujemne i z tym musimy się liczyć.... zwłaszcza teraz po decyzji jaką podjął prezydent Polski - słuszna , czy nie słuszna została podjęta i nam pozostało tylko czekać na rozwój wydażeń

[rrybka]

Asiu (cmok)
A tak na marginesie dodam, że do wojny biologicznej przygotowac się raczej nie mozna...zmiecie nas z Ziemi, tak po prostu.

Ale wierzę, że do tego nie dojdzie!!!! Życie jest piekne i ja tych pieknych chwilek chcę jeszcze troszke przezyć. :-D :-D :-D

[Skangur]

Nikt rozsądny nie pragnie wojny. Nikt rozsądny też, nie pozwoli na rozprzestrzenianie się jej.
Każdy jednak powinien wyciągnąć wnioski z historii świata. Nie tylko swojego kraju.
Każdy też powinien spostrzec w porę zagrażające niebezpieczeństwo, nie tylko swojego narodu, ale i całego świata. Przyczyną konfliktów mogą być: polityka i religia. Fanatyzm ideologii politycznej i fanatyzm religijny to najczęściej powtarzające się powody wszczynania wszelkich konfliktów. Warto o tym pamiętać.
Z historii:
Zlekceważenie poczynań Hitlera doprowadziło do wojny światowej. Mocarstwa nie dostrzegły tego zagrożenia ufne w swą siłę . To ideologia partyjna , polityka, własne ambicje i dążenie do władzy absolutnej - nawet kosztem własnego narodu, doprowadziły do wyniszczenia połowy europy. W dzisiejszych czasach chciał zrobić to już prezydent byłej Jugosławii, a konkretnie Serbii, mordując własny naród i rozwalając tym Państwo jakim była Jugosławia. Największym zbrodniarzem własnego narodu był Stalin i dzisiaj ma swoich naśladowców. Grając na uczuciach religijnych prostych ludzi dzisiejszy Stalin wysyła ich na śmierć samobójczą. O tym też należy pamiętać. Niebezpieczeństwo jakie narasta w dzisiejszej dobie, to terroryzm oparty właśnie na ideologii partyjnej i fanatyzmie religijnym. Warto spojrzeć na to z tej strony i dostrzec TO niebezpieczeństwo. Bo dojdzie do tego, że będziemy bali się wyjść na ulicę ( o locie samolotem nie wspomnę ), wiedząc iż może wchodząc do sklepu wejdę razem z gościem opasanym c14., lub nie obudzić się któregoś dnia nakarmiony w śnie wąglikiem. To też należy dostrzec. Czy nie lepiej zatem wyciąć kiełkujące zło, nim wyrośnie ? Zdaję sobie sprawę, że sprawy ekonomiczne maczają w tym palce, ale to nie usprawiedliwia terroryzmu.
Jak wszyscy boję się rozprzestrzenienia działań wojennych, ale staram się dostrzec i inne , gorsze niebezpieczeństwo . Teraz boimy się wojny. Obyśmy w przyszłości nie bali się oddychać.

[marder]

Pozwolę sobie dodać jedno spostrzeżenie. Zadajmy sobie pytanie, CO zmieni się w Iraku, poza osobą dyktatora? Moim skromnym zdaniem nic, poza tym, że dojdzie do władzy dyktator proamerykański... Przyjrzyjmy się krajom arabskim, i policzmy w ilu z nich panuje demokracja?
I jeszcze jedno: organizacja Osamy bin Ladena była finansowana również petrodolarami pochodzącymi z Arabii Saudyjskiej, jednak USA jakoś nie kwapi się, aby atakować ten kraj. Dlaczego? No cóż... Oni grzecznie sprzedają im ropę naftową...

[Maskotus]

Chyba nadszedł czas gdy jeden z wielkich potworów tego świata wyszedł na polowanie. Jak na razie jest tylko jedna, ale jakże atrakcyjna ofiara. Obawiam się, że nie wystarczy ona na zaspokojenie głodu wszystkim wielkim łowcom. Mudlmy się by nie zaczęli się o nią bić, bo wątpię by reszta obeszła się spokojnie smakiem. Poza tym "nasze" władze już zgłosiły roszczenia do jej resztek i przyjdzie nam stanąć po jednej ze stron tego sporu...Ehhh nie chce umierać a już na pewno nie za ropę!
WORLD PACE !!! (ble)

[AisA]

(cmok) RRybciu!

Już mnie głowa boli od tych ciągłych informacji na temat wojny w mediach , ale jak tego nie słuchać !!! przecież ważą się losy ludzkości. Nie wiem jak wam , ale mi robią wodę z mózgu !!! Już nie wiem w co wierzyć a w co nie ! Wczoraj np. w TVP 1 na żywo dyskutowano na temat polityki innych Państw wobec wybuchu wojny .Powiedzcie co sądzicie na temat Francji , która określona została mianem lisa , który czeka na podwinięcie się nogi Amerykanów , by móc w Europie znów zając pozycję mocarstwa władającego ... nie umię może przekazać wszytkiego tego co się tam działo , ale pojawiło się masę wątpliwości... ludzie uważają , że jest to wojna gospodarcza o ropę .... myślę , że nie tylko .Dlaczego np. Rosja jako jedyne Państwo wypowiedziała się , że przyjmie do siebie Saddama , ze swoim ludem ..... bo ma pieniądze i to masę ! Naprwdę ogrom chaotycznych myśli przechodzi mi przez głowę i tak naprawdę nie potrafię ich ubrać w słowa .... Tak jak napisał Skangurek strach opanowuje powoli świat i obyśmy nie bali wkrótce się oddychać :-(

[Rafalek]

Hejka
Nie napiszę tu za dużo, bo nie jestem biegłym politologiem lub kimś w tym rodzaju. Nie podobają mi się osobiście wypowiedzie Koonika; są nacechowane wysoką nienawiścią do USA z bliżej nieznanego mi powodu. Również jestem przeciwko tej wojnie (uściślając, interwencji), bo każda tego typu akcja jest złem, lecz w tym przypadku złem koniecznym. Poczytaj trochę, pooglądaj sobie jakiś dokument odnośnie Saddama, a może choć troszkę zmienisz zdanie. Jeśli się spełnią twe życzenia i USA, jak Ty to pisesz "dostanie w dupę" to wg mnie będzie to początek końca tego świata. Pisesz, że inspektorzy nic nie znaleźli. A wierzyłeś w to, że cokolwiek znajdą? Bo ja osobiście nie. Nawet gdyby szukali rok, a może dwa.

[AisA]

Pisesz, że inspektorzy nic nie znaleźli. A wierzyłeś w to, że cokolwiek znajdą? Bo ja osobiście nie. Nawet gdyby szukali rok, a może dwa.

Koniku a co powiesz na temat wystrzelonych irackich rakiet , których Irak rzekomo nigdy nie posiadał i nadal nie posiada ... wystrzelili je z cypru .... gadanie!!!

Wiadomo , że Irak ma kasę , kto ma kasę ten rządzi i nie wiadomo , czy Francja , Niemcy i inne kraje nie siedzą u nich w kieszeni.