Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Czy jesteś z innej epoki?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

#1 Malcolm

Malcolm

    Sufler

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPipPip
  • 419 postów

Napisano 04 kwiecień 2006 - 06:27

z innej epoki

Tekst ten skierowany jest do wszystkich tych z was, którzy nadal uważacie się za młodych...


Zastanawialiście się nad faktem, że ludzie zaczynający w tym roku studia są w większości urodzeni w roku 1987? Nikt z nich nie pamięta prezydentury Regana, a wiadomości o niej czerpią z felietonów Longina Pastusiaka. Przez cale ich życie istniał dla nich tylko jeden papież. Nigdy nie śpiewali "We are the world, we are the children..." razem z USA for Africa, a o tym, że Czesław Miłosz zdobył nagrodę Nobla mogli słyszeć jedynie w szkole. Mieli po 5 lat, gdy rozpadł się Związek Radziecki, a termin 'zimna wojna' kojarzy im się zapewne z potyczkami Eskimosów. O zagrożeniu wojną atomową mogli słyszeć jedynie podczas sierpniowego kryzysu w 1991 roku o ile w ogóle pamiętają to wydarzenie. Tytuł "The day after" bardziej kojarzy im się z nazwa lekarstwa przeciwkacowego , niż z filmem, który jeszcze 20 lat temu wzbudzał w nas takie emocje. Napis CCCP wygląda dla nich bardziej jak pomyłka w maszynopisaniu, niektórzy może kojarzą go z kilku części przygód Bonda. Raczej nie pamiętają, ze Niemcy nie zawsze były jednym krajem, chociaż może słyszeli w szkole lub w telewizji o Murze Berlińskim. 'Komunistyczna część Niemiec' brzmi dla nich jak "Część Japonii zamieszkała przez Murzynów". Są za młodzi, by pamiętać katastrofę promu Challenger, a AIDS istnieje od kiedy tylko pamiętają. Nigdy nie grali na ZX Spectrum, czy Commodore 64, nie mieli też okazji słuchać czarnych płyt, a "zdarta płyta" kojarzy im się z uszkodzonym chodnikiem. Nigdy nie mieli w domu adaptera i nie grali w Pacmana. 'Gwiezdne wojny' to dla nich jeszcze jedna bajka, użyte w nich efekty specjalne są żałosne, a skróty R2D2 i C3PO nie maja dla nich żadnego znaczenia. Wysyłanie dokumentów faksem, czy e-mailem nie są dla nich niczym nienormalnym, a telefon komórkowy to zwykły przedmiot codziennego użytku. Wielu z nich nie pamięta już czasów, gdy telewizja miała tylko 2 programy, nie mówiąc już o tym, ze kiedyś była czarno-biala i nie w stereo... (oprócz wspólnej audycji TVP i PR - 'Stereo i w kolorze'). Telewizja kablowa, satelitarna i magnetowidy to standardowe wyposażenie mieszkań, a ich obsługa jest niemożliwa bez pilota. Urodzili się w rok po tym jak Sony wypuściło na rynek Walkmana, a wrotki z kółkami ułożonymi inaczej niż rolki są dla nich cokolwiek dziwnym wynalazkiem. Nigdy nie słyszeli o "Niebieskim lecie", "Załodze G", "Pszczółce Mai", "Stawiam na Tolka Banana", czy "Wakacjach z duchami", Pelé dla nich to Murzyn występujący w TV, a Maradona to leczący się z nałogu narkoman. Kareen Abdul-Jabbar brzmi jak jakiś terrorysta - fundamentalista arabski. Szurkowski robi cos dla sportowców i ma cos wspólnego z rowerami, a Lato i Szarmach chyba żyją gdzieś na emigracji i zajmują się importem-eksportem. Nigdy podczas kąpieli nie myśleli o rekinach ze "Szczęk", ale wsiadając na duży statek, niekoniecznie wielkości Titanica, czują dreszczyk emocji. Michael Jackson dla nich zawsze był biały, a Tom Hanks zawsze występował w dramatach, bo komedie do niego nie pasują. Stallone to starzejący się zabijaka, a nie młody chłopak z biednej rodziny, który stara się wygrać swoja pierwsza walkę bokserską. Jak Travolta mógł być tancerzem z takim brzuchem? Kto to jest ten Robert Redford i dlaczego mówią, że jest przystojny? Wojna o Falklandy to taka sama przeszłość jak I czy II Wojna Światowa. Soczewki kontaktowe zawsze były miękkie... Alf to mocno archaiczna produkcja amerykańska, a "Muppet Show" to takie Fragglesy, tylko starsze wydanie. Nigdy nie zastanawiali się jak wyglądał Charlie z serialu "Aniołki Charliego", ani nie przeżywali chwil grozy z "Dempsey i Makepeace" czy załoga "Posterunku przy Hill Street". "Musashi" i "Shogun" - dla nich to brzmi jak nazwy japońskich okrętów lub myśliwców.

NO I JAK - NIE UWAŻASZ, ŻE JESTEŚ Z INNEJ EPOKI?!



mal
  • 0
"Cywilizacja nie osiągnie doskonałości, póki ostatni kamień z ostatniego kościoła nie spadnie na ostatniego księdza i nie uwolni świata od tej hołoty" - Umberto Eco

#2 ankh

ankh

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 407 postów

Napisano 04 kwiecień 2006 - 12:11

ja urodzona w roku' 76 tak uważam ,dużo mlodzież straciła :D za póżno się urodzili?
a pamiętasz jakim kosmosem był dla nas internet 15 lat temu :?:
JAk z otwrtą buzią sluchalo się o mailach ,zakupach internetowych, komunikatorach?
Jaką niemożliwościa kiedyś był telefon stacjonarny ,a gdzie komorka BEZ KABLA???


Chciałam dodać kilka zdięć ,ale oczywiście mam problem :-D
  • 0
"Czyny za życia odbiją się echem w wieczności"
gen. Maximus

#3 jjopka

jjopka

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 145 postów

Napisano 04 kwiecień 2006 - 12:52

Zostałam ON jak miałam 15 lat to był rok 1966 , i co jestem DINOZAUR hi hi ale mimo wieku wiele się nauczyłam mimo wszystko , a kto pamięta jakim luksusem był telewizor Belweder czarno - biały albo prywatki przy adapterze Bambino , POZDROWIONKA dla WSZYSTKICH MŁODZIAKÓW :-D :-D :-D
  • 0
Mimo wszystko kocham Cię życie,choć dajesz czasem takiego kopa że....

#4 ewita

ewita

    Gawędziarz

  • R.I.P.
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 1156 postów

Napisano 04 kwiecień 2006 - 13:08

Przeczytałam sobie uważnie i... poczułam się zgoła jak matuzalem. :cry: :oops:
Bo ja... pamiętam (jak przez mgłę, malutka byłam) pogrzeb niejakiego Stalina... Bo byłam świadkiem palenia legitymacji AK przez moją mamę, kiedy dostaliśmy cynk o rewizji i kłopotów ze znalezieniem pracy przez ojca - przedwojennego oficera... (E)

Pierwszy telewizor i kolejka do oglądania - nadawanych w określonych godzinach - programów, telefon w domu jako szczyt luksusu, przemycane zagraniczne nagrania...

To z jakiej epoki jestem??? Hmmm... nie ja jedna zresztą na Iponie :lol:
  • 0
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)

#5 Malcolm

Malcolm

    Sufler

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPipPip
  • 419 postów

Napisano 04 kwiecień 2006 - 15:07

moj znajomy 19 letni kumpel bedac u mnie ogladajac 1 czy 2 odcinki alternatywy 4 nie umiechnal sie ani razu . Nie rozumial czasow w jakich bylo nam dane zyc ;) . Mimo wszystkiego zlego co sie wnich wydazylko w jakim systemie zylismy itp. wracam do nich teraz z sentymentem i usmiechem, wtedy jakos nie bylo do smiechu kiedy w szystkiebgo brakowalo ale to tez mialo swoj urok ;) My ktorzy to pamietamy czarnobialy telewizor 2 kanaly TV , liste pzrebojow pr 3 M.Niedzwieckiego, jestesmy juz dinozaurami dla ludzi urodzonych w latach 90, ale nie zaminil bym sie z nimi .jak dlamnie teraz wszystko dzieje sie zaszybko . Codziennie powstaje cos nowego ,czlowiek nie zdazy sie pzryzwyczaic do 1 rzeczy a juz jest 10 innych i mowia nam w reklamie
lepszych .
Przynajmniej kiedys nie bylo reklam :-D

No coz jakos sie przyzwyczaje :P


taki sam text powstanie za 25 lal traktujac obecne pokolenie mlodych ludzi :P



mal (ok)
  • 0
"Cywilizacja nie osiągnie doskonałości, póki ostatni kamień z ostatniego kościoła nie spadnie na ostatniego księdza i nie uwolni świata od tej hołoty" - Umberto Eco

#6 Gość_Tygrysek_*

Gość_Tygrysek_*
  • Gość

Napisano 04 kwiecień 2006 - 19:29

Dziwne pytanie w tym tytule.

Ile trwa EPOKA??
Jak wiem to pokolenie trwa 25 lat i zawsze jest coś nowego i innego niż 25 lat wcześniej ;)

Ja pamiętam jak się oglądało: Reksia, Pszczółkę Maję, Kota Filemona, Misia Uszatka. :)
Teraz są jakieś BZDURNE bajki gdzie najczęściej się biją i walczą. Do czego to doszło. Czy już nie ma pożądnych bajek, które uczą mowienia prawdy, przyjaźni, braterstwa.

CZY TO JUŻ SIĘ NIE LICZY W NASZYCH CZASACH ?
  • 0

#7 katrina

katrina

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 40 postów

Napisano 05 kwiecień 2006 - 01:03

:oops: to były czasy.........wtedy nie było nam do śmiechu,a teraz wspominamy to wszystko z uśmiechem - troszeczkę tęskniąc.....za czarno białym telewizorem :D takie życie,biegnie do przodu....
pozdrawiam katrina
  • 0

#8 ankh

ankh

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 407 postów

Napisano 05 kwiecień 2006 - 09:04

wtedy wszystko było jakby prostsze :D
żadnych mebli do wyboru ,ubrań do wyboru, jedzenia, przyborow szkolnych...
sprzętow w domach też mniej, była praca musowo!!!
a teraz?? szkoda slów :?
a pamiętacie jak rzucili pomarańcza albo arbuzy? ło matko ale było :D
  • 0
"Czyny za życia odbiją się echem w wieczności"
gen. Maximus

#9 Malcolm

Malcolm

    Sufler

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPipPip
  • 419 postów

Napisano 05 kwiecień 2006 - 09:26

a pamiętacie jak rzucili pomarańcza albo arbuzy? ło matko ale było :D




:D :-D :-D ;) tak, w kolejce za kawa prawdziwa stalo sie w sznureczku i dawali tylko 1 ,wlasnie przypomnial mi sie smak melcznych mordoklejek jakie kupowalem za prlu jedzac je mozna bylo stracic zeby :D


w kazdym supersamie rzadzil groszek konserwowy ustawiany wpiramidy zeby zaplenic jakos puste miejsce :lol:



mal
  • 0
"Cywilizacja nie osiągnie doskonałości, póki ostatni kamień z ostatniego kościoła nie spadnie na ostatniego księdza i nie uwolni świata od tej hołoty" - Umberto Eco

#10 ankh

ankh

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 407 postów

Napisano 05 kwiecień 2006 - 10:04

było super :D , wojny o kawe w ziarenkach,o rodzynki, orzechy,cukierki wlaśnie :D z jakim sentymentem to wspominienia ,teraz kiedy jest wszystko a moze i jeszcze wiecej ,tylko pracy niet


pozdrawiam
  • 0
"Czyny za życia odbiją się echem w wieczności"
gen. Maximus

#11 Fibi

Fibi

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 636 postów

Napisano 08 kwiecień 2006 - 13:46

Pamiętacie jak całe rodziny[no prawie całe,] siadały przed telewizorem i oglądały pierwsze w polskiej telewizji tasiemce brazylijskie :?: ''W kamięnnym kręgu'',''Niewlnica Isaura''Najbardziej nie znosiłam ''W kamięnnym kręgu'' ,jeden bal trwał 5 odcinków.A czy ktoś pamięta z Was taki film ''Oshin'' :?: Uwielbiałam go.Dzięki niemu zainteresowałam się kulturą japońską.
Pózniej były takie filmy jak ''Dynastia''itp.
Lubiłam program Niedzwiedzkiego i szlak mnie trafiał jak wypadał z ramówki programu telewizyjnego.Bo tylko w tym programieTV można było zobaczyć światowe hity.Był też fajny program ,jak on się nazywał :?: Nie pamiętam,ale pamiętam piosenkę,to szło tak:
''Były sobie świnki 3,świnki 3,sport,muzyka oraz gryoraz gry to my.''Leciał póżno więc mama nie pozwalała mi go oglądać.
Jak nadchodziła Gwiazdka to rodzice prowadzili buj o cytrusy i czekoladki firmy Solidarność.
Dla dzieci tamte czasy były beztroskie i.Wspominam je z wielkim sentymentem.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych