Co myślicie o wózkach (skuterach) elektrycznych?
#1
Napisano 22 marzec 2006 - 11:13
#2
Napisano 22 marzec 2006 - 12:29
najlepszą rehabilitacją jest ruch
ale jeśli ktoś nie ma samochodu i musi dłuższe odcinki pokonywać
#3
Napisano 22 marzec 2006 - 12:53
Pedro
#4
Napisano 22 marzec 2006 - 13:31
I zrezygnowałam. Bo te tanie - to lipa. A te lepsze - drogie, jak cholera, a w rezultacie niewiele mam zysku. Swego czasu zaczepiałam w Ciechocinku ludzi, którzy takimi skuterami jeździli i wypytywałam. Potem miałam okazję wypróbować sama (koleżanka kupiła dla syna z postępującym zanikiem mięśni).
Dla takich jak ja dziwadeł lepszym rozwiązaniem okazał się melex (zwany przez niektórych na Iponie "sfilcowanym minibusem"). Ma dwa miejsca, więc Annick (a nawet suka) może jechać ze mną, skrzynię ładunkową na 120 kg - więc wszystkie zakupy mogę grupowo robić, zamkniętą kabinę z wycieraczką przedniej szyby - więc deszcz mi niestraszny, wiatr, szaruga jesienna... Skrzyni biegów - brak. Dwa pedały: gaz i hamulec, proste!
Nie wymaga przeglądów, opłaca się tylko OC - a koszt utrzymania miesięczny zamyka sie w kwocie 50 złotych, co przy mojej rencie jest bardzo istotne. Zawrotna prędkość (20 km/godz z górki) pozwala nawet moim słabym nogom na wyhamowanie w porę... Niestety - PFRON tego nie dofinansowuje, a nowy jest bardzo drogi :cry:
#5
Napisano 22 marzec 2006 - 14:37
Pedro
#6
Napisano 22 marzec 2006 - 14:59
#7
Napisano 22 marzec 2006 - 15:43
Widzę zaczeliście temat na czasie (właśnie ruszył program PEGAZ w PFRONIE). Skuter wygląda ładnie ale sprawuje się jak czołg w lesie. Jest nim trudniej manewrować (np. w sklepie). Mi udało się na pokazie zawiesić skuter na krawężniku.
Ewito a jaki masz model MEYRY ja jeździłem na Campakcie, Champie i Optimusie II - wszystkie miały amortyzacje kół napędowych w standardzie i powiem szczerze byłem pod wrażenie. Rewelacyjna możliwość dostosowania siedziska w porównaniu z rehapolowskimi wózkami to jak siedzenie w wygodnej kanapie.
Uważam że jeśli chcemy mieć solidny wózek na 5 lat to w grę wchodzi albo MEYRA albo Invacare.
Kupujcie wózki z głową - żadnych chinoli.
Pozdrawiam
#8
Napisano 22 marzec 2006 - 17:51
Masz rację Wojtek! Firma jest firma! Płaci się za nią, ale ma się porządny produkt.
#9
Napisano 22 marzec 2006 - 18:04
W przypadku MEYRY cena jest teraz tylko trochę wyższa od rodzimej konkurencji a znam osoby które po 5 latach wymieniały wózek na nowy i miały sprawnym jeszcze pierszym wózek Meyry. No może spadek pojemności akumulatorów następował o ok. 30-35%.
#10
Napisano 22 marzec 2006 - 21:41
Jeśli więc ktoś będzie kupować wózek - niech dobrze przemyśli, czego tak naprawdę potrzebuje...
#11
Napisano 23 marzec 2006 - 14:08
Ponieważ jest to moje pierwsze spotkanie z "elektrykiem"chciałbym zasięgnąć opini fachowców,których na tym forum nie brakuje.
Mianowicie,co myślicie o tym wózku :?: i czy dla tetrusa (c5-c6)to dobry
wybór :?:
Podaję link i proszę o odpowiedź:
http://www.k.stefans...20&gid=2&tid=21
#12
Napisano 23 marzec 2006 - 14:53
Mnie się podoba w tym wózku parę spraw: duże koła z przodu - to pozwoli podjeżdżać pod nierówności, których moja MEYRA na przykład nie pokonuje :evil: , stabilność, gwarantowana przez dodatkowe kółka - to ważne, naprawdę! Dwa akumulatory też mi się podobają - stwarzają większe możliwości... Ułatwione wysiadanie, łatwość demontażu - a co za tym idzie przewozu, co jest dla mnie solą w oku... Ale nie jestem w stanie ocenić kształtu siedziska na przykład, usytuowania podnóżka i tym podobnych spraw - bo to można ocenić jedynie osobiście, jeżdżąc na próbę... Podałeś rodzaj uszkodzenia kręgosłupa, ale przecież skutki bywają różne. Czy potrzebujesz zagłówka, czy nie, czy chcesz być przywiązany pasem bezpieczeństwa, czy nie jest to konieczne... Oj, jest tysiące drobiazgów, które mają znaczenie. Cena standardowego wyposażenia jest wysoka. W linkach, które dołączyłeś nie ma możliwości oceny jojsticka... A to też bardzo ważne! Tyle z punktu widzenia osoby, która tylko z własnego doświadczenia może oceniać... Pozdrawiam!
#13
Napisano 24 marzec 2006 - 16:19
Tetrus ze mnie w miarę mobilny(na aktywnym poruszam się bez problemu) także zagłówek i wysokie oparcie nie wchodzi w grę.
Napisałaś, że cena 19000 pln za wersję podstawową "elektryka",którego
podałem w linku jest dość wysoka.
Wobec tego,może mogła byś mi podać namiary na wózek elektryczny o podobnym wyglądzie i parametrach jak EXCEL 800 ,który by nie przekraczał kwoty dofinansowania tj.ok. 20000 pln :?
#14
Napisano 24 marzec 2006 - 17:17
Jak wspomniałem nie jeździłem wiec obiektywnie sam nie mogę powiedzieć.
Co do trudnego terenu i krawężników to powiem szczerze że nawet "zwykłym" champem po kilku próbach łyknęłem spory krawężnik.
A za tą kasę to chyba dostaniesz już (z podobnych wózków) TYP.... (nie pamiętam nazwy) z INVACAR'u.
#15
Napisano 24 marzec 2006 - 19:19
#16
Napisano 25 marzec 2006 - 09:17
#17
Napisano 25 marzec 2006 - 20:26
#18
Napisano 04 kwiecień 2006 - 08:12
Własnie przybieram sie di zlożenia wniosku do PFRONu na dofinansowanie zakupu wózka elektrycznego. Przegladam strony internetowe no i....jestem w kropce co wybrac dla siebie.Poczatkowo myślałam o skuterze ale z tego co piszecie chyba nie warto. Wózek elektryczny jest mi potrzebny do jazdy w terenie, ogród , spacery itp. Duzym problemem sa u mnie przykurcze stawów kolanowych a co za tym idzie proponowane w niektorych wózkach podnóżki w ogóle sie nie nadają. Jeżeli możecie prosze poradźcie mi na co zwrocić uwagę, jaki wózek wybrać.
Poza tym piszecie ze najlepiej jest sprawdzić taki wózek, usiaść na nim itp. tylko jak to zrobić jesli firma mieści sie na drugim końcu Polski.
Pozdrawiam
Added after 8 minutes:
Witam!
Własnie przybieram sie di zlożenia wniosku do PFRONu na dofinansowanie zakupu wózka elektrycznego. Przegladam strony internetowe no i....jestem w kropce co wybrac dla siebie.Poczatkowo myślałam o skuterze ale z tego co piszecie chyba nie warto. Wózek elektryczny jest mi potrzebny do jazdy w terenie, ogród , spacery itp. Duzym problemem sa u mnie przykurcze stawów kolanowych a co za tym idzie proponowane w niektorych wózkach podnóżki w ogóle sie nie nadają. Jeżeli możecie prosze poradźcie mi na co zwrocić uwagę, jaki wózek wybrać.
Poza tym piszecie ze najlepiej jest sprawdzić taki wózek, usiaść na nim itp. tylko jak to zrobić jesli firma mieści sie na drugim końcu Polski.
Pozdrawiam
Added after 5 minutes:
Witam!
Własnie przybieram sie di zlożenia wniosku do PFRONu na dofinansowanie zakupu wózka elektrycznego. Przegladam strony internetowe no i....jestem w kropce co wybrac dla siebie.Poczatkowo myślałam o skuterze ale z tego co piszecie chyba nie warto. Wózek elektryczny jest mi potrzebny do jazdy w terenie, ogród , spacery itp. Duzym problemem sa u mnie przykurcze stawów kolanowych a co za tym idzie proponowane w niektorych wózkach podnóżki w ogóle sie nie nadają. Jeżeli możecie prosze poradźcie mi na co zwrocić uwagę, jaki wózek wybrać.
Poza tym piszecie ze najlepiej jest sprawdzić taki wózek, usiaść na nim itp. tylko jak to zrobić jesli firma mieści sie na drugim końcu Polski.
Pozdrawiam
Added after 3 minutes:
Chyba zdublowaly sie posty- Wielkie Przepraszam
Added after 16 hours 9 minutes:
Prosze Wojtka Elektryka o kontakt na gg.Wysłałam ci odpowiedz ale chyba nie poszlo.Wiec jesli mozesz odezwij sie prosze domnie.Pozdrawiam
#19
Napisano 04 kwiecień 2006 - 14:30
#20
Napisano 04 kwiecień 2006 - 16:39
Pozdrawiam :-D
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych