Zlot w Chróścinie 15-18 czerwca 2006
#41
Napisano 18 maj 2006 - 21:08
Nie stać mnie na to, na leki już nie wyrabiam, a na coś takiego pójdę
#42
Napisano 19 maj 2006 - 08:47
No bo nie bardzo widzę inny sens tego, co napisałeś :?:
Przecież przymusu nie ma, jedzie tylko ten, kto ma ochotę i kto może... Kłopotów finansowych (i nie tylko) mamy wszyscy powyżej uszu :evil: , a spotykamy się właśnie po to, żeby o nich zapomnieć, pobawić się, oderwać od trudnej, szarej rzeczywistości...
Powiem tak: nie gniewaj się, Andrzej, ale w tylu swoich postach wspominałeś o trudnej sytuacji finansowej, że już chyba wszyscy bywalcy Iponu o niej wiedzą. Chyba nie ma potrzeby powtarzania tej informacji...
#43
Napisano 20 maj 2006 - 07:30
Wypowie sie @ ka był to mój " nie nasz zlocik" bo to w początek 8 miesiąca bawiłam się świetnie, dziecko pozwoliło mi nawet tance uprawiac :-P . okolice piękne do spacerów i zbierania grzybów. "ogród" jest obszerny mozna się dobrze bawić . Brzuchy zawsze pełne, i atrakcji nie zabrakło. my to z kurami spałysmy i było wysmienicie . Bawcie się dobrze Pozdrawiam @ (BB) (ok) :-D
#44
Napisano 21 maj 2006 - 00:04
Jacek "Verselle"
#45
Napisano 21 maj 2006 - 07:35
No kusimy kusimy i trujemy trujemy :) NOI...Ciesze sie "robaku" ze sie jednak zdecydowałes :) No bo sie zdecydowałes ......przeciez od rezerwacji do wylotu to już tylko fakt dokonany:P :) Oh przyjacielu .........tak fajnie ze byc moze sie zobaczymy:) (ciesze sie pomimo ze cos ostanio mowiłes ze jak sie zobaczymy to sprawdzisz poziom mojego............hmm jeju zaczynam sie bac!! )
BUZKA
#46
Napisano 21 maj 2006 - 17:32
Ja równiez ciesze sie ,ze bedziesz w ,,Oborze,,
W końcu i Ciebie poznam :!: :!:
Po Twoim wpisie przypomniałam sobie o jabłkach
Ty już wiesz o co w tym wszystkim chodzi....
Pozdrawiam
#47
Napisano 21 maj 2006 - 20:34
pozdrawiam
marder
P.S. Jacuś, a cycek bierzesz? (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi) :twisted:
Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym.
Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.
#48
Napisano 21 maj 2006 - 21:32
Jacek "Verselle"
#49
Napisano 21 maj 2006 - 22:37
skoro już mamy się wziąć za szukanie kwiatu paproci, plecenie wianków i puszczanie onych po rzece, no i skoro w giezłeczka mają się hmm.."dziewice" przyodziać, to pójdźmy za ciosem i zróbmy konkurs na najbardziej oryginalne giezłeczko 8)
Ino mam teraz "dylemat giezłeczkowy" i tu poproszę o pomoc w ustaleniu pewnego regulaminu, tzn.
- czy ma być to wytwór własny, czy kupny?
- czy może jakaś stara kieca przypadkiem poniewierająca się gdzieś na strychu, czy w szafie na dnie, a przerobiona potem na giezło?
- czy koszula nocna?
- a może innego rodzaju odzienie :?:
A może bez regulaminu i co która "dziewica" założy lub ewentualnie zdejmie to będzie dobrze... (E)
Poproszę o wszelkie sugestie i uwagi do tematu giezła :!: :!: :!:
Co do wyboru najciekawszego, najbardziej oryginalnego ubioru... Myślę, że zrobimy najzwyczajniej w świecie głosowanie poprzez system karteczek z wypisanym nickiem danej "dziewicy". Oczywiście w onym głosowaniu Panowie będą mogli uczestniczyć i podziwiać oczywiście niewątpliwe wdzięki białogłów w giezłeczka odzianych. :shock:
Pozdrawiam ciepło- jeszcze bez giezła /trochę zimno, więc zaraz coś założę/
Asia
"Albo jest idealizm, albo jest materializm, albo nie ma ku.wa nic śmiesznego" [W.Dymny]
#50
Napisano 21 maj 2006 - 22:43
Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym.
Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.
#51
Napisano 21 maj 2006 - 22:46
"Albo jest idealizm, albo jest materializm, albo nie ma ku.wa nic śmiesznego" [W.Dymny]
#52
Napisano 21 maj 2006 - 22:53
Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym.
Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.
#53
Napisano 22 maj 2006 - 09:11
Niechże będzie to noc szalonych pomysłów i realizacji najdziwaczniejszych marzeń...
Tylko... hmmm... oceniajmy - proszę - giezła, a nie wiek (a wrrr...) i urodę "modelek", co? Bo i cóż z tego, że szatę godową sobie wymyślę najpiękniejszą z całej wsi, skoro lat i figury nie odmienię - nawet przy pomocy kwiatu paproci
Aparat konieczny! A ino!
Jacek! Boluś! Ja poproszę o przywilej poznania tajnego szyfru, zanim swoją sfatygowaną wątrobę narażę, co?
#54
Napisano 22 maj 2006 - 09:17
pozostanie czysto szkocki wyrób...
Jacuś wystąpisz w kilcie ?
Pozdrawiam
Zaintrygowana Liwia
#55
Napisano 22 maj 2006 - 14:37
Difra świetny pomysł z tym konkursem
Ja tez chetnie sie do niego dołącze ,tylko czy choć jeden głos dostane skoro Ewitka słusznie wspomniała o upływających wiosenkach,wszak tak wiele młodych pieknych dziewczyn tam bedzie :!: :!: :!:
Ewitko mam propozycje,moze zagłosujemy na siebie nawzajem,zawsze to juz po jednym głosie bedziemy miały :shock: :shock:
Co do dowolności całego konkursu to zgadzam sie w całej rozciągłości,liczą sie pomysły,a efekt końcowy i tak zadziwi kazdego Iponka,przeciez kto jak kto ale nigdzie sie nie znajdzie bardziej orginalnych ludzików od nas,z wielkim poczuciem humoru i sercem do dobrej zabawy.
Pozdrawiam i czekam,czekam naszego spotkania
A moze tak na najfajniejszą WIEDŹMĘ zorganizujemy konkurs,to dopiero sympatyczne kobitki :twisted: (ble)
Łysa Góra sie zawsze znajdzie,choć by w wyobraźni :-D :-D
#56
Napisano 22 maj 2006 - 21:59
Niniejszym oznajmiam, iż na zlocie w Chróścinie będzie miał miejsce konkurs na najbardziej oryginalne giezło.
Gdyby ktoś miał kłopoty z rozszyfrowaniem owego wszak już nieużywanego słowa to...
Giezło, gzło, czechło, w średniowieczu i czasach renesansu luźna płócienna koszula kobieca, często marszczona przy szyi i ozdobnie haftowana na przodzie.
no i jeszcze celem dalszego rozjaśniania tematu:
Przeważającym elementem odzieży ludności słowiańskiej była koszula z lnianego płótna, noszona bezpośrednio na ciało zarówno przez kobiety jak i mężczyzn. Zwano ją powszechnie giezłem, rubą, rubachą, czasem też czechłem. Giezło takie sięgało poza kolana, było luźne, najczęściej z okrągłym wycięciem przy szyi i długimi, zwężającymi się ku nadgarstkom rękawami. Od bioder w dół miało wyraźnie trapezoidalny kształt co świadczy o jego poszerzaniu. Niektóre przekazy zdają się wskazywać, iż giezło noszono niekiedy, być może dla ciepła, przepasane w talii. Rękawy krojono prawdopodobnie oddzielnie w kształt prostokąta bądź trapezu, doszywając je następnie do prostej krawędzi koszuli.
Regulamin konkursu dopuszcza absolutną dowolność i wszelkie pomysły będą mile widziane.
Do konkursu mogą przystąpić Wszyscy Uczestnicy zlotu bez wględu na płeć, wszak i mężczyźni giezła nosili :shock:
Konkurs odbędzie się w piątek 16 czerwca podczas wieczornej zabawy.
Pozdrawiam ciepło
Asia
Added after 5 hours 10 minutes:
Przykładowe giezłeczko można zobaczyć tutaj: http://galeria.ipon....576424b200cf83c
w wydaniu Ewity to jest po prostu rewelka :-D
"Albo jest idealizm, albo jest materializm, albo nie ma ku.wa nic śmiesznego" [W.Dymny]
#57
Napisano 28 maj 2006 - 19:50
...każde skrzydlate stworzenie potrzebuje przestrzeni...
#58
Napisano 28 maj 2006 - 21:25
Boluś, wiesz, że zawsze chętnie Cie czytam... i jeszcze chętniej komentuję Twoje antyfeministyczne wpisy
Asiu... czy, jak starym zwyczajem zddecyduję się ostatyniego dnia, to będę jeszcze mogła ? :oops:
Ps, Kto mi zwiną z forum moją ulubioną zarumienioną ikonkę ? :oops:
Pozdrawiam
Liwia
#59
Napisano 28 maj 2006 - 21:27
Ewuniu, giezło, jak giezło, ale szlafmycę masz superPrzykładowe giezłeczko można zobaczyć tutaj: http://galeria.ipon....576424b200cf83c
w wydaniu Ewity to jest po prostu rewelka :-D
Ściskam
#60
Napisano 29 maj 2006 - 08:01
...każde skrzydlate stworzenie potrzebuje przestrzeni...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych