Witam wszystkich
Poszukuje sanatoria dla osoby z paraplegią. Moze ktoś wie gdzie takie sie znajdują? Najlepszy rejon to Małopolska, ale za inne też bedę wdzięczna
Sanatoria
Rozpoczęty przez
piekna
, cze 09 2005 14:30
5 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 09 czerwiec 2005 - 14:30
#2
Napisano 09 czerwiec 2005 - 18:21
#3
Napisano 22 czerwiec 2005 - 11:20
Jestem paraplegikiem i ostatnio częściej bywam w sanatorium w Busku-Zdroju. Choć akurat to nie jest Małopolska, ale bardzo blisko niej i dużo widuję tam osób chociażby z Krakowa.
Tamtejsze sanatoria są przystosowane dla osób z taką dolegliwością, najbardziej polecam "Nidę", "Włókniarz" czy tzw. szpital wojskowy.
Można też poszukać informacji na ten temat na stronie: www.sanatoria.com.pl
Tamtejsze sanatoria są przystosowane dla osób z taką dolegliwością, najbardziej polecam "Nidę", "Włókniarz" czy tzw. szpital wojskowy.
Można też poszukać informacji na ten temat na stronie: www.sanatoria.com.pl
#4
Napisano 23 czerwiec 2005 - 09:30
najbardziej polecam "Nidę", "Włókniarz" czy tzw. szpital wojskowy.
Można też poszukać informacji na ten temat na stronie: www.sanatoria.com.pl
Ja też, ja też polecam Nidę! I właśnie miałam to napisać, kiedy zobaczyłam Twojego posta. Nida to rewelacyjne miejsce, mam nadzieję, że w tym roku też uda mi się tam wrócić...
A wiewiórkę z białym ogonem w parku wypatrzyłeś? ;-)
Daga
#5
Napisano 23 czerwiec 2005 - 13:38
Owszem, w parku sporo wiewiórek biega, ale z białym ogonem to chyba nie udało mi się wypatrzeć. Szukam też innych wiewiórek... :oops:A wiewiórkę z białym ogonem w parku wypatrzyłeś? ;-)
#6
Napisano 23 czerwiec 2005 - 13:55
Owszem, w parku sporo wiewiórek biega, ale z białym ogonem to chyba nie udało mi się wypatrzeć. Szukam też innych wiewiórek... :oops:
A wiewiórkę z białym ogonem w parku wypatrzyłeś? ;-)
A ja szlajałam się po parku właśnie w celu zobaczenia tej wiewiórki. Jedna tylko taka tam była. Śliiiczna.
A za parkiem po lewej stronie - herbaciarnia & kawiarnia. Moje miejsce ulubione. Tam się szło po obiedzie. Ale miejsce - niestety - nieprzystosowane do wózków. Maleńkie zresztą, to chyba piwniczka czyjegoś prywatnego domu. Zastanawiałam się, jakim cudem ona prosperuje, bo w środku były może ze 4 malutkie stoliczki, nic więcej...
Daga
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych