Iponki na grzańca kupą prosimy
Rozpoczęty przez
Baba
, mar 30 2005 09:16
32 odpowiedzi w tym temacie
#21
Napisano 10 kwiecień 2005 - 21:00
No chciałbym wszystkim podziękować za miłe spotkanie dzisiaj ) Było bardzo fajnie Postaram się wstroić w towarzystwo ) Dlatego sorry, że dzisiaj czasem byłem trochę mrókliwy ale byłem niedostrojony ) Fajne z Was osóbki i jak można i jak mnie chcecie piszę się znowu no chyba że znów będziecie mówić że ze mnie żaden facet ) Wtedy to lepiej nie będe przychodził bo jeszcze w kompleksy jakieś wpadnę ) W sumie podpierałem słup więc mogliście mnie nie zaóważyć to mówiąc ) Ale jak to się mówi pierwsze słowo do dziennika, drugie do śmietnika ) Jednym słowem aluzja zabolała ) No a teraz piszę pracę i jeszcze się odezwę, tak jak obiecałem pewnej pięknej, miłej istotce przed 24 )
Ala ma Kota
Kot ma Alę
Kot ma Alę
#22
Napisano 10 kwiecień 2005 - 21:31
No Ta osóbka miała rację )
Odechciało mi się pisania pracy ) Chyba sobie obejrzę zaraz jakiś film ) Dobranoc )
Odechciało mi się pisania pracy ) Chyba sobie obejrzę zaraz jakiś film ) Dobranoc )
Ala ma Kota
Kot ma Alę
Kot ma Alę
#23
Napisano 10 kwiecień 2005 - 21:53
Grisza....ej jak ktoś to mógł powiedziec? Nie rozumiem...Ja osobiście tego tekstu nie słyszałam...A może to było w kontekście tego że odmówiłeś już ....hm toastu...Rzeczywiście mogło zaboleć ale może to nieporozumienie....mam nadzieję...Pozdrawiam
CZASEM TRZEBA DAC SIĘ ZGIĄĆ ŻEBY NIE DAĆ SIĘ ZŁAMAĆ. AGA
#24
Napisano 11 kwiecień 2005 - 01:54
Szkoda, że to już drugie spotkanie, które mnie ominęło :evil:
Do trzech razy sztuka :-D
Do trzech razy sztuka :-D
#25
Napisano 11 kwiecień 2005 - 06:27
A mnie znowu powalił jakiś wirus... I to tak, że nie mialem sil podniesc sie z wyrka przez całą niedziele...szkoda gadac.
Sorki za swoją nieobecnosc, na nastepne spotkanie przyniose zwolnienie lekarskie:P
Pozdrawiam.
Ps. Grzesiu jasne ze pamietam, tamtych czasow nie sposob zapomniec hehe.
Sorki za swoją nieobecnosc, na nastepne spotkanie przyniose zwolnienie lekarskie:P
Pozdrawiam.
Ps. Grzesiu jasne ze pamietam, tamtych czasow nie sposob zapomniec hehe.
#26
Napisano 12 kwiecień 2005 - 18:49
Mnie też ominęło to spotkanie, zdrowie nie pozwoliło mi na wstanie z łóżka.
Teraz też jeszcze nie czuję sie dobrze i zaraz muszę wracać do wyrka Mam już dość tego leżenia, ale nie daje rady inaczej.
Mam nadzieję, że następnym razem zdołam wreszcie poznać większe grono warszawskich Iponków.
Teraz też jeszcze nie czuję sie dobrze i zaraz muszę wracać do wyrka Mam już dość tego leżenia, ale nie daje rady inaczej.
Mam nadzieję, że następnym razem zdołam wreszcie poznać większe grono warszawskich Iponków.
Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
— Victor Hugo
— Victor Hugo
#27
Napisano 12 kwiecień 2005 - 19:40
Podobno była największa ilość )
Ala ma Kota
Kot ma Alę
Kot ma Alę
#28
Napisano 13 kwiecień 2005 - 12:05
Hej Kochani
Hiiiiiiii spotkanko było swietne jak zwykle . Maskot ja nie chce nic mówic, ale na Twoim miejscu bym sie obawiała nie przyjsc na kolejne spotkanko. Kilka osóbek chciało Ciebie dusic . Wiec na kolejnym grzancu musisz byc !!!!!!!!!!. Hiiiiiiii Grisza duzo nas było faktycznie opanowalismy pól pietra SFINKSA. Choc musze powiedziec ze tym razem nie było tak ciekawych kelnerów ale za to byli bardzo speszeni naszymi zamówieniami hiiiiiiiiiii. Ja i Monia F ku uciesz niektórych i narzekaniach innych pracowalismy jako iponkowe paparacci co nam sie bardzo podobało. Mam nadzieje ze bedzie uwiecznione w naszej galerii. :-D Niektóre iponki (baba) bardzo zrecznie sie chowały przed naszymi obiektywami ale im to sie nie udało :twisted: :twisted: hiiiiiiiiiiiii. Na chwilunie zawitał do nas Cypis iponek z Łodzi. Rozmawiajac z Kinia nie mogła zgadnac kto był na spotkaniu. Wiec Difra zaczeła jej pomagac. mowiac o Cypisku mniej wiecej tak ........ wiesz Kinia taki malutki młody chudziutki z Iczyna zawsze chodzi z starszym brodatym panem a Kinia no co ty BRODA przyjechał hiiiiiiiiiiiiiiii (pragne wyjasnic ze Broda starszy iponek o bardzo długiej brodzie niestety zadko jest na zlocikach). W koncu nie wytrzymałysmy i powiedziałysmy któz to nas odwiedził. hiiiiiiii było wesoło . Hiiiiiii jak difra przyszła musiałam siem przestawic na jej szybki tok mówienia i myslenia. przez 5 min zastanawiałam sie co mówi do mnie hiiiiiiiiiiii . Asia równiez robiła fotki swoim aparacikiem. Tatianka swietnie wychodziła na zdjeciach niestety wykasowała czesc swoich fotek przy pomocy raczek Mariusza (( buuuuuuuu. Hiiiiiiiiiii niesamowite ale ja i Monia F mamy takie same typy aparatów i uwieczniłysmy nasze spotkanko. Juz niedługo bedziemy mieli nowego iponka Ania Oława spodziewa sie malenstwa GRATULACJE ANIUUUUUUUU :-D :-D powiadomiła nas o tej wspaniałej wiadomosci. Malenka jak zwykle juz jest radosna bo w jej sercu znowu zagosciła wiosna, pomimo ze jej ukochany nie dotarł miała wysmienity humorek :-P :-P, razem z kurczaczkiem sobie krzaczyły i swietnie sie bawiły . Oczywiscie nie zabrakło grzanca i innych trunków mniam były pycha. Madzia zamówiła sobie (nie powiem za czyja namowa) :-D sałatke z krewetek hiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ale dłuuuuuuuuuuuuuuugo ja jadła nie wiem czy skonczyła bo wyszłam wczesniej . Brakowało nam tych którzy nie przyszli ale nastepnym razem napewno sie stawia . Pozdrawiam wszystkich buuuuuuuuuuuuuuuziaki (cmok)(cmok)(cmok) Kati
Hiiiiiiii spotkanko było swietne jak zwykle . Maskot ja nie chce nic mówic, ale na Twoim miejscu bym sie obawiała nie przyjsc na kolejne spotkanko. Kilka osóbek chciało Ciebie dusic . Wiec na kolejnym grzancu musisz byc !!!!!!!!!!. Hiiiiiiii Grisza duzo nas było faktycznie opanowalismy pól pietra SFINKSA. Choc musze powiedziec ze tym razem nie było tak ciekawych kelnerów ale za to byli bardzo speszeni naszymi zamówieniami hiiiiiiiiiii. Ja i Monia F ku uciesz niektórych i narzekaniach innych pracowalismy jako iponkowe paparacci co nam sie bardzo podobało. Mam nadzieje ze bedzie uwiecznione w naszej galerii. :-D Niektóre iponki (baba) bardzo zrecznie sie chowały przed naszymi obiektywami ale im to sie nie udało :twisted: :twisted: hiiiiiiiiiiiii. Na chwilunie zawitał do nas Cypis iponek z Łodzi. Rozmawiajac z Kinia nie mogła zgadnac kto był na spotkaniu. Wiec Difra zaczeła jej pomagac. mowiac o Cypisku mniej wiecej tak ........ wiesz Kinia taki malutki młody chudziutki z Iczyna zawsze chodzi z starszym brodatym panem a Kinia no co ty BRODA przyjechał hiiiiiiiiiiiiiiii (pragne wyjasnic ze Broda starszy iponek o bardzo długiej brodzie niestety zadko jest na zlocikach). W koncu nie wytrzymałysmy i powiedziałysmy któz to nas odwiedził. hiiiiiiii było wesoło . Hiiiiiii jak difra przyszła musiałam siem przestawic na jej szybki tok mówienia i myslenia. przez 5 min zastanawiałam sie co mówi do mnie hiiiiiiiiiiii . Asia równiez robiła fotki swoim aparacikiem. Tatianka swietnie wychodziła na zdjeciach niestety wykasowała czesc swoich fotek przy pomocy raczek Mariusza (( buuuuuuuu. Hiiiiiiiiiii niesamowite ale ja i Monia F mamy takie same typy aparatów i uwieczniłysmy nasze spotkanko. Juz niedługo bedziemy mieli nowego iponka Ania Oława spodziewa sie malenstwa GRATULACJE ANIUUUUUUUU :-D :-D powiadomiła nas o tej wspaniałej wiadomosci. Malenka jak zwykle juz jest radosna bo w jej sercu znowu zagosciła wiosna, pomimo ze jej ukochany nie dotarł miała wysmienity humorek :-P :-P, razem z kurczaczkiem sobie krzaczyły i swietnie sie bawiły . Oczywiscie nie zabrakło grzanca i innych trunków mniam były pycha. Madzia zamówiła sobie (nie powiem za czyja namowa) :-D sałatke z krewetek hiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ale dłuuuuuuuuuuuuuuugo ja jadła nie wiem czy skonczyła bo wyszłam wczesniej . Brakowało nam tych którzy nie przyszli ale nastepnym razem napewno sie stawia . Pozdrawiam wszystkich buuuuuuuuuuuuuuuziaki (cmok)(cmok)(cmok) Kati
Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem.
#29
Napisano 13 kwiecień 2005 - 12:46
Obiecuję, że następnego spotkania postaram się nie opuścić :-D
#30
Napisano 13 kwiecień 2005 - 12:47
Kati, jak zwykle niezawodna, opisała spotkanko. Szkoda, ze nie mogłam poznać osobiście tak sporej gromadki Iponków. - Dobrze, że na wcześniejszych spotkankach zdążyłam poznać kilka osób.
Mam nadzieję, że zdrowie pozwoli mi zjawić się na kolejnym zgromadzeniu przy kawce... i nie tylko (cmok)
Mam nadzieję, że zdrowie pozwoli mi zjawić się na kolejnym zgromadzeniu przy kawce... i nie tylko (cmok)
Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
— Victor Hugo
— Victor Hugo
#31
Napisano 13 kwiecień 2005 - 12:54
No byłam też na spotkanku, a byłam :-D
Udało mi się dotrzeć, a nawet mój wuj Hieronimus zajrzał by sprawdzić, czy się dobrze prowadzę i czy aby nazbyt kelnerów nie molestuję
Molestowałam, ale to już poza jego oczami, hihi
I tu małe sprostowanie do postu Kati... Chyba Kati już miałaś dobrze w czubie, albo może ja faktycznie mówię dużo i szybko
Kini sprawę Cypiska przedstawiałam tak: był tu taki co jest z lasu iczyńskiego, syn takiego co nosi brodę i z panem hrabim z Iczyna (nie Drohiczyna) ma ciągle na pieńku...
Poza tym było bardzo miło.
Baba jest cudowną kobicią. Utwierdzają mnie w tym prawie codzienne rozmowy przez skype, a spotkanie w Sphinxie było po prostu kropką nad i
Cieszy mnie fakt poznania nowych osób (love) i spotkania po raz drugi tych, których poznałam w Poznaniu na zlocie (Kinia, Kati, Mała (cmok) ) Teraz czatowanie jest bardziej osobowe i tym chętniej będę je uskuteczniać.
Marioosh, szczególne podziękowania Tobie, że wrzuciłeś mnie w odpowiedni pociąg, choć myślę, że aż tyle piwa nie wypiłam, bym sama nie trafiła, hihi, aczkolwiek Twoja obecność i odprowadzenie były bardzo miłe. Dziękuję.
Mam nadzieję na kolejne spotkanka
Udało mi się dotrzeć, a nawet mój wuj Hieronimus zajrzał by sprawdzić, czy się dobrze prowadzę i czy aby nazbyt kelnerów nie molestuję
Molestowałam, ale to już poza jego oczami, hihi
I tu małe sprostowanie do postu Kati... Chyba Kati już miałaś dobrze w czubie, albo może ja faktycznie mówię dużo i szybko
Kini sprawę Cypiska przedstawiałam tak: był tu taki co jest z lasu iczyńskiego, syn takiego co nosi brodę i z panem hrabim z Iczyna (nie Drohiczyna) ma ciągle na pieńku...
Poza tym było bardzo miło.
Baba jest cudowną kobicią. Utwierdzają mnie w tym prawie codzienne rozmowy przez skype, a spotkanie w Sphinxie było po prostu kropką nad i
Cieszy mnie fakt poznania nowych osób (love) i spotkania po raz drugi tych, których poznałam w Poznaniu na zlocie (Kinia, Kati, Mała (cmok) ) Teraz czatowanie jest bardziej osobowe i tym chętniej będę je uskuteczniać.
Marioosh, szczególne podziękowania Tobie, że wrzuciłeś mnie w odpowiedni pociąg, choć myślę, że aż tyle piwa nie wypiłam, bym sama nie trafiła, hihi, aczkolwiek Twoja obecność i odprowadzenie były bardzo miłe. Dziękuję.
Mam nadzieję na kolejne spotkanka
Pies szczeka- karawana idzie dalej!
"Albo jest idealizm, albo jest materializm, albo nie ma ku.wa nic śmiesznego" [W.Dymny]
"Albo jest idealizm, albo jest materializm, albo nie ma ku.wa nic śmiesznego" [W.Dymny]
#32
Napisano 13 kwiecień 2005 - 14:09
Hiiiiiiiiiiiiiiiii sorki Asia nie potrafiłam Ciebie tak wysmienicie zacytowac, tak szybko i pieknie powiedziałas o Cypisku wiedziałam ze mnie sprostujesz (cmok). W czubie nie miałam bo sie wystrzegałam tylko jedeno (, hiiiiiiiiiiiii o nastepnym spotkanku powiadomimy sie nawzajem i kazdego z osobna Pozdrawiam buzka (cmok) (cmok)
Kati
Kati
Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem.
#33
Napisano 13 kwiecień 2005 - 14:44
Że tak powiem hihihiiii Kasieńko (cmok)
U mnie ilość wypowiadanych słów na minutę jest zastraszająca, więc nie dziwię się, że nie spamiętałaś. Toć spamiętać wszystko, co zapodaję- nie sposób (hihi) Tym sposobem Kasiu wybaczam Ci
Pozdrawiam ciepło
U mnie ilość wypowiadanych słów na minutę jest zastraszająca, więc nie dziwię się, że nie spamiętałaś. Toć spamiętać wszystko, co zapodaję- nie sposób (hihi) Tym sposobem Kasiu wybaczam Ci
Pozdrawiam ciepło
Pies szczeka- karawana idzie dalej!
"Albo jest idealizm, albo jest materializm, albo nie ma ku.wa nic śmiesznego" [W.Dymny]
"Albo jest idealizm, albo jest materializm, albo nie ma ku.wa nic śmiesznego" [W.Dymny]
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych