3 odpowiedzi w tym temacie

[Minutka]

Gdy bylam jeszcze dzieckiem i chodzilam do szkoly podstawowej bardzo lubilam tanczyc, potem niestety choroba mi to uniemozliwila. Teraz poruszam sie na wozku, ale gdy slysze fajne piosenki to cala drygam, bo nie moge usiedzenia w jednym miejscu. W ostatnich czasach nauczylam sie tanczyc jezdzac na wozku i znowu pokochalam taniec i kocham go tak samo jak dawniej. Juz niestety widok nie jest taki sam jak kiedys kiedy wywijalam swoimi biodrami, ale rowniez przyciagam oko. Najwazniejsze zeby miec odwage wyjsc na parkiet i tanczyc z kims kto czuje ten sam rytm i sie nie wstydzi tanczyc z ON. Ja dlugo dorastalam do tej odwagi - bardzo dlugo, za dlugo.

Z checia zapisalabym sie do jakiegos klubu tanca dla niepelnosprawnych, ale nie znam adresow - moze ktos zna?
Moze ktos tez lubi taka forme tanca? Napisz !

[Minutka]

No, jakos nie wierze zeby nikt na wozku nie tanczyl a moze na iponie nie ma wozkowiczow :?: :!:

[Baba]

Dwie dziewczyny tańczą na wózkach Tiffany i Salsa ich namiary znajdziesz na forum, może one znają jakieś kluby ale obie są z innych miejscowości niestety.

[Minutka]

Dzieki Baba :-P Znalazlam juz ich namiary i lisciki wyslalam.