Co mężczyzną podoba się w kobiecie?
#1
Napisano 28 styczeń 2005 - 21:20
#2
Napisano 29 styczeń 2005 - 08:16
#3
Napisano 29 styczeń 2005 - 09:57
#4
Napisano 31 styczeń 2005 - 16:22
1 minutkaa napisała:
Jeśli o to Ci chodzi, to post nie pasuje do działu Życzenia do złotej rrybkiCos w tym stylu Rybko, ale nie zupełnie. Nie chodzi mi o cechy wymarzongo księcia lub ideału, ale pierwsze wrażenie gdy patrza na nas swoimi oczkami - co wtedy o nas mysla? Te pierwsze najważniejsze sekundy Bo przecież wiekszosc z nas ON nie jestesmy modelkami...
— Victor Hugo
#5
Napisano 31 styczeń 2005 - 18:12
MĘŻCZYŹNI nie bardzo chcą wyjawiać na forum swoje uczucia i chyba nie spodziewasz się że dzięki Twojemu postowi zaczną...
A dlaczego by nie? Zawsze warto sprobowac, mnie w ten sposob nie ubedzie a w kazdym nowym temacie moze byc cos takiego na co wlasnie mezczyzna ma ochote odpowiedziec
Jesli zas chodzi o dzial - to przeciez kazdemu moze sie zdarzyc przez pomylke, tak jak wlasnie mi. Sorki (hihi)
#6
Napisano 31 styczeń 2005 - 19:23
— Victor Hugo
#7
Napisano 12 kwiecień 2005 - 22:15
#8
Napisano 25 maj 2005 - 21:56
#9
Napisano 03 wrzesień 2005 - 17:31
#10
Napisano 03 wrzesień 2005 - 18:19
#11
Napisano 03 wrzesień 2005 - 20:05
#12
Napisano 04 wrzesień 2005 - 09:43
gdzies przeczytalem czy uslyszalem ze to kobieta sobie wybiera partnera a partnerowi sie tylko wydaje ze ja zdobyl :-D
Nie wiem ile w tym prawdy ale chyba sie pod tym podpisze
a co do cech to
poczucie humooru reszta nie ma znaczenia i tak jest jak napisalem wyzej
Mal (ok)
#13
Napisano 17 wrzesień 2005 - 21:38
Added after 3 minutes:
tyleczek a co ty chcesz od tego tyleczka powiedz
gdzies przeczytalem czy uslyszalem ze to kobieta sobie wybiera partnera a partnerowi sie tylko wydaje ze ja zdobyl :-D
Nie wiem ile w tym prawdy ale chyba sie pod tym podpisze
a co do cech to
poczucie humooru reszta nie ma znaczenia i tak jest jak napisalem wyzej
Niestety masz rację tym bardziej ma to miejsce wtedy gdy kobieta po kilkakroć wraca do tego samegbo faceta .... Odejścia mają mu pokazać, że w czymś czyni błąd i ma to poprawić ( Ech te baby ....
Mal (ok)
Kot ma Alę
#14
Napisano 18 wrzesień 2005 - 18:25
Niestety masz rację tym bardziej ma to miejsce wtedy gdy kobieta po kilkakroć wraca do tego samegbo faceta .... Odejścia mają mu pokazać, że w czymś czyni błąd i ma to poprawić ( Ech te baby ....
Ale to jakieś pokręcone :shock:
Wracać kilkakrotnie do tego samego faceta, z którym było mi źle?? A po co??
Ponadto, jeśli facet popełniałby wobec mnie jakiś błąd, to powiedziałabym mu o tym, a nie "karała" go zabawą w "odejścia i powroty"... Przecież to dziecinada...
Należy rozmawiać o tym co boli, ale także o tym co cieszy. Przecież razem jest o wiele łatwiej rozwiązywać problemy, a przemilczenia i tzw. "ciche dni" to prosta droga do powolnego rozpadu związku i oddalenia, a także do studzenia uczuć...
Ja nie chcę, aby tak wyglądał mój związek...
— Victor Hugo
#15
Napisano 18 wrzesień 2005 - 23:22
Niestety masz rację tym bardziej ma to miejsce wtedy gdy kobieta po kilkakroć wraca do tego samegbo faceta .... Odejścia mają mu pokazać, że w czymś czyni błąd i ma to poprawić ( Ech te baby ....
Ale to jakieś pokręcone :shock:
Wracać kilkakrotnie do tego samego faceta, z którym było mi źle?? A po co??
Ponadto, jeśli facet popełniałby wobec mnie jakiś błąd, to powiedziałabym mu o tym, a nie "karała" go zabawą w "odejścia i powroty"... Przecież to dziecinada...
Należy rozmawiać o tym co boli, ale także o tym co cieszy. Przecież razem jest o wiele łatwiej rozwiązywać problemy, a przemilczenia i tzw. "ciche dni" to prosta droga do powolnego rozpadu związku i oddalenia, a także do studzenia uczuć...
Ja nie chcę, aby tak wyglądał mój związek...
Niestety część dziewczyn nie myśli pozytywnie tak jak Ty ( Większość kobiet woli dziecinadę i zabawę w kotka i myszkę (
Kot ma Alę
#16
Napisano 19 wrzesień 2005 - 20:50
Może jakiś odsetek, ale żeby zaraz tak uogólniać! Chyba i tak dużo nam brakuje , żeby dogonić was w ilości "odejść" - podchodzę do tematu czysto statystycznie.
nie myl nieba, z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych