Przepraszam, jesli umieszczam posty nie tam, gdzie powinnam.
Po prostu myślałam (indyk też to robił, wiadomo!) , że problem natury moralnej nie pasował do jakiegoś działu o schorzeniach, metodach rehabilitacji czy innych.
A że byłam ciekawa zdania innych, umieściłam to tutaj.
Z kolei "na bajkach" odpowiedziałam Skangurkowi, wieć dziwne by było, bym odpowiedziała w dziale "prawo" pod Jego wypowiedzią dając link do prawa.
Przepraszam, nie powinnam w ogóle pisać.
Mam zły dzień. Wszystko dlatego, że poświęciłam tyle czasu, sił, starań, SERCA a wszystko na darmo.
I nie chodzi mi o jakąś i nie wiadomo czyją wdzięczność, czy docenienie. Chodziło mi o ludzki, najnaturalniejszy odruch SOLIDNEJ PRACY urzędników w sądach i innych urzędach.
I odruch życzliwości, wsparcia oddolnej inicjatywy.
Dobra, zamiast działać, wyjść z marazmu, siadam do pisania podania o zapopmogę ze środków pomocy społecznej.
A co? Może mi się nie nalezy?
Niech mi tylko ktoś bąknie o postawie roszczeniowej.
Jakie mam wyjście? Nie mogę nic zrobić, by poprawić los dzieci niepełnosprawnych, tych, którym mogłabym pomóc.
Lepiej pisać za siebie i innych żebracze listy.
I zostać klientem opieki społecznej na rózwni z alkoholikami.
Przepraszam
Rozpoczęty przez
trigo
, gru 04 2002 17:38
5 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 04 grudzień 2002 - 17:38
#2
Napisano 04 grudzień 2002 - 18:36
Trigo - nie przepraszaj, wszelkie problemy są problemami - i każdy kto zechce je właściwie zrozumieć -zrozumie właściwie bez względu na to w jakim wątku będą umieszczone.
Życie - to nie tylko żarty, kawały, ale także te najdrobniejsze problemy.
Czy sztuką jest ciągnąć tylko radosny wątek?
Mam nadzieję, że nie będę odosobniona w moim punkcie widzenia.
Życie - to nie tylko żarty, kawały, ale także te najdrobniejsze problemy.
Czy sztuką jest ciągnąć tylko radosny wątek?
Mam nadzieję, że nie będę odosobniona w moim punkcie widzenia.
Dar Życia Pozdrawiam, Sonia
#3
Napisano 05 grudzień 2002 - 01:02
... trigo chyba w dobrych miejscach je umieszczach, zazwyczaj pod tematem, bądź postem którego Twoja wypowiedź dotyczy...a zresztą dla mnie miejsce nie ma znaczenia, ważne żebyśmy pisali tak z serca, to co czujemy i o czym myślimy.
Kochanie nigdy siły, SERCE oddane, poświęcone drugiemu człowiekowi nie idą na marne... Nawet jeśli efekty naszych starań nie są widoczne i namacalne, to swoją postawą dodajemy wiary w drugiego człowieka. Rozbudzamy nadzieję nawet sobie samym, że nawet w tłumie odnajdziemy pomocną, a może bratnią dłoń, tak jak my dzisiaj podajemy tę dłoń innym. Głowa do góry!!! (ok)Mam zły dzień. Wszystko dlatego, że poświęciłam tyle czasu, sił, starań, SERCA a wszystko na darmo.
rrybka nigdy nie tonie
#4
Napisano 05 grudzień 2002 - 06:18
trigo,podzielam zdanie rrybki całkowicie i napisałem podobnie na bajkach.
Soniu, napisałaś: Życie - to nie tylko żarty, kawały, ale także te najdrobniejsze problemy.
Czy sztuką jest ciągnąć tylko radosny wątek?
Właściwie , sztuką jest ciągnąć radosny wątek, mając samemu problemy. Można odwrócić tą wypowiedź i powiedzieć, życie nie składa się tylko z samych problemów, a jeśli one występują , to nie można się w nich zatracaći tylko o nich smętnie myśleć. Dobrą metodą na ich pokonywanie jest właśnie taka odskocznia radosnego wątku. My niepełnosprawni wiemy o tym najlewpiej gdyż problemy to nasze życie. Tu staramy się czasami od nich odskoczyć, odetchnąć i nie myśleć. Trigo napisała, że chciała by się tak przejśc sama na spacer by odpocząć od problemów, więc widzisz , że każdemu to jest potrzebne. Spacer, pisanie tutaj, czy pisanie wierszy dla przykładu. Reasumując to uważam , że WSZYSTKO JEST W ŻYCIU WAŻNE.
Soniu, napisałaś: Życie - to nie tylko żarty, kawały, ale także te najdrobniejsze problemy.
Czy sztuką jest ciągnąć tylko radosny wątek?
Właściwie , sztuką jest ciągnąć radosny wątek, mając samemu problemy. Można odwrócić tą wypowiedź i powiedzieć, życie nie składa się tylko z samych problemów, a jeśli one występują , to nie można się w nich zatracaći tylko o nich smętnie myśleć. Dobrą metodą na ich pokonywanie jest właśnie taka odskocznia radosnego wątku. My niepełnosprawni wiemy o tym najlewpiej gdyż problemy to nasze życie. Tu staramy się czasami od nich odskoczyć, odetchnąć i nie myśleć. Trigo napisała, że chciała by się tak przejśc sama na spacer by odpocząć od problemów, więc widzisz , że każdemu to jest potrzebne. Spacer, pisanie tutaj, czy pisanie wierszy dla przykładu. Reasumując to uważam , że WSZYSTKO JEST W ŻYCIU WAŻNE.
Skangur
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.
#5
Napisano 05 grudzień 2002 - 09:27
Wiecie co?
Jesteście wspaniali.
Jesteście wspaniali.
#6
Napisano 05 grudzień 2002 - 22:32
Trigo powiem tylko tyle że choć nie pisałam ale czytałam i zabraniam - powtarzam ZABRANIAM wątpić w to że jesteśmy wspaniali
Pozdrawiam i całuski
3maj się iponków
a będzie więcej dobrych dzionków
Pozdrawiam i całuski
3maj się iponków
a będzie więcej dobrych dzionków
Olik
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych