Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

smutek


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
19 odpowiedzi w tym temacie

#1 kar27

kar27

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 346 postów

Napisano 06 listopad 2004 - 15:05

:( :( :( :( :( :(
Pisze do was bo jest mi cholernie ciężko i smutno na sercu
Niedawno zmarała agnieszka albo jak to wokli amanda dziewczyna która mnie bardzo kochala ja z resztą ją też bardzo kochałem straszna chotroba która ją dopadła w wieku 22 lat wygrała
Nie ma już amandy a w moim sercu jest głęboki smutek i żal
życie straciło dla mnie sens
najchętniej dołączyłbym do niej ale brakuje mi odwagi żeby z sobą skończyc
kar27
  • 0
karol

#2 Malcolm

Malcolm

    Sufler

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPipPip
  • 419 postów

Napisano 06 listopad 2004 - 15:09

myslisz ze amanda by tego chciala ,ona mimo wszystko walczyla do konca .Szkoda ze nie bylo mi dane jej poznac . Sztuką jest zyć !! odwagi


pozdrawiam


Malcolm
  • 0
"Cywilizacja nie osiągnie doskonałości, póki ostatni kamień z ostatniego kościoła nie spadnie na ostatniego księdza i nie uwolni świata od tej hołoty" - Umberto Eco

#3 mlekovitka

mlekovitka

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 235 postów

Napisano 06 listopad 2004 - 16:04

pamietam ami ...wyglupialysmy sie na gg...bardzo cie kochala to bylo czuc w jej wypowiedziach...napewno nie chcialaby abys sie poddal...popieram malcolma...odwagi
  • 0
hmm ...ja tu bylam,na czatku i forum"grzeszylam"...az ..w koncu sie zmylam..16.01.2005r ;D

#4 Kicia

Kicia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2065 postów
  • Skąd:Warszawa-Targówek

Napisano 07 listopad 2004 - 18:53

Trzymaj sie kar27
Domyślam się co czujesz, ja także przeżyłam śmierć ukochanego, który zmarł w wieku zaledwie 21 lat i to w 2 tygodnie po zaręczynach. Wtedy też myślałam, że nie warto żyć, szczególnie, że w niedługim czasie po tym, moja przyjaciółka zginęła w wypadku samochodowym, a mojego wspaniałego psa uśmiercił weterynarz KONOWAŁ.
Tamten okres był dla mnie koszmarny, nie mogłam normalnie egzystować.
Wtedy pomogli mi przyjaciele i moja siostra.
To dobrze, że mówisz o tym, jak bardzo Ci ciężko.
Nie zostałeś sam, jesteśmy z Tobą :!: :!: :!:
Życie pomimo wszystko jest piękne, mogę to powiedzieć teraz, po latach, chociaż wtedy w to nie wierzyłam.
Pozdrawiam Cię i myślami jestem przy Tobie (cmok)
  • 0
Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
Victor Hugo

#5 rrybka

rrybka

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 729 postów

Napisano 07 listopad 2004 - 19:13

Kar27 współczuję Ci bardzo ... Amanda w naszej pamięci nie umrze.

Sztuką jest żyć /tak jak powiedział MalcolmX/ i walczyć do końca, pomimo najróżniejszych przeciwności.
Czasami zycie wydaje się nam straszniejsze od śmierci, tym większą wartość ma odwaga życia. /Thomas Browne/

Trzymaj się Karolu!!! Nie jesteś sam w swoim smutku...
  • 0
rrybka nigdy nie tonie

#6 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 07 listopad 2004 - 19:40

zdaję sobie sprawę, że nie mogę w żaden sposób pomóc. Jest mi bardzo przykro Kar. Myślę też, że odwagi to Ci akurat teraz nie brakuje. Żyjesz a to chyba w takiej sytuacji wymaga dużo odwagi. Tak mi się wydaje. Ja bardzo boję się śmierci. Nie przeżyłam tego co ty czy Kicia ale bardzo boję się śmierci i nie wiem czy poradziłabym sobie w sytuacji, gdyby odszedł ktoś z moich najbliższych. Póki co zły los mnie szczęśliwie omijał. W dzieciństwie, mniej więcej mając 6 lat przypadkiem widziałam śmierć chłopca w moim wieku, z którym mialam iść do zerówki. Potem długo mnie to zdarzenie prześladowało. Dlatego moi rodzice zaczęli mnie w pewien sposób chronić przed takimi sytuacjami. Gdy umarła moja babcia, potem dziadek, druga babcia, wujek, sąsiadka, czy ktoś z bliskich zawsze pytali czy chcę zostać w domu. Tak naprawdę tylko raz byłam na pogrzbie - wtedy w wieku 6 lat, nigdy potem. Mam dziwny lęk, że jak pójdę na pogrzeb stanie się coś złego, że mnie lub kogoś z moich bliskich spotka to samo. Czasami pytam moich najbliższych, czy mieliby za złe gdybym nie przyszła ich pożegnać kiedyś. Mam nadzieję, ze mnie takie sytuacje ominą, że będę pierwsza. Dla mnie to bardzo trudne, ale wierzę, że jest tak, jak mówi Kicia i zawsze życie ma sens. Życzę Ci, żebyś szybko go znalazł Kar.
  • 0

#7 Mała

Mała

    Gawędziarz

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 961 postów

Napisano 08 listopad 2004 - 08:31

Kar jest mi bardzo przykro.Jesteśmy z Tobą.Trzymaj się bo myślę że ona by tego chciała.Pozdrawiam.
  • 0
Każda chwila, która mogłaby być wykorzystana lepiej, jest stracona.

#8 Enja

Enja

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 91 postów

Napisano 08 listopad 2004 - 09:46

...i tylko cisza...............
  • 0
Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw?-Trzeba tylko umieć je popełniać! A pierwszy warunek to :nie omijać żadnej sposobności,bo nie zdarzają się na co dzień...

#9 kar27

kar27

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 346 postów

Napisano 08 listopad 2004 - 16:57

witajcie
Dziękuje wam za słowa wsparcia i otuchy
pozdrawiam wszystkich serdecznie
  • 0
karol

#10 kar27

kar27

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 346 postów

Napisano 08 listopad 2004 - 16:58

witajcie
Dziękuje wam za słowa wsparcia i otuchy
pozdrawiam wszystkich serdecznie
  • 0
karol

#11 kar27

kar27

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 346 postów

Napisano 08 listopad 2004 - 17:01

witajcie
Dziękuje wam za słowa wsparcia i otuchy
pozdrawiam wszystkich serdecznie
  • 0
karol

#12 kar27

kar27

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 346 postów

Napisano 08 listopad 2004 - 17:06

witajcie
Dziękuje wam za słowa wsparcia i otuchy
pozdrawiam wszystkich serdecznie
  • 0
karol

#13 Kasiaczek

Kasiaczek

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 304 postów

Napisano 13 listopad 2004 - 10:57

Kar wiem co czujesz, tzn tak mi się wydaje ze wiem.... każdy inaczej odbiera śmierć bliskiej osoby. Ja z Amandą rozmawiałam kilka razy.... I wiem ze to była KOCHANA osoba, z ktora supernacko mi się rozmawiało.... Mało ją znałam, ale wiedziałam ze ma coś w sobie. W podobny sposób zmarła jak moj przyjaciel 5 lat temu.... pamiętam jak strasznie to przezyłam.... nie byłam na jego pogrzebie, a dopiero po 4 latach odwiedziłam jego grób. W tedy 5 lat temu był jedyną osobą ktora potrafiła ze mną rozmawiac, i mnie rozumiec............ był jedynym przyjacielem. Ale ktoś mi zesłał zastępczego ANIOŁA ktorego równie mocno pokochałam.... i Do puki mamy w myslach i w sercy tą osobe to ona żyje!! bedzie tak długo żyła AMANDRA jak długo będziemy ją pamiętać.... I wszystko co ją otaczało , co wyszło z jej serca bedzie zyło....

"Nie wszystek umrę"
  • 0
Szczęściem może być każdy uśmiech,
każdy dobry uczynek, nowy dzień,
nowa wiadomość, dobra ocena,
przyjaciel, spełnione marzenie . . .
a moim szczęściem jest to, że żyję wśród Was !!!

#14 RomanZajac

RomanZajac

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 13 listopad 2004 - 11:24

Karol, domyślam się, co czujesz. Gdy miałem 4 lata, cudem uniknąłem śmierci (lekarz ocenił moje szanse na przeżycieał na mniej niż 1%). Jednak przeżyłem i wiem, jak ważne jest dostrzeganie pozytywnej strony życia.
Wiele razy znalazłem się w sytuacji, że miałem już dosyć, chciałem zrezygnować, poddać się i wycofać... ale zawsze coś mnie powstrzymywało.
W ciągu życia odeszło kilka osób, do które bardzo kochałem. Pomimo, że od tego czasu minęło już kilka lat, ich obrz ciągle mam w swojej pamięci.
Pamiętaj o Amandzie. Myśl o tym, kim dla Ciebie była i co ważnego uczyniła. Staraj się postępować tak, jak Ona by tego chciała.
  • 0

#15 kar27

kar27

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 346 postów

Napisano 13 listopad 2004 - 12:28

Dzięki kasiaczek za miłe słowa .
amanda do konca życia pozostanie w moim srecu
życie bez nie stało sie dla mnie pustką .
  • 0
karol

#16 Kitox

Kitox

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 1 postów

Napisano 13 listopad 2004 - 15:22

Wiem co przeżyłeś i jest mi z tego podu przykro , wiem co to znaczy stracić bliską Tobie osobę ja straciłem ojca nie mogłem się po tym pozbierać , potem zmarła moja przyjacióła ale jak widzisz trzeba się trzymać i jak tu pisali Ona nie chciała by tego bys tak zrobił jak zamierzasz widzisz masz właśnie jej przykład walczyła do końca i się nie poddawała . Dąż do celu , nie poddawaj się zbyt szybko , i nie podejmuj pochopnych wniosków .
  • 0

#17 Efaa

Efaa

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 368 postów

Napisano 25 maj 2005 - 16:55

to straszne stracić kogoś... i tak trudno potem sie pozbierać.....powodzenia
  • 0

#18 kar27

kar27

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 346 postów

Napisano 25 maj 2005 - 17:43

od czasu moich smutnych chwil mineło juz troche czasu amanda na zawsze pozostanie w moim sercu i pamienci ale pojawiła sie w moim zyciu dziewczyna ktura roz swietliła na nowo mroczny tunel i zapaliła w nim swiatełko kture mam nafdzieje nie zgasnie :D
  • 0
karol

#19 motylek_84_21

motylek_84_21

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 22 postów

Napisano 24 czerwiec 2005 - 07:14

Bardzo ale to bnardzo mi przykro że tak się stało mi zmarł kolega i też było mi smutno bo był naprawde dobrym człowiekiem przypuszczam jak musi byc ci ciężko ale pomyśl czy Ona by chciała abyś cierpiał ? napewno nie, wiem że czas leczy rany i nie jest łatwo pogodzić się ze śmiercią ukochanej osoby ale życzę ci siły aby móc to znieść pamiętaj że zawsze masz wspomnienia i niewspominaj ze smutkiem tylko ciesz się ze mogłeś poznać kogoś tak wspaniałego pozdrawiam i niesmutaj się choć to trudne ale życie musi toczyć się dalej postaraj sie cieszyć nim życze ci tego z całego serca
  • 0

#20 kar27

kar27

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 346 postów

Napisano 24 czerwiec 2005 - 09:43

Dziekuje ci motylku za miłe słowa otuchy amanda na zawsze pozostanie w moim sercu od jej smierci poznalem nową dziewczyne która mnie bardzo kocha ze wzajemnoscią .
Po nocy powstaje nowy dzien :-D
  • 0
karol


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych