Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A

smutno mi


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
24 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 28 październik 2004 - 21:21

smutno mi... :(
  • 0

#2 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 28 październik 2004 - 21:37

Tobie Natalko ? - nie znam bardziej uśmiechniętej i wesołej IPONKI od Ciebie
  • 0

#3 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 28 październik 2004 - 21:49

ah...dobrze wiesz że to nie ma znaczenia...kiedyś w końcu przychodzą małe lub większe smuteczki i uśmiech zamienia się w grymas
  • 0

#4 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 28 październik 2004 - 21:53

no wiem, wiem ale wiem też, że życzliwe słowo, czasem gorąca czekolada, czasem pocałunek, potrzymanie za rękę a czasem sen przynosi ukojenie spokój a jutro może zdarzy się coś, na co czekasz
  • 0

#5 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 28 październik 2004 - 21:55

dziękuję ,moooże się zdarzy...dobranoc
  • 0

#6 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 28 październik 2004 - 21:57

ja też byłam dzisiaj smutna i myślałam, że tak na dłużej ale się myliłam, już wszystko jest dobrze, nawet bardzo dobrze. Mam nadzieję, że optymizm jest zaraźliwy wiec nie opieraj się mu za bardzo Natalko
  • 0

#7 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 28 październik 2004 - 22:07

nie jestem pazerna ,nie chcę różowych okularów ja tylko chciałabym poczuć że jestem po coś...i że mam szansę na to co wszyscy
  • 0

#8 mlekovitka

mlekovitka

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 235 postów

Napisano 29 październik 2004 - 09:19

ah...dobrze wiesz że to nie ma znaczenia...kiedyś w końcu przychodzą małe lub większe smuteczki i uśmiech zamienia się w grymas


ach z kąd ja to znam (E) wiesz smutasku...napewno znajdziiesz swoją wysepkę na wzbuzonym morzu zycia..a te nasze wsparciia traktuj jak tratwy ze slow...ktore beda cie wspierac w drodze ...do wyspy szczescia...wiez mi istnieje sama na niej bywam :oops: a dlugoo jej szukalam...wiec nie trac nadzieji...i glowa do gory ...:********** buziaki (cmok)
  • 0
hmm ...ja tu bylam,na czatku i forum"grzeszylam"...az ..w koncu sie zmylam..16.01.2005r ;D

#9 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 29 październik 2004 - 11:52

...napewno znajdziiesz swoją wysepkę na wzbuzonym morzu zycia.....



znajdę jak będę miała siłę tam dopłynąć...będę miała siłę jak będę miała wiarę ...
na razie leżę bezwładnie na tratwie dryfującej po ciemnym ,pustym i cichym morzu nawet nie chce mi się wstać żeby napić się wody.Wiem że ta woda może mi dać energię,ale z drugiej strony wiem że to jest słona woda -może mi zaszkidzić.Boję się wody,boję się pić ,nie wiem jak długo tak można wytrzymać...

ps utrzymuję się jakoś na powirzchni nieco niepewnie ale jednak,przecież mogłabym wpaść do wody...a pływać nie umiem.
  • 0

#10 mlekovitka

mlekovitka

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 235 postów

Napisano 29 październik 2004 - 12:19

nati taki "bezruch" nie bedzie trwal wiecznie wkoncu zlapiesz wiatr w zagle.... a gdy sie bedziesz topic ...maszz przyjaciol ktorzy zucą ci kolo ratunkowe :-D zresza kazdy z nas ma juz wypracowany taki wlasny styl plywacki... po zyciu ktory nie pozwoli nam utonąc...bo choc plywanie w nim czasem jest ciezkie to jest to jeedyne "bajorko" jakie mamy :twisted:
  • 0
hmm ...ja tu bylam,na czatku i forum"grzeszylam"...az ..w koncu sie zmylam..16.01.2005r ;D

#11 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 29 październik 2004 - 14:48

a gdy sie bedziesz topic ...maszz przyjaciol ktorzy zucą ci kolo ratunkowe :-D zresza kazdy z nas ma juz wypracowany taki wlasny styl plywacki...



mnie koła nikt nie poda (zresztą nie chciałabym-wolałabym sama)a stylu pływackiego nie mam wypracowanego,więc sobie dalej dryfuję,rozmyślam i składam ,to co się rozbiło.Pewnie za parę dni znów się uśmiechnę ale teraz jeszcze nie umiem.
Myślę że jak jest w życiu źle to trzeba przeżywać ten smutek,nie uciekać w jakieś poprawiacze nastroju.
Zrestą jak się jest zdołowanym to jakiej muzyki się słucha?-właśnie dołującej.I ja teraz słucham REM i próbuję wyciągnąć wnioski z tego co mnie rozbiło.
Bo przecież-SHOW MUST GO ON.
mam obawę czy warto znów ufać wierzyć angażować się jeżeli nasze czarne wersje(spychane na dół)się potwierdziły.Muszę znaleźć to miejsce gdzie popełniłam błąd(choć czy to właściwie ja popełniłam?)

A potem będzie Boże Narodzenie -czas ogólnej radości i wszystko się rozmyje...może

ps (H) -to za tratwę ze słów.
  • 0

#12 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 29 październik 2004 - 15:12

mam obawę czy warto znów ufać wierzyć angażować się jeżeli nasze czarne wersje(spychane na dół)się potwierdziły..



a może to tak?...-ból zranienia jest mniejszy niż ciężar bycia zamkniętym...
  • 0

#13 mlekovitka

mlekovitka

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 235 postów

Napisano 29 październik 2004 - 15:55

kiedys ktos mi powiedzial taki tekst"lepiej grzeszyc i zlowac za grzechy niz nie grzeszyc i zalowac ze sie niegrzeszylo"ryzyko wpisane jest w zycie...pare razy dostalam po dupie ,wylalam morze lez,popadalam w dolki...ale warto bylo chociaz dla tych paru chwil szczescia ...moze zludnego ale zawsze szczescia...zawsze warto podjac ryzyko...
masz racje jest czas radosci i czas smutku..tez tak mam i tez wtedy slucham dolujących melodji...tak porostu jest...mnie nachodzi to z nienacka i ochodzi niepostrzezenie :oops:
a co do "tratwy ze slow" dzis ty ,jutro ja albo ktos nny takie tratwy są potrzebne kazdemu... (cmok) natali
  • 0
hmm ...ja tu bylam,na czatku i forum"grzeszylam"...az ..w koncu sie zmylam..16.01.2005r ;D

#14 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 01 listopad 2004 - 21:54

no już mi trochę lepiej ale to już nie ta sama natalia... :) ;)
  • 0

#15 mlekovitka

mlekovitka

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 235 postów

Napisano 01 listopad 2004 - 22:22

poprostu lepszy model... ;) :D witaj (B)
  • 0
hmm ...ja tu bylam,na czatku i forum"grzeszylam"...az ..w koncu sie zmylam..16.01.2005r ;D

#16 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 01 listopad 2004 - 23:55

mleczko wcale nie lepszy,po prostu
model po przejściach ;) trochę porysowany i przyrdzewiały ale sprawny ;)

ps dzięki za paliwko...chciałam powiedzieć-piwko (H)
  • 0

#17 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 23 listopad 2004 - 18:01

smutno mi... :(


  • 0

#18 mlekovitka

mlekovitka

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 235 postów

Napisano 24 listopad 2004 - 17:36

ech ty smutasku :? nati wiesz ostatnio tez mialam malego dolka wiec dzis poszlam do fryzjera i se walnelam balejaz na poprawe nastroju,kupilam ulubione perfumki i juz mi lepiej...i tak se brnelam dzis przez zawieruche i se myslalam jestem walnieta bo poprawia mi nastroj wydawanie kasy :? ale kazdy ma swoj sposób na smutki...ty tez nati napewno masz...wiec zrob cos co ci poprawi humorek...bo dolki jesienia, zimą to juz standard (chybaa u kazdego?) (cmok) trzymaj sie kofanie...i nie daj sie smutkom :-D
  • 0
hmm ...ja tu bylam,na czatku i forum"grzeszylam"...az ..w koncu sie zmylam..16.01.2005r ;D

#19 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 24 listopad 2004 - 18:38

mleczko Ty mój psychoterapeuto niezawodny ;) .Mnie też poprawia nastrój wydawanie kasy-tyle że najczęściej robię to w Empiku.Wczoraj wydałam ....ech nie przyznam się.
Jest tylko małe ale- jakbym tak chciała każdy dołek zasypywać kasą,no to wiesz -długi,komornikwindykator,a w końcu-znów dołek-tyle że z kratkami... :shock:
Najlepiej to chyba jest przespać cholerstwo... :)

ps kurcze...do fryzjera to by wypadało się udać,bo mam fryzure tarzana...albo -nastoletniego fana Nirvany.A właściwie to nie mam żadnej fryzury :evil:
  • 0

#20 mlekovitka

mlekovitka

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 235 postów

Napisano 24 listopad 2004 - 20:15

kurna a jakbym miala przesypiac doly ..to bym buzila sie moze 4 razy do roku :D ty wiesz co ja se sciągam z neta na emulku na poprawe humoru??????Kubusia Puchatka :D :D :D Rozbraja mmnie Prosiaczek i Puchatek :D :D :D ...psycholog ze mnie slaby...ale lubie cie ...i nie moge patrzec jak sie smutasz :twisted:


ps: uprzedzam twe pytanie:za co cie lubie jak cie nie znam ;) :P odpoowiadam :za humor i cięte riposty w postach(niekturych) :D Jestes z mojej bajki :-D
  • 0
hmm ...ja tu bylam,na czatku i forum"grzeszylam"...az ..w koncu sie zmylam..16.01.2005r ;D


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych