3 odpowiedzi w tym temacie

[tadek]

Jestem po 40 , staz pracy 25 lat .Od wiosny 2002r. posiadam orzeczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności na stałe , która powstała przed 16-rokiem z powodu bardzo wysokiej krótkowzrocznosci . Od tej daty należę do Polskiego Zwiazku Niewidomych i pomimo że pracowałem otrzymywałem zasiłek pielęgnacyjny. W połowie roku 2002 bardziej podupadłem na zdrowiu, przebywałem 6 miesięcy na chorobowym i następnie learz skierował wniosek na rente z tytułu niezdolnosci do pracy. Decyzją lekarza orzecznika ZUS była odmowa-ponieważ jego zdaniem byłem całkowicie zdolny do pracy. Odwołałem się do Sadu Pracy i wyrokiem Sadu przyznano mi rente z tytułu częściowej niezdolności do pracy na stałe. Z końcem 2003r złożyłem wniosek o rentę rodzinną . Odwołałem się do Sadu , gdzie Sad oddalił wniosek, byłem pewny ze ja otrzymam poniewaz znam inne osoby niepełnosprawne z podwórka, które posiadaja też umiarkowany stopień niepełnosprawności i rentę rodzinną otrzymują . Ponadto czytałem w gazecie artykułł, gdzie prawnik ze strony ZUS radził komuś w podobnej sytuacji Ze renta sie nalezy, oraz oglądałem program w TVP pod tytułem Kiosk przy ulicy Wspólnej w którym też wypowiadał sie prawnik ZUS o podobnej sytuacji. Nie rozumiem poczynań ZUS , Sądu Pracy poniewaz jedni otrzymują rentę rodzinna inni nie. Bardzo prosze moze ktoś będacy na Forum pomoże mi w tej kwesti za co z góry serdecznie dziękuję.

[gosik]

zwróć się o pomoc do Fundacji MEDIATOR sziałającej na rzecz osób poszkodowanych przez ZUS adres e-mail; baktria@post.pl
tam znajdziesz pomoc prawników i nie tylko mogą nawet prowadzić twoją sprawę w sądzie jeśli będzie to konieczne
pomoc jest bezpłatna

[tadek]

Gosik serdecznie dziekuje Tobie za pomoc-tadek z gliwic

[tadek]

Zapomniałem dodac, ze społeczeństwo jest nie do informowane jesli chodzi o niepełnosprawność. Osobiscie wiele osob pokierowalem by starali sie o stopien niepelnosprawnosci. Ciesze sie poniewaz wiekszosc z nich otrzymuje obecnie rente socjalna + zasilek pielegnacyjny i inne ulgi zwiazane z niepelnosprawnoscia, gdzie wczesniej byli bez srodkow do zycia.Na własnej skórze doświadczyłem tego.
Rodzice już w dzieciństwie powinni na mnie mieć różne przywileje.
Dwa lata temu , gdybym wiedział cos wiecej na temat rent to w tej chwili nie mial bym problemow. Poniewaz moglem starac sie o rente socjalna - nikt mmnie nie poinformowal pomimo ze bylem w MOPS-ie .Majac socjalna nie mialbym problemow z rodzinna .