2 odpowiedzi w tym temacie

[ganzel]

Czy ktoś z Was ma doświadczenie w pracy polegającej na przepisywaniu tekstów? Pracował ktoś w ten sposób? Ile można zarobić? Zna ktoś jakieś sprawdzone firmy zlecające takie prace, bez oszukiwania?

[kuba]

Przepisywałem prace dyplomowe na studiach ponad 20 lat temu... Wtedy nie każdy dysponował własnym komputerem czy laptopem i zazwyczaj teksty prac dyplomowych dostarczane były w rękopisie. Także nie było większego problemu ze zleceniami. Pół biedy jak przyszły absolwent miał w miarę przejrzyste pismo, to praca szła w miarę sprawnie, ale zdarzały się rękopisy, z którymi trzeba było latać do apteki . Sam tekst to połowa sukcesu, to szło w miarę szybko, gorzej było w przypadku, gdy trzeba było robić tabele na ileś tam komórek, ankiety, wykresy, grafikę wektorową czy retusz fotografii... No i wydruk w 3 egzemplarzach. Robota niezapłacona, tym bardziej, że stawka jaka wtedy wchodziła w grę, to było 2 zł od strony.
Minęły wieki i od tego czasu wiele się zmieniło, choć nie zmieniło się jedno - na pamięć znam prawie wszystkie skróty klawiaturowe (wbrew pozorom, tak jest szybciej jak myszką), większość sztuczek do poprawnego sformatowania tekstu w Wordzie jak i oprogramowania do grafiki. No i stosunkowo szybkie pisanie. Choć nie należy kurczowo się Worda trzymać - są inne, alternatywne edytory tekstu. O ile kiedyś prace dyplomowe trzeba było dostarczać w formacie Worda czy pdf, tak teraz uczelnie życzą sobie pracy dyplomowej zapisanej w latexie - oczywiście oferują do tego szablon. Ale trochę trzeba się naklepać w klawiaturę.
Dziś, w dobie dość szybkiego sprzętu i sztucznej inteligencji zmieniła się metoda wprowadzania tekstu - można spokojnie podyktować tekst. Nie wiem ile czasu trwa przeczytanie na głos i stworzenie pliku dźwiękowego z przykładowej pracy dyplomowej. Myślę, że nie mniej niż godzinę. Są do tego specjalne aplikacje dostępne w necie - sęk w tym, że są to płatne aplikacje i tylko od ilości zleceń zależy kupno odpowiedniego pakietu. Ceny zaczynają się od 250 zł/rok za 5 godzin miesięcznie transkrypcji mowy na tekst. Cena za usługę jaką widziałem waha się w granicach 5 zł/stronę (1800 znaków). Twoim obowiązkiem jest wtedy wrzucić tekst do transkrypcji (przeczytania), poprawić wszystkie błędy i niejasności, odpowiednio sformatować tekst w zależności czy to jest wywiad, rozprawa sądowa, spotkanie (konferencje) biznesowe czy medyczne. Także choć minimalny zakres wiedzy i terminologii z danej dziedziny wskazany.
Nie jestem w stanie polecić Ci konkretnych firm - wujek google na pewno je zna + szukaj opinii... Drugim miejscem są portale z pracą dla freelancerów. Tylko takich gości szukających zleceń w tej branży jest cała kupa.

[RobRoy]

Dorabiałem sobie tak na studiach. Stawka za stronę była żałośnie niska, zapewne dziś, gdy łatwo dostępne są programy przekładające mowę na tekst, oraz zmieniające skany na pliki tekstowe (programy ocr), stawki są jeszcze niższe a zleceń niewiele.

Lepiej spróbuj zająć się copywritingiem, albo korektą tekstów.