2 odpowiedzi w tym temacie

[olek163]

Cześć wszystkim!

Chciałbym podzielić się z Wami swoją sytuacją i jednocześnie zebrać cenne rady od osób, które mogą mieć podobne doświadczenia. Mam niepełnosprawność ruchową, wymagam stałej opieki, a opiekują się mną rodzice. Zastanawiam się, jak zaplanować sobie wakacje, aby były nie tylko komfortowe, ale również dające szansę na poznanie nowych ludzi, a może nawet przeżycie miłosnej przygody.

Czy ktoś z Was miał podobne wyzwania? Jak sobie radzicie z organizacją wakacji, uwzględniając aspekty niepełnosprawności i potrzeby opieki? Czy może macie jakieś ciekawe pomysły na destynacje, gdzie infrastruktura ułatwia poruszanie się osobom z ograniczeniami ruchowymi?

Bardzo docenię wszelkie rady i sugestie! Dzięki z góry za podzielenie się swoimi doświadczeniami!

[__ANIOLEK__]

Zastanawiam się, jak zaplanować sobie wakacje, aby były nie tylko komfortowe, ale również dające szansę na poznanie nowych ludzi, a może nawet przeżycie miłosnej przygody.
 

 

Witaj na forum.

 

1. Przeżycie miłosnej przygody na wakacjach, odradzam. Może to być coś przelotnego, a może przysporzyć problemów (obca osoba, krótko znana). Nikt Ci nie powie, jak taka przygoda może się zakończyć. Czy kompletnym rozczarowaniem i niedogadaniem się, czy też nocą pełną uniesień, może spełniających Twoje oczekiwania, ale bardzo krótkim i ulotnym momentem w życiu. Ryzyko wpisane w działanie i taką decyzję (każdy wówczas jakieś ponosi).

 

2. Nie ma miejsca pozbawionego całkowicie barier. No, tutaj cudów nie ma. Są bardziej lub mniej dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Pytanie, wakacje w Polsce, czy zagranicą? Jeśli zagranicą, to przez dobre biuro podróży. Jeśli w Polsce, no to poszukiwanie miejsca pod Twoje potrzeby. I tutaj wujek Google, wyszukanie takiego ośrodka, zebranie opinii i ogólne zbadanie terenu. Wówczas można wcześniej pojechać do takiego ośrodka, zobaczyć jak funkcjonuje i jakie bariery są na miejscu. Bardzo często kiedyś tak robiłam, zanim się wybrałam, np: na dwa tygodnie nad morzem.

Zdarzały mi się w życiu także typowo "babskie wyjazdy", krótkie, weekendowe i też było suuper 

 

3. Poznanie nowych ludzi to już kwestia komunikacji i otwartości. Tutaj nie ma złotych rad. Raz trafiałam na młode towarzystwo i fajnie nam się spędzało wieczory. Innym razem na dużo starsze i też człowiek musiał się odnaleźć w takiej sytuacji. Tego nie zaplanujesz nigdy.

 

4. Potrzeba opieki. Na każdym wyjeździe na własną rękę. Nikt Ci jej nie zapewni za Ciebie, ani dla Ciebie. Wiec to musi być zaufana osoba i która zna Twoje ograniczenia fizyczne.

 

5. Po wpisaniu w Google frazy: "ośrodki przyjazne dla wózkowiczów", pojawiła się oferta:

 

https://www.borytuch...epelnosprawnym/

 

6. Inna wyszukiwarka:

https://nadmorze.pl/...niepelnosprawni

 

7. Biuro podróży:

https://accessibletour.pl/

 

Na ten moment nie mam więcej pomysłów ani rad.

[kaska_zaborze]

Olek jestem w takiej samej sytuacji jak Ty. Jesteś ze śląska to polecam województwo ościenne małopolskę.

https://ssm.com.pl/krakow-grochowa/ Byłam tam 10,12 lat temu nie pamiętam ile płaciłam, teraz i tak na pewno jest drożej. Kontakt masz, więc... Do wakacji trochę czasu jest jako alternatywę potraktuj uzbieranie większej sumki i lepszy wypad.