Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Wózek elektryczny Forest 3 czy Quickie Q400


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

#1 PawelSTW

PawelSTW

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 8 postów

Napisano 16 czerwiec 2023 - 15:24

Dzień dobry wszystkim, od 29-ciu lat jestem tetra C4 C5 i przez ten czas prawie nie wychodziłem z domu. W ubiegłym roku została zamontowana u mnie winda, więc postanowiłem starać się o wózek elektryczny z tylnym napędem i dodatkowym wyposażeniem jak elektryczne podnóżki, siedzisko oraz oparcie. Wózka elektrycznego będę używał głownie na zewnątrz w mieście. Teraz 10 lat siedzę na Panthera chyba S2 Swing.

 

Na początku napaliłem się na Ottobock Juvo B5 lecz odradzono mi go ze względu że nie ma serwisu w Polsce.

 

Zastanawiam się między Vermeiren Forest 3 a Quickie Q400, chociaż na Quickie już złożyłem wniosek do PCPR, ale sprzedawca ze sklepu Pofam powiedział że można to jeszcze zmienić.

Forest 3 miałem w domu tydzień czasu, ale akumulatory były prawie wyczerpane i przejechałem nim może kilometr. Jeździło się przyjemnie, ale wózek nie był do mnie dopasowany i musiałem jeździć z siedziskiem przechylonym do tyłu bo było trochę krótkie i się bałem że się zsunę, a właśnie mój wzrost to około 175cm i 85kg wagi.

 

Po jakimś miesiącu przyjechał przedstawiciel z Quickie Q400. Wizualnie wózek dużo bardziej mi się podoba, wydaje się mniejszy i zgrabniejszy i dużo lepiej na nim wyglądam, pierwsze moje rozczarowanie to jak chciałem przejechać przez 3cm próg przy balkonie, trzeba było użyć więcej mocy niż w Forest 3, nie znam się, ale może przez to że Forest miał większe przednie koła, chyba pompowane, a opony były w kostkę. Długo się nie najeździłem Quickie 10-15min bo przedstawiciel się spieszył.

 

Od początku myślałem o dobraniu większych akumulatorów 80Ah aby starczyły mi na większe dystanse, tak naprawdę nie wiem ile km będę robił dziennie, na początku pewnie dużo, szczerze to nie mam pojęcia. Przedstawiciel Sunrise Medical mi to odradzał,  twierdząc że przy takich akumulatorach będę musiał jeździć przynajmniej 10km dziennie bo inaczej szybko padną, a jak wezmę 60Ah to ich tak nie skrzywdzę a realny zasięg to 25km, przy 80Ah było by to koło 35km. Nie wiem co o tym myśleć, sprzedawca Pofam doradza 80Ah.

 

Jest jeszcze sprawa silnika i modułu zasilania, na początku chciałem silnik 4 biegunowy prędkość 10km, przedstawiciel mi go odradził twierdząc że przy tym silniku i module zasilania R-Net 120A będzie bardziej zrywny i lepiej będzie się jeździło poza miastem w terenie. Namawiał mnie na silnik 2 biegunowy i moduł zasilania 90A wózek będzie spokojniej ruszał i jeśli wózkiem będę jeździł głównie po mieście to bez problemu mi wystarczy, zapytałem a jak z krawężnikami to odpowiedział że też bez problemu sobie poradzi, ludzie wcześniej jeździli z takimi silnikami i było dobrze.

 

Chcę was jeszcze zapytać o zawieszenie, w Forest jest na sprężynach a Q400 ma jakieś poduszkowe i niby one też jest dobre. Sam nie wiem co o tym Myślec…

Przeszło mi też przez myśl wózek z napędem środkowym, ale teraz to już za późno, pewnie nawet przedstawiciel by do mnie nie przyjechał skoro już raz był.

 

Bardzo was proszę o pomoc, jestem całkiem zielony, a nie chciałbym wybrać wózka z którego nie będę zadowolony.

 

Pozdrawiam

Paweł


Użytkownik PawelSTW edytował ten post 16 czerwiec 2023 - 15:31

  • 0

#2 kaska_zaborze

kaska_zaborze

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1418 postów
  • Skąd:z wnętrza.

Napisano 17 czerwiec 2023 - 09:28

Nie jesteś całkiem zielony. Opony przednie na zewnątrz zawsze pompowane. Jak wózek będzie za bardzo zrywny to możesz zjechać z siedzenia.Z modelami o których piszesz nie miałam do czynienia...


  • 1
Wciąż ma się mało lat a już się tyle przeżyło.Powoli dogasa blask tych co już nie wrócą dni.
Piotr Bukartyk.

#3 PawelSTW

PawelSTW

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 8 postów

Napisano 20 czerwiec 2023 - 09:28

Nie jesteś całkiem zielony. Opony przednie na zewnątrz zawsze pompowane. Jak wózek będzie za bardzo zrywny to możesz zjechać z siedzenia.Z modelami o których piszesz nie miałam do czynienia...

Dziękuję za odpisanie, a orientujesz się może jak jest z tymi akumulatorami? 


  • 0

#4 kaska_zaborze

kaska_zaborze

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1418 postów
  • Skąd:z wnętrza.

Napisano 20 czerwiec 2023 - 09:41

 a orientujesz się może jak jest z tymi akumulatorami? 

Akumulatory miałam niestety słabe, poruszałam się tylko na zewnątrz i starczało mi na 4,5km. Mój model to Mistral 3.

Przydał by Ci się pas biodrowy. Wygląda tak: 0_0_productGfx_24eed6caf0266a24d181bac1d

Zapinany na brzuchu tak że tą klamrę masz z przodu.


  • 0
Wciąż ma się mało lat a już się tyle przeżyło.Powoli dogasa blask tych co już nie wrócą dni.
Piotr Bukartyk.

#5 PawelSTW

PawelSTW

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 8 postów

Napisano 21 czerwiec 2023 - 07:20

Z tego co się orientowałem to Forest oraz Quickie mają taki pas w standardzie.


Użytkownik PawelSTW edytował ten post 21 czerwiec 2023 - 07:20

  • 0

#6 kaska_zaborze

kaska_zaborze

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1418 postów
  • Skąd:z wnętrza.

Napisano 21 czerwiec 2023 - 13:03

To super. Jest wygodny,można go schować pod ubraniem.


  • 0
Wciąż ma się mało lat a już się tyle przeżyło.Powoli dogasa blask tych co już nie wrócą dni.
Piotr Bukartyk.

#7 PawelSTW

PawelSTW

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 8 postów

Napisano 21 październik 2023 - 16:35

Dzień dobry, w poniedziałek będę zamawiał wózek Sunrise Medical Quickie Q400R, ale chciałem Was dopytać jeszcze o trzy opcje.

 

Zdecydowałem się na akumulatory 2x80Ah, w formularzu zamówienia zalecane jest aby za dopłatą 1590zł do tych akumulatorów wybrać ładowarkę Automatyczną 10A bez dopłaty jest 8A. Sprzedawca odradza dopłacania i twierdzi że ta 8A wystarczy i że akumulatory będą się tylko trochę dłużej ładować, przedstawiciel z kolei twierdzi że do tych akumulatorów muszę wybrać mocniejszą ładowarkę.

 

Druga sprawa, koła przednie za namową sprzedawcy wybrałem 10 cali pompowane, ale zastanawiam się czy jest to dobry wybór, wydaje mi się że przy tak dużych przednich kołach wózek będzie miał większy promień skrętu, a jeździł będę w domu i po mieście.

 

I ostatnie pytanie, do oświetlenia z kierunkowskazami trzeba dopłacić 1350zł, a czy nie lepiej z tego zrezygnować i zamontować jakieś oświetlenie do roweru? Wydaje mi się że tak, tylko pewnie nie będzie to tak wygodne jak zamontowane oświetlenie fabryczne i sterowanie joystkiem.

 

Bardzo proszę o pomoc w wyborze.

 

Pozdrawiam

Paweł


  • 0

#8 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 22 październik 2023 - 18:46

Zdecydowałem się na akumulatory 2x80Ah, w formularzu zamówienia zalecane jest aby za dopłatą 1590zł do tych akumulatorów wybrać ładowarkę Automatyczną 10A bez dopłaty jest 8A. Sprzedawca odradza dopłacania i twierdzi że ta 8A wystarczy i że akumulatory będą się tylko trochę dłużej ładować, przedstawiciel z kolei twierdzi że do tych akumulatorów muszę wybrać mocniejszą ładowarkę.

 

Z tego co pamiętam z fizyki, rację ma sprzedawca. Nie dopłacałbym.

 

I ostatnie pytanie, do oświetlenia z kierunkowskazami trzeba dopłacić 1350zł, a czy nie lepiej z tego zrezygnować i zamontować jakieś oświetlenie do roweru? Wydaje mi się że tak, tylko pewnie nie będzie to tak wygodne jak zamontowane oświetlenie fabryczne i sterowanie joystkiem.

 

Można użyć czegoś takiego: https://allegro.pl/o...rny-13460880483

Ale to już Ty musisz zdecydować, co będzie dla Ciebie wygodniejsze.


  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#9 PawelSTW

PawelSTW

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 8 postów

Napisano 09 styczeń 2024 - 15:17

Dzień dobry.

 

Więc tak, od 03.11.2023r posiadam już wózek Quickie Q400R. Najniższe biegi bardzo czułe i już parę razy obiłem się o ściany czy meble, nawet szwagier wprowadzając wózek do domu uwalił kawałek tynku przy drzwiach balkonu  :)

Po paru dniach zdecydowałem się zmniejszyć głębokość siedziska o 2cm i zaczęły się pierwsze problemy, z jednej strony szyna nie chciała się przesunąć bo coś ją blokowało. Po kontakcie z serwisem wysłali kuriera po wózek i przy okazji zgodzili się zredukować moc na 1 i 2 biegu. Wózek szybko wrócił z serwisu bo chyba po trzech dniach. Po wyjściu na zewnątrz poczułem że wózek stracił kopa również na pozostałych biegach, chociaż serwis mówi że to niemożliwe bo pozostałych biegów nie ruszali, ok niech będzie bo prędkości maksymalnej nie straciłem, przynajmniej apka pokazuje prędkość 10-11km, ale pojawiły się następne problemy. Wózek ma problem z wjechaniem na krawężnik 4-4,5cm, chociaż producent deklaruje 8cm, a 10cm ze wspomagaczem zapomniałem jak to się nazywa.

Po rozmowie z serwisem stwierdzili że mogą przywrócić ustawienia fabryczne, chociaż na 90% jestem przekonany że przed modyfikacją też tak było bo przy drugim wyjściu elektrykiem na zewnątrz trafiłem na krawężnik 4-5cm i nie mogłem wjechać, dojeżdżając do krawężnika silnik jak by się wyłączał i nie było żadnej reakcji, ale pomyślałem że pewnie doświadczenia potrzeba i dalej nie próbowałem bo to dopiero moje drugie wyjście na elektrycznym wózku było.

Poniżej wkleję listę usterek jakie opisałem w mailu do serwisu.

 

Usterki w wózku jakie występują to:

1. Wózek ma problem z wjechaniem już na krawężnik 4-4,5cm, według specyfikacji powinien pokonywać krawężniki 8cm.

2. Podczas jazdy słychać dziwny odgłos, nie wiem jak to opisać jakby rzężenie, chrupanie, czasem aż są wyczuwalnie wibracje na podłokietnikach i to też zgłaszałem telefonicznie
Obecnie problem zauważalnie się nasilił. Dźwięki są głośniejsze.

3. Czasem słychać też piszczenie prawdopodobnie w tylnym kole.

4. Wytrzymałość akumulatorów którą też wcześniej zgłaszałem telefonicznie, W mojej konfiguracji zamontowane są akumulatory 80Ah i wg specyfikacji dystans 40km jest osiągalny tylko w warunkach laboratoryjnych, ale bez przesady. Wczoraj byłem dwa razy w galerii Vivo do której mam 2,5km i raz na cmentarzu odległość 2km, dystans jaki pokonałem to maksymalnie 15km na 3 i 4 biegu. Przy powrocie do domu wyświetlacz na joysticku wskazywał już tylko 3 czerwone kropki. Podczas prezentacji wózka, przedstawiciel Sunrise Medical namawiał mnie na akumulatory 60Ah bo miały one realnie wystarczać na około 25-26km, ja zdecydowałem się na akumulatory 80Ah bo miały dodatkowo zwiększyć zasięg o kolejne 10km. Dodam że Stalowa Wola to miasto o płaskim terenie z dobrymi chodnikami.
Od początku miałem obawy o akumulatory, ale zapewniano mnie że po paru ładowaniach ich pojemność się zwiększy.
Akumulatory były już kilkukrotnie ładowane "do pełna" i mimo tego nie są w stanie pokonać nawet połowy gwarantowanego dystansu.

5. Podłokietniki są zamontowane jeden wyżej od drugiego, dodatkowo lewy dosyć lekko chodzi i kiedy go lekko podnoszę to sam opada.

6. Kiedy podnóżki są opuszczone do samego dołu i podnoszę je elektrycznie do góry to jest taki dziwny opór coś przeskakuje i dalej podnoszą się normalnie.

Bardzo proszę o dokładną diagnostykę wózka bo to jest niedopuszczalne aby nowy wózek i za taką kwotę już na początku miał tyle wad i co chwile pojawiały się nowe.

 

Wózek został wysłany w ten piątek i aż się boję jaka będzie odpowiedź serwisu po diagnostyce.

Swoją drogą bardzo nie fajne jest to że kurier przywozi wózek o wartości prawie 40tys. i nie dostarcza bezpośrednio do domu, tylko zostawia na palecie, w moim przypadku pod balkonem w bloku i mam windę do balkonu i trzeba szybko kogoś kombinować aby to rozpakował i wprowadził do domu. Z wysłaniem do serwisu jest taka sama sytuacja, trzeba spakować wózek na palecie i musi czekać na kuriera. Gdyby chociaż człowiek wiedział mniej więcej o której godzinie przyjedzie kurier to by było łatwiej, a tak to trzeba pilnować wózka żeby nikt nie zakosił.

Przy tej cenie to powinni dostarczać do domu i ładnie podziękować.

 

Pozdrawiam wszystkich

Paweł


Użytkownik PawelSTW edytował ten post 09 styczeń 2024 - 15:22

  • 1

#10 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 09 styczeń 2024 - 17:25

Pawle, napisz proszę później, jak skończyły się Twoje perypetie z serwisem.


  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#11 kaska_zaborze

kaska_zaborze

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1418 postów
  • Skąd:z wnętrza.

Napisano 10 styczeń 2024 - 11:47

@PawrełSTW bateria Ci spada bo jest zimno. Tak ma wszystko co elektryczne po zetknięciu z chłodem/mrozem.


  • 0
Wciąż ma się mało lat a już się tyle przeżyło.Powoli dogasa blask tych co już nie wrócą dni.
Piotr Bukartyk.

#12 PawelSTW

PawelSTW

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 8 postów

Napisano 07 marzec 2024 - 11:28

Witam.

Wózek wrócił z serwisu, ale odpisuję dopiero teraz bo musiałem potestować. Moje odczucia są mieszane. albo ja jestem jakiś dziwny i za dużo wymagam.

 

Wklejam zwrotnego maila od serwisu, odpowiedzi serwisu będą cytowane, a pod nimi moje spostrzeżenia.

 

1. Wózek ma problem z wjechaniem już na krawężnik 4-4,5cm, według specyfikacji powinien pokonywać krawężniki 8cm

 

Zgodnie z informacją zawartą w instrukcji obsługi o możliwości podjazdu na 8cm krawężnik chcielibyśmy nadmienić, iż jest to możliwe jedynie przy najwyższej możliwej konfiguracji wózka Q400R (instrukcja obsługi jest uniwersalna dla wszystkich konfiguracji wózków Q400R).

Aby wyjść naprzeciw Pana oczekiwaniom zamontowaliśmy model zasilania o najwyższej mocy-120.

 

Jeśli tak jest to powinna być taka informacja na stronie ze specyfikacją oraz w formularzu konfiguracyjnym.

Co do krawężników to nie było dużej różnicy, ale szwagier cofnął mi całe siedzisko do tyłu około 4cm i jest lepiej dużo lepiej, ale żeby pokonać krawężnik 6-8cm to muszę podjeżdżać lekko na skos, a wg. instrukcji nie jest to zalecane, Przy próbie wjechania równo dwoma przednimi kołami wózek nie daje rady. Chociaż serwisant przy rozmowie telefonicznej mówił że on wjeżdżał i to nawet przy słabszym module zasilania 90A, ale wtedy musiał się bujać do tyłu.

 

2. Podczas jazdy słychać dziwny odgłos, nie wiem jak to opisać jakby rzężenie, chrupanie, czasem aż są wyczuwalnie wibracje na podłokietnikach i to też zgłaszałem telefonicznie

Obecnie problem zauważalnie się nasilił. Dźwięki są głośniejsze.

 

Podczas ostatniego pobytu Pana wózka w serwisie stwierdzono zbyt małą ilość powietrza w kołach. Koła zostały napompowane do prawidłowej wartości.

 

Koła miały mało powietrza ponieważ to ułatwiało pokonywanie krawężników z którymi miałem problem. Teraz dźwięki słychać mniej, przy rozmowie telefonicznej serwisant zasugerował aby to nagrać podczas jazdy.

 

3. Czasem słychać też piszczenie prawdopodobnie w tylnym kole.

Świeża mieszanka ogumienia podczas jazdy może wydawać wyżej opisane dźwięki. Po przeprowadzeniu testu jazdy przez nas serwis nie stwierdzono innych niepokojących odgłosów.

 

Oczywiście że nie stwierdzili, aby to było słychać trzeba chwilkę wózkiem pojeździć. Po rozmowie telefonicznej z serwisantem doszliśmy że to są dźwięki takiego ćwierkania. Zapewniał że dźwięk wydobywa się z hamulców i to jest całkiem normalne bo hamulce pracują nawet podczas jazdy.

 

4. Wytrzymałość akumulatorów którą też wcześniej zgłaszałem telefonicznie, W mojej konfiguracji zamontowane są akumulatory

80Ah i wg specyfikacji dystans 40km jest osiągalny tylko w warunkach laboratoryjnych, ale bez przesady. Wczoraj byłem dwa razy w galerii Vivo do której mam 2,5km i raz na cmentarzu odległość 2km, dystans jaki pokonałem to maksymalnie 15km na 3 i 4 biegu. Przy powrocie do domu wyświetlacz na joysticku wskazywał już tylko 3 czerwone kropki. Podczas prezentacji wózka, przedstawiciel Sunrise Medical namawiał mnie na akumulatory 60Ah bo miały one realnie wystarczać na około 25-26km, ja zdecydowałem się na akumulatory 80Ah bo miały dodatkowo zwiększyć zasięg o kolejne 10km. Dodam że Stalowa Wola to miasto o płaskim terenie z dobrymi chodnikami.

Od początku miałem obawy o akumulatory, ale zapewniano mnie że po paru ładowaniach ich pojemność się zwiększy.

Akumulatory były już kilkukrotnie ładowane "do pełna" i mimo tego nie są w stanie pokonać nawet połowy gwarantowanego dystansu.

Akumulatory zostały przetestowane przez dział serwisu i są one sprawne. Pojemność

przetestowanych baterii wynosi odpowiednio 94% i 102%. Raporty z przeprowadzonych testów przesyłamy w załączeniu.

Faktycznie pokonując lekko ponad 20km na dobrej ścieżce rowerowej znajdującej się na ulicy, zostało mi jeszcze 7 z 10 kropek na joysticku. Może sam moduł zasilania pomógł, nie wiem.

 

Reszta usterek została naprawiona i wyjaśniona, były one mało istotne i nie będę tego wklejał. 

 

Bardzo wszystkim dziękuję za udzieleniu się w wątku i chęć pomocy.

 

Podrawiam

Paweł


Użytkownik PawelSTW edytował ten post 07 marzec 2024 - 11:51

  • 1

#13 kaska_zaborze

kaska_zaborze

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1418 postów
  • Skąd:z wnętrza.

Napisano 08 marzec 2024 - 11:06

O ile dobrze rozumiem pojemność akumulatorów zwiększyła się i super.

Wjeżdżanie ukosem na krawężnik jest niebezpieczne,uważaj.


  • 0
Wciąż ma się mało lat a już się tyle przeżyło.Powoli dogasa blask tych co już nie wrócą dni.
Piotr Bukartyk.


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych