12 odpowiedzi w tym temacie

[blu1337]

Witam.jestem po amputacji najmniejszego palca u stopy.Czy jestem teraz w jakimś stopniu niepełnosprawny?Chodzi mi o to czy sens wql stawać na komisję.nie zależy mi na żadnej rencie tylko jeśli jest możliwość dostać zniżki na komunikację publiczna.dziekuje za odpowiedź.

[Solin]

Jeżeli tańczysz w balecie to jesteś bardzo niepełnoprawny, Należy Ci sie dożywotnia renta i 25 mln. odszkodowania.
A tak poważnie to jest to poważa dysfunkcja organizmu.

[marder]

Przenoszę do bardziej pasującego działu.

[__ANIOLEK__]

Zniżki na komunikację publiczną regulują radni i uchwała danego miasta. Więcej informacji znajdziesz tutaj: http://www.niepelnos.../ledge/x/298746

[blu1337]

Czyli na mój rozum brak najmniejszego palca u stopy nie upoważnia mnie do żadnych zniżek itd ? Jednym słowem nie ma sensu iść na komisję lekarska WASZYM zdaniem ?pozdrawiam

[marder]

Jednym słowem nie ma sensu iść na komisję lekarska WASZYM zdaniem ?

 

Moim zdaniem nie. Utrata małego palca, tak jak utrata np. paliczka u dłoni, nie ma dużego wpływu na stan zdrowia. Można to zgłosić swojej firmie ubezpieczeniowej (o ile masz stosowne ubezpieczenie na zdrowie i życie), bo wtedy można przytulić konkretną sumę pieniędzy. Ale z małym palcem u stopy, raczej nie ma sensu zgłaszać się do Zespołu d/s orzekania o niepełnosprawności.

Inna sprawa, gdyby to był duży palec, on pełni ważną rolę przy poruszaniu się i przenosi znaczną część ciężaru ciała. Z małym, moim zdaniem, szkoda zachodu.

 

Pozdrawiam

[blu1337]

Moim zdaniem nie. Utrata małego palca, tak jak utrata np. paliczka u dłoni, nie ma dużego wpływu na stan zdrowia. Można to zgłosić swojej firmie ubezpieczeniowej (o ile masz stosowne ubezpieczenie na zdrowie i życie), bo wtedy można przytulić konkretną sumę pieniędzy. Ale z małym palcem u stopy, raczej nie ma sensu zgłaszać się do Zespołu d/s orzekania o niepełnosprawności.
Inna sprawa, gdyby to był duży palec, on pełni ważną rolę przy poruszaniu się i przenosi znaczną część ciężaru ciała. Z małym, moim zdaniem, szkoda zachodu.
 
Pozdrawiam

Miałem ubezpieczenie VARTA na Niemcy bo to stało się w Niemczech i 25 dni spędziłem w szpitalu.Czyli uważasz że ubezpieczyciel powinien mi coś wypłacić?orientujesz się może w jakich widełkach są to kwoty.pozdrawiam

[__ANIOLEK__]

Miałem ubezpieczenie VARTA na Niemcy bo to stało się w Niemczech i 25 dni spędziłem w szpitalu.Czyli uważasz że ubezpieczyciel powinien mi coś wypłacić?orientujesz się może w jakich widełkach są to kwoty.pozdrawiam

 

Wszystko zależy od tego, jaki pakiet został zawarty w umowie z ubezpieczycielem. Rozróżniamy pakiet ubezpieczenia: podstawowy, rozszerzony, grupowy, indywidualny i tak dalej. Jednak pobyt w szpitalu w czasie 25 dni, to spory okres i myślę, tutaj należy upatrywać szansę na odszkodowanie. Warta ma swoją infolinię, warto się z nimi skontaktować: https://www.warta.pl/kontakt

 

My możemy wróżyć z fusów, co do widełkowych kwot, ale to kompletnie nie ma sensu. Pozdrawiam, M.

[marder]

To zależy od tego, jaką miałeś polisę, najlepiej skontaktuj się z firmą ubezpieczeniową. Jeśli polisa obejmuje pobyt w szpitalu i trwały uszczerbek na zdrowiu, to jak najbardziej powinieneś coś z tego mieć. Ja mam ubezpieczenie w Uniqa, kiedy zachorowałem, po wyjściu ze szpitala skontaktowałem się z agentem ubezpieczeniowym, później dostałem odszkodowanie za każdy dzień spędzony w szpitalu, oraz za operację.

[blu1337]

A czy orientujecie się jak będzie wyglądała sprawność po utracie tego palca ? Amputowany miałem tydzień temu i na razie nic zbytnio nie odczuwam ale staram się nie stawać na nim tak do końca.z tego co słyszałem znikoma nie sprawność. Macie może jakieś informacje o takich przypadkach

[Solin]

Możesz mieć problem z sexem

[blu1337]

Jak zobaczą ze nie mam palca jednego hehe nie będę ściągał skarpety

[marder]

Możesz mieć problem z sexem

Byleby miał co innego