Wraca facet z pracy, trzeźwy, nikomu nie przeszkadza. Nieopodal zatrzymuje się "suka", gliniarze wyskakują i zaczynają pakować gościa do samochodu, bijąc go pałkami. Facet krzyczy:
- Odpuście, głosowałem na Łukaszenkę!
- Nie pier*ol, nikt nie głosował na Łukaszenkę!
Białoruski
Rozpoczęty przez
marder
, sie 16 2020 18:24
Brak odpowiedzi do tego tematu
#1
Napisano 16 sierpień 2020 - 18:24
Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym.
Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych