Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A

Program antywirusowy Kasperski Lab

Prawda czy fałsz?

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gość_michalina_*

Gość_michalina_*
  • Gość

Napisano 21 marzec 2015 - 15:02

Chciałabym poznać Wasze zdanie na ten temat:

http://niezalezna.pl...a-twoj-komputer


  • 0

#2 razemwnas

razemwnas

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 2 postów

Napisano 21 marzec 2015 - 15:13

Chciałabym poznać Wasze zdanie na ten temat:

http://niezalezna.pl...a-twoj-komputer


 

Chciałabym poznać Wasze zdanie na ten temat:

http://niezalezna.pl...a-twoj-komputer

 

To nie nowość z każdej strony jesteśmy iniligowani, chętnie instalujemy darmowe antywirusy a tym samym świadomie przekazujemy dostęp do naszych zasobów. Jeśli nas to nie boli to jest ok.


  • 0

#3 Lorden

Lorden

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 1 postów
  • Skąd:Łódź

Napisano 22 marzec 2015 - 15:38

Ludzie sami tyle informacji o sobie ujawniają, że szok. Nie wiem czy ktoś z Was czytał np. regulaminy na facebooku?


  • 0

#4 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 22 marzec 2015 - 19:00

Dyskusje na temat Kaspersky'ego zaczęły się po opublikowaniu artykułu na stronach agencji Bloomberga (kto nie ma bana na Google, ten sobie znajdzie). Tyle tylko że Bloomberg nie podał żadnych danych technicznych, poprzestał tylko na ogólnikowych cytatach z wypowiedzi kilku analityków, oraz przytoczeniu kilku faktów z historii Kasperskiego. Prawdę mówiąc trąci to trochę "dziennikarstwem" uprawianym przez tabloidy.

 

Nikt też nie zwrócił uwagi na jeden istotny szczegół :)

Załóżmy, że faktycznie prawdą jest że SWR ma dostęp do plików użytkowników Kaspersky. To czyni dla zwykłego Amerykanina oprogramowanie z Kaspersky Lab bardziej bezpiecznym niż np. produkty Symanteca czy innych amerykańskich firm (które równie dobrze mogą współpracować z rządem USA). Dlaczego? Bo Rosjanie na pewno nie podzielą się tymi danymi ani z NSA ani z FBI, tak więc jeśli ktoś korzystający z tego oprogramowania zajmuje się czymś źle widzianym przez władze, to nie musi się obawiać że pewnego dnia wpadną mu do domu uzbrojeni ludzie w kominiarkach. Wszak to NSA z miłujących pokój i demokrację Stanów Zjednoczonych rozwinęło inwigilację internautów w stopniu o jakim Rosjanie nawet nie śmią marzyć...


  • -1

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych