Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

I po walentynkach...


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
17 odpowiedzi w tym temacie

#1 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 16 luty 2004 - 16:23

Zlot w Poznaniu, zaczął się dla mnie rano, gdy udałem się do cukiernika po odbiór tortu dla Dadi. Już wkrótce, tort ten będzie mozna obejrzeć w galerii, wówczas zrozumiecie, dlaczego musiano trzykrotnie zdzierać z niego bitą śmietanę, i nakładać ją na nowo (pracownikowi który robił napis z czekolady, ze smiechu tak trzęsły się ręce, że trzykrotnie musiał poprawiać :D )
Gdy udałem się na dworzec PKP po Dadi, byłem ciekaw, czy uda się jej wysiąść na właściwej stacji (na IPON robiono o to nawet zakłady :twisted: ) jednak na szczęście jakoś trafiła do Poznania...
Najpiękniejsze było to, że jedne z naszych Iponkowych pań (nicku ani imiona celowo nie podaję) na moją żartobliwą uwagę, że kierowniczka ośrodka prosiła aby gasić światło w lodówce odparła - "ale jak ja mam to robić?" :D :D :D
I zaczęło się... śmiechy, żarty, rozmowy, jak to zawsze na Iponkowych spotkaniach :-D Gdy Kati gestykulowała pełną szklanką, na wszystkich siedzących w pobliżu, padał blady strach... Liwia znów polowała na wszystkich z aparatem fotograficznym, Ono i Alojzik zablokowały dostęp do WC - opłatą za przejście było 10 euro lub dowcip :P
Milczeniem pominę to, jak w supermarkecie jedna z dziewczyn gubiła się, a gdy wraz z Jackiem posyłaliśmy druga aby ją znalazła, ta wolała molestować człowieka w kostiumie tygrysa, który reklamował parówki... :twisted:
I to by było na razie na tyle - niech i inni którzy tam byli, opowiedzą :D
  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#2 _Ayla_

_Ayla_

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 277 postów

Napisano 16 luty 2004 - 19:36

Cze.... ! [a dla wtajemniczonych: pochw_ ! i uśmiech dla Przemka ;D]

Spotkałam się z Wami po raz pierwszy i już wiem, że nie ostatni! :-)
Od pierwszej chwili na dworcu, gdy uściskałam Słonko32, Babę,Kati, Monię, no i zobaczyłam tę sympatyczną, roześmianą mordkę marderka poczułam się tak, jakbyśmy się znali dłuuuuugo albo i dłużej.
Żeby określić jak było, koniecznie muszę użyć słowa "zajebiście" i niech mi tu cenzor nie piiipa :)
Niektórych wcześniej nie znałam, nawet z chata. Nie wiedziałam, że bzzzyczek to taka subtelna, kochana istotka, że kati tryska serdecznością i uśmiechem dla wszystkich, że ktoś z tak srogim nickiem jak "baba" jest taką kochaną równiachą :-) , że alojzik to kobieta, w dodatku bardzo, bardzo sympatyczna , ( no na chat myślałam, że to facet, a nick od imienia Alojzy :D ], że śpiący_królewicz_Marian, to w sumie zawsze czujny i uśmiechnięty gość, że JacentyK to facet, który jak już coś powie, to przepona się kurczy ze śmiechu, że Ono jest taka kochana i taaak cudnie chrapie nad ranem :) , że Liwia pełna życia i uśmiechu jednym spojrzeniem potrafi przywołać wszystkich do porządku :-), że Zuza i Andrzej to swietna para, która wytrwale i dzielnie "mordowała się" ze mną przy kielonku do 6 nad ranem :)[ och, no muszę nadmienić , że owej nocy dzielne też było słonko, kati i Daffy :-). Ach! Ten kapelusz.... :D ], że wiecznie [ k...pipipi :-)] milczący na chat Daffy jest takim świetnym, rozgadanym wesoło facetem [ no trochę mniej rozgadanym w godzinach przedpołudniowych :) ] , który kooocha pieski i ma powalający uśmiech ;), że Dadi to trzpiotka, którą trzeba było wyprzedzać w drodze do toalety, by zdobyć choć skrawek pachnącego papierku toaletowego, gdyż cały przeznaczony był dla Dadidowatego noska. :) [ nawiasem mówiąc to mnie chyba zaraziłaś ale to drobiażdżek, mam w domu też kororowy papier hihi ], że śliczna Tifani jest tak roztańczona i rozmowniejsza o niebo w realu [ no szkoda, że spiryt nie wyleczył odtwarzacza cd :/ ],że Kinia to zawsze pogodna , bardzo ładna kobieta [ mało pogadałyśmy ale co się odwlecze to nie uciecze :-) ] , że jje albo jeje jak to mówi Daffy, tak troszczyć się będzie, by wszystko było ok. [ jak tam naleśniki? :) ].
Zosiunię poznałam bliżej już na chat i wiedziałam jeszcze przed zlotem, że jest kochaną i ciepłą osóbką.Nie pomyliłam się. Bolek choć wcale długich rękawów nie miał, sypał świetnymi kawałami, że nie było czasu się wyśmiać do końca z jednego, bo już trzeba było słuchać kolejny. :) [ Bolek&Monia no dłuuuuuuuuuuuuuuuuugi był ten Wasz sobotni spacerek :):):)]. Cieszę się też, że poznałam radosną Salsę i jej sympatycznego mężczyznę [ dobrą herbatkę Jolunia zrobiła? :-) ]
Na koniec jeszcze zdanie dla Daffy'ego: Walduś to się pisze Ayla, a wymawia Ajla... :D
To kiedy mam się pakować na kolejny zlocik? :D

Dziękuję Wam wszystkim za serdeczność, za to, że poczułam się jak w rodzinie...




Ayla
  • 0

#3 _Ayla_

_Ayla_

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 277 postów

Napisano 16 luty 2004 - 19:51

No jak zwykle pomyliłam Jacków... :) Oczywiście JacentyK nie był na zlocie , a chodziło mi o Verselle. Bardzo przepraszam obu Jacusiów... :*

Ayla
  • 0

#4 Slonko32

Slonko32

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 124 postów

Napisano 16 luty 2004 - 20:48

Jola napisała tu wszystko,co ja chciałam więc nie będę się powtarzać.Więc napiszę tylko że...Mimo iż był to również mój pierwszy zlot i bylam na początku troszkę skrępowana,to z każdą nastepną chwilą czułam się coraz pewniej.Każda z osób...nie tylko tych z którymi rozmawiam na chacie odcisnęła swoje piętno.Panowała tam atmosfera,jakiej nie oddadzą żadne słowa. :-D Dziś jasno mogę przyznać że mam dwa domy...swój rodzinny i teraz ten na Iponku.
Pragnę Wam wszystkim serdecznie i gorąco podziękować za przyjęcie mnie do Waszego grona. (cmok) (love) Szczególnie i najgłębiej z całego mojego (H) -cha chcę podziękować za niezwykły gest przyjazni{wtajemniczeni wiedzą o co chodzi...} :) Kocham Was wszystkich bardzo mocno i dziękuję jeszcze raz... (cmok) (spin) :-D
Słonko32 :-D
  • 0
CzAsEm SłoŃcE,cZaSeM dEsZcZ

#5 jola40

jola40

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 32 postów

Napisano 17 luty 2004 - 09:00

witajcie koffani!!!!!!!!!!!!!!!1 :-D :-D :-D :-D :D
moze to nie miejsce na taki post ale musze to gdzies napisac najwyzej ktos to wymarze lub usunie .Wstalam rano dzis i zaraz wlaczylam kompa patrze sa fotki z Poznania poogladallam je sobie widac po nich ze zabawa byla przednia :) :) :) :) zobaczlam pare nowych osob ktorych w krakowie nie bylo zobaczylam ze byl Skangur :shock: z czego wnioskuje ze on prawie wogle nie cztuje ale zlociki objezdza :-D :-D :-D Musze wam powiedzec ze wzruszyly mnie wasze wrazenia ze zlotu marderka wesole joli takie wzruszjace i sl;once cos nie cos dodalo :-D :-D :-D (pain) (cmok) (H) fajnie sie to czyta ze takie sda wrazenia po poznaniu osob z iponu ja miaslam podobne po krakowie tez czesto wspominam ten zlot i nie wiem co jest teraz przed krakowem czuje jakies napiecie ze sie fajnie bawicie ze znacie czy aby nie bede stala z boku ale moze to takie mylne wrazenie jednak bardzo bym sie chciala spotkac z wami (cmok) :D (ble) bo b. was lubie . Sory ze sie tak rospissalam wiecej teraz nudzic nie bede tylko czy mi wyjdze ten Krakow? pa jol 40 :D (e10) (cmok) (ble)
  • 0
chce wejsc na szczyt drabiny po szczeblach mijajac innych ludzi nie robiac im krzywdy bo nie wiem co mnie od nich spotka gdy bede chodzic w dol?????????

#6 basiak

basiak

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 716 postów

Napisano 17 luty 2004 - 09:34

Opisaliście tak obrazowo poznańskie walentynki, że czuję się tak, jakbym w nich uczestniczyła. :-D
A na deser ten tort - rozwalił mnie kompletnie. :D
Jesteście super (ok)

Dołączona grafika Dołączona grafika
  • 0

#7 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 17 luty 2004 - 15:57

Jolu, to nie był Skangur a Jje :D :D :D
  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#8 Skangur

Skangur

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 849 postów

Napisano 18 luty 2004 - 06:01

Skangur balował z grypskiem :(
  • 0
Skangur
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.

#9 jola40

jola40

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 32 postów

Napisano 18 luty 2004 - 10:44

przxepraszam CIE SKANGOR moze za maklo przyjrzalam CI sie w KRAKOWIE :-D :) :-P ale myslalam ze to ty zatrzymales ele na swych kolanach bylam pewena ze to ty dopiero wczoraj inni uswiadimili mi ze to by jje :-P :P :lol: :shock: :D :D :D jerszcze raz sory na drugi raz bede opstrozniejsza i ubiore okulary :P :lol: :D :D :D :D :D zycze szybkiego powrotu do zdrowia pozbadz sie tej G R Y P Y JOL 40
  • 0
chce wejsc na szczyt drabiny po szczeblach mijajac innych ludzi nie robiac im krzywdy bo nie wiem co mnie od nich spotka gdy bede chodzic w dol?????????

#10 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 18 luty 2004 - 15:47

Jolu, żaden problem. Na szczęście Jje mieszka tak jak i ja w Poznaniu, jutro pojadę więc do niego i ogole go ;) aby nie było więcej tego typu pomyłek ;) :P :twisted:
  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#11 Liwia

Liwia

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 540 postów

Napisano 18 luty 2004 - 16:35

Marderku, głowę, czy brodę będziesz golił?
Pozdrawiam
Liwia
  • 0

#12 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 18 luty 2004 - 17:11

A może i głowę i brodę?? Ciekawe co na to sam JJE :P

Pozdrawiam zmęczona i trochę zła
Majka_Cz
  • 0

#13 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 18 luty 2004 - 17:25

Mogę i głowę i brodę :twisted: :twisted: :twisted:
  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#14 Skangur

Skangur

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 849 postów

Napisano 18 luty 2004 - 21:04

Dziękuję Jolu,
Czuję się już znacznie lepiej. Tylko przykro mi że z mojego powodu Jje ma być ogolony :( On nic nie może za to, że jest takim przystojniakiem jak ja ;) :D
  • 0
Skangur
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.

#15 jje

jje

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 26 postów

Napisano 23 luty 2004 - 08:23

Jeje na to jak na lato. Tylko może zamiast golenia wystarczy strzyżenie, zapraszam Maję i mardera. Jedno może strzyc głowę , a drugie brodę.
  • 0
i to by było na tyle

#16 jje

jje

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 26 postów

Napisano 23 luty 2004 - 08:32

Liwii nie zapraszam , bo to Ona nas zaprasza do Lublina na 18 czerwca. Mam nadzieję że się spotkamy i tym razem będziemy obydwaj ze skangurem więc nie będzie problemu z rozróznieniem .
  • 0
i to by było na tyle

#17 jola40

jola40

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 32 postów

Napisano 23 luty 2004 - 09:28

jje ale 2 taklich przystojnych facetow i mnie nie bedzie chyba siezalamie :shock1: a;lbo zastzele (strzal) (strzal) ale bylbny zlot naprawde zlecial by sie caly lublin (cmok) (e10) (e10) :D :D :D :D :D pozdrawiam jol :-D :-D :-D :-D :lol: :lol: :D
  • 0
chce wejsc na szczyt drabiny po szczeblach mijajac innych ludzi nie robiac im krzywdy bo nie wiem co mnie od nich spotka gdy bede chodzic w dol?????????

#18 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 28 luty 2004 - 12:23

Hej Wszystkim szczególnie jje!

Ponieważ nie mam w prawy w goleniu brody i mogłabym coś puszkadzać to wolę zając się głową 8)
Poza tym witam po szpitalu i przed 2 turą :cry:

Pozdrawiam
Majka_Cz
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych