Dla mnie muzyka jest jak kochanka, która mi towarzyszy od młodych lat.
W latach szkolnych (podstawówka i średnia) śpiewałem w zespole.Po ukończeniu szkoły również.
W młodości pisałem teksty piosenek (ponoć były niezłe).Teraz mi czas nie pozwala.I chyba moje skłonności do muzyki popchnęły moje dzieci do szkoły muzycznej.Syn gra na pianinie,skrzypcach i perkusji (7 lat),a córka na pianinie (2 lata).Słucham muzyki różnej od kalsycznej(poważnej)po heavy metal.Oczywiscie mam kilku swoich idoli m.in. Jan Gillan z Deep Purple,Ozzy Ozborn z Black Saabath,Robert Plant z Led Zeeplin. Ze współczesnych wykonawców Brian Adams,a z polskich ostatnio Kukiz.Z klasyków A. Vivaldi, familia Straussów,G.Verdi.
też lubię muzykę
Rozpoczęty przez
awers1
, lut 04 2004 17:02
2 odpowiedzi w tym temacie
#2
Efaa
-
- Użytkownik
-
- 368 postów
Sufler
Napisano 06 kwiecień 2005 - 12:32
no prosze ozze osbourne?
a znasz może zakk wylde?
po prostu bosko.
pozdroo
#3
Bear
-
- Użytkownik
-
- 176 postów
Podpowiadacz
Napisano 20 marzec 2006 - 12:20
Czekaj Ty czekaj, jush ja z Tobą zaśpiewam w odpowiedniej tonacji tylko niech dobre nuty znajde, coś na nute 0,7l Sobieskiej 
"W rzeczywistości problem nie polega już na tym, by się dowiedzieć, czy Aniołowie istnieją, lecz raczej na tym, czy archanioł Gabriel jest lepszym trębaczem od Milesa Davisa"
Pierre Jovanovich
Pierre Jovanovich
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
