W 2011 podczas mojego pobytu w DPS " Kombatant " w Legionowie zwróciła się do mnie Pani Ewa z
działu socjalnego jako najmłodszego mieszkańca tego domu , a już wcześniej bardzo aktywnie działałem jako znany Malarz w świecie sztuki ART BRUT o PS " Warszawski Nikifor " na terenie Legionowa będąc Wolontariuszem , żebym zaopiekował się z Natalią Pietrzak pochodzącą miejscowości Janówek Pierwszy koło Nowego Dworu Mazowieckiego znalazła się w tym domu pomocy społecznej z tego powodu że choruje na porażenie cztero kończynowe od dziecka , a rodzice oboje nie żyją podczas mojej nad nią opieki zauważyłem że nie tylko potrafi obsługiwać komputer ale amatorsko pisze wiersze , więc zaproponowałem żeby pisała wiersze do komputera a później na kartkach formatu A4 tak zrobiła pisząc o różnych tematach , z opieki i początkowej przyjaźni zrodziła się między nami wielka miłość tak że w krótkim terminie wzięliśmy ślub , było to największe wydarzenie na terenie Legionowa wszystkie Media lokalne pisały o tym ślubie , nawet jednoosobowy zespół - młoda dziewczyna grała na Skrzypcach miłosną melodię a kierowniczka USC czytała poezje kiedy składaliśmy ,przysięgę jednak zanim nasza miłość zwyciężyła Personel DPS Kombatant Próbował cały czas mojej narzeczonej odradzić to Małżeństwo stawiając mnie w złym świetle w jej oczach mówili żeby się nie wiązała ze mną bo skoro mam Mózgowe Porażenie Dziecięce to na sto procent jestem wariatem A były już kapelan DPS jasno w w przedślubnej rozmowie dał Natalii dość jasno do zrozumienia że jest tylko roślinką i największym grzesznikiem i nie ma prawa do miłości do kogokolwiek i w wieku 38 lat Ma pokutować za grzechy całej ludzkości leżeć na łóżku gapiąc się w sufit dwadzieścia cztery godziny na dobę i czekać na śmierć ponieważ bierze tylko ślub cywilny gdyż ja byłem od dwu lat po rozwodzie z pierwszą żoną chorą psychicznie alkoholiczką i mieliśmy ślub kościelny gdyż w chwili zawierania Małżeństwa rodzina Marii Ukryła przede mną jej chorobę wyszła na jaw dopiero po kilku latach więc Natalka bardzo pragnąc ślubu kościelnego chciała tego bezdusznego kapłana prosić o pomoc w załatwieniu Unieważnienia pierwszego mego małżeństwa w sądzie kościelnym powiedział wyraźnie że szatan nią rządzi i na nic nie zasługuje i to kara boska skoro jeździ na wózku inwalidzkim miała wypadek w szóstym miesiącu życia poznawszy jej talent do tworzenia poezji postanowiłem że w miarę moich możliwości będę moją przyszłą żonę wspierał w działalności Artystycznej jako Natalia Pietrzak Krauss przyjęła Poetycki PS " Don Kichotka " starała się walczyć z dyskryminacją własnej osoby przez Personel DPS pisała też wiersze w obronie innych niesprawiedliwie traktowanych pensjonariuszy rymowała wszystko co ją otaczało dookoła , wiersze o życiu w domu opieki były umieszczone na mojej stronie internetowej wywołały agresje Pracowników w stosunku do mnie i do Natalki , nawet dział socjalny zagroził mi eksmisją na bruk oraz straszyli mnie Prokuratorem a pracownik Recepcji groził mi wprost obiciem mordy za ujawnienie niewygodnych faktów chodziło o Obraz Pt Głodująca Pensjonariuszka o mieszkańce naszego domu która z głodu szukała chleba w śmietniku obok naszej posesji Bo Natalia napisała o tym do tego obrazka wiersz więc kierownictwo nakazało jej wszystkie wiersze chować bardzo głęboko do szuflady żeby nie wyszło na światło dziennie to co naprawdę się dzieje w DPS , a ponieważ to im nie wyszło Natalka dalej opisywała prawdę na mojej stronie oraz w artykułach internetowych , to jedna z Pielęgniarek tego DPS celowo zalała jej komputer wprawdzie przy dwu świadkach słownie deklarowała pokryć wszelkie koszty naprawy zalanego sprzętu i kazała nam znaleźć serwis naprawczy i podać jej jego adres ale to był tylko pic na wodę bo zwodziła nas a po naprawie komputera powiedziała że ona nie ma pieniędzy i nie zapłaci a dyrekcja DPS Kombatant Ulica Jagiellońska 71 Legionowo według ustnych fikcyjnych opinii najlepszego Domu Opieki w Europie odmówiła zapłacenia 450 złotych pomimo że był wystawiony rachunek za naprawiony komputer na DPS po odmowie niesłownej Pielęgniarki Dyrektor stwierdził że On nie da grosza za naprawę bo jego szkody wyrządzanie Pensjonariuszom przez Personel nie obchodzą A do tego dodał że ta Pielęgniarka nie jest Pracownikiem DPS chociaż od chwili otwarcia tego Domu Opieki to znaczy w tamtym czasie od ponad 8 lat co drugi dzień miała dyżury tak jest zresztą po dziś dzień i do pracy przyjeżdża drogim zagranicznym samochodem kpina w żywe oczy po prostu usłyszała jeszcze ironiczną radę szanownej Pani Kierowniczki DPS cytuje// skoro nadal chcesz mieć ten głupi komputer a uważam że jest ci niepotrzebny to sama sobie zapłać za jego naprawę// a w związku z tym że Natalia nie miała wolnych środków finansowych comiesięczny koszt pobytu tutaj to kwota ponad trzy i pół tysiąca złotych od jednej osoby to została zmuszona złomować dobry komputer czyli oddać go za darmo firmie naprawiającej i podpisać umowę z firmą Telekomunikacyjną żeby tylko mieć jakikolwiek komputer przez 36 miesięcy musi wpłacać po 100 zł ,miesięcznie kiedy zobaczyli pracownicy u niej Nowy mini komputer natychmiast dyrekcja kombinowała jak bez jej zgody rozwiązać umowę z firmą Orange dzwonili tam i próbowali przekonać rozmówców że nie spłaci żadnej raty bo nie ma pieniędzy podstęp się nie udał a a raty za komputer Natalka płaci co miesiąc terminowo w ustalonej wysokości już minęło od zawarcia umowy dwa i pół roku , potem Dyrektor kombinował żeby wbrew jej woli przenieść mą żonę siłą do gorszego pokoju użył słów " Ja jestem Dyrektorem i ja mam tutaj władzę i ja decyduje Pani nie ma tu nic do gadania bo jest tylko pensjonariuszką to nie jest Pani pokój ani Pani dom ani Pani mieszkanie więc proszę się pakować, a jeśli Pani nie wyrazi zgody na przeniesienie dobrowolne do proponowanego pokoju nr 112 to my Pani pomożemy nawet wbrew Pani woli " ale dzięki interwencji Prezydenta Komorowskiego działanie Dyrektora zakończyło się na klapą, więc wpadli na inny pomysł , że zaproponują mi inny pokój , gdy pokazali ten inny pokój to chętnie wziąłem go ponieważ jeden pokój przedzielili ścianą działową i miałem miejsce do malowania i wnękę z łóżkiem do spania przeważyło jednak to że były w nowym pokoju nie uszkodzone drzwi w poprzednim miałem drzwi zapadnięte i był hałas przy zamykaniu nie mogłem ich otwierać bez użycia ogromnej siły a żonę umieścili w pokoju naprzeciwko moich drzwi dzielił nas tylko korytarz i wspólna na troje łazienka cieszyłem się że będę miał blisko ukochaną kobietę by móc ją pielęgnować wcześniej dzieliło nas całe piętro nie możemy mieć wspólnego pokoju ponieważ ja używam farb do malowania które u żony wywołują silną alergię i kłopoty z oddychaniem oprócz naszej dwójki obok mieszka sąsiad dyrekcja ukryła celowo przed nami że jest to człowiek konfliktowy tzw odludek który miał wcześniej liczne konflikty z sąsiadami jakiś czas siedział cicho ale ku naszej udręce na pomysł żeby uderzać drzwiami łazienkowymi w drzwi mojego pokoju otwierając je non stop na całą szerokość z dziką furią mają szklaną szybę mógł ja zbić i kogoś jeśli nie mnie pokaleczyć odłamkami szkła ja wychodzić ani wchodzić do pokoju nie mogłem , Rumor był przez te jego trzaskanie niesamowity Teraz codziennie lata na skargę na moją żonę do dyżurki wieczorami i w nocy że w jej pokoju jest za głośno a przecież żona nie używa radia ani nie posiada telewizora tylko mini komputer który jest podłączony słuchawki a ja też używam słuchawek wieczorem a w 12 lipca 2013 gdy ja pojechałem na specjalne zaproszenie Muzeum Sztuki Współczesnej " MOCAK " w Krakowie nakręcić wywiad Filmowy na potrzeby Muzeum , a tym czasie Muzeum zakupiło kilkanaście Obrazów , w tym serię Pt " Ofiara Systemu DPS " która została oparta na faktach , ponieważ wszelkie interwencję były bez skutecznie składane przez mieszkańców poza teren DPS , to w dniu mojego wyjazdu moja żona leżała bez żadnej personel wyjeżdżając uprzedziłem iż wrócę późnym wieczorem albo dopiero następnego dnia rano prosiłem o opiekę nad Natalką i co figa żadnej reakcji personelu żona również dzwoniła do dyżurki i zgłaszała prośbę o pomoc w zjedzeniu przez nią siadania sama nie siedzi i ma tyko częściowo sprawną jedną rękę czekała półtorej godziny na podanie jej łyżki do zjedzenia zupy mlecznej , gdyby nie pomoc innej pensjonariuszki to tak pewnie by dalej leżąc opuszczona i zapomniana głodna i spragniona czekała by do sądnego dnia na przyjście personelu pojawili się u Natalki z łaski dopiero po mojej telefonicznej awanturze , a niedawno jedna z Pielęgniarek podczas dziennego dyżuru specjalnie opóźniała udzielenie jej pomocy medycznej gdy ja osobiście zgłaszałem że Natalię bardzo boli brzuch kał zalegał jej w jelitach 9 dni nie było jakiegokolwiek wypróżnienia , wiedząc o tym twierdziła że skoro boli to niech ją dalej boli nic się nie stanie , dopiero udzieliła pomocy prawie 5 godzin później kiedy powiedziałem że żona z bólu nie jadła śniadania ani obiadu,a Pielęgniarka była bardzo zajęta siedzeniem oraz paleniem papierosów na terenie budynku DPS kiedy podczas jej kolejnego dyżuru sąsiad znów na nas poleciał na nas na skargę ja poszedłem do dyżurki chcąc wyjaśnić tą skargę Pielęgniarka
powiedziała że nękanie czyli nachodzenie i kontrolowanie mnie oraz mojej żony Personel wykonuje na polecenie Dyrekcji DPS , a opiekunka oskarżyła moją żonę o hałasowanie i trzaskanie drzwiami , mam pytanie od kiedy żona leżąca od urodzenia może trzaskać drzwiami skoro do drzwi ma 4 metry , z kolei sąsiad oskarżył ją że ona tak głośno rozmawia że aż ściany się walą opiekunka zaalarmowana jego pretensjami przyszła to sprawdzić było cicho i spokojne on próbował wedrzeć się na siłę do pokoju żony i dalej przy stojącej i widzącej kompletny spokój opiekunce twierdził \hałas ściany się walą, pomimo że kilka dni temu złożyłem pisemną skargę do dyrektora DPS na tego sąsiada oprócz kablowania na nas blokuje mi stale dostęp do wspólnej łazienki siedzi w niej godzinami i zamyka na klucz jeszcze rozsiewa pomówienia że brudzę podłogę i sedes kałem i moczem kłamię bo załatwiam się przymusowo w zupełnie innej i oddalonej od mego pokoju łazience już od dłuższego czasu Pielęgniarki mówią Pan M chodzący anioł i ma prawo się na was skarżyć bo dba o łazienkę ale biedulki zapomniały o dwu rzeczach że to my obydwoje we wszystkich działaniach artystycznych promujemy na rozmaite sposoby miasto Legionowo a poza tym kiedy pewnego dnia pękła uszczelka w łazience i woda z umywalki lała się wodospadem groziło to zalaniem całego budynku obu pięter i parteru o godzinie 5 30 rano to Wychwalany pod niebiosa Pan M widząc lejącą,się wodę uciekł z łazienki i powiedział guzik mnie to obchodzi po czym schował się w pokoju ja biegiem poleciałem na parter zaalarmowałem Recepcje oraz Dyżurkę i próbowałem zapobiec powodzi dopóki nie przyjechali ludzie którzy usunęli Awarię na złożoną 8 sierpnia 2013 r skargę od Szanownego Pana Dyrektora nie dostałem żadnej odpowiedzi , informuje że pomimo że moja ukochana żona jest sparaliżowania do końca życia , oraz pomimo bardzo silnego bólu kręgosłupa to jest bardzo aktywna działa mając o PS " Don Kichotka " wydała 2 Toniki książki serii Pt " Biografia Fryderyka Chopina " oraz Pt " Zamach 11 Września 2001 " oryginalne wiersze napisane na namalowanych przez Warszawskiego Nikifora czyli mnie Obrazach" są w posiadaniu Muzeum Sztuki Współczesnej " Mocak " w Krakowie , również jej wiersze napisane własnoręcznie na obrazkach namalowanych przez młodzież niepełnosprawną TPD " Helenów z Warszawy" pojechały do Muzeum Miasta Nowego Jorku , nie tylko pisze wiersze ale bardzo aktywna jako Wolontariusz, wydała płytę Audiobook z wierszami których fragment można posłuchać na YouTube " pod Hasłem " Natalia Pietrzak Krauss " na jej temat można się dowiedzieć w Wikipedii pod hasłem " Marek Krauss "do chwili obecnej napisała ponad 300 wierszy O różnej tematyce najsławniejsze to seria 33 wierszy z Obrazkami Pt " Biografia i Muzyka Fryderyka Chopina " 32 32 wierszowa seria, Zamach 11 Września 2001 " oraz " Gmina Czosnów ' te dotyczące Czosnowa zostały zakupione przez Muzeum Sztuki Współczesnej " MOCAK " w Krakowie , jej wiersze już powędrowały prawie przez całą Polskę oraz prywatnie do Austrii oraz do Norwegii w, chwili obecnej jest Organizatorem Pleneru Poetycko - Malarskiego Pt " Sadako Oczami Don KichotkI " powstałe Obrazy z wierszami po jego zakończeniu wyjadą do Muzeum Pokoju w Japonii jako darowizna dochód z ze sprzedaży tych Obrazów będzie przekazany Fundacji wspierającej ofiary choroby popromiennej spowodowanej rzuceniem i wybuchem Bomb Atomowych W Hiroszimie i Nagasaki jeszcze planuje różnego typu akcje , a wszystko to leżąc pisze własnoręcznie lewą ręką a drugą ma bezwładną a codziennie pisze 4 wiersze na kartonach które zostaną pomalowanie przeze mnie lub przez młodzież niepełnosprawną , niedawno napisała bardzo dużo wierszy na podstawie Książki Dziennikarza telewizji TVN Marcina Wrony Pt " Wrony w Ameryce " a ten dom tego nie docenia a dnia 19 sierpnia 2013 Wieczorem doszło do szantażu włączył się w konflikt Pana M z nami Pracownik firmy Ochroniarskiej który niby ochrania DPS A tak naprawdę to albo plotkuje z pielęgniarkami albo od 22 z minutami do 6 rano chrapie jak niedźwiedź nie pilnuje monitoringu w ogóle wyłudził moje dane osobowe i rozpuszczał krzywdzące mnie informacje rozmawiał o mnie z policją która powiedziała że po mnie przyjadą jak tylko zadzwoni nie wiem co im dokładnie mówił ale że tak powiedzieli sam mi się przyznał a ponieważ nie udało mu się wyłudzić ode mnie sprzętu RTV zaczął mnie się czepiać twierdził że od dwu tygodni zakłócam porządek publiczny i codziennie o pierwszej w nocy zaczepiam na korytarzu wszystkich Pensjonariuszy i chodzę po ich pokojach co jest bujdą bo monitoring działa i są włączone Kamery więc można łatwo sprawdzić że nigdy tak nie było a on bezczelnie zmyśla zagroził mi Policją oraz Zakładem Psychiatrycznym i powiedział również że się postara wyrzucić mnie z tego DPS szukał zaczepki bez żadnego powodu wtedy to właśnie 19 sierpnia 2013 r o godzinie 20 53 moja żona wyczerpana ciągłym nękaniem sąsiada wspomnianego Pana M zadzwoniła na Policje pod nr 997 odebrał dyżurny z Komendy legionowskiej chciała złożyć oficjalną skargę w sprawie tego nękania przedstawiła się powiedziała skąd i w jakiej sprawie dzwoni dyżurny jak usłyszał że nie jest pracownikiem DPS a a tylko Pensjonariuszką leżącą odmówił jej przyjęcia tej skargi i kazał aby obsługa nocna z dyżurki zadzwoniła pod 112 twierdził że z nią nie będzie rozmawiał i z nimi to załatwią i rozłączył się natychmiast żona powiedziała o tym personelowi ale nikt z nocnej zmiany nie zadzwonił na Policje olali to została wzięta za wariatkę i pozbawiona pomocy, więc proszę ludzi dobrej woli o pomoc w znalezieniu dla nas pracowni z z mieszkaniem na stałe , ponieważ życie w tym DPS staje się koszmarem i pomoc w wyrwaniu się z tego piekła podaje mail: marek.krauss@gmail.com
http://pl.wikipedia....ki/Marek_Krauss
więcej informacji o nas na http://www.n.mkrauss.com/ proszę wejśc na stronie na zakładkę linki
lub na http://www.mkrauss.com/?numer=7 wejśc na zakładkę linki wybrać link pierwszy na samej górze
http://pl.wikipedia....ki/Marek_Krauss
albo ten http://donkichotka.w...QdXwy45bo/afera
