Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Impact Fest i wirtualne trybuny oraz TOI TOIE dla ON

Muzyka Festiwal

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2 odpowiedzi w tym temacie

#1 sucherro

sucherro

    Mistrz Ciętej Riposty

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 677 postów
  • Skąd:Nibylandia

Napisano 05 czerwiec 2013 - 14:53

Chciałem się podzielić na forum niespodzianką jaka wczoraj mnie spotkała :)

 

Byłem wczoraj na Impact i muszę przyznać, że ten, kto się nie wybrał niech żałuje. Osobiście interesował mnie tylko pierwszy dzień festiwalu. Wykonawcy grali niesamowicie miałem wrażenie, że dali z siebie 110% normy tak samo fani mimo deszczu nie odpuszczali. Mam natomiast duże zastrzeżenia, co do organizacji. Jestem osobą niepełnosprawną przed kupnem biletu zostałem poinformowany, iż będzie specjalna platforma dla ON gdzie będzie można zasiąść razem z opiekunem. Tylko należy kupić bilet za kwotę 209 pln. Myślę sobie spoko tyle gwiazd fajny festiwal. Pośpiesznie nabyłem bilet i jakież było moje wielkie rozczarowanie, gdy przybyłem na Bemowo a tam ochrona robi wielkie oczy. Mówi, że niema żadnego podestu dla ON nie mówiąc już o tym, iż nawet jednego TOI TOIA nie było przystosowanego dla ON poruszającej się na wózku. Sikanie odbywało się za trybunami na pobliski płot. Reasumując sam koncert super, ale organizacja kiepska. Bo skoro bierze się za coś pieniądze to trzeba się wywiązać z umowy. Na stronie http://www.impactfest.pl/img/mapa.jpg jeszcze wczoraj widniały trybuny dla ON. Dzisiaj widzę organizator naniósł poprawki myśląc, że to wystarczy. Stały się tym samym „widmem” zarówno realnym jak i wirtualnym. Myślałem, że w Polsce już nic mnie nie zaskoczy, ale „Trybuny widmo dla niepełnosprawnych oraz TOI TOIE”, za które zapłaciłem z moich realnych pieniędzy to zdecydowanie za dużo jak na moje zdrowie.
Zresztą pewno nie tylko na moje bo było wielu kulawych na koncercie którzy równie skrupulatnie przeczesywali lotnisko w wyżej wymienionym celu.

 

Powiedzcie czy Wam też się przytrafiają jakieś dziwne "przygody" związane z koncertami lub festiwalami czy tylko Ja tak mam?

 


  • 2

[you] Jeżeli w piekle wózki inwalidzkie są napędzane złem to będziemy wszyscy nieźle z*********ć... :)


#2 kaska_zaborze

kaska_zaborze

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1418 postów
  • Skąd:z wnętrza.

Napisano 05 czerwiec 2013 - 15:25

sucherro Wybieram sie w pod koniec czerwca na Life Festval Oswiecim, mam znajomego który zajmuje sie organizacją imprezy pod kątem O.N. (rzecznik niepełnosprawnych w Oswiecimiu). Twierdzi ze na trybunach bedzie wydzielone miejsce dla O.N. czyli podobnie jak Ty mowisz ale własnie wole nie ryzykowac i isc na płyte (tak to sie fachowo nazywa) czyli na trawe :P Toi tojki są jesli juz o tym mówimy ale u mnie to i tak nie rozwiązuje problemu.


Użytkownik kaska_zaborze edytował ten post 05 czerwiec 2013 - 15:26

  • 0
Wciąż ma się mało lat a już się tyle przeżyło.Powoli dogasa blask tych co już nie wrócą dni.
Piotr Bukartyk.

#3 Marcella13

Marcella13

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 270 postów

Napisano 05 czerwiec 2013 - 16:56

Ja przyznam szczerze- roznie z tym mam..Nauczyłam sie, ze ZAWSZE dzwonię do organizatora kilka razy i dokladnie sie wypytuje.Mowia mi,ze jak będę,to mam sie zglosic do ochrony..i jakos sie udaje..Doprowadzają mnie na miejsce.


  • 0



Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: Muzyka, Festiwal

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych