57 odpowiedzi w tym temacie

[hanick13]

Ponieważ ostatnio rozgorzała dyskusja przy okazji innego wątku na temat REPUTACJI i tak zwanych "+" i "-" proszę o uściślenie i odpowiedź na kilka pytań   :
1.Czy jest jakiś dzienny limit przyznawania punktów reputacji ? Jeśli tak to jaki ?
2.Czy istnieje możliwość "podglądu" Kto i jakie punkty reputacji przyznał danej osobie ?
3.Czy takie prawo mają wyłącznie Moderatorzy ? ( jeśli tak to wg mnie może istnieć jakaś "obawa" przed przyznawaniem ujemnych punktów Moderatorom  a przecież nie zawsze Forumowicze muszą się zgadzać z postem , odpowiedzią zamieszczoną przez Moderatora .Chyba że ...założymy nieomylność Moderatorów  ) 
4 .Rozwijając pytanie 4 - W jednym z tematów założonych przez Moderatora sama przyznałam punkt ujemny ( a co wolność   ) .Jakież było moje zdziwienie dzisiaj - post miał 2 punkty ujemne - dzisiaj ich nie ma ....hmmm "czary mary" czy inny powód ??? 

 

[Piotr M]

4 .Rozwijając pytanie 4 - W jednym z tematów założonych przez Moderatora sama przyznałam punkt ujemny ( a co wolność   ) .Jakież było moje zdziwienie dzisiaj - post miał 2 punkty ujemne - dzisiaj ich nie ma ....hmmm "czary mary" czy inny powód ??? 

Inny powód  ktoś ocenił pozytywnie równoważną ilością punktów dodatnich  te wypowiedz a wiadomo , że -2+2=0

 Co do widoczności przyznanych  punktów  jeszcze jakiś czas temu   było  można zobaczyć kto jak  ocenił

Użytkownik Piotr M edytował ten post 18 luty 2013 - 11:17

[hanick13]

A widzisz Piotrze dziękuję za wyjaśnienie - jedyne możliwe

PS.Nie mogę Ci podziękować plusikiem , niestety jestem dobra kobieta    i już wyczerpałam limicik na dzisiaj 

Użytkownik hanick13 edytował ten post 18 luty 2013 - 11:21

[Piotr M]

A widzisz Piotrze dziękuję za wyjaśnienie - jedyne możliwe

PS.Nie mogę Ci podziękować plusikiem , niestety jestem dobra kobieta    i już wyczerpałam limicik na dzisiaj 

Do usług   choć jak przeczytałem  jedyne możliwe to się poczułem jak  nieboszczka Polska Zjednoczona Partia Robotnicza   ....  fajnie być  nie  omylnym . i i polecam pierogi ze szpinakiem   dziwne   poleczenie    ale smaczne

Użytkownik Piotr M edytował ten post 18 luty 2013 - 11:27

[hanick13]

Nie musisz polecać bo lubię pierogi a szpinak kocham 

Moderatorzy sorki za chwilową odskocznię od tematu wątku   

Użytkownik hanick13 edytował ten post 18 luty 2013 - 11:38

[marder]

1.Czy jest jakiś dzienny limit przyznawania punktów reputacji ? Jeśli tak to jaki ?

 
Jest.  Dwa negatywne, dziesięć pozytywnych na dobę (było 5 pozytywnych, ale niedawno zmieniłem na 10). Ta dysproporcja wynika z tego, że nie chcę zachęcać do dawania minusów. Jeżeli nie podoba mi się czyiś post, zamiast dawać minus, po prostu nie stawiam plusa.

Czy istnieje możliwość "podglądu" Kto i jakie punkty reputacji przyznał danej osobie ?

 
Tak, jednak świadomie i z premedytacją wyłączyłem tę możliwość. Chcę uniknąć sytuacji, kiedy reputacja stanie się narzędziem zemsty w stylu: "ty taki owaki, dałeś mi minusa, to teraz ja dam tobie!"
 

Czy takie prawo mają wyłącznie Moderatorzy ? ( jeśli tak to wg mnie może istnieć jakaś "obawa" przed przyznawaniem ujemnych punktów Moderatorom a przecież nie zawsze Forumowicze muszą się zgadzać z postem , odpowiedzią zamieszczoną przez Moderatora .Chyba że ...założymy nieomylność Moderatorów

 
Tak, moderatorzy mają taką możliwość, tak samo jak mają podgląd IP i kilka innych opcji niedostępnych dla innych użytkowników. Nie zakładam nieomylności moderatorów ani adminów (sama koncepcja nieomylności jest wg. mnie śmieszna, nawet jeśli jest dogmatem jakiejś religii). Zakładam jednak że moderatorzy są ludźmi na tyle dojrzałymi aby nie bawić się w wendettę.

Rozwijając pytanie 4 - W jednym z tematów założonych przez Moderatora sama przyznałam punkt ujemny ( a co wolność ) .Jakież było moje zdziwienie dzisiaj - post miał 2 punkty ujemne - dzisiaj ich nie ma ....hmmm "czary mary" czy inny powód ???

PiotrM odpowiedział wyczerpująco na Twoje pytanie. Dodam tylko że między innymi po to moderatorzy mają możliwość podglądu + i - żeby móc wyjaśniać tego typu sytuacje.

 

 

 a szpinak kocham

 

Za to stwierdzenie plusika ode mnie nie dostaniesz...

 

Szpinak... ble....

[Piotr M]

Za to stwierdzenie plusika ode mnie nie dostaniesz...

 

Szpinak... ble....

E tam  nie znasz się  fakt wygląda okropnie zwłaszcza  szatkowany ....ale przy bliższym  poznaniu zyskuje   jak większość facetów podobno

Użytkownik Piotr M edytował ten post 18 luty 2013 - 12:29

[Gloria]

E tam  nie znasz się  fakt wygląda okropnie zwłaszcza  szatkowany ....ale przy bliższym  poznaniu zyskuje   jak większość facetów podobno

Bo do szpinaku trzeba dac duzo czosnku. Najlepiej zrobiic z niego krem ze smietana i czosnkiem. Pycha. Z serem i jajkami szpinak to dobre polaczenie.

[marder]

Też plusa nie dostaniecie...

 

Szpinak...   Mam uraz jeszcze z czasów przedszkola... błe...

[CZARNYANIOL]

Też plusa nie dostaniecie...
 
Szpinak...   Mam uraz jeszcze z czasów przedszkola... błe...

Marder, witaj w klubie:) Mnie też w przedszkolu próbowali przekonać do tego zielonego czegoś. Bleeeee

[hanick13]

Marder, witaj w klubie:) Mnie też w przedszkolu próbowali przekonać do tego zielonego czegoś. Bleeeee

Oooo to nie znacie rybki zapiekanej pod "kołderką szpinakowo śmietanową" - rozkosz dla podniebienia 

[Gloria]

eee, tam nie wiecie co dobre....   pewnie wam wmuszali szpinak bez przypraw byle jak przyrzadzony, jakbyscie zjedli moj szpinak , plus omlet i na to zatopiony ser, to byscie zmienili zdanie

[hanick13]

Tak, jednak świadomie i z premedytacją wyłączyłem tę możliwość. Chcę uniknąć sytuacji, kiedy reputacja stanie się narzędziem zemsty w stylu: "ty taki owaki, dałeś mi minusa, to teraz ja dam tobie!"

Hehe wiesz Marder już i tak mamy czasami odbijanie piłeczki w stylu " to na pewno on/ona "   - też zniszczę jej/ jego zabawki 
 

[sucherro]

Jak już tak mówicie o tym szpinaku to właśnie Morder Ciebie faszerowali w przedszkolu. Mnie napastowali szpinakiem jak byłem mały w szpitalu. Pamiętam,że kobieta nakładała taką wielką chochlą "zielone błoto" i kto nie zjadł to miał karmienie tfuuu i ten zapach do tej pory mam głęboko zakodowany ten obraz. Pewnie dobrze przyrządzony może być zjadliwy ale ja niestety się wypisuje z tej wątpliwej jak dla mnie przyjemności.

Użytkownik sucherro edytował ten post 18 luty 2013 - 15:14

[hanick13]

I w tym momencie prośba do wszystkich ...kierujmy się CZYMŚ przy przyznawaniu + i - a nie czasami (mówię ogólnie a nie do konkretnych osób ...) zwykłą chęcią  zemsty czy dlatego bo kogoś nie lubię .... 
Z własnego doświadczenia - owszem przyznaję punkty reputacji , nie zawsze bo nie uważam ,że muszę wyczerpać dzienny limit, że muszę robić coś na siłę ,  ale wtedy kiedy uważam że wpis jest wart zatrzymania się na dłużej , wtedy kiedy wnosi coś nowego , wtedy kiedy daje jasną odpowiedź autorowi pytania, mówiąc prościej kiedy mi się po prostu mówiąc językiem "fejsbukowym" podobał stawiam Like = Plus.
A minusy hmm...  no cóż każdy może mieć inne wyznaczniki stawiania "--" ale JA przede wszystkim daję je wtedy gdy szykanuje się i obraża jakiegokolwiek użytkownika forum, wtedy kiedy język wypowiedzi jest lekko mówiąc "niecenzuralny".....Przede wszystkim wtedy, co nie oznacza, że tylko i zawsze w takich wypadkach ale nigdy z chęci "odgrywania się " bo to ...nie moja bajka   .
Wszak nie na próżno mój status  jak może niektórzy zauważyli brzmi - " Człowiek człowiekowi wilkiem ..Lecz Ty się nie daj zwilczyć !!" Czego NAM wszystkim życzę 

[marder]

Myślę że to najlepsze podsumowanie tego tematu.

[Piotr M]

Jak już tak mówicie o tym szpinaku to właśnie Morder Ciebie faszerowali w przedszkolu. Mnie napastowali szpinakiem jak byłem mały w szpitalu. Pamiętam,że kobieta nakładała taką wielką chochlą "zielone błoto" i kto nie zjadł to miał karmienie tfuuu i ten zapach do tej pory mam głęboko zakodowany ten obraz. Pewnie dobrze przyrządzony może być zjadliwy ale ja niestety się wypisuje z tej wątpliwej jak dla mnie przyjemności.

To musiala być siostra zakonna ..... na  100 %

[sucherro]

To musiala być siostra zakonna ..... na  100 %

Piotr możliwe nie wiem czy w pierwszej połowie lat 80 korzystali z Ich pomocy.
Ale niewątpliwie to jest jeden z moich koszmarów składających się na okres dziecięcy. Leżałem w Centrum Zdrowia Dziecka.
 

[Difra]

Szpinak był dla mnie złem do momentu... Wykonany przez mojego wuja H. tort szpinakowy, to rarytas godny królów. Boluś, uwierz mi, to paskudztwo z dzieciństwa może być czymś , za czym język mi ucieka wiesz gdzie A jeszcze łosoś pod szpinakiem... Ech... Chyba mnie naszło i trzeba będzie na torcik do Krakowa jechać

Użytkownik Difra edytował ten post 18 luty 2013 - 23:31

[sucherro]

to ja muzycznie troszkę może nawiążę jako,że muzyka łagodzi obyczaje polecam do posłuchania