Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Adam i Ewa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2 odpowiedzi w tym temacie

#1 CZARNYANIOL

CZARNYANIOL

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 451 postów

Napisano 15 luty 2013 - 18:14

Ewa w raju nie usłuchała zakazu Stwórcy i za namową węża zerwała jabłko z drzewa. Za ten czyn została wraz z Adamem wyrzucona za bramę raju. Na odchodne Ewa usłyszała głos z góry:
- Za ten czyn zapłacisz krwią!
Po kilku dniach Ewa natknęła się na tego samego węża, który ją namówił do zerwania jabłka i mówi:
- Przez Ciebie teraz będę musiała płacić krwią!
- Oj, nie marudź! - mówi wąż. - Wynegocjowałem Ci to w dogodnych miesięcznych ratach.


Bóg rzekł "Kobieto, ty będziesz miała wielkie bóle podczas porodu. Mężczyzno, ty będziesz ciężko pracował, o ile znajdziesz pracę. I ziemia będzie miejscem wielkich cierpień. I Adam rzekł:
- Ale Boże, wszystko to za jedno jabłko? Jutro mogę Ci przynieść całą skrzynkę...


Adam i Ewa tworzyli idealną parę:
- On nie musiał wysłuchiwać, za kogo ona mogła wyjść za mąż.
- Ona nie musiała wysłuchiwać jak gotowała jego matka.


Mieszkali sobie w raju Adam i Ewa.
Pewnego dnia zapragnęli sie kochać.
Ale Adam mowi do Ewy: eee tam, ja sie nie bede z Toba kochać, bo Ty nie masz dziurki.
Ewa usłyszawszy to posmutniała i zaczeła się przechadzać po Raju.
Jej rozżalenie zauważył bociek.
Powiedział:
- "Słuchaj to skoro on się nie chce z Toba kochac to ja Ci zrobie tę dziurkę!" - no i pyk!
Zrobił jej dziurkę dzióbkiem. I do tamtej pory boćki maja czerwone dzióbki, a kobiety maja dziurki.
No to Ewa poleciała do Adama i uradowana woła:
-"Adamie! Mogę się już kochać!".
A to chamidło jej na to:
-"eee, nie .... Ty tam włosków nie masz, nie będę się kochać".
Ewa znowu posmutniała i zaczęła chodzić po Raju. Wreszcie napotkała małpkę. Opowiedziała jej swoją historię, a ona zaproponowała pomoc.
Wyrwała sobie włoski z dupki i dała Ewie.
I od tamtej pory małpki mają gołe dupki, a kobiety maja włoski.
Ewa znowu poszła do Adama, a ten znowu.
Tym razem, że nie ma tam poślizgu, w związku z czym on się kochać nie będzie.
No I Ewa znów smutna chodziła po Raju.
Aż wreszcie znalazła rybkę, która przemówiła:
-"To słuchaj, skoro Ty masz taki problem, to ja ci pomogę! Wskoczę i zrobię ci poślizg".
No więc rybka wskoczyła, wyskoczyła i od tamtej pory nie wiadomo czy to ryba śmierdzi pip*ą, czy pip*a rybą.


Idzie Adam przez raj i nagle wypadło mu żebro:
-O k....a! - krzyknął i słowo ciałem się stało...


Adam i Ewa bawią się w Raju.
Przychodzi do nich Bóg i mówi:
- Dzieci moje, mam dla was dwa prezenty, ale musicie wybrać co komu ma przypaść. Pierwszy prezent - to sikanie na stojąco.
Adam zerwał się i zaczął walić głową w pień, krzycząc, że jest mu to niezbędne. Ewa ustąpiła. Bóg dał Adamowi prezent, a ten jak oszalały zaczął biegać i sikać na wszystko: na trawę, na drzewa, na ziemię.
Ewa do Boga:
- A jaki jest ten drugi prezent, Boże?
Bóg na to:
- Rozum, Ewo. Drugi prezent to rozum. - spojrzał na Adama i dodał - Przyjdzie ci i rozum mężowi oddać, bo obeszczy w cholerę wszystko!
I tak została Ewa bez prezentów...

Użytkownik CZARNYANIOL edytował ten post 15 luty 2013 - 18:23

  • 1
Błogosławiony ten, co nie ma nic do powiedzenia, a pomimo to milczy.

#2 sucherro

sucherro

    Mistrz Ciętej Riposty

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 677 postów
  • Skąd:Nibylandia

Napisano 17 luty 2013 - 21:13

http://www.chamsko.pl/33351/Waz


Użytkownik sucherro edytował ten post 17 luty 2013 - 21:14

  • 2

[you] Jeżeli w piekle wózki inwalidzkie są napędzane złem to będziemy wszyscy nieźle z*********ć... :)


#3 Gość_Mały książe_*

Gość_Mały książe_*
  • Gość

Napisano 19 luty 2013 - 16:45

Pewnego razu policja przyłapała całą grupę prostytutek podczas dzikiej orgii w hotelowym pokoju. Policjanci wyprowadzili prostytutki z hotelu i ustawili w szeregu na ulicy. Pech chciał, że obok przechodziła babcia jednej z dziewczyn. Gdy zobaczyła swoją wnuczkę, od razu podeszła i zapytała:
- Dlaczego stoisz, kochanie, w tym szeregu?
Dziewczyna, aby ukryć prawdę, wymyśliła na poczekaniu kłamstwo:
- Policja rozdaje pomarańcze za darmo, a ja tu stoję by parę dostać.
Babcia pomyślała na to: "To bardzo miło z ich strony - też postoję, to może jakieś dostanę". Jak pomyślała, tak zrobiła - ustawiła się szybko na końcu szeregu.
Tymczasem policjanci zaczęli spisywać dane prostytutek. Gdy jeden z nich doszedł do babci, strasznie się zirytował i zapytał:
- Łał, pani ciągle to robi w tym podeszłym wieku? Jak pani daje radę?
- Oh, słodziutki, to jest bardzo proste: wyjmuję moje zęby, ściągam skórkę i wylizuję do sucha...   :devil:  :devil:  :devil:  :devil:  :devil:  :devil:  :devil:  :devil:  :devil:  :devil:  :devil:  :devil:  :hehe:


  • 2


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych