Popełniłem błąd i zaktualizowałem Ubuntu do wersji 11.10. Ponieważ zamiast normalnego Gnome w 11.10 jest poroniony wynalazek zwany unity, postanowiłem zmienić środowisko graficzne na XFCE. Zainstalowałem, uruchomiłem, działa. Niestety po restarcie komputera, zniknęły górne krawędzie wszystkich okien, te w których są przyciski umożliwiające zamknięcie, minimalizację itp. Zauważyłem też, że z trzech obszarów roboczych jakie miałem, zrobił się jeden i nie mogę ponownie ustawić ilości obszarów na 3.
Co powinienem zrobić? Czy to kwestia ustawień?
Brak krawędzi okna
Rozpoczęty przez
Melchior
, kwi 14 2012 15:38
1 odpowiedź w tym temacie
#1
Napisano 14 kwiecień 2012 - 15:38
Armata: narzędzie stosowane do poprawiania granic państwowych.
Ambrose Bierce
Ambrose Bierce
#2
Napisano 14 kwiecień 2012 - 17:33
zniknęły górne krawędzie wszystkich okien, te w których są przyciski umożliwiające zamknięcie, minimalizację itp. Zauważyłem też, że z trzech obszarów roboczych jakie miałem, zrobił się jeden i nie mogę ponownie ustawić ilości obszarów na 3.
Ten błąd występuje przy niektórych modelach kart graficznych pod XFCE.
Ściągnij i zainstaluj sobie pakiet fusion-icon, w terminalu:
sudo apt-get install fusion-iconlub przy pomocy synaptica.
Następnie uruchom go: menu programy -> System -> Compiz Fusion Icon
W obszarze powiadamiania pojawi się ikona Compiza. Rozwiń menu i wybierz:
Select Window Manager -> Openbox
Sytuacja powinna wrócić do normy.
Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym.
Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych