55 odpowiedzi w tym temacie

[Sylw]

Hej, widzicie jak nasz "wspaniały" kraj rządzi, rząd zabiera coraz to biedniejszym, rencistą, emerytom i nawet pracującym,

Nie chce żeby młody/młoda pracujący/a zachorował bo dostanie "super" rentę czy na starość "super" emeryturę.

Jestem za tym by uczyli się języka i spieprzali z tej patologi zwanej polska.

p.s.
gdybym bym był zdrowy, już dawno mnie by tu nie było.

EDIT

http://wsieci.rp.pl/...znie-na-telefon

http://www.se.pl/wyd...ure_152782.html

wklejajcie podobne linki i cytaty, pokażmy jak o nas "dbają".

Chcą nam zabrać, bo wiedzą, że my nie będziemy strajkować, nie wyjdziemy na ulicę, tylko będziemy wymierać z braku pieniędzy na leki. To skandal i kpina. Zamach na polskiego inwalidę.

zus za pewne chce w ogóle odebrać renty osobom niepełnosprawnym, jak tylko te pójdą do pracy... niestety nie jest się ON (osobą niepełnosprawną) z wyboru, zaopatrzenie, kule, protezy, wózki inwalidzkie - wszystko kosztuje bardzo drogo i się zużywa systematycznie, szary obywatel nie ma takich wydatków, problemów... osoby niepełnosprawne nie mają z nimi szans na rynku pracy, zawsze są "zatrudniani" za śmieszne pieniądze głównie przez ZPCHR

A gdzie tu jest sprawiedliwosc jedni rencisci moga pracowac a inni juz nie Ja mam znaczny stopien niepelnosprawnosci z zakazem jakiejkolwiek pracy - choroba Parkinsona, padaczka i majac tylko 730,02 zl renty brutto mam wyzyc caly miesiac a tymbardziej ze w/g ZUS-u nie nalezy mi sie dodatek pielegnacyjny bo jestem na tyle sprawny bo potrafie wokol siebie cokolwiek jeszcze zrobic, czyli mowiac krotko nie leze w lozku non stop a gdy skoncze 75 lat to w/w dodatek dostane z urzedu Wiec jak to jest z tymi rentami ze jedni moga pracowac bedac na rencie i sobie dorobic a inni juz nie ? I taka to jest sprawiedliwosc w Polsce

[deina100]

Popieram w całej rozciągłości wypowiedź poprzednika. tzn SYLW. Ja mam orzeczoną całkowitą niezdolność do pracy, i przyznaną rentę - cud, tzn socjalną i zasiłek pielęgnacyjny. Z renty socjalnej w mig zrezygnowałam to znaczy "uległa zawieszeniu" z powodu zatrudnienia się, w budżetówce zresztą. Powiedziałam stanowcze NIE! biedzie i wegetacji, które to by czekało mnie przy rencie. No i udało się! Zaczęłam zarabiać dokładnie 400 PLN więcej. Szaleństwo. Teraz po 7 latach niewiele zwiększyły się moje zarobki i nie zwiększą w najbliższym czasie - jak zapewniał mnie niedawno szef.
I tu pytanie - w którym zachodnim normalnym i cywilizowanym kraju człowiek pracujący na cały etat, nie ma szans najmniejszych aby wynająć choćby norę na przedmieściach i żyć godnie wydając pieniądze tylko i wyłącznie na siebie? Mieszkam w Warszawie, może to i drogie miasto, ale tu do k*wy nędzy pracuję! To takie moje żale, dobrze, że jest takie miejsce jak forum. Faktycznie, jest to jedyne wyjście - spieprzać stąd, im wcześniej tym lepiej.

[Oli]

Takie linki to trzeba wklejać na fora, bloki polityków czy ZUSu. Ja również zawiesiłem swoją rencinę idąc do pracy, pracuję już 7 lat za marny 1000 zł jestem po rozszczepie kręgosłupa choruję na zanik mięśni itd... ale czy kogoś to w ogóle obchodzi !? NIE. Mam cichą nadzieję, że od nowego roku będziemy mogli otrzymywać swoja rentę która należy się nam, jak psu buda i dorabiać do niej parę groszy, podpisuję się do kolegów gdyby stan zdrowia mi na to pozwalał dawno bym zapomniał czym jest śmieszny kraj zwany Polską !!!

[rodys]

Sylw, Oli, być może mógłbym się zdobyć na odrobinę empatii i napisać, że mi was szkoda. Bycie kaleką to jednak trauma, a jak ktoś jest dodatkowo niepełnosprytny to już zupełny dół.

Jest jednak jeden "szczegół", który mnie powstrzymuje przed poproszeniem was o nr konta, żeby wpłacić jakąś jałmużnę. Ten "szczegół" to fakt jak piszecie o moim kraju. Hasła w stylu "patologia zwana polską" oraz "śmieszny kraj zwany Polską" budzą u mnie niechęć do gestów altruistycznych. Gdybyście się zdecydowali na emigrację zarobkową na Białoruś, albo do Albanii to nie namawiałbym was do zaniechania decyzji

Zwróćcie uwagę jak pisze deina100. Pisze niby to samo, ale nie próbuje deptać pojęć, które dla wielu żyjących dzisiaj i w minionych czasach były ważniejsze od pełnego koryta.

Acha, i nie czujcie się zawiedzeni jak nie podejmę polemiki

[Oli]

Rodys fajnie się pisze siedząc 24 godziny przed komputerem czytając książki co ? Może pochwalisz się ile to już lat przepracowałeś i za jakie pieniądze ??

[Sylw]

Dokładnie, Krzysztof dobrze napisał, mieszkam w polsce = narzekam na polske, a nie Białoruś, co mnie interesuje ich polityka.

Zwykły szary poseł zarabia 10 000 zł miesięcznie, szef za prowadzenie partii ma drugie 10 000 zł. Każdy z nich ma darmowe diety i przejazdy, przeloty po polsce w klasie VIP za darmo. A teraz jak polska jest w europie mamy tzw. europosłów którzy mają wypłaty w euro i na polskie to tylko 23 000 zł + podróże za free po europie w klasie VIP. Mamy dziurę budżetową ale co się martwimy, rząd zabierze rencistą, emerytom i z czasem się załata :\


EDIT
Każdy kraj/państwo składa się z obywateli, nie wszyscy są zdrowi. I Ci zdrowi aby godnie żyć to pracują, ciężko. A ja skoro nie mogę pracować ( nie nie-chcę ) to za rentę powinnem godnie żyć. A obecnie żadna renta w tym kraju nie da takiego życia, ani emerytura, i też nie każda wypłata.
Tak działa polska polityka = zabierz tym co nie mają.

http://odchudzanie.s...-na-przykladach

[Sylw]

Narazie Polacy są skłóceni to można z nimi wszystko zrobić. Widzisz wmawia się nam że to co się dzieje,te afery,podwyżki cen,likwidacja gospodarki,że to dla naszego dobra i dobrobytu. Powalczymy sobie o krzyż,dostaliśmy wroga w postaci PiS,to jest potrzebne,bez wroga Polacy patrzyli by za bardzo na ręce politykom. W każdym normalnym cywilizowanym kraju za te afery i likwidację gospodarki ludzie by ich nie wybrali. W Polsce niestety nie ma żadnej kontroli nad władzą,a niby jest demokracja. Pytanie,za kogo oni uważają Polaków,bo robią co chcą w arogancki sposób,jak oni traktują obywatela. Ciekawe czy będzie jakaś afera z kartami do głosowania,nie zdziwiło by mnie to. Ta władza jest już w ślepej uliczce,nie ma odwrotu. Gdy nastanie kiedyś normalność to oni będą prawnie odpowiadać za to co zrobili przez tą kadencję.Chyba stąd ten lęk na twarzy Tuska

Nic nie zrobią bo dla zwykłego szarego obywatela rząd jest nie tykalny. Podam przykład:

Parę lat temu miałem sprawę w sądzie związaną z mieszkaniem które zajmuje.
Wyszło tak że musiałem napisać skargę do NSA

http://pl.wikipedia....Administracyjny

I tu najlepsze: przez pomyłkę zamiast właściwego pisma,
złożyłem do w/w sądu brudnopis, a oni zamiast napisać coś w stylu:
PISMO ŹLE NAPISANE

napisali:

Po WNIKLIWEJ diagnozie tego CO PAN NAPISAŁ, sąd oddala skargę ( skarżyłem urząd ).

Tylko 1 strona była OK - adres powoda, pozwanego, sądu, etc., reszta to brudnopis, ale PRZECIEŻ WNIKLIWIE ZDIAGNOZOWALI TO CO NAPISAŁEM :\


Dlatego nie walczcie z krajem bo nic nie zdziałamy, tylko pakować się i wyjeżdżać z stąd.

p.s.
Będzie lepiej gdyż polska zostanie krajem tylko inwalidów i emerytów, bo my nie pojeździjmy ale każdy młody z głową opuści tą patologię.

[Valeska]

Bycie kaleką to jednak trauma, a jak ktoś jest dodatkowo niepełnosprytny to już zupełny dół.

Na to jacy jesteśmy, lub jacy się staliśmy przeważnie nikt nie ma wpływu, ale w tym że stajemy się coraz bardziej niepełnosprytni dużą winę ponoszą rządzący. Tyle się mówi o modzie na zatrudnianie ON, ale w praktyce, to albo nie ta grupa, albo stwierdzenie wprost, że szukają osoby z orzeczeniem, ale nie inwalidy. Też się zdziwiłam, bo byłam pewna, że te 2 pojęcia są równoznaczne. Uczęszczając jednak w tym roku na ok. 4-miesięczny kurs dla ON zostało to nam wytłumaczone. Za czasów SLD gdy masowo likwidowano zakłady pracy, a Olek nie chcąc zamieszek i protestów (przecież zawsze był pacyfistą) zaczął odsyłać ludzi na renty. W tych latach rzeczywiście nie było trudno coś tam sobie wyrobić i to wtedy powstał chyba największy odsetek z tych obecnych 14-%, chociaż jak piszą ta tendencja do tej pory jest rosnąca, ale chyba już nie w takim tempie. Jeżeli jednak naprawdę tak jest to praktycznie ludzi z widocznymi schorzeniami widzielibyśmy na każdy kroku, a czy rzeczywiście jest ich aż tylu? Najbardziej uderza to oczywiście w nas czyli prawdziwych ON, którzy nawet na rynku pracy dla inwalidów czują się bardzo niepewnie, bo tam też rządzą już zdrowi, ale z odpowiednimi papierami. Więc jaki ma interes potencjalny pracodawca w zatrudnianiu prawdziwego inwalidy, jak na jego miejsce może mieć 10 zdrowych inwalidów i dostawać na nich takie same ulgi...

Rodys fajnie się pisze siedząc 24 godziny przed komputerem czytając książki co ? Może pochwalisz się ile to już lat przepracowałeś i za jakie pieniądze ??

Bardzo mądre pytanie, mnie nawet aż tak bardzo nie ciekawi to gdzie i za ile, ale to że osoba ON pisze tak jakby rzeczywiście nie znała realiów życia w naszym kraju.

[Sylw]

OFTOP

...że osoba ON pisze tak jakby rzeczywiście nie znała realiów życia w naszym kraju.

Może nie jest ON i nie zna realiów

[majjkka]

Przeczytałam wątek. To, że jest źle - każdy widzi, szkoda tylko, że nie myśli. Patologia z orzeczeniami jest oczywista, ale opluwać przy okazji wszystkich i wszystko dokoła, to przegięcie.
Nie wiem, co do tego mają Hitler, czy Stalin - Krzys... opanuj emocje.
Rodys ma rację szkoda słów....
I jeszcze jedno, zamiast narzekać, pomyślcie co zrobić, by zapanował ten raj. Może ktoś ma pomysł...?

[Sylw]

Przeczytałam wątek. To, że jest źle - każdy widzi, szkoda tylko, że nie myśli. Patologia z orzeczeniami jest oczywista, ale opluwać przy okazji wszystkich i wszystko dokoła, to przegięcie.
Nie wiem, co do tego mają Hitler, czy Stalin - Krzys... opanuj emocje.
Rodys ma rację szkoda słów....
I jeszcze jedno, zamiast narzekać, pomyślcie co zrobić, by zapanował ten raj. Może ktoś ma pomysł...?

Co do polski to masz racje, sami politycy jej nie tworzą, są też obywatele. Wiesz że nasze prawo jest kulawe i nic tego nie zmieni, czytałaś moją przygodę z NSA? Sama widzisz że nic nie zadziałem a miałem pomysł, czyli cały czas jestem za tym by opuścić ten kraj.

[Oli]

Lilith zgadzam się ja bez wahania zawiesiłem rentę, której już 7 lat nie otrzymuję, żeby iść do pracy. Jak pamiętam początkowo otrzymywałem 600 zł ale nie tylko kasa w życiu się liczy, dzięki pracy poznałem setki ludzi, żeby nie powiedzieć tysiące z czego z wieloma zaprzyjaźniłem się i utrzymuję bardzo dobry kontakt. A do reszty to albo weźcie się za pracę albo nie wypisujcie herezji na forum bo to nic nie da tylko brać się za robotę tym bardziej, że od stycznia będzie można pracować i otrzymywać rentę a to już całkiem spora sumka wychodzi. Pozdrawiam

[shinjin]

(...)

Zwykły szary poseł zarabia 10 000 zł miesięcznie, szef za prowadzenie partii ma drugie 10 000 zł. Każdy z nich ma darmowe diety i przejazdy, przeloty po polsce w klasie VIP za darmo. A teraz jak polska jest w europie mamy tzw. europosłów którzy mają wypłaty w euro i na polskie to tylko 23 000 zł + podróże za free po europie w klasie VIP. Mamy dziurę budżetową ale co się martwimy, rząd zabierze rencistą, emerytom i z czasem się załata :\

Ile według Ciebie powinni zarabiać posłowie aby byli niezależni finansowo i tym samym byli mniej podatni na łapówki?

(...)
Tak działa polska polityka = zabierz tym co nie mają.

Kto i co Ci zabrał? Ktoś Tobie ukradł pieniądze z konta albo z domu?
Napisz prawdę: Państwo mi nie dało zamiast Państwo mi zabrało 

Valeska to ze ktos chodzi i nie widac po nim niepelnosprawnosci nie oznacza ze jest zdrowy i ze rente za swinie dostal......... wiec nie piernicz takich glupot. Sa rozne rozniaste rodzaje niepelnosprawnosci i na nie dostaje sie grupe oraz rente. Nie rozumiem zupelnie podzialu na prawdzichych i sztucznych on to paranoja jakas (...)

Pewnie chodziło o podział na osoby niepełnosprawne prawnie (posiadające orzeczenie) i niepełnosprawne biologicznie (czujące się niepełnosprawnymi). Pewnie w wielu przypadkach jedno z drugim się pokrywa, ale są też osoby niepełnosprawne tylko biologicznie (uważające się za ON ale bez papierów), i tylko prawnie.

"Paranoją" na pewno jest podział na osoby z widoczną niepełnosprawnością i niewidoczną. Jak ktoś ma stomię (np. jelito cienkie jest wyprowadzone w brzuchu, i tędy wydala kał, ponieważ z jakiś powodów nie można wydalać tradycyjną drogą) to tego zapewne nie widać. A jest to bardzo wstydliwa niepełnosprawność. Choroby psychicznej też nie widać. Nawet jak ktoś jest głuchy to dopóki nie spróbujesz się z nim porozumieć, to tej dysfunkcji można nie zauważyć.