Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

_dobre_ rękawiczki do jazdy - gdzie?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

#1 nickt

nickt

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 22 postów

Napisano 04 sierpień 2011 - 09:54

Ktos z Was zna sklep w którym da się nadające do jazdy na wózku rękawiczki kupić? /mogą być takie do połowy palców/
Albo moze polecic jakies konkretne?
Wczoraj zrobiłem 40km i mam kilka pęcherzy..
Zwykłe rowerowe nie nadają się /poduszka żelowa przeszkadza/.
Dotąd jezdzilem bez ale nigdy na takich dystansach a te 40km to miala byc tylko rozgrzewka.
Bez rekawiczek słabo to widze :]
  • 0

#2 Malcolm

Malcolm

    Sufler

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPipPip
  • 419 postów

Napisano 04 sierpień 2011 - 16:13

Takie mam
http://allegro.pl/re...1752882380.html
  • 0
"Cywilizacja nie osiągnie doskonałości, póki ostatni kamień z ostatniego kościoła nie spadnie na ostatniego księdza i nie uwolni świata od tej hołoty" - Umberto Eco

#3 Trybik

Trybik

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 656 postów

Napisano 04 sierpień 2011 - 18:53

Co niektórzy używają roboczych rękawiczek tzw wampirek - niektóre są całkiem solidne a przy tym bardzo elastyczne, nie ograniczają ruchu palców, ale mają minus - poci się dłoń od środka. Kiedyś widziałem u pewnej dziewczyny rękawiczki, jakie używają do wspinaczki np. skałkowej, moim zdaniem super, cienkie, oddychające, bardzo dobra przyczepność, choć zapewne trochę kosztują.
  • 0

#4 Brigid

Brigid

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 255 postów

Napisano 09 wrzesień 2011 - 23:27

A to nie są te same, co dla rowerzystów?
  • 0
Mój awatar jest legalny :) Autor: Andika18 | Dreamstime.com
Prawo autorskie wymaga podania autora i źródła.
Będę wdzięczna za nie usuwanie żadnego z tych fragmentów z podpisu.

#5 staniew

staniew

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 288 postów

Napisano 18 wrzesień 2011 - 21:39

Wytrzymałe rękawiczki i niedrogie to są takie na siłownię.Nie wycierają się na radełkowanych gryfach sztang, więc powinny się sprawdzać.Dużo tego w marketach na sportowych stoiskach.Pozdrawiam.
  • 0
Lecz ci,którzy ufają Panu,nabierają siły, wzbijają się w górę na skrzydłach jak orły,
biegną,a nie mdleją, idą ,a nie ustają.

#6 Brigid

Brigid

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 255 postów

Napisano 19 wrzesień 2011 - 00:33

Wytrzymałe rękawiczki i niedrogie to są takie na siłownię.Nie wycierają się na radełkowanych gryfach sztang, więc powinny się sprawdzać.Dużo tego w marketach na sportowych stoiskach.Pozdrawiam.


A one chronią przed obijaniem sobie kostek?
Nie wiem czemu, to mój główny problem. Pojawia się oczywiście przy przejeżdżaniu przez drzwi...
  • 0
Mój awatar jest legalny :) Autor: Andika18 | Dreamstime.com
Prawo autorskie wymaga podania autora i źródła.
Będę wdzięczna za nie usuwanie żadnego z tych fragmentów z podpisu.

#7 staniew

staniew

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 288 postów

Napisano 19 wrzesień 2011 - 01:50

[quote='Brigid'
[/quote]

A one chronią przed obijaniem sobie kostek?
Nie wiem czemu, to mój główny problem. Pojawia się oczywiście przy przejeżdżaniu przez drzwi...
Raczej nie gdyż są miękkie.ochronę kostek to mają tylko rękawice motocyklowe,ale te do wózeczka się nie nadają.
  • 0
Lecz ci,którzy ufają Panu,nabierają siły, wzbijają się w górę na skrzydłach jak orły,
biegną,a nie mdleją, idą ,a nie ustają.

#8 Pinky

Pinky

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 227 postów

Napisano 27 wrzesień 2011 - 17:20

Od obijania kostek dobre rękawiczki na dosyć długo to są tzw Mechaniki militarne, mają ochronę na kostki kevlarową i są cholernie wytrzymałe. Można je kupić w militarnych sklepach wysyłkowych, nie są tanie ale przetrzymują kilka rękawiczek zwykłych. Dobre są też rękawiczki firmy Dartmoor, np jesienne Snake z palcami albo letnie z ich oferty, też mają takie z ochroną na kostki. Niezłe są rękawiczki Nike takie z pętelkami dzięki którym można je szybko zdjąć z łapek bez problemów, zębami czy zahaczając o coś. Kiedyś w większych sklepach typu budowlanego były rękawice z skóry bydlęcej, po obcięciu palców były idealne i cholernie długo wytrzymywały, i od wilgoci nie robiła się z nich skorupa albo szmatka, znajomy Tetrus miał jedne na lato bez palców jedne na zimę z palcami i bardzo je sobie chwalił.
  • 0
Nie nauczono mnie paciorka, nigdy nie byłem u spowiedzi.
Więc od czupryny do rozporka, niejeden diabeł we mnie siedzi.

#9 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3586 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 27 wrzesień 2011 - 18:39

Pinku, dobre są też rękawice firmy Helikon z serii Urban Tactical Line (wprawdzie używałem ich do innych celów niż jazda na wózku ale i do tego powinny się nadać). Podobno dobre są też rękawice taktyczne (to istotne bo ta firma produkuje tez rękawice motocyklowe) Mechanic The M-Pact.
  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#10 Pinky

Pinky

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 227 postów

Napisano 28 wrzesień 2011 - 13:55

No ja pisałem o Taktycznych tylko zapomniałem dopisać. Helikonów ja bym unikał, większość znajomych unika i cieszą się nie najlepsza opinią. Te rękawice są niezniszczalne i dosyć wygodne, a z kolei te rękawiczki są wygodniejsze ale troszkę szybciej się zużywają, przy czym ochronę kostek mają taką że nie uciskają kostki przy kontakcie z twardą powierzchnią. Oczywiście tutaj w linkach cena jest dwa razy większa niż gdyby poszukać dobrze po sieci, znajomi płacą połowę tego. Przerobienie ich na wersję letnią to kwestia ostrych nożyczek, i ewentualnie chyba obrębienia brzegów (tylko po co?). Kwestia dobrych rękawiczek to najbiedniej 100 zł, ale sugeruje że się opłaca bo się je ma bardzo długo i są cholernie wygodne.
  • 0
Nie nauczono mnie paciorka, nigdy nie byłem u spowiedzi.
Więc od czupryny do rozporka, niejeden diabeł we mnie siedzi.

#11 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3586 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 28 wrzesień 2011 - 18:20

[quote name='"Pinky"]Helikonów ja bym unikał' date=' większość znajomych unika i cieszą się nie najlepsza opinią. [/quote']
Kwestia gustu. Ja ze swoich jestem zadowolony. :)
  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych