Wawka da sie lubic
#21
Napisano 30 czerwiec 2011 - 16:58
#22
Napisano 30 czerwiec 2011 - 17:15
Popełnij harakiri i biadol dalej...Przed spotkaniem próbowałem kogoś poznać na randkach .Niestety niektórzy nawet nie wiedzą że są takie spotkania.Inni nic nie odpisują.
Dziwna ta niepełnosprawna społeczność.
Jakbym mało mówił to wybaczcie bo nikogo z Was nie znam.
Kot ma Alę
#23
Napisano 30 czerwiec 2011 - 18:00
#24
Napisano 30 czerwiec 2011 - 21:20
Popełnij harakiri i biadol dalej...
Przed spotkaniem próbowałem kogoś poznać na randkach .Niestety niektórzy nawet nie wiedzą że są takie spotkania.Inni nic nie odpisują.
Dziwna ta niepełnosprawna społeczność.
Jakbym mało mówił to wybaczcie bo nikogo z Was nie znam.
Synku udam że tego nie czytałem
#25
Napisano 01 lipiec 2011 - 09:57
/Antoine de Saint-Exupéry/
#26
Napisano 01 lipiec 2011 - 13:51
Nie udawaj
Popełnij harakiri i biadol dalej...
Przed spotkaniem próbowałem kogoś poznać na randkach .Niestety niektórzy nawet nie wiedzą że są takie spotkania.Inni nic nie odpisują.
Dziwna ta niepełnosprawna społeczność.
Jakbym mało mówił to wybaczcie bo nikogo z Was nie znam.
Synku udam że tego nie czytałem
A widzisz Ja umiałem się zachować asertywnie i w pełni ocenić Twoje biadolenie, zaś Ty obrażasz mówiąc do mnie synku
:hehe:
Zero asertywności zero Może masz tu odpowiedz dlaczego to biadolenie Twoje się sprawdza Bo obrażasz ludzi i marudzisz, a To płeć przeciwną zazwyczaj odstrasza A no właśnie i mamy odpowiedz
Ej no wpadaj, nie ma wykruszania się 2 aspiryny na noc i jutro będziesz jak nowo narodzonaniestety się rozchorowałam
Kot ma Alę
#27
Napisano 01 lipiec 2011 - 16:12
#28
Napisano 01 lipiec 2011 - 16:50
Ależ ja jestem spokojny Tylko nie lubię jak mnie ktoś epitetami obarcza, zamiast podjąć konstruktywną rozmowęGrisza daj spokój chłopakowi nie każdy jest tak pyskaty jak Ty Przez Ciebie wpadnie w dołek i faktycznie na spotkaniu nie będzie się odzywał.
Kot ma Alę
#29
Napisano 01 lipiec 2011 - 21:05
prawie psycholog- Jutro będziesz miał okazję przykozaczyć w realu.Ależ ja jestem spokojny Tylko nie lubię jak mnie ktoś epitetami obarcza, zamiast podjąć konstruktywną rozmowę
Grisza daj spokój chłopakowi nie każdy jest tak pyskaty jak Ty Przez Ciebie wpadnie w dołek i faktycznie na spotkaniu nie będzie się odzywał.
#30
Napisano 01 lipiec 2011 - 21:38
zdarza się w najlepszej rodzinieprawie psycholog- Jutro będziesz miał okazję przykozaczyć w realu.
Ależ ja jestem spokojny Tylko nie lubię jak mnie ktoś epitetami obarcza, zamiast podjąć konstruktywną rozmowę
Grisza daj spokój chłopakowi nie każdy jest tak pyskaty jak Ty Przez Ciebie wpadnie w dołek i faktycznie na spotkaniu nie będzie się odzywał.
Pamiętaj słońce tylko konstruktywna rozmowa
#31
Napisano 02 lipiec 2011 - 12:40
#32
Napisano 02 lipiec 2011 - 18:15
#33
Napisano 02 lipiec 2011 - 21:03
Było superfajosko.[/quote]
[/quote]
Czy super-fajnie to bym polemizował Inaczej byśmy się bawili do rana a nie do zupy Kini Która i tak nie została w całości zjedzona
Hia Hia i nie dostałem po mordzie A rzekłbym nawet, że jakakolwiek nić porozumienia została nawiązana :facepalm:
Kot ma Alę
#34
Napisano 02 lipiec 2011 - 21:09
[quote='staniew' pid='166809' dateline='1309626941']
Było superfajosko.[/quote]
[/quote]
Czy super-fajnie to bym polemizował Inaczej byśmy się bawili do rana a nie do zupy Kini Która i tak nie została w całości zjedzona
Hia Hia i nie dostałem po mordzie A rzekłbym nawet, że jakakolwiek nić porozumienia została nawiązana :facepalm:
[/quote]
Na szczęście nasz Grisza to nie Bondowy Griszka ale klawy gość.
http://ohmss.w.interia.pl/pom_mig.html
#35
Napisano 03 lipiec 2011 - 14:45
Było naprawdę sympatycznie, strasznie fajnie że tyle osób przybyło. Szczególna wdzięczność dla "nowych warszawskich" iponków że pomimo obaw odważyli się stanąć ze znajomymi z portalu twarzą w twarz. Wasze opinie są najcenniejsze. Wszystkich którzy jeszcze się wahają zapraszamy być może już niebawem :). OGROMNE DZIĘKI DLA KATI za super organizację to dzięki niej mogliśmy razem wszyscy tą kawkę wypić :). Dziękujemy Lucynce za tele pozdrowionka DO ZOBACZYSKA
Ps. Co do mojej zupki to została zjedzona ....potem w domku, wzięłam na wynos.
#36
Napisano 03 lipiec 2011 - 15:30
#37
Napisano 03 lipiec 2011 - 22:26
Tak przystojniaku bałeś się dużego rwania po spotkaniu Nadążasz z odpisywaniem swoim wielbicielkom??Co fakt to fakt mimo wcześniejszych obaw co do pokazania sie na takim spotkanku...to nie żałuję że się pokazałem, było fajnie i oczekuję kolejnego... oraz zachęcam tych co się obawiają do pokazania sie publicznie
#38
Napisano 04 lipiec 2011 - 15:20
#39
Napisano 05 lipiec 2011 - 18:38
Staniewowi przypadłeś Umawiajcie sięSpoko spoko nie ma żadnych wielbicielek jakoś chyba do gustu nie przypadłem:)
Kot ma Alę
#40
Napisano 05 lipiec 2011 - 20:16
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych