13 odpowiedzi w tym temacie

[aphasia83]

Jak to wygląda w Waszych miastach?

[Lenio]

Jak chce wejść to płace.

[lord wodzu]

No oczywiście tylko ulgowy. Sorry to że niepełnosprawny to nie znaczy że ludzie mają litować się nad nim.

[Trybik]

W niektórych multipleksach osoby z grupą nie mają ulg, właściwie to zależy od własnego widzimisię kasjera. Są bilety ulgowe dla uczniów, studentów, emerytów, ale nie ma dla niepełnosprawnych czy rencistów.
Czasem sprzedawali ulgowy a czasem nie chcieli.
Może teraz coś się zmieniło - dawno nie byłem w kinie

[tomaszek]

W kinie kupowałem bilet ulgowy, dla rencisty, na tą zielona legitymację wydana przez ZUS

[versus]

Jak to mielibyśmy nie płacić...? Ktoś prowadzi prywatną firmę, świadczy usługi więc dlaczego miałby robić to za darmo...
Bezpłatnie może wejść co najwyżej opiekun osoby niepełnosprawnej a sama osoba niepełnosprawna może uzyskać bilet ulgowy.
Dowiadywałem się i Multikino oraz Helios w Szczecinie mają taką właśnie ofertę.

[Marta S]

chcemy być traktowani normalnie, a z drugiej strony oczekujecie że wszystko nam dadzą. kino nie jest potrzebą pierwszego rzędu, tylko kwestią wyboru więc myślę że skoro człowiek niepełnosprawny chce być traktowany normalnie to normalnie powinien płacić.

[rodys]

chcemy być traktowani normalnie, a z drugiej strony oczekujecie że wszystko nam dadzą. kino nie jest potrzebą pierwszego rzędu, tylko kwestią wyboru więc myślę że skoro człowiek niepełnosprawny chce być traktowany normalnie to normalnie powinien płacić.

Sorry za "osobiste" pytanie, czy Ty bywasz w kinie? A jeżeli bywasz to czy zawsze kupujesz najdroższy bilet?

Ja bywam w kinie często, nigdy sam. Jeżeli w kinie sprzedają mi bilet ulgowy + plus drugi darmowy to po prostu płacę, mówię "dziękuję" a potem oglądam film. Jak sprzedają bez zniżek - tez kupuję. Kino jest prywatną firmą, ma prawo ustalać sobie ceny biletów tak jak chce. Może je sprzedawać taniej, drożej, albo w tej samej cenie.

(Chociaż drożej? - to chyba jednak nie - zagalopowałem się. Wyobrażam sobie taką sytuację, że dyrekcja kina ogłasza: "niepełnosprawni płacą 200% - bo śmierdzą moczem, ociekają śliną i płoszą klientów" - to by raczej nie przeszło )

Z mojego doświadczenia wynika, że we wszystkich kinach należących do dużych sieci, niepełnosprawni są kasowani ulgowo (tańszy bilet + "opiekun" za darmo). Są pewne wyjątki, np. kino 5D w Poznaniu, zwykłe małe kino w Berlinie, jakieś kino we Wiedniu - płaciłem za bilety bez zniżek. W jednym kinie, takim "old school" w Zielonej Górze, pani strażnik drzwi wpuszczała mnie + dwóch ludzi za darmo bo taki miała gest (sama z siebie). Nie obraziłem się na nią

[sucherro]

W moim mieście z skąd pochodzę kino jest dla kulawych za darmo ale tylko dla członków określonego stowarzyszenia ON. Kiedyś udało mi się to wynegocjować z dyrekcją. A tak w innych to zawsze płacę normalnie albo korzystam z tych ulg co wszyscy.

[the]

fajne więc masz kino - wystarczy sobie pokuleć przed kasą

[stu]

Ja płace normalnie , mam do wyboru albo zwykłe tańsze , albo w 3D , droższe ...nie korzystam z ulg . jak chcę się rozerwać ,

[punk]

Jeśli już idę do kina to kupuje bilet, a że bywam bardzo rzadko to najczęściej oglądam w domowym zaciszu coś co wyszło na DVD

[Anna]

W warszawskim kinie "Atlantic" na Chmielnej wózkowicze wchodzą za darmo. Jednak nie wszystkie sale są przystosowane. Trzeba się wcześniej dowiedzieć czy film, który nas interesuje jest wyświetlany na tej bez barier.