Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Alternatywne sposoby leczenia - archiwum


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
69 odpowiedzi w tym temacie

#1 malenstwo

malenstwo

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 232 postów

Napisano 14 czerwiec 2003 - 12:14

Aromaterapia jest metodą leczniczą o historii tak długiej jak historia cywilizacji. Jej podstawą jest wykorzystywanie pozytywnych właściwości olejków eterycznych zawartych w roślinach.

Olejki eteryczne od wieków stanowiły składnik leków, perfum i kosmetyków. Od zamierzchłych czasów znany był ich korzystny wpływ na zdrowie i psychikę. Szczególnie wysoko cenili substancje zapachowe Egipcjanie. Zamożne kobiety i mężczyżni namaszczali swe ciało pachnącymi olejkami, aby nawilżyć je i uchronić przed wpływem suchego klimatu. Grecy przejęli egipską wiedzę o zapachach i stosowali olejki eteryczne leczniczo do masażu ciała. Z Grecji wiedza ta zawędrowała do Rzymu.
Na popularność aromaterapii wpływa również bardzo wysoka skuteczność w leczeniu i w profilaktyce zdrowotnej.
Podstawowe formy stosowania aromaterapii to:

masaż aromaterapeutyczny
kąpiele aromaterapeutyczne
inhalacje aromaterapeutyczne przy pomocy lampki
kompresy aromaterapeutyczne

GRYPA I PRZEZIĘBIENIE
Skład: 5 kropli olejku z drzewa herbacianego + 5 kropli olejku sosnowego + 3 krople olejku z kadzidłowca + 2 krople olejku cytrynowego.

Stosowanie: 2-5 kropli mieszanki na 5 ml oliwy roślinnej do smarowania szyi i klatki piersiowej; 5-8 kropli do kąpieli; 4-6 kropli do inhalacji przy lampce aromatycznej.

NADCIŚNIENIE
Skład: 15 kropli olejku z majeranku + 5 kropli olejku z lawendy + 10 kropli olejku z geranium.

Stosowanie: całość mieszanki na 2 łyżki stołowe oliwy roślinnej do masażu ciała; 4 krople mieszanki do kąpieli.

BÓL GŁOWY
Skład: 1 kropla olejku lawendowego + 1 kropla olejku z mięty pieprzowej lub kędzierzawej.

Stosowanie: dodać 2 krople oliwy roślinnej i masować głowę wzdłuż linii włosów ruchem okrężnym

BÓLE REUMATYCZNE I ARTRETYCZNE
Skład: 2 krople olejku z brzozy (betula alba) + 5 kropli olejku imbirowego + 8 kropli olejku z kadzidłowca + 5 kropli olejku lawendowego.

Stosowanie: 2-5 kropli mieszanki na 5 ml oliwy roślinnej do masażu okolic bolących stawów lub 5-8 kropli do kąpieli.

STANY ZAPALNE DZIĄSEŁ I JAMY USTNEJ
Skład: 2 krople olejku z mirry + 2 krople olejku z mięty pieprzowej lub kędzierzawej.

Stosowanie: mieszankę dodać do 15 ml spirytusu (ok. jedna łyżka stołowa). Po dwie krople uzyskanego w ten sposób roztworu dodawać do szklanki ciepłej wody i płukać jamę ustną dwa razy dziennie (nie połykać!).

MIESZANKA POPRAWIAJĄCA KONCENTRACJĘ
Skład: 5 kropli olejku grejpfrutowego + 5 kropli olejku z bazylii.

Stosowanie: 6-8 kropli do kąpieli lub 4-6 kropli do inhalacji przy lampce aromatycznej. Można również nasączyć mieszanką chusteczkę i nosić ze sobą na egzaminy.

BÓLE PLECÓW / BÓLE KORZONKOWE
Skład: 10 kropli olejku z lawendy + 10 kropli olejku z eukaliptusa + 10 kropli olejku z imbiru.

Stosowanie: całość mieszanki na 2 łyżki stołowe oliwy roślinnej do masażu pleców.
  • 0

Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni swego życia! Wracaj do nich ilekroć w twym życiu wszystko zaczyna sie walić.


#2 basiak

basiak

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 716 postów

Napisano 14 czerwiec 2003 - 12:53

Idę zaraz wziąć kąpiel perełkową z dodatkiem olejku sosnowego :lol:
Zastąpi mi w tym upale - i jezioro i las. Co za rozkosz 8)
  • 0

#3 malenstwo

malenstwo

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 232 postów

Napisano 14 czerwiec 2003 - 14:39

:D :D Ty to masz fajnie Basiaczku, kąpiel perełkowa w domu, na dodatek jeszcze z pachnącymi olejkami :-D
Ale dobrze, że chociaż Tobie nie będzie choć przez chwilkę doskwierał ten upał.
A nam pozostaje tylko schłodzone (BB)
Miłego i pachnącego dnia wszystkim życzę :lol:
  • 0

Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni swego życia! Wracaj do nich ilekroć w twym życiu wszystko zaczyna sie walić.


#4 malenstwo

malenstwo

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 232 postów

Napisano 16 czerwiec 2003 - 22:38

Chromoterapia to nazwa wspólczesna, lecz uzdrawianie kolorem i swiatłem jest niemal tak stare jak ludzka cywilizacja. Już kapłani w starozytnym Egipcie wystawiali na dzaiłanie słońca misy zawierające soki warzyw i owoców, aby naładować je energia Ra. Niekiedy nawet wkłądali do naczyn klejnoty tej samej barwy co owoce i warzywa, aby spotęgować działanie koloru. Leczenie kolorem jest szczególnie znane i dość powszechnie stosowane na Dalekim Wschodzie.
cChromoterapia polega na stosowaniu różnych barw promieni w stanach chorobowych ciała i umysłu.
Choroba w organizmie oznacza brak harmonii w systemie lub inaczej mówiąc, brak określonego koloru.
Leczenie kolorem mozna stosować w dwojaki sposób:
przez odpowiednie naświetlanie
oraz mentalne wyobrażenie danego koloru.
Wyrózniamy 7 kolorów, z których czerwony, żółty i niebieski odpowiadaja trzem głównym pierwiastkom - wodorowi, tlenowi i węglowi. Kolory te mają wielkie znaczenie dla życia na ziemi. Oprócz nich są jeszcze kolory pomarańczowy, fioletowy, indygo i zielony.
Najprostszym sposobem leczenia koloren jest zastosowanie elektrycznych źródeł światła z odpowiednimi żarówkami lub kolorowymi przeźroczami. Światłom kieruje sie głównie na tył ciała, obszar kręgosłupa i system nerwowy. Jest to doskonały sposób na regeneracje komórek nerwowyvh. Chory powinien byc rozebrany i przebywać w świetle ok 30 min.
drugim sposobem jest wyobrażenie sobie danego koloru, który uzdrawai dany organ. Zabieg ten mozna wykonywac w niemal kazdej sytuacji zyciowe.

CZERWIEŃ-
rozgrzewa, ozywia, przyspiesza wibracje, działając na ośrodek rządzący żywotnością fizyczną. Doskonała przy wszystkich postaciach,chorób krwi, zwalcza anemie, łagodzi paraliż,leczy gruźlicę, wręcz wymarzony kolor dla ludzi z niskim cisnieniem.

POMARAŃCZOWY
kolor witalności, ciepła, wpływa głównie na gruczoły asymilacji i krążenia, reguluje pobieranie pokarmów. Wskazany jest przy osłabionej pracy serca, astmie, bronchicie, flegmie i epilepsji. Chorzy na epilepsje powinni miec wokół siebie jak najwięcej koloru pomarańczowego.

ŻÓŁTY
leczy umysł i ciało jako całość, zwłaszcza podczas nie ustalonych chorób i obrażeń cielesnych, regeneruje system nerwowy. Bardzo pomocny przy leczeniu niestrawności, wzdęciach, zaparciach oraz cukrzycy.

ZIELONY
to kolor równowagi i harmonii, dlatego też ma olbrzymieznazcenie dla ukłądu nerwowego, uspokaja, koi. Wskazany osobom przeżywającym depresję, cierpiącym na zaburzenia nerwowe i bóle głowy. Reguluje pracę serca.

NIEBIESKI
dr E. Babbit w książce "Podstawy światła i kolorów" tak pisze o tym kolorze: "Promień niebieski jest jednym z najlepszych antyseptyków na tym świecie. Barwa niebieska jest zimną wibracją o własnościach ściągających i nasennych. Działa uspokajająco, łagodnie i jest doskonała w stanach zapalenia ni gorączki" Błękit przedewszystkim leczy różnego rodzaju schorzenia gardła jak: chrypka, zapalenie strun głosowych, zalecany jest też przy żółtaczce, reumatyzmie, oparzeniach

INDYGO
kolor ten działa w centralnej części głowy, rządząc okiem, uchem i nosem. Zaleca się też przy chorobie umysłowej i psychicznej. Podobnie jak pomarańczowy jest pomocny w leczeniu bronchitu, astmy i zapalenia płuc. Stosując ten kolor można pomóc choremu na kataraktę i zapalenie oka.


FIOLET
barwa ta działa szczególniekorzystnie na system nerwowy i wskazana jest dla osób zajmujacych sie pracą twórczą, którzy sa często w stanie stresu i napięcia. Doskonale usuwa bezsenność i wpływa korzystnie na rozwój duchowy człowieka.

Osoby zajmujące się leczeniem kolorami polecaja też tzw. napromieniowanie wody danym kolorem- należy wziąć szklankę zimnej wody i trzymając w lewej ręce i umiescić nad nia prawa rękę z palcami skierowanymi ku dołowi, a następnie skoncentrowac sie nad kolorem, którym chcemy nasycic wodę. 5 min koncentracji wystarczy, następnie wode wypijamy małymi łyczkami.

Mam nadzieję, ze każdy tu znajdzie jakiś kolor dla siebie. Cdn....
Pozdrawiam Was kolorowo :)
  • 0

Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni swego życia! Wracaj do nich ilekroć w twym życiu wszystko zaczyna sie walić.


#5 malenstwo

malenstwo

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 232 postów

Napisano 17 czerwiec 2003 - 22:42

Innym sposobem karmienia sie kolorem jest spozywanie nasłocznenionych owoców, warzyw i płynów, poddanych wcześniej działaniu energii słonecznej. Tak np. osoby mające skłonności do osłabienia nerwowego i kłopoty ze sledzioną, potrzebuja duzo koloru pomarańczowego, będacego w takich roslinach jak marchew czy brzoskwinia lub pomarańcze
Każdy z nas inaczej reaguje na barwy. Wpływa na to nasz stan zdrowia, temperament, samopoczucie. Są kolory, ż którymi niemal utożsamiamy się, a innych instynktownie unikamy. I nie jest to przypadkowe. Podobno na podstawie ulubionego koloru można określic charakter człowieka, samopoczucie, itd.
BIEL - to ekstaza, oddalenie, ale tez zblizenie, wiara,, wyobraźnia, religia, spokój, . "biali" powinni odsunąc od siebie wszelka zazdrość i niskie uczucia. Prawdopodobnie maja zdolności parapsychologiczne.
BRĄZ- to umiarkowanie, wiedza, podniosłość, samotność, niezłomność, cisza, władza, surowość i oszczędność. " Brązowi" stoja mocno nogami na ziemi i dopną wszystkiego za co sie wezmą.
CIEMNA SZAROŚĆ- to logika, nauka, medycyna, przebiegłość,, technika, rozwiązywanie problemów.
Ciemna szarość działa oczyszczajaco, pojawia sie w snach, gdy walczymy z chorobą, albo problemem natury uczuciowej. "Ciemnoszarzy" lubia porządek i analizę.
CIEMNA ZIELEŃ - to upór, spokój, solidnośc, przyroda, pieniadze, posiadłości ziemskie. "Ciemnozieloni" dają bliskim poczucie bezpieczeństwa.
CZERŃ- to narzady płciowe, zycie seksualne, noc, zniszczenie, moce tajemne, podświadomość. To kolor buntu
CZERWONY- to kolor działania, ognia, namiętności, podbojów. "Czerwoni" odczuwają potrzebę dominacji, wysuwania sie na pierwszy plan. Ulubione zajęcia "czerwonych": od polowania do pilotażu w rajdach samochodowych.
CIEMNONIEBIESKI- to podróże, uniwersytety, wiedza, religia, świat pozazmysłowy, sztuki wojenne, jazda konna. "Ciemnoniebiescy" są często artystami. łatwo osiagaja prestiż i pieniądze. są też pełni życia, kochaja dzieci. Jeżeli lubia swoja pracę, są w niej znakomici.
FIOLET- to przestrzeń, wolność, wszystko co jest niekonwencjonalne. "Fioletowi" ida przez zycie zygzakiem, lubia szybkość i niebezpieczeństwo. Marzą o skrzydłach Ikara, by wzlecieć do słońca.
JASNA ZIELEŃ- to ocenianie, współpraca, małzeństwo lub rozwód, estetyka, łagodność, sprawiedliwość, partnerstwo. " Jasnozieloni" są stworzeni aby mieć mnóstwo przyjaciół.
Zieleń to kolor młodości. Jasna zieleń to kolor chwili, równowagi, zapachu- ulotnego niczym szczęście.
JASNA SZAROŚĆ- to umysł, wszechstronność,lecz takze rozproszenie, to rozsądek, szybkość,zrozumienie, także młodość, ekstrawertyzm, ciągłą ruchliwość. "Jasnoszarzy" nie znosza żadnych ograniczeń. Maja skłonność do unikania trudności. Odznaczaja się roztrzepaniem lub trudnościami z koncentracją, ale jest to połaczone z bogactwem myśli.
JASNONIEBIESKI- to marzenie, romantyzm, popularność, macierzyństwo, bezpieczeństwo, rodzina, sen. Jasnoniebieski to kolor uczucia. "Jasnoniebieski" nie umie być sam, dużo daje i chce otzrymywać.. To kolor kobiecości " Jasnoniebiescy" lubią życie w grupie, pokojowe kontakty z innymi, kochaja morze i podróże.
ŻÓŁTY- to twórczość, miłość, boskość, ciepło, promieniowanie, sława, siła, wakacje, teatr, nauka. "Żółci" sa otwarci, twórczy, łakomie dążą do szczęścia, są zmysłowi, uczuciowi, czasami nadwrażliwi.

Kolory towarzyszą nam na codzień, a od stopnia naszej świadomości i wiedzy zależy, czy wykorzystamy je dla siebie, czy przeciwko sobie.
Zwracajmy uwagę na to, co nosimy na sobie i jak wygladają wnętrza w których przebywamy, bo być może właśnie one decydują o naszym dobrym lub złym samopoczuciu.

Jak myślicie, chyba coś jednak jest w tych kolorach... :)
  • 0

Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni swego życia! Wracaj do nich ilekroć w twym życiu wszystko zaczyna sie walić.


#6 basiak

basiak

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 716 postów

Napisano 24 czerwiec 2003 - 18:44

Światło jest niezbędne do życia w równym stopniu jak woda i powietrze. Światło słoneczne pomaga organizmowi regulować wiele ważnych procesów biologicznych. Ludzki organizm przetwarza je na energię niezbędną do życia - wiemy to chyba wszyscy.

Od dwóch miesięcy jestem szczęśliwą posiadaczką lampy BIOPTRON, która emituje światło podobne do światła słonecznego, co ważne pozbawione promieni ultrafioletowych. Światło tej lampy wywiera pozytywny wpływ na żywe komórki i krwinki, dzięki czemu odnawiają się, regenerują i dzięki temu lepiej pełnią swoje funkcje i maja korzystny wpływ na cały organizm, wzmacniają jego siły obronne oraz osłabiony system odpornościowy. Procesy regeneracyjne zostają uaktywnione, następuje stymulacja krążenia i przemiany materii.
Światło tej lampy wpływa korzystnie przede wszystkim na skórę, ale także na wszelkie bóle stawów, o czym się sama przekonałam. Poza tym stosuję ją na oczy, bo przy wielogodzinnym siedzeniu przy komputerze często miałam "piasek w oczach", czego teraz nie odczuwam. Naświetlania likwidują też obrzęki w kostkach stóp, co jest moim największym utrapieniem. Od czasu, kiedy stosuję naświetlania nigdy nie bolała mnie głowa. Jest wiele dolegliwości, które można leczyć światłem tej lampy, których jeszcze nie zdążyłam przetestować: wszelkie rany, stłuczenie, oparzenia, infekcje (kaszel, katar, zapalenie gardła i zatok), bóle pleców i kręgosłupa, choroby stomatologiczne i inne bóle, a także depresje.
Lampą tą można wykonywać akupunkturę bez stosowania igieł, kierując światło na odpowiednie receptory, a także na czakramy. Światło tej lampy można stosować w każdym wieku, w Bydgoszczy zastosowano naświetlanie w szpitalu na Oddziale Niemowlęcym.

Zastanawiam się jednak czy naświetlanie takim światłem jest zupełnie nieszkodliwe. Wprawdzie nie stwierdzono żadnych skutków ubocznych, przedawkowania ani przeciwwskazań jeśli chodzi o światło lampy Bioptron, jednak skoro następuje regeneracja komórek pod wpływem naświetlania, to co dzieje się w przypadku komórek rakowych. Co o tym sądzicie? Może macie jakieś doświadczenia w leczeniu światłem – podzielcie się swoimi uwagami.

Pozdrawiam :-D
  • 0

#7 Rufi

Rufi

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 117 postów

Napisano 24 czerwiec 2003 - 20:28

Jaki to kolor INDYGO :?: :oops: :(

Pozdrawiam
  • 0
Pozdrawiam

#8 basiak

basiak

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 716 postów

Napisano 24 czerwiec 2003 - 20:58

Kiedys farbowano w tym kolorze dżinsy - niebieskie. (he1) Kiedyś, bo teraz są w różnych kolorach
A wg encyklopedii:
Indygo - (hiszp. indigo z łc. indicum - indyjskie, pochodzące z Indii; barwnik niebieski). ciemnoniebieska substancja będąca znanym od starożytności błękitnym barwnikiem roślinnym, współcześnie otrzymywana syntetycznie i stosowana do barwienia tkanin i tworzenia innych barwników zw. indygowymi.

Szybka jestem, co? :lol:
  • 0

#9 malenstwo

malenstwo

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 232 postów

Napisano 24 czerwiec 2003 - 23:19

Lampa o której piszesz Basieńko, to wspaniała rzecz. Byłam kiedys na takim pokazie. Leczy prawie wszystko. Nie pamietam, czy mówiono tam coś na temat nowotworów, ale uważam, że należy z tym bardzo uważać, żeby nie spowodować odwrotnego efektu od spodziewanego.
Bo tak na zdrowy rozum biorąc, to skoro następuje regeneracja komórek, to i te nowotworowe mogą się bardziej uaktywniać.
Wydaje mi się, że naturalne leczenie kolorami (bez lampy) nie powinno przynosic szkody, ale lepiej poradzić się w tym przypadku fachowca. Jak to mówią " trzeba na zimne dmuchać"

Żyjmy kolorowo, może nam to przyniesie choć odrobinę ulgi, a to już bedzie sukces.
Życzę Ci Basiaczku, zebyś nie musiała testować tej lampy na "te" inne dolegliwości. :)
pozdrowienia dla wszystkich
  • 0

Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni swego życia! Wracaj do nich ilekroć w twym życiu wszystko zaczyna sie walić.


#10 basiak

basiak

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 716 postów

Napisano 25 czerwiec 2003 - 18:14

Jeszcze kilka ciekawostek o znaczeniu kolorów w medycynie chińskiej:

Nasze ciało różnymi sposobami daje nam znać o powstających w nim nieprawidłowościach, między innymi za pomocą barw. Ktoś kto lubi wszystkie kolory jest osobą w miarę zrównoważoną psychicznie i fizycznie. Istotne jest nie tylko w jakiego koloru pomieszczeniu przebywamy, ale też w jakiej pościeli śpimy i jakiego koloru nosimy bieliznę. Jakie kolory nosić na co dzień? W zasadzie kolory, które się lubi, jednak z pewnym zastrzeżeniem. Zdarza się, że gwałtowna skłonność do danego koloru jest sygnałem rozpoczynających się w organizmie zaburzeń równowagi. To instynkt podpowiada komuś, że przedtem nie lubił zieleni, a teraz nagle czuje się w niej świetnie, że trzeba w ten właśnie sposób wyregulować wątrobę i pęcherzyk żółciowy. Początkowo zieleń działa korzystnie, jednak w miarę pogłębiania się nierównowagi może wywołać pogorszenie, zaostrzyć rozwój choroby. Tak więc ten sam kolor raz może pomóc chorej osobie a czasami zaszkodzić.
Najlepszym rozwiązaniem jest częsta zmiana koloru bielizny, ubrań i pościeli. Nie należy stale nosić np. niebieskich ubrań, gdyż kolor ten na dłuższą metę odbiera energię. Człowiek staje się coraz słabszy, coraz bardziej zmęczony i ospały. Szczególna sympatia lub antypatia w stosunku do któregoś koloru jest najczęściej oznaką nierównowagi w jednym z Pięciu Elementów.

Kolor czerwony - należy do elementu ognia. Jest to kolor najbardziej ogrzewający, pobudzający i doenergetyzujący. Kolor ten "ogrzewa" krew w tętnicach, ożywia ją i przyspiesza krążenie jednocześnie podnosząc temperaturę ciała. Inna dziwna właściwośc koloru czerwonego to działanie zabliźniające i przyspieszające gojenie ran. Nie bez znaczenia są w takich przypadkach własności aseptyczne koloru. Działając na sferę psychiczną kolor czerwony wzmacnia wolę i odwagę, pomaga pokonać poczucie bezsiły w obliczu trudności, pomaga pokonać człowiekowi depresję i melancholię.

Kolor żółty - należy do elementu ziemii. Leczy choroby dróg oddechowych: katar, kaszel, bóle gardła, zapalenie zatok, przeziębienia i łagodne grypy. Korzystnie działa na cały system trawienny, stmuluje pracę takich narządów jak: trzustka, wątroba, śledziona. Poprawia stan skóry, ułatwiając jej oddychanie. Wpływa bardzo korzystnie na pracę mózgu przez co poprawia procesy logicznego myślenia, poprawia pamięć i wzbogaca intelektualnie.

Kolor biały - należy do elementu metalu. Działa ogólnie harmonizująco i tonująco, zapewniając równowagę w organizmie. Pobudza oranizm do walki z chorobą oraz uaktywnia czynniki odpornościowe organizmu. Często bardzo duża dawka koloru białego działa na organizm wstrząsowo i przełomowo. Od tego momentu rozpoczyna się proces poprawy stanu zdrowia i całkowite wyleczenie.Największym żródłem koloru białego uważa się słońce, dlatego kąpiele słonecznedziałają ogólnie aktywizująco i wzmacniająco (stosowane z umiarem).

Kolor niebieski - należy do elementu wody. Jest kolorem ochładzającym mającym silne w łaściwości uspokajające. Łagodzi mocno dolegliwości bólowe dlatego terapia tym kolorem jest stosowana przy dolegliwościach reumatycznych, kontuzjach i zwichnięciach. Posiada również działanie uaktywniające procesy wewnątrzkomórkowe, działa korzystnie na tkankę łączną, śluzówkę, płyny surowicze i limfę. Przy pomocy koloru niebieskiego można leczyć żółtaczkę, rozstrój żołądka, biegunkę, wymioty, zapalenie jelit.

Kolor zielony - należy do elementu drzewa. Silnie działa na psychikę, ośrodki nerwowe i powoduje wzmożenie koncentracji, ułatwiając percepcję zmysłom. Jest najbardziej neutralnym kolorem - kolorem przyrody, uspokajającym, wprowadzającym harmonię do umysłu i ciała. Doskonale reguluje ciśnienie krwi. Terapia nim stosowana jest w przypadku migren, grypy, wrzodów żołądka i chorób nowotworowych.
  • 0

#11 basiak

basiak

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 716 postów

Napisano 25 czerwiec 2003 - 18:51

Stosując masaż z dodatkiem olejku, przyrządza się każdorazowo przed zabiegiem roztwór olejku: na 1 łyżkę oleju bazowego (oliwka z oliwek, olej słonecznikowy, oliwka dla dzieci) 5 -10 kropli mieszaniny olejków.

Właściwości terapeutyczne niektórych olejków:

Olejek bazyliowy - nerwobóle, migreny, bóle i skurcze mięśni, depresje, bezsenność, przeziębienie, bóle reumatyczne. Odstrasza też owady i łagodzi skutki ukąszeń (osy). Działa pobudzająco i wzmacniająco przy zmęczeniu fizycznym i umysłowym, pomaga w koncentracji, rozjaśnia umysł i zwiększa efektywność procesów myślenia.

Olejek cytrynowy - ma właściwości antyseptyczne i jest stosowany przy nadciśnieniu, w napięciu nerwowym, przy infekcjach gardła, przeziębieniu. Ma również zastosowanie w bólach reumatycznych i artretycznych. Po zastosowaniu na skórę olejku cytrynowego nie należy wychodzić bezpośrednio na słońce.

Olejek drzewa herbacianego - ma silne właściwości antyseptyczne. Ma działanie przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. Jest stosowany przy wszystkich typach infekcji, grypach, przeziębieniach. Nie należy stosować u dzieci poniżej 6 lat.

Olejek drzewa różanego - ma doskonałe własności uspokajające i tonizujące. Lagodzi wszelkiego rodzaju bóle głowy, działa przeciwdepresyjnie i zwalcza apatię. Stosuje się przede wszystkim przy uporczywych migrenach. Nie stosować u dzieci poniżej 6 lat.

Olejek eukaliptusowy - stosuje się w terapii wszelkich infekcji górnych dróg oddechowych, kaszlu, zapaleniu zatok, katarze. Działanie przeciwzapalne i przeciwbólowe wskazuje na stosowanie przy bólach reumatycznych. Ze względu na silne działanie nie stosować w dużych ilościach.

Olejek geraniowy - ma silne właściwości przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe. Łagodzi skutki cukrzycy, jest łagodnym środkiem moczopędnym. Zmniejsza napięcia nerwowe, depresje, neuralgie, stany lękowe oraz problemy menopauzy. Stosuje się przy terapii przeziębień, grypy, kataru i kaszlu. Nie stosować u dzieci poniżej 6 lat.

Olejek goździkowy - ma działanie antyseptyczne. Wykorzystuje się go w terapii reumatyzmu, artretyzmu oraz infekcjach górnych dróg oddechowych. Olejek o intensywnym działaniu, nie stosować w dużych ilościach.

Olejek hyzopowy - znajduje zastosowanie w bólach reumatycznych, schorzeniach górnych dróg oddechowych. Reguluje ciśnienie krwi i krążenie. Łagodzi napięcia nerwowe, ma działanie tonizujące, wzmacnia system immunologiczny. Nie stosować w ciąży.

Olejek jałowcowy - obniża ciśnienie krwi i reguluje gospodarkę płynami w organizmie. Jest stosowany przy nieregularnościach cyklu menstruacyjnego, bólach menstruacyjnych oraz przy reumatyzmie. Jest środkiem moczopędnym, zwiększa odporność organizmu. Nie stosować w ciąży i u dzieci poniżej 12 lat.

Olejek lawendowy - obniża ciśnienie krwi i zapobiega gromadzeniu się płynów w organizmie. Reguluje zaburzenia gastryczne, kolki, wzdęcia, nudności. Stosowany jest przy grypach, zapaleniu gardła, katarze astmie. Ma własności uspokajające, przeciwdepresyjne, nasenne. Nie stosować w pierwszych miesiącach ciąży.

Olejek majerankowy - doskonały środek uspokajający i przeciwbólowy. Obniża ciśnienie krwi, łagodzi bóle głowy, menstruacyjne, reumatyczne, nerwobóle, zmniejsza bezsenność, lęki. Stosuje się przy przeziębieniach. Nie stosować w pierwszych miesiącach ciąży.

Olejek melisowy - ma własności kojące i uspokajające. Łagodzi silne zdenerwowanie, skutki szoku, obniża ciśnienie krwi, łagodzi bóle głowy, obniża temperaturę, reguluje menstruację. Łagodzi skutki użądleń przez pszczoły oraz zaburzenia gastryczne. Nie stosować w ciąży.

Olejek muszkatołowy - ma działanie antyseptyczne, zmniejsza nudności. Jest doskonałym środkiem przeciwbólowym, szczególnie przydatnym przy bólach mięśni oraz reumatycznych. Ma też działanie uspokajające i łagodnie nasenne. Wzmacnia system immunologiczny. Nie stosować u dzieci poniżej 6 lat.

Olejek rozmarynowy - jeden z najcenniejszych olejków. Środek pobudzający, afrodyzjak, antyseptyk, środek przeciwbólowy. Stosowany w dolegliwościach serca, zatrzymaniu płynów, migrenach, bólach reumatycznych, zaburzeniach menstruacji, kaszlu, astmie, grypie. Nie stosować w ciąży i u dzieci poniżej 6 lat.

Olejek sandałowy - znany środek kojący rozdygotane nerwy. Stosowany w depresji, bezsenności, zaburzeniach przed menstruacyjnych, zaburzeniach gastrycznych, nudnościach, czkawce, katarze, kaszlu, podrażnieniu gardła. Nie stosować u dzieci poniżej 12 lat.

Olejek sosnowy - ma dobre własności antyseptyczne w infekcjach dróg oddechowych i zatok. Zwiększa odporność organizmu. Stosowany również w infekcjach dróg moczowych, w problemach menopauzy i ociężałości umysłowej.

Olejek tymiankowy - jest znakomitym antyseptykiem. Daje doskonałe rezultaty przy wszelkich infekcjach dróg oddechowych. Stymuluje krążenie i podnosi ciśnienie krwi, łagodzi zaburzenia menstruacji, zwiększa odporność organizmu. Nie stosować w czasie ciąży i u dzieci poniżej 6 lat.
  • 0

#12 malenstwo

malenstwo

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 232 postów

Napisano 01 lipiec 2003 - 22:39

TOUCH FOR HEALTH- DOTYK DLA ZDROWIA

Wśród innych niekonwencjonalnych metod leczenia bardzo dużą popularność na świecie ostatnio zdobywa sobie tzw. metoda TOUCH FOR HEALTH, czyli dotyk dla zdrowia , wywodząca się z medycyny chińskiej.
Znajomość TFH przydałaby się każdemu z nas, żeby pomóc w sposób bezbolesny nie tylko sobie, ale i swoim bliskim. Metoda ta jest już stosowana z dużym powodzeniem w 35 krajach świata. W Polsce też zrobiono dobry początek.
Na czym polega TFH? W skrócie można tą metodę nazwać metodą wzmacniającą mięśnie, poprzez odpowiedni dotyk w odpowiednich miejscach. Osłabienie mięśnia z jednej strony ciała, może doprowadzić do skurczenia się i usztywnienia mięśnia po stronie przeciwnej, co z kolei prowadzi do różnych chorób. Można temu zapobiec poprzez przywrócenie równowagi mięśniowej, a to jest warunkiem utrzymania właściwej postawy i tym samym zdrowia.
Najpierw jednak, aby usprawnić mięsień, należy dokładnie zbadać ciało pacjenta. Test ten polega na wyczuwaniu różnicy oporu w danym mięśniu. Dla osoby z praktyką już najmniejsze zmiany i napięcia są wyczuwane bez problemów.
Jeśli po przeprowadzeniu testu okaże się, że coś w nas szwankuje, wówczas osoba badająca przeprowadza delikatny masaż odpowiednich meridanów, których jest 12. Masaż ten prowadzi do odblokowania poszczególnych meridanów, będących kanałami energetycznymi. Zabieg taki ma w sobie elementy akupunktury i akupresury, a jego sens sprowadza się do wyrównania potencjału energetycznego człowieka, bo każda choroba jest zachwianiem równowagi energetycznej organizmu.
Lekarze chińscy potrafią też zachwianie równowagi energetycznej wykryć przez badanie samego tętna, lecz wyrobienie sobie tak wyczulonego dotyku, wymaga kilkunastu lat praktyki.
Zdaniem twórcy TFH ( John F. Thie) - różne dolegliwości brzuszne , bóle głowy, krzyża, ramion, barków i kończyn są związane z napięciem mięśni. Łatwo można je usunąć przy pomocy tej metody, której nie jest trudno się nauczyć. Podbudowana ona musi być znajomością filozofii Wschodu, która traktuje człowieka jako jedność ciała, duszy i umysłu, a jego stan zdrowia uzależniony jest od pozytywnego myślenia i sposobu odżywiania.

c.d nastąpi..
  • 0

Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni swego życia! Wracaj do nich ilekroć w twym życiu wszystko zaczyna sie walić.


#13 malenstwo

malenstwo

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 232 postów

Napisano 07 lipiec 2003 - 00:36

I jeszcze ździebko wiadomości o samych olejkach, może troszkę sie powtórzę- sorry Basiaczku- i troszkę jeszcze dodam.


Olejek cedrowy - Cedr - wśród "aromatycznych kosmetyków", olejek cedrowy zajmuje znaczące miejsce. Przydatny zarówno dla skóry suchej jak i tłustej, zmniejsza stany zapalne, wygładza i oczyszcza cerę; dodawany do odżywek ogranicza łojotok, zwalcza łupież, stymuluje krążenie podskórne i przeciwdziała wypadaniu włosów. Jego właściwości bakteriobójcze mają też szersze zastosowanie, często wchodzi bowiem w skład mieszanek "anty-grypowych", zaś jego aromat łagodzi stany lękowe, odpędza natrętne myśli i działa uspokajająco.


Olejek cytrusowy - Cytryna - aromat cytryny wnosi do domu lekkość i świeżość; poprawia nastrój, rozjaśnia umysł i doskonale wpływa na pamięć. Olejek ten ma również zastosowanie w kosmetyce - działa ściągająco, ujędrnia skórę, przyśpiesza złuszczanie się naskórka i wpływa na usuwanie szkodliwych produktów przemiany materii. Jak wiele olejków cytrusowych, wywiera też zbawienny wpływ na trawienie, a jego właściwości bakteriobójcze wykorzystywane są przy terapii przeziębień.


Olejek drzewo herbaciane - Drzewo herbaciane - choć zapach tego olejku nie budzi zachwytu, powinien się on znaleźć w każdej "aromatycznej apteczce". Jako jeden z najsilniejszych antyseptyków, a także środek pobudzający układ odpornościowy jest nieodzowny w leczeniu grypy i przeziębień. Przydaje się również przy infekcjach układu moczowo-płciowego, a także do odkażania ran, skaleczeń, ukąszeń owadów i wszelkiego rodzaju wyprysków (w tym trądziku). Jego wartość jako kosmetyku zwiększa również fakt, że ma on działanie przeciwgrzybicze, przeciwzapalne i anty-łojotokowe.


Olejek drzewo sandałowe - Drzewo sandałowe - sandał to jedna z najstarszych znanych substancji aromatycznych; znajduje się w użyciu od co najmniej 4000 lat. Aromatowi drzewa sandałowego przypisuje się moc zbliżania człowieka do Bóstwa; z drugiej strony jednak często uważany jest za afrodyzjak, szczególnie dla mężczyzn. Jego właściwości bakteriobójcze bywają przydatne w leczeniu przeziębień i zapalenia pęcherza, wpływa też dobrze na trawienie i łagodzi problemy menstruacyjne. Jest to również świetny olejek kosmetyczny, doskonały zwłaszcza do skóry suchej i dojrzałej.

Olejek eukaliptusowy - Eukaliptus - to jeden olejków, po które aromaterapeuci często sięgają w okresie zimowym. Świetny środek wykrztuśny, działa kojąco i odkażająco na drogi oddechowe, a także wzmacnia system immunologiczny; jest więc przydatny w leczeniu grypy, przeziębień, bólów gardła, kaszlu, kataru i zapalenia zatok. Ma również lekkie działanie przeciwbólowe, i często wchodzi w skład mieszanek do masażu przy reumatyzmie, artretyzmie i bólach mięśni. Na skórę działa czyszcząco i odświeżająco, zaś stosowany w kominkach terapeutycznych rozjaśnia umysł i pomaga w koncentracji.

.

Jodła - olejek jodłowy ma właściwości bakteriobójcze i wykrztuśne, jest więc pomocny w leczeniu grypy i przeziębienia. Dodatkowo wywiera też działanie rozgrzewające i lekko przeciwbólowe, bywa więc dodawany do mieszanek używanych przy masażu przy artretyzmie, reumatyzmie i bólach mięśni.

Lawenda - olejek lawendowy zajmuje w aromaterapii miejsce szczególne, bowiem od odkrycia jego wpływu na poparzenia zaczęła się wielka kariera roślinnych aromatów. Na dodatek jest to jeden z najbardziej wszechstronnych olejków. Doskonale działa na żołądek, łagodząc kolki, wzdęcia i nudności. Ze względu na właściwości bakteriobójcze, rozkurczowe i napotne dodawany jest do mieszanek anty-grypowych, a także używany do masażu przy reumatyzmie i bólach menstruacyjnych. Jako środek moczopędny i regulujący gospodarkę płynami ma zastosowanie w terapii cellulite i otyłości, zaś jako kosmetyk pomaga w gojeniu ran i skaleczeń, łagodzi stany zapalne, leczy otarcia i siniaki, a także pomaga przy trądziku i łupieżu. Jego aromat ma działanie uspokajające i nasenne, łagodzi migreny i zespół napięcia przedmiesiączkowego - a jakby tego wszystkiego było mało, odgania również mole

Mięta - olejek miętowy to jeden z podstawowych olejków żołądkowych; używa się go przy kolkach, niedokwaśności, niestrawności, gazach, wzdęciach, biegunkach i nudnościach (również wywołanych przez chorobę lokomocyjną). Na tym jednak nie kończą się pożytki z mięty. Olejek ten jest silnym antyseptykiem, a także zwiększa odporność organizmu, często dodawany jest więc do mieszanek anty-grypowych. Ze względu na działanie przeciwbólowe, pomaga w łagodzeniu bólów menstruacyjnych i migren. Na skórę działa odświeżająco, ożywiająco i wygładzająco, zaś używany w kominkach rozjaśnia, ożywia i pobudza umysł, jednocześnie łagodząc stresy i napięcia nerwowe.

Sosna - olejek sosnowy działa przede wszystkim na drogi oddechowe; używa się go przy przeziębieniach, katarze, kaszlu, bólach gardła, zapaleniu zatok, a nawet astmie. Bywa również wykorzystywany do masażu przy artretyzmie, reumatyzmie i bólach mięśni. Jako kosmetyk oczyszcza i ożywia skórę, a także pomaga w ograniczaniu łojotoku, zaś jego woń dodaje energii, koi stres i rozjaśnia umysł

Pomarańcza - woń pomarańczy ma w sobie lekkość i beztroskę, nic dziwnego więc, że olejek ten używany jest w mieszankach antydepresyjnych, anty-lękowych, uspokajających i rozjaśniających umysł. Jako kosmetyk odświeża i ożywia zmęczoną, przetłuszczoną cerę, zmniejsza opuchliznę, łagodzi stany zapalne i ogranicza łojotok. Olejek pomarańczowy pomaga również w trawieniu i ma działanie moczopędne, przez co jest przydatny w terapii otyłości.

Uwaga: olejki cytrusowe są bardzo nietrwałe i powinny być przechowywane w lodówce. Zwiększają też wrażliwość skóry na promieniowanie ultrafioletowe, dlatego nie należy ich stosować przed wystawieniem jej na słońce.

Uwaga: Olejki należy przechowywać w naczyniach szczelnie zamkniętych, bez dostępu światła, w chłodnym miejscu. Unikać kontaktu olejku z oczami. Nie stosować nie rozcieńczonego olejku eterycznego na skórze. Nie stosować doustnie. Chronić przed dziećmi.
  • 0

Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni swego życia! Wracaj do nich ilekroć w twym życiu wszystko zaczyna sie walić.


#14 basiak

basiak

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 716 postów

Napisano 07 lipiec 2003 - 11:22

Urynoterapia, czyli leczenie moczem, to jedna z bardziej kontrowersyjnych, ale i najstarszych metod medycyny naturalnej. Ci, którzy ją stosują, są przekonani, że własny mocz to cenny lek na rozmaite dolegliwości. :?

Zwolennicy urynoterapii, czyli picia moczu lub smarowania nim skóry, uważają, że zawiera on wiele korzystnych dla zdrowia substancji wśród nich nie wykorzystane przez organizm witaminy, składniki mineralne, hormony i enzymy. Wielką siłą leczniczą moczu jest mocznik o działaniu przeciwbakteryjnym i przeciwnowotworowym. Substancje toksyczne, znajdujące się w niewielkich ilościach w moczu, mają podobno działanie zbliżone do leków homeopatycznych. Wprowadzone ponownie do organizmu nie szkodzą, powodują natomiast wytworzenie się przeciwciał i podnoszą odporność. Urynoterapia likwiduje ogniska zapalne w organizmie, regeneruje jego komórki, rozpuszcza złogi.

Co o tym sądzicie :?: :?: :?:
  • 0

#15 malenstwo

malenstwo

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 232 postów

Napisano 08 lipiec 2003 - 00:54

Urynoterapię stosowały z powodzeniem nasze prababcie i babcie. Cos chyba w tym jest, bo nie mając kiedys takiego dostępu do lekarza jaki mamy my teraz, ludzie sami próbowali leczyć sie na własna rękę, przekazując swoje metody z pokolenia na pokolenie. Współczesni lekarze odnoszą sie do tego sceptycznie, bo to są przeciez odpady z produkcji w naszym organizmie. No, być moze że zawieraja niewykorzystne przez nas składniki, lecz jednak, skoro organizm pozbyl sie ich, to chyba nie są mu już potrzebne. Ale jest przysłowie, które mówi, że tonący brzytwy sie chwyta, więc chorzy, którym medycyna konwencjonalna nie pomogła, szukają pomocy gdzie indziej. W naszych czasach też słyszałam i czytałam o ludziach, którzy próbowali leczyć się w ten sposób i ponoć im pomagało. Co prawda nie słyszałam o przypadkach, żeby komuś to zaszkodziło, ale ja chyba jednak nie sprobuję... :? :)

Pozdrawiam
  • 0

Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni swego życia! Wracaj do nich ilekroć w twym życiu wszystko zaczyna sie walić.


#16 malenstwo

malenstwo

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 232 postów

Napisano 12 lipiec 2003 - 21:27

Przyroda wpływa kojąco na nasz organizm. Ale nie wszyscy może wiedzą, że szum lasu, woda, czy powietrze mogą leczyć.
Bezpośredni wpływ na nasze samopoczucie wywiera mikroklimat, charakterystyczny dla każdego terenu ( warunki atmosferyczne: temperatura, promieniowanie słoneczne, wilgotność powietrza, również obecność w powietrzu np. jodu lub magnezu). Szata roślinna czy rzeźba terenu i piękno krajobrazu odgrywa też niemałą rolę.
Wyjazd do miejscowości nadmorskich polecany jest ludziom ze schorzeniami układu oddechowego. Zabiegiem jest tu talassoterapia, polegająca na kąpielach w morzu i wdychaniu z powietrzem tzw. aerozolu morskiego, który powstaje w wyniku uderzania fal o brzeg i zawiera kryształki soli, magnez i jod. Aerozol nawilża gardło, ułatwia odkrztuszanie, a wchodzące w jego skład sole magnezu działają odczulająco w chorobach alergicznych i astmie oskrzelowej. Ze względu na duże stężenie jodu polecany jest również osobom cierpiącym na niedoczynność tarczycy. Morze jest również prawdziwym rajem dla nadciśnieniowców. Bardzo ważne są też kąpiele słoneczne, które wyzwalają syntezę wit. A i D, powodują lepsze przyswajanie wapnia i fosforu, zwiększają przemianę materii, oraz wydzielanie niektórych hormonów. Nie zapominajmy jednak o szkodliwym działaniu zbyt intensywnego opalania. Pobytu nad morzem powinny unikać osoby z nadczynnością tarczycy, problemy z krążeniem a także osłabieni długotrwała chorobą.
Najlepszym miejscem na aeroterapię, czyli kurację polegająca na kąpielach powietrznych są tereny górskie.
Czyste powietrze to prawdziwy skarb tej strefy klimatycznej. Polecane jest ludziom ze schorzeniami dróg oddechowych i niedokrwistością. Aeroterapia wpływa pozytywnie na regulację ciepłoty ciała, dzięki czemu hartujemy się i stajemy się bardziej odporni na infekcje. Intensywne oddychanie świeżym, czystym powietrzem, sprawia, ze nasza krew zaczyna krążyć szybciej, a nasz organizm jest lepiej dotleniony. Kąpiele powietrzne łagodzą skutki stresu i wyciszają, a wędrówki po górach poprawiają nam sprawność ruchową i pobudzają pracę serca.
Osobom preferującym wypoczynek nad jeziorem poleca się tereny w okolicy Puszczy Augustowskiej oraz jezior Niecko i Sajna. Występują tam bogate złoża borowinowe, a kąpiele w nich są pomocne przy leczeniu chorób układu ruchu, krążenia oraz reumatyzmu. To dobra okazja do zahartowania organizmu. Stosujemy wtedy aeroterapie w postaci porannych spacerów nad jeziorem i kąpiele w zimnej wodzie (brr...) połączone np. z joggingiem lub innym, łagodnymi formami ruchu.
Jeśli nie mamy możliwości wybrania się na urlop w ulubione miejsca, a brakuje nam bliskości natury, wybierzmy się na długi spacer do lasu. W okresie wiosenno - letnim drzewa wydzielają olejki eteryczne o właściwościach leczniczych. Jak już wiemy z tematu o aromatoterapii, esencje aromatyczne sosny, świerku i jałowca działają bakteriobójczo.
Wędrówki po lasach polecane są ludziom o osłabionej odporności. Olejki sosnowe pomagają przy uporczywych bólach głowy i przewlekłej migrenie. Bukszpan, czeremcha, jaśmin i jesion wpływają korzystnie na układ nerwowy, zaś wierzba działa relaksująco.
Uczta dla zmysłów, która na pewno wpłynie kojąco na nasze samopoczucie, będzie również szum drzew, zapach igliwia, śpiew ptaków i wspaniałe kolory przyrody.
Do miejsc o specyficznym mikroklimacie zalicza się.. wyrobiska górnicze. Są to podziemne sanatoria. Wieliczka leczy alergie, astmy oskrzelowe, rozedmy, pylice płuc i choroby ukł. trawiennego. Drugie sanatorium to 2 sztolnie w okolicy Kowar, pobyt tam zaleca się osobom z nadciśnieniem, chorobą niedokrwienną serca, a także problemy z przemianą materii.

Zapewne większość z nas juz była lub wyjedzie niedługo na wakacje i będziemy mogli sami na sobie sprawdzić działanie tego leczenia.
Przyjemnego leczenia na łonie natury w górach, lesie, nad jeziorami czy też nad morzem :)
Pozdrawiam
  • 0

Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni swego życia! Wracaj do nich ilekroć w twym życiu wszystko zaczyna sie walić.


#17 basiak

basiak

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 716 postów

Napisano 16 lipiec 2003 - 13:02

Znalazłam ciekawą stronę na temat odżywiania, głodówki, urynoterapii i innych metod leczniczych. Jest na niej oprócz opisu metod, artykułów dział "Lekarz radzi" - są tam pytania i odpowiedzi. Może znajdziecie tam odpowiedź na swoje pytania.

http://ewahankiewicz.w.interia.pl/

Pozdrawiam :)
  • 0

#18 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 18 sierpień 2003 - 15:32

Niedawno kupiłem lampę "Bioptron Pro" za ponad 3 tys. zł. Nie jestem jednak pewien , czy odleżyna u mojej mamy goi się dzięki tej lampie, czy bardziej zawdzięczamy to lepszemu odżywianiu (mama nie przyjmowała pokarmów normalną drogą przez 5 mies.). Jestem zainteresowany, czy istnieją w internecie wyniki rzetelnych badań nad tą lampą, bo na stronie "Zeptera" ich nie uświadczysz...
Uwaga końcowa: jakość uchwytów przy lampie woła o pomstę :evil: (niemiłosiernie często się psują). Za takie pieniądze...
  • 0

#19 basiak

basiak

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 716 postów

Napisano 18 sierpień 2003 - 16:13

Myślę, że wszelkie rany goją się lepiej naświetlane promieniami lampy Bioptron, a i odpowiednie odżywianie pewnie też ma wpływ na regenerację komórek.
Życzę mamie dużo zdrowia :-D
Nie wiem, czy w Polsce były robione jakieś specjalne badania nad lampą. W internecie jest sporo stron obcojezycznych o tej lampie, być może zawieraja jakieś wyniki badań. Podaję stronę, zawierającą artykuły o stosowaniu światła lampy Bioptron przez lekarzy - ich spostrzeżenia w leczeniu różnych dolegliwości.
Z mojego 3-miesięcznego doświadczenia: ustały wszelkie bóle stawów, a bóle doraźne (nawet spowodowane stanem zapalnym bóle przyzębia) usuwam bez problemu. :)

http://www.bioptron.hg.pl/bioptron.htm

Faktycznie, potwierdzam - jakość uchwytów jest kiepska. ;) Wprawdzie u mnie nie psuja się, ale ze względu na słabe uszczelki nie zawsze udaje mi się lampę ustawić w pożądanej pozycji.
  • 0

#20 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 19 sierpień 2003 - 10:53

Spore dzięki za odpowiedź. A uchwyty, po kilkakrotnej wymianie, zamieniono na tzw. "rowerowe", wyglądające solidnie i profesjonalnie (dopiero teraz...). Pozdrawiam.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych