5 odpowiedzi w tym temacie

[damian1991]

Cześc w tym roku zacząłem studia, ale chciałbym częściej uczestniczyć na wykładach. I tutaj problem pojawia się z dojazdem. Mieszkam na wsi a gmina niestety nie ma samochodu który mógłby mnie dowieść na uczelnie więc uczelnia zgodziła się na to abym uczestniczył w wykładach raz w tygodniu. Dla mnie jednak to za mało... Czy ktoś z was mieszka na wsi i studiuje? Jeśli tak to powiedzcie mi jak rozwiązaliście problem z transportem.

[zwyczajna]

Ja mieszkam na wisi ale korzystam z publicznych środków transportu takich jak autobusy komunikacji miejskiej które mam bezpłatne, czasem z pociągów (korzystam z ustawowej zniżki 78%)

[Paulla]

Ja bym porozmawiała z Władzami uczelni na ten temat. Znam przypadki z doświadczenia, gdzie uczelnia organizuje dojazd lub dopłaca do dojazdu niepełnosprawnego Studenta. Koszty dojazdu może też pokryć program Aktywny Samorząd. Warto poszperać po prywatnych przewoźnikach i się z nimi dogadać, tak poza cennikiem. Trochę mało danych podajesz. Na jakiej Uczelni studiujesz?

Poza tym w gminie przedstaw sprawę, iż Ty zorganizujesz kierowcę oraz transport, a zależy Tobie na tym, by gmina pokryła chociaż częściowo koszty dojazdu. Masz takie prawo.

Użytkownik Paulla edytował ten post 10 lipiec 2013 - 20:25

[Jankiel]

A podlegasz administracyjnie pod miasto gdzie jest uczelnia?  Najlepiej żeby było powiatowe, bo może byś się załapał na transport ludzi na warsztaty terapii zajęciowej. U nas zbierają takich po wioskach i wożą. Pogadaj w GOPS, skoro nie mają samochodu to niech jakoś inaczej pomogą.

 A tak w ogóle to chodzi o to że jest mało autobusów/busów czy o chorobę ?

[Jankiel]

Dopiero teraz zobaczyłem datę posta autora wątku:)

[Paulla]

Jednak warto coś pisać, bo może pozostałym się przyda