Właśnie zalogowałam sie na tym forum...Mam nadzije,ze poznam tu wielu wspaniałych ludzi...
Mam takie male marzenie...Dwa miesiace temu umarl moj przyjaciel(nie pisze tu tego by ktos mi wspolczul,tylko dlatego ze chce to wyrzucic z siebie)...Darek byl wspanialym czlowiekem,ktory zawsze mnie rozumial...Niestety nie bylo mnie przy jego smierci...Jego grob jest na drugim koncu Polski i chce tam pojechac...Mimo ,ze mowie mu codziennie jak bardzo za nim tesknie to chce pojechac do niego ,stanac nad jego grobem i powiedziec mu to...Darku tesknie...R.I.P
Moje małe marzenie...
Rozpoczęty przez
Gość_konto_skasowane_*
, paź 03 2003 20:46
4 odpowiedzi w tym temacie
#1 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 03 październik 2003 - 20:46
#2
Napisano 03 październik 2003 - 21:35
"Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą"
To zdanie ks. Jana Twardowskiego najczęściej przypominamy sobie w chwilach, gdy odchodzi od nas na zawsze bliska osoba.
Annyan - wierzę, że spełni sie Twoje marzenie i czas uleczy Twój ból. Mam też nadzieję, że spotkasz przyjaciół, którzy wprawdzie nie zastąpią Darka, ale sprawią że pojawi się uśmiech na Twojej buzi.
Serdecznie Cię pozdrawiam.
To zdanie ks. Jana Twardowskiego najczęściej przypominamy sobie w chwilach, gdy odchodzi od nas na zawsze bliska osoba.
Annyan - wierzę, że spełni sie Twoje marzenie i czas uleczy Twój ból. Mam też nadzieję, że spotkasz przyjaciół, którzy wprawdzie nie zastąpią Darka, ale sprawią że pojawi się uśmiech na Twojej buzi.
Serdecznie Cię pozdrawiam.
#3 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 04 październik 2003 - 08:13
DziekujeCi Basiu z calego serduszka (cmok)
#4
Napisano 08 październik 2003 - 21:18
..bardzo czesto jest tak...ze tracimy kogos bliskiego ..niepowiedziawszy mu tylu rzeczy...
..Zawsze sie Nam wydaje .. ze mamy czas...
..niestety..pozniej dopiero okazuje sie ze ...tego czasu bylo tak malo...ze...ech..
..ciezko mi pisac...bo...ech...
..stracilam tez..wiele bliskich mi osob..ktorym nie zdazylam powiedziec nic... ...
...
..Annyah...slowa mojego wspolczucia i ubolewania..nad strata ...ktora poniosles ..pewnie nie wiele dadza...
..ale lacze sie z Toba...w tym momencie...
..przesylajac smutny...zadumany usmiech dla Ciebie...
..przyjmij go prosze...
..i przytul sie na chwileczke do mojego serduszka...
...w ktorym tez brakuje juz wielu kawalkow...
..kazdy..kto odchodzil...zabral kawalek ze soba...
..a dla Darka...zapale swieczke...
...KoCHaM NoC...TyLKo W CiEmNoŚci ODDycHaM...
#5
Napisano 08 październik 2003 - 21:21
..popelnilam blad...przez nieuwage zwrocilam sie do Ciebie jak do mezczyzny....
...przepraszam...Annyah...za te pomylke..
...KoCHaM NoC...TyLKo W CiEmNoŚci ODDycHaM...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych