Kilka pytań od początkującego kierowcy-kody.
#1
Napisano 29 październik 2010 - 14:24
jestem świeżo po zdaniu egzaminu na prawo jazdy. Miałbym parę pytań dotyczących kodów. Bardzo liczę, że ktoś udzieli mi odpowiedzi i rozwieje moje wątpliwości.
1. Jaka jest różnica pomiędzy kodem 78, a 10.02?
Na tym forum natknąłem się na następującą wypowiedź-jeżeli mnie pamięć nie zawodzi zawodowego instruktora.
kod 10.02 jest korzystniejszy dla kandydata na kierowcę, bo pomimo zdawania na egzaminie samochodem w automacie, prawo jazdy otrzymuje na wszystkie rodzaje pojazdów kat. B, pod warunkiem oprzyrządowania auta z ręczną skrzynią w automatyczne sprzęgło z odkręcanym pedałem sprzęgła).
Mój problem jest jednak nieco inny.
Moje pytanie wzięło się stąd, iż posiadam Hondę Jazz, która wyposażona jest w automatyczną skrzynię biegów (tzw: CVT). Jako opcja ( z której nie korzystam), jest tam możliwość manualnej zmiany biegów poprzez łopatki umieszczone na kierownicy-trzeba przedtem przestawić skrzynię w tryb manualny. Auto nie posiada w ogóle sprzęgła. Skrzynia jest automatyczna, więc pojazd zmienia biegi samodzielnie bez ingerencji kierowcy. Ten tryb manualny to taki jakby dodatek.
W dokumencie mam wbity kod 10.02 i 107. ale o tym drugim kodzie za chwilę.
Zastanawiam się, czy z kodem 10.02 mogę tak jeździć?
2. Czy kod 107 wraz z kodem 10.02 uprawnia mnie do poruszania się po drogach Unii? Z tego co przeczytałem (i jeśli dobrze zrozumiałem:)) na forum, to gdyby był samodzielnie tylko kod 107, to tylko drogi krajowe wchodzą w grę. Jak ma się sytuacja, gdy obok tego jest kod 10.02?
3. Jestem osobą z dysfunkcją obu kończyn dolnych-mam sprawne ręce. Moje auto jest także wyposażone w ręczny gaz i hamulec. (taki jakby drugi większy lewarek, obok lewarka od skrzyni biegów).
Mój instruktor powiedział mi, że kod 107 obejmuje ten ręczny gaz i hamulec. Jest jeszcze i gałka na kierownicy, która jakoby też ma podpadać pod kod 107.
W Word-zie też twierdzili podobnie. Myślę, że się nie mylili, ale czy nie lepsze byłyby tu kody
20.06 - ręcznie sterowany hamulec roboczy i
25.04 - przyspieszenie sterowane ręcznie,
zamiast/obok tego 107?
Zastanawiam się po prostu czy mój dokument jest w porządku pod względem formalnym.
Pozdrawiam i oczekuje na odpowiedź
#2
Napisano 29 październik 2010 - 15:09
Wygląda nato że do niedawna 78 tyczyła się tylko hydramtików.
Ja wyzbył bym się 107 bo ponoć Europa go nie respektuje.
A powiem ci szczerze że nie przejmował bym się tak kodami bo nie sądzę żeby ktoś tak bardzo wnikał czy masz 10.02 czy 78. Ważne jest to że skrzynia którą posiadasz ma automatyczny tryb pracy czyli
"automatyczna zmiana biegów"
Ważne że auto masz dostosowane do swoich potrzeb
Zastrzegam że w/w wypowiedz jest moim punktem widzenia a nie opinią prawną.
#3
Napisano 29 październik 2010 - 15:46
Ja wyzbył bym się 107 bo ponoć Europa go nie respektuje.
W jaki sposób można tego dokonać będąc już posiadaczem plastiku? Serio pytam.
Jeżeli wyzbyłbym się tego kodu 107, to zostałby mi tylko kod oznaczający automatyczną skrzynię biegów. Co z ręcznym gazem i hamulcem?
PS. Niech ktoś mi wytłumaczy jak się cytuje na tym forum wypowiedź poprzednika.
Dzięki i zapraszam do dalszej dyskusji.
#4
Napisano 29 październik 2010 - 16:07
a to że używasz ręcznego gazu i hamulca to nie znaczy że musisz mieć kod
głowy sobie nie dam sobie uciąć ale ktoś mi tu mówił że jest osobą na wózku pedałów nie obsługuje nogami a w prawie jazdy ma ma wpisany kod o okularach bo ma taką a nie inną wadę wzroku
kody wymuszają odpowiednie adaptacje (urządzenia) , a nie adaptacje kody
#5
Napisano 02 listopad 2010 - 11:52
#6
Napisano 03 listopad 2010 - 13:38
#7
Napisano 03 listopad 2010 - 21:51
jeśli mam rgh w aucie a nie mam na niego kodu to według UE nie mogę takim autem jechać?
a co jak np. żona (sprawna) będzie jechała moim autem
Dopuszczenie czy wymagania ( tzn. ograniczenia ) bo to jest delikatna różnica
( taka jak między "od" a "do")
Idąc tym tropem to mając prawo jazdy na M/T to po przesiadce do auta z A/T mam wpisać sobie kod
a po powrocie do M/T mam kod wymazać.
czyli co dwa prawa jazdy do każdego auta inne
a sprawny kierowca ma wymontować np.rgh lub SA zanim pokieruje takim autem?
#8
Napisano 04 listopad 2010 - 12:55
#9
Napisano 04 listopad 2010 - 15:31
ale @apacz pisze jakieś bzdety że sprawny nie może jechać autem z zamontowanym RGH
człowieku nie rób zamieszania.
A tak poza tym chyba forum pomyliło się z działem ogłoszeń.
#10
Napisano 05 listopad 2010 - 09:42
@Oli ma rację, ważne że wiesz co musisz mieć i to masz
ale @apacz pisze jakieś bzdety że sprawny nie może jechać autem z zamontowanym RGH
człowieku nie rób zamieszania.
A tak poza tym chyba forum pomyliło się z działem ogłoszeń.
Trochę pohamuj swój język bo ja uważam apacza za fachowca w tej kwestii. Jasne, że kod 107 rozwiązuje wszelkie kwestie w tej sprawie, jest uniwersalny, ale tylko na terenie naszego kraju i przypuszczam, że do czasu. Ja pomimo, że mam jeszcze ważne prawo jazdy będę chciał je zmienić właśnie z uwagi na kody, chcę uzupełnić kod 107 o inne kody, które umożliwią mi kierowanie autem z manualną i automatyczną skrzynią biegów.
Z obecnym prawem jazdy najzwyczajniej bałbym się jechać np. do Niemiec. Wiadomym jest, że z tamtejszą policją się nie dyskutuje, a kod 107 nie zrobi na nich żadnego wrażenia. Kod 107 zostawię dla "świętego spokoju" ale oprócz niego będą i inne kody.
Więc nie musisz mieć dwóch praw jazdy - wystarczy jedno z kilkoma kodami.
A Twoja żona spokojnie (moim zdaniem) może jechać autem z zamontowanym RGH, przecież ona nie będzie z niego korzystać - jest to niezależne urządzenie, które ma umożliwić prowadzenie auta przez Ciebie - nie przeszkadza ono w prowadzeniu osobie całkiem sprawnej.
Dla zainteresowanych podaję całą listę z kodami pod tym linkiem
http://www.enigma.ki...
przy czym kod 10.02 - automatyczna zmiana biegów, powinien brzmieć zgodnie z tym co napisał apacz - bez pedału sprzęgła, a kod 78 posiada aktualne brzmienie: "wyłącznie pojazdy bez pedału sprzęgła".
Jakiś czas temu zatrzymała mnie polska policja do kontroli i pyta się policjant, dlaczego mam gałkę na kierownicy, skoro w prawie jazdy nie ma takiego kodu - zaznaczam, że mam kod 107. Wybrnąłem z tego jakoś, ale to świadczy, że na kody będą zwracać uwagę i wcale kod 107 tego nie rozwiąże.
Szerokiej drogi życzę wszystkim
#11
Napisano 05 listopad 2010 - 10:09
#12
Napisano 05 listopad 2010 - 12:42
w prawie jazdy 03.02
i na egzaminie na prawo jazdy mi nikt nic nie powiedział
2 razy zdarzyło mi się być kontrolowanym przez policję
za pierwszym razem sam powiedziałem o kodzie w prawie jazdy to usłyszałem " dobra "
za drugim razem nic nie mówiłem to nawet się nie zająkneli
Czyli z tego co tu mówicie to przeciętny ON powinien mieć 4 kody: biegi, hamulec, gaz, gałka
to powiedzcie mi jaki kod powinien mieć ON żeby mógł prowadzić auto z:
M/T + SA lub ręcznie sterowane sprzęgło
i A/T fabryczny
RGH niektórych firm są wyrobami medycznymi z tego co wiem.
#13
Napisano 05 listopad 2010 - 13:12
2 razy zdarzyło mi się być kontrolowanym przez policję
za pierwszym razem sam powiedziałem o kodzie w prawie jazdy to usłyszałem " dobra "
za drugim razem nic nie mówiłem to nawet się nie zająkneli
... a kolejnym razem trafisz na służbistę, który doskonale się orientuje w kodach i już gładko to nie przejdzie, jeśli w ogóle nie posunie się do zabrania prawka. A wiadomym jest, jak ważny jest to dla nas dokument.
Czyli z tego co tu mówicie to przeciętny ON powinien mieć 4 kody: biegi, hamulec, gaz, gałka
Jeżeli gałka jest Ci potrzebna to oczywiście kod na gałkę powinieneś mieć. Ale skoro Twoim autem jeździ też żona, to przypuszczam, że ta gałka powinna być łatwo i szybko demontowalna, bo pomimo, że Twoja żona czy ktokolwiek nie będzie z niej korzystać, to jednak policjant może uznać, że może to stwarzać niebezpieczeństwo, np. zahaczenie rękawem o gałkę przy jakimś manewrze.
Z tego co wiem, to są takie gałki mocowane na szybkozłączki, coś jak tylne koła przy wózku aktywnym - wciskasz guzik i wyjmujesz gałkę z obejmy, która zostaje na kierownicy.
Ja używam gałki choć zapewne dałbym sobie radę bez niej, jest to jednak dla mnie wygodne rozwiązanie przy manewrach i dlatego przy tej opcji zostaję.
#14
Napisano 05 listopad 2010 - 13:34
to rgh też powinno być szybko usuwalne bo na przykład żona trąci ręką rgh i zahamuje i wjadą w nią
albo doda gazu i potrąci kogoś na pasach.
Dlatego co najmniej dziwne jest dla mnie stwierdzenie że niezgodne jest posiadanie adaptacji bez kodów
To że ktoś musi coś mieć w aucie z powodu kodów a tego niema i dostanie mandat to rozumiem
Ja zgadzam się z Olim , sam znam przypadki że ON był sprawcą wypadku i nikt nawet się nie pytał o relację między dostosowaniem a kodami.
Pytano tylko oto jak ma dostosowany samochód i przedstawił papiery od RGH
#15
Napisano 05 listopad 2010 - 16:19
Jeśli dobrze Was zrozumiałem to dopóki jeżdżę swoim autkiem po naszym kraju to raczej nie mam się czym martwić. Wynika, z tego, że ten kod 10.02 jest w porządku w przypadku mojego auta. Czy się nie mylę?
Mam jeszcze kilka pytań do was.
1. Gdybym kiedyś chciał pojeździć poza granicami naszego kraju to muszę mieć jeszcze kod na gałkę i ręczny hamulec i gaz (obecnie mam tylko ten 107, który jakby obejmuje gałkę i ręczny gaz i hamulec, oraz wspomniany już 10.02)
Czy mógłby ktoś opisać w kilku słowach procedurę dopisywania tych dodatkowych kodów w dokumencie? Wiem, że pewnie będę musiał spotkać się z lekarzem. Mnie interesuje jednak co dalej?
Co dokładnie należy zrobić by dopisać te dwa pozostałe kody do istniejącego już dokumentu?
2. Jak już napisałem jestem początkującym kierowcą i mam pewien problem, który być może wynika z tego, że nie nabyłem jeszcze wprawy, lub moje technika jazdy nie jest jeszcze odpowiednia.
Mój ręczny hamulec i gaz wygląda tak (bez tej kraty na pedały -to nie jest zdjęcie wnętrza mojego auta). Jadąc autem jedną rękę trzymam na gazie/hamulcu, a drugą na kierownicy (gałce, której używam podczas jazdy, a nie tylko przy manewrach). Kiedy próbuje zdjąć rękę z gazu i położyć ją na kierownicy-tak by trzymać kierownicę obiema rękami-, auto po jakimś czasie zaczyna mi zwalniać, (co jest normalnym zjawiskiem). Większa część jazdy odbywa się tylko z jedną ręką na kierownicy.
Teraz tak: jadąc tylko z jedną ręką na kierownicy, czuję się trochę niepewnie(mam trochę lęku przed taką jazdą). Powiedzcie, jak sobie z tym poradzić (pomijam takie rzeczy jak tempomat w aucie)? Czy wy też macie tylko jedną dłoń na kierownicy?
Czy coś źle robię, może mam jakąś złą technikę?
Co można zrobić, by jak najwięcej czasu, obie dłonie spoczywały na kierownicy? Proszę o jakieś rady?
Dzięki za odpowiedź.
3. Powiedzcie proszę, co oznacza w praktyce kod 10.03 - zmiana biegów sterowana elektronicznie? Gdzieś kiedyś usłyszałem opinię, że w moim przypadku ten kod byłby najlepszy, odpadłyby wówczas wszelkie wątpliwości interpretacyjne.
Z tego co pisze Apacz, jednak kod 10.02 jest ok u mnie (przy automatycznej skrzyni biegów typu CVT).
#16
Napisano 05 listopad 2010 - 17:25
#17
Napisano 05 listopad 2010 - 17:56
Czyli nie jest to jakoś specjalnie skomplikowana procedura. Miałem wrażenie, że może wiązać sięto z koniecznością ponownego odbycia kursu/egzaminu. Póki co nie myślę o zagranicznych podróżach. Poruszyłem tę kwestię niejako przy okazji. Jeszcze raz dzięki za zainteresowanie moim tematem.
Tak jak przypuszczałem jest to chyba kwestia nabycia wprawy.
Zrobiłem swoim autem dopiero około 500 km. Mam jeszcze obawy, że przytrę prawą stroną o jakiś wysoki krawężnik-chociaż zdarzyło mi się to tylko raz- na szczęście ucierpiała tylko prawa tylna opona.
Ogólnie mam wrażenie że jeżdze coraz lepiej/płynniej, chociaż do ideału jeszcze daleko.
Szkoliłem się na Mercedesie A, który hamulec i gaz miał po prawej stronie kierownicy (drążek zakończony manetką motocyklową) Tam też miałem ten problem (tylko jedna ręka na kierownicy i lęk przed jazdą powyżej 60 km/h) Było może o tyle lepiej, że prawa ręka mimo iż nie spoczywała na kierownicy, to była bliżej niej.
W moim przypadku, nie mam żadnych bóli nadgarstka jak na razie. Bardziej martwi mnie lęk przed kierowaniem tylko jedną ręką.
Tak na marginesie: moja Honda jest sprowadzona z Niemiec (rocznik 2005, 77 000 km przebiegu)
Z ciekawostek: tylne lewe drzwi są przesuwne, a w środku auta brak jednego fotela z tyłu. W to miejsce jest jakby to nazwać... "platforma" do wciągania i wyciągania wózka z wnętrza pojazdu. Urządzenie jest wyposażone w silnik, więc wciąganie /wyciąganie wózka odbywa się automatycznie bez udziału kierowcy. Trzeba tylko włożyć złożony wózek na platformę i przypiąć go pasami.
Koszt takiego rozwiązania jest taki, że z tyłu może podróżować tylko jedna osoba. Pojazd był już przystosowany, jeździła nim kobieta poruszająca się na wózku inwalidzkim.
Mój obecny wózek jest odrobinę za wysoki( rączki do trzymania przeszkadzają w załadunku wózka). Szukam więc czegoś innego.
Co moglibyście polecić w tym temacie?
Rozglądam się za jakimś tanim wózkiem składanym w harmonijkę.
#18
Napisano 05 listopad 2010 - 20:05
Nie bierz tego negatywnie do siebie ale są ON co 500 km robią lekko w tydzień
To co ja ci mogę polecić to zaliczyć szkolenie doskonalenia techniki jazdy na płycie poślizgowej.
Gladiator powiedz mi czy ten drążek w mercedesie jak go odpychałeś to hamowałeś a jak kręciłeś manetką jak w motocyklu to dodawałeś gazu?
#19
Napisano 05 listopad 2010 - 23:17
Co do płyty poźlizgowej, to pomysł jest niezły, ale obawiam się, że w moim mieście jest to rzecz bliżej nieznana.
Moje szkolenie przebiegało w ten sposób, że teorię robiłem normalnie miejscowym OSK, a jazdy miałem z instruktorem, który dojeżdżał do mnie z miasta oddalonego o jakieś 30 km. Mój OSK nie posiadał przystosowanego pojazdu, ale sami załatwili mi instruktora, który miał właśnie takiego mercedesika.
W czasie mojego szkolenia, miał też ON z sąsiedniego województwa.
Mieszkam na pograniczu świętokrzyskiego i podkarpackiego, ta osoba zdaje się, że była lubelskiego.
#20
Napisano 06 listopad 2010 - 00:32
A co do płyty to to jest tak że jedzie się do jakiegoś ośrodka na terenie Polski
http://www.technikaj...onalenia-jazdy/
Poszukaj i skontaktuj się z którąś z zapytaniem że jesteś ON i chciałbyś odbyć szkolenie na własnym samochodzie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych