24 odpowiedzi w tym temacie

[Paulla]

Ludzie, ale macie problemy
Każde MPD jest inne i ja, np. gdyby nie mpd też bym żyła inaczej. Dzięki chorobie bardziej doceniam to, co mam.
I jestem szczęśliwym, studiującym, mającym plany na przyszłość, znajomych człowiekiem.
Pamietajcie, iż nie każda postać MPD czyni z ludzi rośliny. Niekiedy ubytek na zdrowiu jest naprawdę mały.

[Piotr M]

O jakich ty sondach mówisz ?
Tu chodzi o odpowiedzialność.
Pijanej pozwolił byś jej wsiąść za kierownice i też byś ją tak tłumaczył?

Wyluzuj ....zajrzyj do słownika ..... nie chłodziło mi o sąð w znaczeniu (instytucji pilnującej przestrzegania prawa ) Naprawdę przesadzasz 

Ludzie, ale macie problemy
Każde MPD jest inne i ja, np. gdyby nie mpd też bym żyła inaczej. Dzięki chorobie bardziej doceniam to, co mam.
I jestem szczęśliwym, studiującym, mającym plany na przyszłość, znajomych człowiekiem.
Pamietajcie, iż nie każda postać MPD czyni z ludzi rośliny. Niekiedy ubytek na zdrowiu jest naprawdę mały.

Masz całkowitą racje ..... robi się z tego awantura choć swojego zdania na temat wypowiedzi ozmo nie zmieniam. Sam skończyłem studia i jakoś sobie radzę Jestem dość szczęśliwym człowiekiem i moje MPD nie ma tu znaczenia

[ozmo]

Niedorozwój . Ciekawe określenie. Jak się takie dziecko narodzi to rodzic dostaje takiej mocy, że pomimo tego dramatu jest mu lżej . Rafał Zna moją mamę i wie jakie rozterki przechodziła . Jednak w trakcie życia przywyka się do trudów. Pozdrawiam Niedorozwój

[Piotr M]

Niedorozwój . Ciekawe określenie. Jak się takie dziecko narodzi to rodzic dostaje takiej mocy, że pomimo tego dramatu jest mu lżej . Rafał Zna moją mamę i wie jakie rozterki przechodziła . Jednak w trakcie życia przywyka się do trudów. Pozdrawiam Niedorozwój

Wiesz tu bym nie uogólniał ... to czy komuś jest lżej czy ciężej ...to naprawdę bardzo indywidualna sprawa. I to ze twoi rodzice sobie poradzili dostali jak to mówisz mocy to świetnie. Ale niestety nie da się tego zagwarantować więc zanim coś uprościsz a twoje pytanie było uproszczeniem zastanów się Choć żeby było jasne nie pochwala m określeń typu niedorozwój

[Rafalek]

Ale wy całkowicie odbiegacie od tematu. Dziewczyna zadała jedno, proste pytania, na które odpowiedź winna być jeszcze krótsza - NIE i po temacie. Ludzie pytają bo zawsze chcą się upewnić. Atakowanie kogoś za to, że planuje mieć potomstwo i chciałby mieć je zdrowe (aczkolwiek nie wyrzekła by się dziecka niepełnosprawnego) jest nie na miejscu i nie taktowne. Mam 38 lat, mpd, w życiu osiągnąłem bardzo wiele, a poziom samodzielności przy moim porażeniu taki jaki jeszcze 10-15 lat temu był nie do osiągnięcia pewnie, nie użalam się, jestem happy, aczkolwiek gdyby historia miała się powtórzyć to pewnie wolałbym się narodzić zdrowy i to jest dla mnie normalne.